Jesienne spotkanie.doc

(107 KB) Pobierz
JESIENNE SPOTKANIE NA LEŚNEJ POLANIE

JESIENNE SPOTKANIE NA LEŚNEJ POLANIE

 

 

WIEWIÓRKA /skacze/

Hop-sa- sa hop-sa- sa wiewióreczką jestem ja.

Rudą Kitką zowią mnie, ale każdy z was to wie.

Jestem sprytna, jestem zwinna jak wiewiórka być powinna.

Mieszkam w dziupli tam na drzewie –nikt z was o tym pewnie nie wie.

Tam ogromną mam spiżarnię pełną różnych zapasów

Mam żołędzi worek cały, worek szyszek i migdały.

Ziarna cały mieszek moim dzieciom ku uciesze

Mam orzechów cały worek i wina gąsiorek.

Gdy nadejdzie sroga zima, wtedy uczta się zaczyna.

 

KRASNAL

Jestem krasnal Leśny Skrzat, ze wszystkimi za pan brat.

W muchomorze mam mieszkanie, zawsze pięknie posprzątane.

Wszyscy mnie tu dobrze znają ,do mej chatki zaglądają.

Każdy o tym dobrze wie, że  pomogę w potrzebie.

Teraz właśnie skoro jesień już wokoło, robię zapasy na zimę.

Mam żołędzi worek cały, co mi z  dębu pospadały.

Mam kasztanów pełną skrzynię, będę miał dla dzików w zimie.

A korale z jarzębiny będą chatkę mi zdobiły.

Kiedy ptaszki mnie odwiedzą to sobie smacznie podjedzą.

Teraz muszę  iść do misia, bo mi się przyśniło dzisiaj,

że mi cały słoik miodu miś w prezencie dał.

/idzie do misia/

 

MIŚ       

Mam posłanie z mchu miękkiego w naszym lesie zebranego

i  kołderkę kolorową prawie już gotową .

Jeszcze tylko trochę liści do niej sobie dam,

żeby było mi cieplutko kiedy będę smacznie spał.

Dzień dobry krasnalu Leśny Skrzacie, dokąd tak biegniesz?

 

KRASNAL  

Biegnę do ciebie Misiu mój kochany.

Proszę, poratuj mnie w potrzebie.

Już niedługo przyjdzie zima, a w mojej spiżarni miodu nie ma.

Z czym ja będę pił herbatkę  w zimowe wieczory?

 

MIŚ        

Mój krasnalu kochaniutki poratuję twoje smutki i miodu ci dam.

Niech ci służy na zdrowie./daje Krasnalowi słoik z napisem MIÓD/

 

WIEWIÓRKA

Witaj krasnalu skąd wracasz?

 

KRASNAL    

Byłem właśnie u misia, bo śniło mi się dzisiaj, że miodu mi dał.

WIEWIÓRKA

I co ? Dał ?

 

KRASNAL

Dał. Miś ma dobre serce, pomoże w potrzebie.

A ty Ruda Kitko masz już zimowe zapasy zrobione?

 

WIEWIÓRKA

Wszystko co nam jesień dała , pięknie sobie nazbierałam.

Mam koszyk suszonych  grzybków – samych kozaków i prawdziwków.

Mam żołędzi worki całe i to wcale niemałe.

Mam korale  czerwone z jarzębiny  i  głogu  zrobione.

Pełny worek orzechów i ziarenek z pięć miechów.

Już spiżarnia pełna cała, wszystko dobrze pochowałam.

Muszę tylko zapamiętać w której dziupli ona jest.

 

KRASNAL

Biegnij szybko wiewióreczko, hen za lasek niedaleczko.

Tam, gdzie mieszka mądra sowa – ona pomóc ci gotowa.

Poradzi ci co byś zrobić miała, byś to wszystko spamiętała….

ale, wiewiórko kochana, co to za hałasy od rana?

Czy słyszysz? Kto to taki?

 

WIEWIÓRKA

Nie wiesz Krasnalu?

To z przedszkola są dzieciaki!

Szybko, szybko się schowajmy!

I do lasu uciekajmy!

 

KRASNAL

Czemu chcesz uciekać Ruda Kitko miła,

Czyżbyś dzieci nie lubiła?

 

WIEWIÓRKA

Kiedy tu ostatnio były, dużo szkody narobiły.

Wszystkie grzyby podeptały i gałęzie połamały

Wypłoszyły też zające, co bawiły się na łące

Wszystkie kwiatki połamały, śmieci też nie pozbierały

Wszystkie leśne zwierzęta po nich sprzątały!

Powiedz Leśny Skrzacie, czy ładnie to tak?

 

KRASNAL

Oj nieładnie Kitko miła…. lecz ty chyba się myliłaś!

Ja te dzieci dobrze znam.

Czasem do nich do przedszkola przez okienko zaglądam.

Jest tam zawsze posprzątane, zabawki poukładane….

I piosenki tam śpiewają, bajeczki opowiadają.

 

WIEWIÓRKA

Mój skrzaciku, nie do wiary to są chyba jakieś czary

KRASNAL

To nie czary Kitko miła, taka prawda się zdarzyła

Czy ty sobie  zapomniałaś, jak zapasów już nie miałaś?

Dzieci tutaj przyjechały i przywiozły worki całe

I kasztanów i żołędzi i orzeszków też

I marchewki dla zająca, siana dla sarenek

dzieci dobrze wiedzą, co zwierzęta wszystkie jedzą

uczą o tym się w przedszkolu

 

WIEWIÓRKA

Masz rację Krasnalu miły. Chyba się dzieci nie obraziły?

Zaraz je pięknie przeproszę i do lasu je zaproszę.

/odwraca się do dzieci, przeprasza/

-Mój Skrzaciku, chcę ci jeszcze powiedzieć coś w sekrecie

Czego wy chyba dzieci nie wiecie

Podziękować musimy Pani Jesieni,

Za to, że las barwami się mieni

Za to, że liście nam lecą na głowę - żółte, czerwone i kolorowe.

 

KRASNAL

Za te owoce co w sadach dojrzały

za tęczę kolorów na świecie całym

Za jarzębiny korale czerwone

za babie lato wśród drzew rozplecione

I za śpiew wiatru w konarach drzewa,

za to że  deszczyk do snu nam śpiewa

 

WIEWIÓRKA

I za żołędzie, orzechy, kasztany.

 

MIŚ

Jeszcze za miodek mój ukochany

 

KRASNAL

Za to, że pełne spiżarnie mamy

Za to, że wiele skarbów nam niesie

DZIĘKUJEMY CI PANI JESIEŃ!!

 

 

 

 

 

 

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin