SZALONE NASTKI.doc

(28 KB) Pobierz
SZALONE NASTKI

SZALONE NASTKI

No to co -

W głowie pstro ?

No i co z tego !

Ruszaj się !

Znaleźć chciej

Piekło i niebo !

Nawet gdy

Przez drogę przejdzie

Czarny kot !

 

Siódma zero siedem, start

Przed siebie biegiem

Goń mała, goń !

Bo życie

To wielki show !

To właśnie, to !

Chwytaj, trzymaj, ciesz się, bo

Już  nie ucieknie,

Masz ją o krok !

Bądź  sprytna,

Chwyć szansę w dłoń !

Bądź sprytna, bądź !

 

No to co...     2x

 

Szczęście to nie orzech, więc

Się z nami podziel

Dziel go na - My

Niech wszystkim

Spełnią się sny

Szalone ćmy

Wokół lampy słońca, nasz

Bez końca balet

Niech trwa i trwa

Dopóki

Masz naście lat

I twój ten świat

 

No to co...     4x

NAJLEPSZA KOLEŻANKA

 

Na pogodę złą

Na zabawę w dom

Na huśtawkę, psi los

Kiedy słońca kęs

I gdy pada śnieg

Ona zawsze blisko jest

Na kłopoty lek

Na dobre i złe

Koleżanka sprawdza się

 

Moja koleżanka

Moja koleżanka

To jest świata ósmy cud

Moja koleżanka

Moja koleżanka

Cud i miód

 

W szkolnej ławce z nią

I na przerwach wciąż

I nie nudzi nam się z nią

Smutno bez niej mi

Nocą mi się śni

Gdy coś dzieli choć na dzień

Gdy krzyczymy - cześć !

Zwiewa dziki zwierz

Widząc przyjaciółki dwie

 

Moja koleżanka...

 

A gdy czasem złość

Da nam trochę w kość

I niezgoda zada cios

Miną chwile dwie

I śmiejemy się

I niesnaski idą precz

Bo przyjaźni skarb

To łuk tęczy barw

Co po burzy łączy nas

 

Moja koleżanka...

 

Bo największy fart

Gdy się taką ma

Koleżankę na sto dwa

To największy fart

Gdy się taką ma

Koleżankę na sto dwa

ZAKAZANY OWOC

 

Mówią mi tak: "Na to jeszcze masz czas,
Nie dla ciebie ten film, dzieci muszą

iść spać."
Mówią mi tak: "Ja w tym wieku..." to fakt
I zamyka się świat dozwolony od lat.

Zakazany owoc dumnie krąży mi nad głową
Zakazany owoc marzeń ciemnych tabu
Zakazany owoc znowu szansa

przeszła obok
Choć już czułem ten smak, o, o!

Czemu tak jest, że nie wolno mi chcieć
Rzeczy super, na pięć, tych na które

mam chęć
Za to co dnia muszę zmagać się sam
Z górą nudy gdzie smak dawno wywiał

już wiatr.

Zakazany owoc... x2

Zakazany owoc śmieje się nad moją głową
Puki żyje sobie, żyje słodkie tabu.
Zakazany owoc dobrze że go masz

nad głową
Zerwiesz go, posmutnieje świat.

Śpiewam i tańczę

I
Dość mam zakręconych prób.
Nie oddychaj! Pauzę zrób!
Pan reżyser sto pomysłów ma.
Stój! Poczekaj! Przerwij bo
Taka barwa to nie to.
Nagrywamy. Cisza! Próba trwa.
Oczy zamykam, uciekam
Na wielkiej scenie
Jestem w blasku lamp.

Ref.
Śpiewam i tańczę,
Mój teatr jest wielki.
A skrzypek gra pięknie.
I kocha mnie tak.
Śpiewam i tańczę.
Jak dobrze i lekko.
Zza sceny ktoś mruga
I daje mi znak.

 

II
Nikt nie widzi moich łez.
Spróbuj znowu, oddech weź!
Zaczynamy, więc postaraj się!
Teraz wolniej! Mamy czas.
Powtórzymy jeszcze raz.
A ja wiem że i tak będzie źle.
Oczy zamykam, uciekam.
Na wielkiej scenie
Jestem w blasku lamp .

Ref.
Śpiewam i tańczę...

 

 

 

III


Studio nagrań. Dziwny świat.
Jak na złość mikrofon spadł
Ważny tekst zapodział mi się gdzieś
Awantura! Sądny dzień.
Lepiej się usunąć w cień.
Trzeba mężnie złe humory znieść.

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin