Nazizm po Polsku.pdf

(61 KB) Pobierz
Wiadomość wydrukowana ze stron: wiadomosci
Wiadomość wydrukowana ze stron: wiadomosci.wp.pl
Nazizm po Polsku
2006-08-18 (08:31)
(Polskapresse)
Choć ich podstawowym przeciwnikiem jest Żyd, to doraźnym może być każdy - pisze
"Gazeta Krakowska". W październiku 1992 r. nowohuccy naziskini zaatakowali trzech
niemieckich kierowców TIR-ów. Jednego zabili. Później atakowali ludzi składających
kwiaty na miejscu zbrodni. Policja ograniczała się do legitymowania pokrzywdzonych.
Był to pierwszy w "nowej Polsce" przypadek zabójstwa z powodu nienawiści narodowej.
Od tego zdarzenia do końca 2005 r. tolerancja dla skrajnej prawicy kosztowała życie 32
osób, a ponad sto odniosło rany.
Padło na Żydów...
W sierpniu 2000 r. grupa skinów napadła na krakowski ośrodek buddyjski Karma
Kagyu. Pobili znajdujące się tam osoby, a przy okazji ukradli komputer. Odchodząc
wysmarowali na ścianie napis: "Żydy do gazu". Nie wiedzieli kogo biją i dlaczego. Czuli
jednak potrzebę uzasadnienia swego czynu, więc padło na Żydów. Przypadek ten
wskazuje na cechę łączącą wszystkie ruchy neonazistowskie ineofaszystowskie,
niezależnie od dzielących ich różnic. Zawsze są antysemickie, jeśli nawet czasem ze
względów taktycznych wybierają innego przeciwnika.
W kwietniu 1996 r. Bolesław Tejkowski, lider PWN - SN zorganizował na terenie obozu
Auschwitz - Birkenau demonstrację pod hasłem "Żydzi precz z rządu". Światową prasę
obiegły zdjęcia młodych Polaków przekraczających bramę znapisem "Arbeit macht frei"
zhitlerowskim pozdrowieniem. Konsekwencji nie było, bowiem demonstracja była..
legalna - zgodę wydał wojewoda bielski Marek Trombski. Drugim czynnikiem łączącym
ruchy neonazistowskie ineofaszystowskie jesteśmy "my". Jeśli "my" będzie oznaczać
naród, wówczas mamy do czynienia z ruchami narodowo-radykalnymi. Jeśli rasa - z
neonazistowskimi.
Przeciwnik pilnie potrzebny
Choć podstawowym przeciwnikiem jest Żyd, to doraźnym może być każdy. Ciekawa
pod tym względem jest ewolucja Narodowego Odrodzenia Polski (NOP), organizacji
powstałej w roku 1981, zarejestrowanej jako partia polityczna w1992 r. Zaczynała od
antysemityzmu. Później przeciwnikiem stała się Unia Europejska. Po referendum
nowym wrogiem zostali imigranci. Prawdziwym "strzałem w dziesiątkę" okazał się
wybór homoseksualistów. To przeciwnik nie cieszący się społeczną sympatią, a przy
tym trwały - homoseksualiści stanowią 5 do 10 proc. każdej społeczności. Nie oznacza
to całkowitej rezygnacji z antysemityzmu. Wraz z zaostrzeniem się sytuacji na Bliskim
1
Wschodzie problem żydowski powrócił, czego sygnałem jest rezolucja Rady
Wykonawczej NOP z13 sierpnia, kończąca się zdaniem: - Jeśli nasz świat ma
odetchnąć i stać się bezpieczniejszy, Izrael musi zostać zniszczony.
Wróg na wagę złota
Brak elastyczności we wskazywaniu przeciwników stał się przyczyną spadku
popularności PWN Bolesława Tejkowskiego na początku lat 90. - najpopularniejszej
wtedy partii neonazistowskiej. Bolesław (a właściwie Bernard - zmienił imię w latach
60.) Tejkowski był autorem słynnych "list Żydów", krążących do dziś po Polsce. Jednak
przesadził ito dwukrotnie: pierwszy raz, gdy na "listę Żydów" wpisał Jana Pawła II i
drugi - gdy ogłosił się inkarnacją Bolesława Śmiałego. Mimo połączenia z SN Bohdana
Poręby w2006 r. musiał ustąpić Adamowi Gmurczykowi, liderowi NOP. Młodszemu,
bardziej elastycznemu, mającemu lepsze powiązania międzynarodowe.
Łatwo mówić ...
W roku 2004 rzecznik praw obywatelskich prof. Andrzej Zoll wystosował list do ministra
sprawiedliwości, w którym wskazał na nadmierną łagodność organów ścigania wobec
wydawców i kolporterów ulotek rasistowskich. - Zbyt często obserwować można
odmowy podejmowania takich spraw przez organy ścigania lub ich umarzania na
wczesnym etapie, w dodatku zazwyczaj powiązane z rażącymi błędami - pisze
profesor. List profesora zbiegł się w czasie z kolejnym zdewastowaniem cmentarza
żydowskiego w Oświęcimiu. Tamtejszy komendant policji Maciej Stanek oświadczył, iż
nie wiadomo, czy ten czyn ma podłoże antysemickie, czy też jest wybrykiem młodzieży
wracającej z dyskoteki.
- W mieście nie działają zorganizowane grupy propagujące nienawiść w stosunku do
Żydów - oświadczył. 12 marca 1999 r. gdańska prokuratura uznała, że istnieją
podstawy do wszczęcia postępowania wobec ks. Henryka Jankowskiego za jego
antysemickie ekscesy, ale postępowanie umorzyła... ze względu na niewielki stopień
szkodliwości czynu. W 1995 r., w Lublinie, po wyborze Aleksandra Kwaśniewskiego,
odbył się wiec zorganizowany przez Prawicę Narodową iNZS. Publicznie pochwalano
czyn Eligiusza Niewiadomskiego, zabójcy prezydenta Gabriela Narutowicza. Spalono
kukłę symbolizującą Kwaśniewskiego, podpisaną "Stoltzman" (rzekome żydowskie
nazwisko prezydenta) i udekorowanego gwiazdą Dawida. Policja nie reagowała. W dwa
lata później, po wyborach, lider Prawicy Narodowej Krzysztof Kawęcki został
wiceministrem oświaty, a z rekomendacji tej partii ministrem spraw wewnętrznych został
Marek Biernacki. Dziś poseł PO. Łatwo się domyślić, co stałoby się z policjantami,
którzy podjęliby tę sprawę. Prokuratorzy i policjanci to ludzie inteligentni...
Międzynarodówka czarnej prawicy
2
NOP jest członkiem międzynarodówki faszystowskiej International Third Position,
założonej w Anglii przez skrajną prawicę włoską, podejrzewaną o zamachy
terrorystyczne, m.in. na dworzec kolejowy w Bolonii w 1980 r., w którym zginęło 85
osób. Należy do niej m.in. niemiecka NPD i angielska White Revolution. Z ugrupowań
polskich - m.in. White Legion (grupy nazistowskich chuliganów stadionowych)
ineopogański "Niklot". Przynależność do ITP gwarantuje wsparcie finansowe. W zamian
polscy faszyści "rewanżują się" organizacją obozów szkoleniowych, których uczestnicy
przechodzą kurs ideologiczny, uczeni są m.in. technik walki, survivalu. Według ustaleń
dziennikarzy "Wprost", w roku 2003 w obozach tego typu przeszkolono około 10 tys.
osób. Popularność polskich obozów wynika zbraku jakiegokolwiek zainteresowania nimi
ze strony organów bezpieczeństwa.
W Polsce drukowany jest nazistowski "Stormer", pismo nawiązujące do hitlerowskiego
"Der Sturmer". W marcu 1999 r. UOP zatrzymał w pociągu w rejonie Bartoszyc
(olsztyńskie) grupę zachodnioeuropejskich neofaszystów przewożących materiały
propagandowe i instrukcje do produkcji materiałów wybuchowych. Aresztowano też
grupę działaczy Combat 18 w Lublinie. To jednak wyjątki. Istnieje podejrzenie, że w
Polsce produkuje się bomby na użytek zachodnioeuropejskiej prawicy, a z pewnością -
materiały propagandowe i "pamiątki" hitlerowskie - mundury, odznaki SS itp. W Europie
są dwa kraje, w których neonaziści działają legalnie: Dania, gdzie nie jest to zakazane i
Polska, gdzie jest prawny zakaz, lecz nikt się nim nie przejmuje.
Neonazi
Najbardziej znane w Polsce ugrupowania neonazistowskie to słynna Blood and Honour.
Nazwa pochodzi od hasła SS - krew i honor. Mimo iż za swego ojca duchowego
neonazizm uważa Adolfa Hitlera, wprowadza do jego doktryny istotną zmianę - rasą
wybraną nie są Germanowie, lecz ogół białych. Zbrojnym ramieniem B&H jest Combat
18. Początki tej struktury są niejasne. Była ona założona prawdopodobnie przez...
angielski kontrwywiad, który chciał za jej pośrednictwem kontrolować prawicowych
ekstremistów. Z czasem jednak B&H i Combat 18 rozpełzły się po całej Europie. Ich
liderzy wykorzystywali do propagandy stadiony i muzyczne kapele.
Pod względem liczby kapel NS Polska zajmuje w Europie trzecie miejsce po Niemczech
i Wielkiej Brytanii. Wraz z rozwojem Internetu, stał się on jednym z głównych narzędzi
propagandy. B&H i Combat 18 stały się znane, gdy ta ostatnia utworzyła stronę
internetową Redwatch, publikującą zdjęcia i dane osób, które uważa za swych
przeciwników. Po napadach na wskazanych przez Redwatch, w maju jego witrynę
zlikwidowano. W czerwcu pojawiła się znów, wzbogacona o nowe nazwiska, w tym
około 30 z Krakowa. Świadczyłoby to o rozbudowie struktur B&H także w Małopolsce.
Istnieją przesłanki, że w Polsce rozwija się związany z nazi Kościół Twórcy - półreligijna
organizacja, której doktryna przypomina nieco filozofię Nietzschego i jego kult
nadczłowieka.
3
Pod parasolem
Wyliczenie wszystkich organizacji NS i NR mija się z celem. Jest ich zbyt dużo, by
udawać, że nie ma problemu. Tolerancja spowodowała, że staliśmy się pariasami
Europy, wytykanymi przy okazji kolejnych raportów Rady Europy i Unii Europejskiej.
Czy jednak rząd, którego oparciem jest LPR, której coraz to nowi posłowie łapani są na
"hajlowaniu", będzie stać na podjęcie walki z polskimi nazi?
JERZY PAŁOSZ
4
Zgłoś jeśli naruszono regulamin