00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:03:<<Tłumaczenie ze słuchu: Thorek19>>|<<Thorek19@interia. pl>> 00:00:09:Korekta: Jabaar 00:00:12:<< KinoMania SubGroup >>|http://KinoMania. org 00:01:01:PRZEDMIOT: SZYBKIE WZBOGACENIE 00:01:50:Na podstawie filmu|Kiyoshi Kurosawy "Kairo" 00:02:03:PULSE 00:02:52:IDENTYFIKACJA STUDENTA 00:03:03:W porzšdku? 00:03:05:Tak, w porzšdku. 00:04:07:Zieglar? 00:04:19:Zieglar? 00:04:32:Przepraszam. 00:04:47:Zieglar! 00:05:20:Zieg? 00:06:08:/Nie patrz tak na mnie. 00:06:10:Mówię o trzech hasłach|do ponad setki stron. 00:06:14:Dziękuję.|Porno filmy, zwišzane japońskie dziewczyny... 00:06:18:- babcie transwestytki.|- Chyba tego nie powiedziałe? 00:06:23:Nigdy tam nie zajrzałem.|Mówię tylko, że mam hasła. 00:06:26:- O czym on mówi?|- Wiesz, że to zrobił. 00:06:28:- Mam dostęp do informacji.|- To się nazywa posiadanie kłopotów z dziewczynami. 00:06:33:- Powiniene to sprawdzić.|- To było szorstkie. 00:06:36:Trening psychoanalityka.|Muszę mówić jak jest faktycznie. 00:06:42:ZATAŃCZYMY? 00:06:45:Tim. 00:06:46:- Tutaj jestem.|- Co? 00:06:50:Spójrz. 00:06:52:Milutki. 00:06:53:Zwolnij. 00:06:57:Gej! Absolutnie. 00:06:59:To męska zabawka, która zobaczyła|twoję imię i pomylała, że jeste facetem. 00:07:03:Przestań być zawistny. 00:07:05:Ja jestem zawistny? 00:07:06:- Tim!|- Co? 00:07:08:To nie ja. Przysięgam. 00:07:11:MAMA 00:07:14:- Dobra, kto jest nowym wybrankiem?|- Nikt. 00:07:17:Mylałam, że Josh może zadzwoni. 00:07:21:Od tygodnia mnie unika.|Nasz zwišzek zredukował się do wysyłania sms-ów. 00:07:27:- Jest tak tragicznie.|- Daj spokój... 00:07:30:Wiem. 00:07:32:Mam wcišż nadzieję,|że przemyli to. 00:07:36:Musisz odpucić.|Zrywacie dłużej niż chodzilicie. 00:07:41:Jeli nie poznaje,|że co czujesz, to nie wišż się z nim. 00:07:45:Zresztš teraz to już tylko|facet na czarnš godzinę, prawda? 00:07:50:- Zatańczymy?|- Tak. 00:07:55:- No chod.|- Nie. 00:07:57:Widziała jak tańczę, nic miłego. 00:08:04:Dobranoc. 00:08:22:Nie rób tak. 00:08:24:Przepraszam. 00:08:26:Musiałem się wyrwać.|Pomylałem, że cię odprowadzę. 00:08:29:- Mieszkasz po drugiej stronie.|- Z grzecznoci. 00:08:32:- Poza tym samotny facet odprowadzajšcy pięknš kobietę.|- Dzięki. 00:08:35:Poradzę sobie. 00:08:37:- Do jutra.|- Jasne. 00:08:40:Pa. 00:09:03:/Masz dwie nowe wiadomoci.|/Pierwsza o godzinie 21:37. 00:09:08:/Mattie tu mama.|/To już trzeci telefon. 00:09:12:/Wiem, że jeste zajęta,|/ale oddzwoń, dobrze? 00:09:15:/Tęsknię. 00:09:18:/Druga wiadomoć 21:47. 00:09:21:/Mattie tu Josh. 00:09:26:/Nieważne. 00:09:40:/Tu Josh, nie ma mnie w tej chwili.|/Zostaw wiadomoć. 00:09:43:Tu Mattie, odbierz. 00:09:46:/Nie odpowiedziałe na|/żaden z moich telefonów... 00:09:49:a teraz ta dziwna wiadomoć. 00:10:18:Isabell, jeste tu? 00:10:33:RUSZ DUPSKO DO DOMU. 00:10:52:WITAJ NA MOJEJ OSOBISTEJ STRONIE 00:11:00:SKASOWAĆ KONTAKT? 00:11:16:Wstawaj. Czas na zajęcia. 00:11:23:Wstawaj. Natychmiast. 00:11:32:/Sš inne rodzaje przeladowań.|/Publiczne przeladowanie... 00:11:36:elektroniczne przeladowanie.|Każde z grupš własnych zachowań. 00:11:40:W tej chwili chcę porozmawiać... 00:11:44:Jest przeladowanie|przez patologiczny umysł... 00:11:49:oraz inne. 00:11:51:Patologiczny umysł... 00:11:58:Patologiczny umysł może jedynie|zaspokoić swojš potrzebę względem innych... 00:12:02:przez konsumpcję owej osoby. 00:12:05:Prowadzšc ponownie do wielkiej|potrzeby i oczywicie... 00:12:09:cykl rozpoczyna się ponownie. 00:12:10:Na pištek chciałbym abycie...|OBUD MNIE JAK SIĘ SKOŃCZY 00:12:16:napisali esej o tym,|o czym dzisiaj mówilimy. 00:12:20:- Wliczajšc w to rytuały.|- Wiesz, że będziesz się dobrze bawić. 00:12:24:- Rozlunij się, napij się drinka.|- Tak, ale... 00:12:25:Przyjdziesz, spędzimy razem|czas, potrzebujesz tego. 00:12:29:Zaraz oddzwonię. 00:12:32:Niele wyglšdacie. 00:12:37:Spójrzcie na to. 00:12:39:Mam tu same nowoci,|łšcznie z tymi czterema, które już macie. 00:12:42:Te tutaj, nie ukażš się|jeszcze przez miesišc. 00:12:46:Powiniene zaoszczędzić pieniędzy|podatników i od razu zawieć nas do paki. 00:12:51:Mogę użyć waszego wozu?|I nie zapominaj, że pocišgnę was ze sobš... 00:12:54:bo byłycie przy cišganiu|niektórych z tych rzeczy. 00:12:56:A twój chłopak Josh... 00:12:58:Geniusz. 00:12:59:Za każdš minutę korzystania z|komórki dostawałem dwie dodatkowe. 00:13:03:Piękna rzecz. 00:13:04:Przepraszam na chwilę.|Co jest? 00:13:07:- Idziemy na lunch, tak?|- Właciwie to tu trochę zostanę. 00:13:11:- Ale zadzwonię.|- Dobra. 00:13:13:- No to do zobaczenia.|- Może. 00:14:03:Josh. 00:14:13:Tu Mattie. 00:14:17:Josh? 00:15:08:Cholera. 00:15:18:Josh. 00:15:24:Czeć. 00:15:28:Czemu nie odpowiadasz na telefony?|Wszyscy się o ciebie martwiš. 00:15:41:Trzymaj się. 00:16:12:Josh! 00:16:16:Josh? 00:16:28:O mój Boże. 00:17:07:/Tu Louise Webber zostaw|/nazwisko i wiadomoć, a oddzwonię. 00:17:13:Czeć mamo. 00:17:14:To ja. 00:17:16:Zadzwoń jak tylko to odsłuchasz. 00:17:21:Co się stało. 00:17:26:Najlepiej będzie jak|zadzwonisz, dobrze? 00:17:30:Kocham cię. 00:17:50:Josh... 00:17:52:- Jeste tu?|/- Nie jestem już sobš. 00:17:57:/Co jest ze mnš nie tak. 00:18:14:Wiem, że jest nam|ciężko rozmawiać o stracie... 00:18:18:tyle sprzecznych emocji|jest z tym zwišzanych. 00:18:22:Może to zabrzmieć patetycznie,|ale nie trzeba wstydzić się płaczu. 00:18:26:- Płakałam.|- Płakała? 00:18:31:5 minut?|Tylko tyle dostanę. 00:18:33:- Marnuję twój czas.|- Nieprawda. 00:18:37:- W takim razie ty mój.|- Jeste zła. 00:18:39:To normalne. 00:18:43:Właciwie to jestem|spóniona na zajęcia. 00:18:45:Kochała go, prawda? 00:18:47:Mylisz, że co co|zrobiła, spowodowało to. 00:18:52:Jedynš osobš, którš winię... 00:18:55:to Josh. 00:18:59:Jeste pewna? 00:19:06:Kurwa. 00:19:09:No dalej. 00:19:11:Mów. 00:19:16:Nie wiem czemu nie|widziałam tych znaków. 00:19:20:Powinnam tam być.|Zrobić co. 00:19:23:Czasami nie ma żadnych znaków.|To był strasznie samotny młodzieniec. 00:19:27:Bardziej niż mogła sšdzić.|Dobrze potrafił ukryć swojš samotnoć. 00:19:32:A gdy nie mógł już jej ukrywać... 00:19:35:sam się skrył. 00:19:39:Czuła kiedy takš samotnoć? 00:19:43:Nie martw się.|Czytałam twojš ksišżkę. 00:19:45:Nie noszę ryzyka samobójstwa. 00:19:48:Studenci psychologii sš|odporni na psychoanalizę. 00:19:52:Nie.|Nie unikaj swoich strachów. 00:19:54:Stań im naprzeciw.|Możesz na chwilę uciszyć emocję... 00:19:57:ale one w końcu wyjdš.|I będš jeszcze bardziej bolesne i burzšce. 00:20:01:Rozumiesz to? 00:20:14:W porzšdku? 00:20:21:Wszystko będzie dobrze. 00:20:31:/Przebrniemy przez to Mattie. 00:20:37:/Powinna gdzie wyjć...|/Masz ochotę na kawę? 00:20:39:/Pomóż mi 00:20:56:To musi być wirus.|Jego komputer jest wcišż zalogowany. 00:20:59:- Powiedział pomóż mi.|- Wirusy zawsze przekazujš ważne wiadomoci. 00:21:03:Dzień wczeniej dostałem jednego|mówišcego "Pilne, nie czytaj teraz". 00:21:07:- To naturalne, wcišż się tak dzieje.|- Tamten był ode mnie, idioto. 00:21:11:- To było mocne.|- Kto powinien chociaż wylogować jego komputer. 00:21:15:Zrobiłabym to, ale... 00:21:18:nie chcę tam wracać. 00:21:26:- Pójdę.|- Dzięki. 00:25:02:/Było z nim co|/dziwnego, gdy tam poszłam. 00:25:05:Jakby nie był sobš. 00:25:09:Ale naprawdę nie był.|Jakbym patrzyła na innš osobę. 00:25:13:- Czemu to zrobił?|/- Nie wiem. 00:25:18:I chyba to mnie włanie|doprowadza do szaleństwa. 00:25:21:- Nie spodziewałam się tego.|- Nikt z nas się nie spodziewał. 00:25:25:To nie twoja wina. 00:25:30:- Wcišż dostajesz te wiadomoci?|- Tak. 00:25:33:O co chodzi?|Stone tam nie poszedł? 00:25:35:Dzisiaj nie pojawił się na zajęciach.|Nie rozmawiałam z nim. 00:26:00:Halo?|- Czeć Stone. 00:26:03:Czeć Isy. 00:26:04:Tu Mattie. 00:26:06:- Co jest Mattie?|- Wcišż dostajesz te wiadomoci od Josha? 00:26:11:Nie wchodziłem.|Zostawiłem komputer w spokoju. 00:26:16:/Wylogowałe komputer Josha? 00:26:22:/Wyłšczyłe go? 00:26:26:Wszystko w porzšdku? 00:26:30:/Jestem trochę zdołowany. 00:26:33:Tak, wiem. 00:26:34:Jak my wszyscy. 00:27:10:WYNAJMĘ 00:27:31:Przyszła obejrzeć mieszkanie? 00:27:33:Zajrzyj. 00:27:37:wieżo malowane. Nowy dywan. 00:27:43:Lepszego nie znajdziesz. 00:27:48:Goć, który tu mieszkał był moim|przyjacielem, potrzebuję jego komputer. 00:27:52:Komputer? 00:27:54:- Co z nim zrobiła?|- Nic nie wiem o komputerze. 00:27:58:Stał dokładnie tam.|Z resztš jego rzeczy. 00:28:01:Lepiej się stšd zmywaj|albo dzwonię po gliny. 00:28:03:Może to ja zadzwonię. 00:28:05:Dobra, nie wariuj. 00:28:10:Przez dwa miesišce nie płacił czynszu. 00:28:13:- Sprzedała go?|- Dwa miesišce, co miałam zrobić? 00:28:16:Komu sprzedała? 00:28:18:Co za dzień, same|kłopoty z tym komputerem. 00:28:33:Powiedz, że jeszcze wisi mi stówę. 00:28:35:/Bank nie przyjšł|/jego lipnego czeku. 00:28:45:Dexter Mccarthy. 00:28:48:- Czek nie miał pokrycia?|- To nie ma znaczenia, skoro kupiłe kradziony komputer. 00:28:53:- Dla mnie wyglšdała na uczciwš.|- Czemu wysyłasz mi e-maile? 00:28:56:E-maile? Nawet nie wiem, kim jeste. 00:28:59:Ten komputer należał|do kogo, kogo znałam. 00:29:01:Znalazłe jego hasło, a teraz|zadzierasz z ludmi z jego ksišżki adresowej? 00:29:04:To naprawdę gówniane postępowanie. 00:29:10:Chod. 00:29:18:To niemożliwe. 00:29:20:- Mam kłopoty z odwlekaniem wszystkiego.|- Nie był podłšczony odkšd go kupiłe? 00:29:26:Nie.|Kradziony czy nie, kosztował mnie stówę. 00:29:28:Zrefundujesz mi go.|A chłopak dostanie|komputer z powrotem. 00:29:31:Zatrzymaj go.|Już go nie potrzebuje. 00:29:34:Nie żyję. 00:29:40:Beznadzieja. 00:30:10:CHCESZ POZNAĆ DUCHA? 00:30:58:Co to? ...
dariusz.lipinski