[1][30]movie info: XVID 576x432 23.976fps 348.0 MB|/SubEdit b.4040 (http://subedit.prv.pl)/ [10][48]Nadchodzi nowy!|Nowy wi�zie�! Z drogi! [50][80]Z drogi!|Z drogi! [90][118]Nadchodzi! Przygotowa� si�! Dawa� go!|Pospiesz si�! [120][138]Dawa� go!|Nowy wi�zie�! [140][170]Hej!|Co� tu wpada! [340][370]Hej, zejd� mi z... [690][720]Zabi� go!|Zabi� go! [770][785]Tom! [2060][2102]Nikt nie ma prawa go dotkn��.|Jest m�j. [2189][2232]Poczekaj... to pomy�ka...|Nie jestem st�d! [2241][2289]Nie? W takim razie zabior� ci� do domu.|Dobrze? [2336][2353]Ten jest m�j. [2360][2411]- Ja twierdz�, �e nie.|- To przez niego znalaz�em si� tutaj. [2420][2448]By� moim partnerem podczas|ataku bombowego. [2450][2488]Zabi� 47-miu patroluj�cych na Akritiri.|47-miu! [2490][2506]A potem, to �cierwo! [2518][2545]Zeznawa� przed trybuna�em|i wyda� im moje nazwisko. [2548][2586]Wi�c m�wi� ci raz jeszcze,|jest m�j... [2594][2621]Zatrzymam go. [2681][2705]We� go. [2726][2752]Na razie... [2940][2958]Musia�e� uderzy� mnie|tak mocno? [2960][2980]B�d�c tutaj,|nie mo�esz okaza�, �e jeste� mi�kki. [2987][3021]Dzi�ki za wskaz�wk�.|Jest tu jakie� jedzenie? [3026][3059]- Nie dosta�em nic do jedzenia, odk�d tu trafi�em.|- Jak dawno to by�o? [3064][3095]Kilka dni... mniej wi�cej. [3110][3129]Co si� z tob� dzia�o,|po tym jak nas rozdzielili? [3139][3176]Akritirianie przes�uchiwali mnie. [3176][3234]Gdy nie przyzna�em si� do pod�o�enia bomb,|zaci�gn�li mnie przed oblicze s�dziego. [3232][3272]Stwierdzi�, �e ty ju� przyzna�e� si� za nas obu,|a potem og�osi�, �e jestem winny. [3282][3296]Dok�adnie to samo przytrafi�o|si� mnie. [3309][3332]Musieli mnie odurzy�,|bo nast�pna rzecz, kt�r� pami�tam to, [3332][3357]przebudzenie si� na dnie zsypu|na tym przyj�ciu powitalnym. [3378][3405]Musimy komu� wyja�ni�,|�e zasz�a pomy�ka. [3419][3447]- Kogo masz na my�li?|- Stra�nika... [3449][3487]- ...dyrektora.|- Nikogo takiego tutaj nie widzia�em. [3489][3505]Wi�zienie bez stra�nik�w? [3517][3545]Inni wi�niowie m�wi�,|�e to miejsce znajduje si� 300 metr�w pod ziemi�. [3567][3606]Mo�e Akritirianie stwierdzili,|�e stra�nicy nie s� potrzebni. [3607][3635]- Mog� jeszcze?|- My�lisz, �e gdzie jeste�? [3637][3680]- W hotelu? Nie ma ju� wi�cej!|- Uspok�j si�! [3753][3759]Przepraszam. [3773][3808]Naprawd� zaczynam...|robi� si� ostry. [3812][3830]My�l�, �e to przez klamr�. [3832][3858]Co takiego? [3873][3891]Tak nazywaj� to wi�niowie. [3893][3920]Ka�dy j� ma. [3933][3940]Co to takiego? [3943][3971]Zgaduj�, �e to jakiego� rodzaju|stymulator synaptyczny. [3983][4009]Tak czy inaczej,|to wp�ywa na m�j uk�ad nerwowy. [4018][4066]Jestem coraz bardziej impulsywny,|odk�d tu trafi�em. [4053][4071]Nie wspominaj�c o tym,|�e ta rzecz szale�czo sw�dzi. [4073][4107]- Jak przypuszczasz, do czego s�u�y?|- Mo�e to jakie� urz�dzenie do tortur. [4118][4150]- Mogliby�my spr�bowa� je zdj��.|- Nie! Widzia�em kogo�, kto pr�bowa�. [4157][4184]To go zabi�o. [4235][4296]To co musimy zrobi�, to znale�� spos�b,|aby wydosta� si� z tego miejsca. [4323][4352]- Najpierw wyja�nijmy sobie jedn� rzecz.|- Co? [4374][4426]Nast�pnym razem,|gdy si� na mnie zamachniesz, oddam ci. [4463][4499]- Co to?|- Mo�e nast�pny wi�zie�? [4503][4528]Jedzenie! [4533][4571]Przy��czysz si� do obiadu? [4573][4598]Odsu� si�! [4723][4755]Nie! Musi by� wi�cej! [4846][4866]My�l�, �e i tak bym|tego nie jad�, a ty? [4932][4957]Nie �yje. [4964][4985]My�l�, �e straci�em apetyt. [5047][5085]/Dziennik kapita�ski,|/data gwiezdna 50156.2 [5085][5120]/Po 72 godzinach, porucznik Paris|/i chor��y Kim nadal s� zaginieni. [5126][5153]/A ja szybko trac� cierpliwo��|/do akritiria�skich w�adz. [5158][5193]/Nieustannie odmawiaj� nam zgody na l�dowanie,|/i ci�gle sprawdzaj�, [5193][5219]/czy cz�onkowie naszej za�ogi|/zostali zabici podczas ataku bombowego. [5239][5257]Zako�czy�em kolejne przeszukiwanie|przy u�yciu wszystkich czujnik�w. [5261][5279]Wliczaj�c multispektralny|skan podpowierzchniowy. [5288][5308]Nie mog� zlokalizowa�|ich oznak �ycia, ani ich komunikator�w. [5318][5360]Kapitanie, ambasador|Liria wywo�uje nas. [5353][5362]Na ekran. [5380][5401]Jestem dzisiaj w nastroju|tylko na dobre wiadomo�ci, ambasadorze. [5406][5443]/Obawiam si�,|/�e nie mog� tego zapewni�. [5431][5463]- Twierdzi pan, �e oni nie �yj�?|/- Nie, s� jak najbardziej �ywi. [5472][5500]W takim razie, gdzie si� znajduj�? [5499][5523]/Pani ludzie zostali skazani|/za terrorystyczny atak bombowy, [5523][5550]/na o�rodek wypoczynkowy Laktivia,|/co przyczyni�o si�, [5543][5592]/do �mierci 47-miu funkcjonariuszy patrolu,|/b�d�cych po s�u�bie. [5608][5639]Zapewniam pana ambasadorze,|moi ludzie nie mieli nic wsp�lnego z tym atakiem. [5643][5677]/Znale�li�my chemiczne �lady �rodk�w|/wybuchowych u�ytych w ataku bombowym [5677][5694]/na ich r�kach i ubraniach. [5697][5723]To samo mo�na powiedzie� o ka�dym,|kto znajdowa� si� w pobli�u wybuchu. [5724][5743]To ca�kowicie niewystarczaj�cy dow�d,|aby ich skaza�. [5747][5785]/Materia�y wybuchowe|/zawiera�y trilithium. [5773][5811]/Nie ma �adnego �r�d�a trilithium,|/nigdzie w naszym systemie. [5820][5868]/Tak wi�c, mo�e sobie pani wyobrazi� nasze|/zdziwienie, gdy �ledztwo ujawni�o, [5863][5891]/�e wasz statek jest nap�dzany dilitium, [5893][5941]/kt�re, jak twierdz� nasi naukowcy,|/mo�na przetworzy� w trilithium. [5943][5988]/Ju� od dawna przypuszczali�my,|/�e tak zwani terrory�ci Otwartego Nieba, [5988][6012]/maj� pozaplanetarne powi�zania. [6017][6035]/Teraz wiemy z kim. [6043][6101]Kapitanie, zbli�aj� si� dwa akritiria�skie|statki namiar 271 na 64. [6106][6126]/Prosz� przygotowa� sw�j statek|/do inspekcji, kapitanie. [6135][6159]Je�li ma to pom�c potwierdzi� nasz� niewinno��,|wezm� to pod uwag�. [6161][6173]Ale najpierw chc�|pozna� miejsce, [6173][6198]w kt�rym moi ludzie s� przetrzymywani,|i natychmiast z nimi rozmawia�. [6203][6231]/Porozumiewanie si� z wi�niami,|/jest zabronione. [6233][6271]Je�li chce pani mojej wsp�pracy, ambasadorze,|b�dzie pan musia� bardziej si� postara�. [6273][6291]/By� mo�e zasz�o nieporozumienie. [6293][6321]/Prosz� pozwoli� mi wyja�ni�|/nasze stanowisko. [6322][6355]/Wasz okr�t zosta� skonfiskowany.|/Pani i pani za�oga jest aresztowana. [6358][6372]/Przygotujcie si� do wej�cia|/naszych odzia�ow na pok�ad. [6374][6402]Kapitanie, ich statki �aduj� bro�. [6408][6438]Panie Tuvok, podnie�� os�ony.|Panie Chakotay, prosz� przej�� konsol�. [6445][6468]Chcia�abym rozwi�za� t� sytuacj� pokojowo,|panie ambasadorze, [6470][6489]ale prosz� pozwoli� mi wyja�ni�|moje stanowisko. [6496][6518]Nie wpuszcz� nikogo na pok�ad|tego statku. [6525][6560]/Kapitanie, to jest b��dna|/ocena sytuacji. [6652][6680]Kapitanie, czy mam|odpowiedzie� ogniem? [6679][6703]To nie pomo�e nam w odzyskaniu Toma i Harryego.|Musimy si� przegrupowa�. [6706][6722]Prosz� nas st�d zabra�. [6973][7011]Co zaj�o ci tyle czasu?|Wr�ci�em co najmniej p� godziny temu. [7013][7035]Zaczynasz to odczuwa�,|prawda? [7053][7071]Chyba tak. [7073][7111]Ca�y czas si� pogarsza.|Musimy z tym walczy�. [7113][7151]Skupmy si� na czym� pozytywnym. [7163][7181]Na przyk�ad... [7183][7211]na obiedzie z siedmiu da�? [7213][7231]Zak�adam, �e nie znalaz�e�|�adnego jedzenia? [7233][7262]Tak wi�c...|znalaz�em prawie 50 dobrych obywateli, [7263][7284]w tym oryginalnym|ma�ym spo�ecze�stwie, [7285][7308]ale ani jednego w�a�ciciela|sklepu spo�ywczego w�r�d nich. [7320][7344]- Uznam to, za "nie".|- Tak. [7345][7372]Jednak, gdyby kiedykolwiek wpad�oby|nam w r�ce jakie� jedzenie, [7372][7399]znalaz�em wspania�e miejsce|na piknik. [7413][7451]Wspaniale.|Potrzebujemy tylko si�str Delaney. [7443][7461]I mog�oby co� z tego by�. [7486][7495]A co u ciebie? [7501][7520]Natkn��e� si� na co� ciekawego|podczas swoich podr�y? [7523][7557]Je�li m�wisz o drodze ucieczki,|to wpad�em tylko na masywne �ciany. [7572][7580]Ja te�. [7589][7624]Jak dot�d, jedyn� drog� na powierzchni�|jest zsyp w g��wnym pomieszczeniu. [7630][7680]Ale jak si� do niego dosta�,|by si� nie usma�y� w polu si�owym? [7684][7702]Widzia�e�, co sta�o si� z cz�owiekiem,|kt�ry pr�bowa� si�gn�� do �rodka. [7709][7726]To mog�oby si� przyda�. [7732][7752]Pomy�la�em, �e gdyby�my znale�li|jakie� obluzowane okablowanie, [7753][7791]mo�e by�by� w stanie u�y� go do stworzenia|urz�dzenia, kt�re wywo�a�oby zwarcie w polu si�owym, [7793][7811]wystarczaj�co d�ugie,|aby�my weszli do rury. [7813][7845]- Warto spr�bowa�.|- Tak. [7853][7891]Gdyby�my tylko mogli|wymy�li� jak, [7866][7901]wywo�a� spi�cie w tych implantach,|wszystko by�oby gotowe. [7939][7955]Nic nie wskazuje na to,|aby za nami pod��ali. [7955][7970]My�l�, �e s� bardziej|zainteresowani tym, [7973][7985]aby si� nas pozby�,|ni� odkryciem prawdy. [7985][8000]Musimy tam wr�ci�|po Harryego i Toma. [8010][8027]Nie mamy �adnych informacji,|co do ich miejsca pobytu. [8027][8044]Je�li wr�cimy do|przestrzeni Akritirian, [8046][8066]na pewno natkniemy si�|na dalsze akty wrogo�ci. [8069][8076]Tuvok ma racj�. [8077][8100]Skoncentrujmy si� na|udowodnieniu niewinno�ci Harry'ego i Toma. [8109][8114]Jak to zrobimy? [8120][8137]Wiemy, �e �adunek wybuchowy|by� na bazie trilithium. [8137][8154]Je�li znajdziemy �r�d�o|tego trilithium, [8154][8169]to mo�e nas ono zaprowadzi�|do prawdziwych terroryst�w. [8174][8196]Nasze odczyty dalekiego zasi�gu|wskazuj�, �e Liria mia� racj�. [8197][8210]W tym sktorze|nie ma trilithium. [8221][8233]A co z paralithium? [8243][8253]Jest u�ywane jako paliwo, [8253][8270]dla niekt�rych jonowych|system�w nap�dowych. [8271][8294]I mo�e zosta� przekszta�cone|w trilithium. [8300][8312]Wykona� przegl�d zapis�w|naszych sensor�w, [8312][8335]na temat statk�w wchodz�cych|i wychodz�cych z przestrzeni Akritirian, [8335][8350]w czasie gdy znajdowali�my|si� na orbicie. [8356][8377]Je�li, kt�ry� z nich u�ywa�|paralithium jako paliwa, [8383][8409]chc� wiedzie� kim s�|i gdzie si� udali. [8463][8489]No dalej... [8493][8512]Spokojn...
witold23