KSIĘŻNICZKA
Nie uwięziona w wieży, i nie oczekująca rycerza…
A jednak tęskniąca za biegiem boso przez łąkę,
Za zbieraniem poziomek, dzwonków polnych i ziół -
W sukienczynie, której nikt by jej nie zazdrościł,
Bez ceregieli, jakie przystoją tylko lalce z porcelany.
Ale za dużo ma, za dużo znaczy i za bardzo się boi,
Że zamknąłby się przed nią szklany pałacyk
I już nie byłaby księżniczką… więc tylko tęskni…
klio56