Wieś.doc

(46 KB) Pobierz
Wieœ

Wieś

Wielu pisarzy i poetów od najdawniejszych czasów żywo interesowało się życiem wsi , jej problemami , zwyczajami i obyczajami . Na kartach ich utworów odnajdujemy ową “krainę” jako spokojną , cichą , sielankową lub realistyczną wraz z jej konfliktami i problemami .

    Wyidealizowana wizja wsi jako mitycznej krainy szczęścia , arkadii , poczucie więzi z naturą , która daje życie harmonijne i spokojne , pełne śpiewów , tańców i radości została ukazana w “Pieśni świętojańskiej o Sobótce” Jana Kochanowskiego . Jest to cykl 12 pieśni  wkomponowanych w obrzęd obchodu tzw. sobótki , przypadającej na wigilię św. Jana. Pieśni te zawierają pochwałę życia na wsi , ukazują rodzinne obyczaje i tradycje .

Panna IV mówi o pracach na polu  w czasie żniw , jednak obraz przedstawiony w tej pieśni nie jest obrazem realistycznym . Zajęcia te są bowiem jedynie tłem , którego zadaniem jest budowanie nastroju radości , spokoju i zadowolenia . Takie ujęcie życia wiejskiego jest nawiązaniem do arkadyjskiego mitu szczęśliwego oracza . Arkadia to wymarzona kraina wiecznego spokoju , gdzie człowiek żyje w zgodzie i pełnej harmonii z naturą , jest dobry , łagodny i cieszy się wszystkim co go otacza . Głównym jego zajęciem jest uprawa ziemi i hodowla bydła , co pozwala mu osiągnąć i utrzymać wewnętrzny spokój oraz dostatek . Po wykonanej pracy żniwiarzy czeka odpoczynek i rozrywka w gronie przyjaciół .

Panna XII wygłasza znamienną pochwałę życia wiejskiego;

“Wsi spokojna , wsi wesoła”

Człowiek  żyje na wsi bowiem w sposób uczciwy , pobożny i bezpieczny , gdyż trzyma się z daleka od handlu , dworu , żeglugi . Praca na roli daje mu stałe i pewne utrzymanie oraz dostatek . Po pracy można tam odpocząć wesoło spędzając czas śpiewając , zabawiając się zagadkami lub tańcząc . Przyroda jest dla mieszkańca wsi przyjazna i pożyteczna ; może on bowiem upolować w lesie jakąś zwierzynę , łowić w rzece ryby , słuchać z upodobaniem śpiewu ptaków . Pasterz , który pilnuje bydła “siedzi w chłodzie” i pięknie gra na piszczałce ”proste pieśni”. W tym czasie gospodyni zajmuje się przygotowaniem wieczerzy , wykorzystując produkty pochodzące z własnego gospodarstwa . Młodzież zaś uczy się szacunku wobec starszych oraz pielęgnowania cnoty .

    W zupełnie inny sposób , bo poprzez pokazanie smutnej doli chłopa i jego ciężkiej pracy od świtu do nocy , poprzez współczucie i jednocześnie ukazanie związku chłopa z ziemią i przyrodą , w bardzo realistyczny sposób ukazał wieś Szymon Szymonowic w utworze “Żeńcy” .Jest to typowy obrazek ukazujący dzień powszedni pracujących w polu chłopów pańszczyźnianych . Wiejskie dziewczyny kosząc zboże rozmawiają o sprawach związanych z życiem na wsi , narzekają na ciężką pracę i swój beznadziejny los . Pisząc ten utwór Szymonowic poprzez ukazanie trudnych warunków życia chłopa pracującego na “pańskim polu” chciał wyrazić swój protest przeciwko niesprawiedliwości społecznej dotykającej najuboższych i  pokazać prawdziwą sytuację panującą w ówczesnej wsi .

   Pełny obraz wsi wraz z jej przeobrażeniami , tradycjami i obyczajami ukazała Eliza Orzeszkowa w powieści “Nad Niemnem” . Przedstawiła ona typową osadę - zaścianek Bohatyrowiczów , który najdoskonalej odzwierciedla prawdziwe realia polskiej wsi okresu pozytywizmu .

Bohatyrowicze byli szlachtą z nazwiska , ludźmi wolnymi , znającymi poczucie własnej godności  i prawa do równości , byli również silnie związani z tradycjami rodu . W ich przeszłości ważną rolę odegrały dwie legendy . Pierwsza to historia dalsza czyli dzieje Jana i Cecylii - protoplastów rodu , druga natomiast związana jest z Powstaniem Styczniowym . Historia dalsza ściśle wiąże się z losami przodków Bohatyrowiczów . Jak głosi legenda ród ten został zapoczątkowany przez Jana i Cecylię , parę ludzi , którzy uciekając przed pościgiem schronili się w puszczy . Cecylia wywodziła się ze sfery wyższej , natomiast Jan był człowiekiem z gminy . Zakochani w sobie i oczarowani piękną , nadniemeńską przyrodą  osiedlili się w puszczy i założyli domostwo . W trudzie , znoju i ciężkiej pracy udało się im zmienić ustronne miejsce w prawdziwą osadę . Mieli oni 6 córek i 6 synów . Wiedli żywot cichy i spokojny , aż pewnego razu król Zygmunt August zawitał do tej “oazy szczęśliwości” . Zafascynowany i zdumiony wyczynami jakich dokonała ta para nadał im szlachectwo , nazwisko Bohatyrowiczów i herb Pomian .

Drugą opowieścią jest historia bliższa wiąże się z rokiem1863 i z Powstaniem Styczniowym , w którym brali udział Andrzej Korczyński , Jerzy i Anzelm Bohatyrowicze .

Legendy te wszczepiły w ród zasadę patriotyzmu i  braterstwa  , łączyły w potrzebie wszystkie stany . Grób Jana i Cecylii czyli grób protoplastów rodu , stanowi dla Bohatyrowiczów swoistego rodzaju święte miejsce , jest częścią ich “moralnego kodeksu” . Stąd bierze się ich radosna praca na roli , słuchanie opowieści o chwilach i miejscach szczególnie ważnych  . Bohatyrowiczowie to lud nad którym zawsze świeci słońce . Ukazani są oni w trudzie i znoju pracy na roli , przy uprawie poletek , koszeniu trawy , zbieraniu plonów . Dla nich praca nie była tylko zajęciem mającym zapewnić dostatek , ale sprawiała ona im również wiele przyjemności , o czym świadczy śpiew Janka w czasie polowych zajęć. Nie była ona ciężkim obowiązkiem ale sensem ich życia .  Dużą przyjemność sprawiało im również obcowanie z przyrodą , podziwianie pięknych , nadniemeńskich krajobrazów , sadów pełnych urodzajnych owoców . Orzeszkowa pracujący ród Bohatyrowiczów nazwała ;

“Rzeźbiarzami urabiającymi w przeróżne wzory , złoty fundament świata”

Jednak pisarka w “Nad Niemnem” nie ukazała samych pozytywnych walorów polskiej wsi . Autorka nie pominęła także oznak jej zubożenia , ciasnoty gospodarstw niezdolnych wyżywić zbyt licznej rodziny i nędzy tych , którzy egzystowali na małych resztówkach . Nie pominęła również konfliktów między dworem a okolicą wynikających głównie z drapieżnej wprost zachłanności posiadania jak największej ilości ziemi . Poruszyła także problem “pracy organicznej” i “pracy u podstaw”, oraz próby jej wprowadzenia wśród ludności wiejskiej .

     Z kolei zafascynowanie polską wsią , chłopem i folklorem doprowadziło w okresie Młodej Polski do tzw. chłopomanii , którą wyśmiał w “Weselu” Stanisław Wyspiański . Inspiracją do napisania dramatu stało się dla poety autentyczne wesele inteligenta Lucjana Rydla z chłopką Jadwigą Mikołajczykówną.

Sytuacja ta stała się okazją do ukazania dwóch antagonistycznych światów , z jednej strony elity ówczesnego społeczeństwa - inteligencji , a z drugiej chłopów .  Wzajemny stosunek tych dwóch grup ujawniał się przede wszystkim w ich rozmowach .Dziennikarz chciałby utrzymać życie chłopów w atmosferze spokoju i sielanki . Uważa on , że ;

“Niech na całym świecie wojna ,

byle polska wieś zaciszna ,

byle polska wieś spokojna”

Pełen energii i spragniony wiedzy o polityce Czepiec nie mieści się w tej sielankowej wizji wsi , jaką reprezentuje Dziennikarz , dlatego od razu rysuje się konflikt pomiędzy tymi dwoma klasami ;

“Pon się boją we wsi ruchu .

Pon nos obśmiewają w duchu”

Z kolei Radczyni stara się zbliżyć do ludu , którego życia naprawdę nie zna , o czym świadczy  jej zabawne pytanie ;

“Cóż ta , gosposiu na roli ?

Czyście sobie już posiali ?”

Jest zima , więc chłopka Klimina odpowiada ;

“Tym ta czasem się nie siwo”

Rozmowy te świadczą o całkowitym niemal braku zrozumienia przez inteligencję istoty współczesnej wsi , istoty przeobrażeń świadomości chłopa ich ambicji i możliwości . To niezrozumienie wsi przez inteligencję wynika przede wszystkim z tego , że zachowała ona w swej pamięci tradycyjny obraz wsi spokojnej , cichej do której nie docierają problemy dalekiego świata , która nie interesuje się sprawami polityki . Chłopi chcą brać udział w życiu politycznym , zajmować się światem i jego sprawami . Inteligencja nie chce tych faktów przyjąć do swojej świadomości i dlatego dochodzi do konfliktu obu grup ; chłopów domagających się udziału w życiu politycznym i inteligencji , konserwatywnej , biernej , wyraźnie niezdecydowanej . Zainteresowanie inteligencji wsią jest tylko powierzchowne . Fascynuje się ona przyrodą , wiejskimi obyczajami , lecz zupełnie nie rozumie chłopskiej, ciężkiej pracy .

          “Prosty świat” mający własną sztukę obyczajowości , mentalności, ale również i moralność czy ustaloną hierarchię społeczną ukazał Władysław Reymont w powieści “Chłopi” .

Szeroką panoramę życia wsi zamknął pisarz w 4 tomach ; “Jesień” , “Zima” , “Wiosna” , “Lato” . W ten sposób podkreślił zarówno dynamiczny jak i statyczny charakter życia wiejskiego . Uwypuklił to niejednokrotnie  pokazując ciągłość i trwałość bytowania chłopskiego ;

“Zaś w Lipcach szło swoim odwiecznym porządkiem , komu śmierć była naznaczona - umierał , komu radość  - weselił się  , komu bieda - wyrzekał się , komu choroba  - spowiadał się i czekał końca (...)”

Ten “odwieczny porządek” sugeruje przede wszystkim przyroda . Jest ona w “Chłopach” czymś więcej niż tłem ludzkiego życia  . Jest to otoczenie ciągle aktywne , które ulega przemianom wraz ze zmieniającymi się porami roku . Ta przyroda wyznacza terminy zajęć gospodarskich , regulując tym samym tok życia osobistego bohaterów . W porze gwałtownych i absorbujących zajęć rolniczych chłop nie ma czasu zajmować się sprawami osobistymi . Przyroda narzuca chłopom określone obowiązki , rytm prac polowych , których terminy wyznacza cykl siewu i dojrzewania . Prawie cały rok trwają prace polowe , uzależnione od zmieniających się zjawisk przyrody , Jesienią chłopi kopią ziemniaki , orzą pola  , wycinają kapustę , przygotowują się do zimy , sprzątają , grabią liście , ocieplają domy , odbywają ostatnie wyjazdy na jarmark , mielą len . Podczas coraz krótszych dni, szarych i sennych , chłopi również stają się coraz bardziej powolni i zwalniają rytm pracy , jakby przygotowywali się do zimowego snu .

Zimą jest zastój w pracach polowych . Chłopi przędą len , przygotowują się do świąt  , chodzą po chrust do lasu , skubią pierze . Zimą , gdy cały świat pogrążony jest we śnie , również i Lipczanie są ociężali i senni . Zawalone śniegiem drogi nie pozwalają  na poruszanie się , dlatego mieszkańcy wsi wiele czasu spędzają w domu . Mają dużo czasu na naukę , ale również i na kłótnie , waśnie i spory .

Wiosną wszystko budzi się do życia i owa przyroda mobilizuje również chłopów . Wiosenny dzień , słońce , zieleniejące się drzewa , powodują niewysłowioną radość u mieszkańców wsi . Na wiosnę ;

“naród szumiał kiej bór rozkolebany”

Rozpoczynają się zwykłe prace polowe , wywożenie obornika , rznięcie sieczki , rąbanie drwa , zasiewanie zbóż i sadzenie warzyw . Ludzie są weseli , pełni energii , tak jak  latem kiedy odbywają się drugie sianokosy , wyrywanie lnu , plewienie ziemniaków oraz żniwa do , których chłopi przygotowują się jak do wielkiego święta .Latem w powietrzu unosi się zapach kwiatów i zbóż , wszędzie jest kolorowo i ciepło . Wraz z przyrodą weseli się cały lud , wszędzie słychać  głośne rozmowy , a dusze rozpiera radość .

Bóg i ziemia to najważniejsze wartości dla chłopów . Całe ich życie związane jest z tymi wartościami Żądza posiadania ziemi jest w Lipcach podstawowym rezultatem działania instynktu biologicznego . Ziemia jest świętą podstawą egzystencji . Ilość posiadanych mórg określa pozycję chłopa w społeczności wiejskiej ;

“Człowiek bez gruntu to jak bez nóg , tuła się ino tuła , a donikąd nie zajdzie”

O ziemię się walczy wyrażając do niej szacunek . Walka o nią jest bezwzględna i brutalna . Ziemia jest powodem konfliktu między sąsiadami , dziećmi . W konflikcie tym nie odgrywają roli żadne zasady , mimo tego , że cała wieś jest katolicka . O szacunku do ziemi świadczy śmierć Boryny , który tuż przed zgonem wychodzi w pole i zaczyna siew . Ta symboliczna śmierć siewcy wyraża stosunek do świętej ziemi matki .

Kultywowanie tradycji , świąt , obrzędów i zwyczajów kościelnych silnie przestrzegane są w lipeckiej społeczności . Jesienią w “Dzień Zaduszny” przed progiem stawiano jedzenie dla dusz , odwiedzano groby zmarłych , uczestniczono w wieczornych nieszporach .

Zimą najwięcej czasu poświęcano świętu Bożego Narodzenia . Przed samymi uroczystościami bardzo dokładnie sprzątano domy , gospodarstwa , a nawet obory . W Wigilię dzielono się opłatkiem, czytano fragment z Pisma Świętego  , a o północy cała wieś udawała się na Pasterkę. Wiosną do najważniejszych uroczystości należały święta Wielkiej Nocy . Kraszono wówczas jajka , chodzono z kogutkiem po domach i polewano się wodą . Natomiast latem cała lipecka osada uczestniczyła  w obchodach Bożego Ciała oraz w Zielonych Świątkach . 

We wsi Lipce całe życie toczy się w gromadzie . Najważniejsze decyzje podejmowane są wspólnie - w karczmie , podczas spotkań w domach , szczególnie u bogatych gospodarzy . Razem wychodzi się w pole do roboty , razem świętuje się uroczystości religijne , narodziny i wesela , razem odprowadza zmarłych . Gromadą idą lipczanie wypędzać drwali z lasu , wspólnie przeciwstawiają się kolonistom niemieckim , również gromada wypędza ze wsi Jagnę . Ta zbiorowość ustanawia wszelkie prawa obowiązujące mieszkańców wsi i ona pilnuje ich przestrzegania . Prawa jednostki w takiej społeczności są mocno ograniczone , bo ;

“W gromadzie żyję i z gromadą trzymam”

W istocie wartość człowieka mierzy się nie tylko pozycją społeczną czy majątkową w zbiorowości , ale przede wszystkim użytecznością dla wspólnoty np. Roch . Każdy ma tu swoje stałe miejsce i choć nie każdy jest z niego zadowolony np. komornicy , to przecież godzi się na nie . Jednostka poddana jest ciągłej kontroli społecznej , akceptowany jest tylko ten , kto podporządkował się ogółowi . Ten zaś , kto nie stosuje się do powszechnie obowiązujących norm i zasad , zostaje natychmiast ukarany . 

   Literatura podejmująca problem wsi jest niezgłębioną skarbnicą jeśli chodzi o wiedzę dotyczącą ludowych obrzędów , folkloru , tradycji i zwyczajów , stanowi również doskonały pejzaż przepięknych opisów przyrody.                                                                                                                                                                                                                  


 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin