Salpausselkä.pdf

(52 KB) Pobierz
Salpausselkä
Salpausselkä
Autor: Rafał Szostak
Data publikacji: 10.09.07 | Ostatnia modyfikacja: 10.09.07
Czterystukilometrowa, podwójna linia wzgórz, ciągnąca się łukiem od Lahti po Joensuu. To
właśnie Salpausselkä sprawia, że południowo-wschodnia granica Pojezierza Fińskiego tworzy
regularny łuk. Widać ją dobrze na mapach; żółte pasy wyraźnie się odróżniają od zielonych
nizin i błękitnych jezior. W terenie widać tylko pasma wzgórz, bo i one i otaczające je niziny
porośnięte są takim samym lasem świerkowym.
Salapausselkä jest ozem, czyli długim wałem polodowcowym. Kiedyś był... rzeką. Płynące
pod lodowcem wody nanosiły w swoje koryto coraz więcej piasku i żwiru. Aby móc płynąć,
woda musiała wciąż wytapiać lód, nanosząc przy tym coraz więcej osadu. Aż w końcu lód się
stopił i wtedy okazało się, że podlodowa rzeka naniosła tyle piasku, żwiru i małych kamieni,
że utworzyły one długi, dość płaski wał.
Pomiędzy ozami Salpausselki trafiają się kemy. To odwrotność ozu. Tu rzeka płynęła na
powierzchni lodu. I też osadzała na dnie wszystko, co tylko mogła ze sobą porwać. W końcu z
boków stopił się cały lód, odsłaniając osady, uformowane w stromościenne, długie wały. Oba
ozy mają swoje nazwy. Północny to Sisempi Salpausselkä, zaś południowy – Ulompi
Salapausselkä. Północny jest wyższy, ma 100-160 m wysokości i szerszy (ok. 4 km).
Południowy, Ulompi Salpausselkä, jest niższy (30-150 m) i węższy (do 3,5 km). Ale to
właśnie po nim biegnie droga i linia kolejowa. I właśnie na nim rozłożyły się znane fińskie
miasta, Lahti, Kuusankoski, Lappenranta i Imatra.
Sisempi Salpausselkä, choć wyższy, nie powstrzymuje jezior przed „rozlaniem się”. Przerywa
go największe fińskie jezioro Saimaa. Jego południowa część, gdy spojrzeć na mapę, rozlewa
się właśnie pomiędzy obiema liniami Salpausselki. Wyspa Kylänniemi, dzieląca jezioro na
pół, to właśnie część północnego pasma. Ba, przez przerywający linię Ulompi Salpausselkä
wodospad Imatra łączy system jezior fińskich z Ładogą.
Na stokach Salpausselki praktyczni Finowie zbudowali wiele skoczni, w tym najsławniejszą
(w zasadzie to zespół trzech skoczni), w Lahti, nazwaną właśnie Salpausselkä.
W lasach Salpausselki można spotkać m. in. dwa gatunki, których już w dzisiejszej Polsce nie
ma (choć jeszcze dwieście lat temu były). Rosomak, kuzyn łasicy, choć wielkości małego psa,
potrafi wygrać walkę nawet z niedźwiedziem, zaś polatucha to wiewiórka, która potrafi...
latać. Dzięki szerokim fałdom skóry pomiędzy nogami, może szybować z drzewa na drzewo
nawet 50 metrów.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin