{35}{62}Poprzednio w Supernatural {65}{92}- Tata?|- Sam... {95}{132}To co� wi�kszego.|S� wsz�dzie. {135}{215}Je�li to demon, kt�ry zabi� mam�,|musimy pom�c tacie. {217}{235}Tata nie chce naszej pomocy. {237}{300}M�wi� o jednym tygodniu.|Dla uzyskania odpowiedzi. {302}{330}Aby si� zem�ci�. {332}{380}- My�lisz, �e nie szanowa�em taty?|- Przykro mi, braciszku. {382}{447}Szanowa�am go, ale niewa�ne,|co robi�em, zawsze by�o za ma�o. {450}{490}Uwa�asz wi�c, �e tata|si� na tobie zawi�d�? {492}{552}Nie jestem pewien,|czy jak go w ko�cu odnajdziemy, {555}{592}b�dzie chcia� na mnie spojrze�. {595}{617}Hej! {620}{665}- Tato?|- Cze��, ch�opaki. {667}{725}- Cze��, Sam.|- Cz��, tato. {727}{810}- Ostatnio nie�le si� pok��cili�my.|- Tak jest. {812}{895}Dobrze ci� zn�w widzie�.|Sporo czasu min�o. {897}{965}Omal tam nie zgin�li�my.|I na tym nie poprzestan�. {967}{1027}B�d� pr�bowa�, a� w ko�cu go dorw�. {1030}{1075}Tata jest przy nas bezbronny. {1077}{1105}Chc� by� cz�ci� tej walki. {1107}{1227}Bitwa dopiero si� rozpocz�a.|Musicie pozwoli� mi odej��. {1230}{1410}MANNING W STANIE KOLORADO|DZISIAJ {1677}{1745}Panie Alkins? {1832}{1880}Jeszcze jednego? {1882}{1962}Tak.|Dzi�kuj�, Beth. {2002}{2052}Ciekawe co mu jest? {2055}{2155}Biedny pan Alkins,|mieszka sam w kanionie. {2157}{2265}Codziennie to samo,|przegl�da swoje papiery. {2267}{2385}Mi�y starszy pan,|po prostu troch� stukni�ty. {2400}{2470}Prosz� bardzo. {3045}{3090}Co poda�? {3092}{3127}Butelk� szkockiej. {3130}{3205}- G�odni?|- Mamy ju� zaplanowan� kolacj�. {3207}{3265}Dobra. {3302}{3407}Poda� panu co� jeszcze, panie Alkins? {4507}{4542}Min�o troch� czasu. {4545}{4610}Musz� przyzna�, wygl�dasz staro. {4612}{4710}- Czego chcesz.|- A jak my�lisz? {4715}{4777}Cholera. {4847}{4925}Sta� ci� na wi�cej. {5150}{5220}Dalej, dalej. {6202}{6275}�adny pistolet. {6285}{6375}Oczywi�cie, na nic si� nie przyda. {6377}{6475}Ch�opcy, �yknijcie sobie troch�. {6622}{6675}Supernatural 1x20|Dead Man's Blood {6990}{7045}�adnych nadzwyczajnych przypadk�w.|A co ty masz? {7047}{7120}Mam co� w Wyoming,|Kolorado, Po�udniowej Dakocie. {7122}{7250}Tutaj: "Kobieta w Stanie Iowa wypad�a|z samolotu na 3000 metr�w i prze�y�a". {7252}{7320}Nadaje si� chyba bardziej na scenariusz|do "Rozm�w w Toku" ni� "Twilight Zone". {7322}{7357}Tak... {7360}{7500}Mo�e pojedziemy na p�noc.|Nowy Jork, wst�pimy do Sary? {7535}{7650}Fajna laska, stary.|Wygl�dali�cie na zaprzyja�nionych. {7652}{7737}- Co ty na to?|- Nie wiem, mo�e kiedy�. {7740}{7840}Ale teraz mamy sporo roboty,|wiesz o tym. {7842}{7927}Jak sobie chcesz.|Co jeszcze masz? {7930}{8002}Manning w Kolorado:|"starszy m�czyzna, Daniel Alkins, {8005}{8047}zosta� znaleziony martwy w swoim domu". {8050}{8115}Alkins, znam to nazwisko. {8117}{8170}Nic mi nie m�wi. {8172}{8275}Policja nie wie, co o tym my�le�.|Pocz�tkowo uwa�ali, �e to atak nied�wiedzia, {8277}{8385}ale p�niej znale�li dowody kradzie�y. {8530}{8600}Zobacz na to. {8700}{8822}- My�lisz, �e to o nim?|- To kod Stanu Kolorado. {9720}{9825}Chyba sprz�taczka zapomnia�a zajrze�. {9917}{9962}Tu jest s�l, rozsypana dooko�a. {9965}{10007}Rozsypana jak ochrona przed demonami, {10010}{10060}czy rozsypana,|podczas przyrz�dzania popcornu? {10062}{10147}Zdecydowanie dla ochrony. {10232}{10345}- My�lisz, �e by� graczem?|- Jestem pewien. {10547}{10627}Wygl�da jak dziennik taty. {10630}{10712}Ten si�ga lat 60-tych. {11282}{11367}Cokolwiek go zaatakowa�o,|by�o tego wi�cej ni� jedno. {11370}{11480}- Wywi�za�a si� te� niez�a b�jka.|- Tak. {12127}{12190}Masz co�? {12212}{12280}Nie wiem, jakie� zadrapania na pod�odze. {12282}{12377}- �lady u�ytkowania?|- Mo�e... {12817}{12892}A mo�e wiadomo��? {12927}{13000}Wygl�da znajomo? {13027}{13160}Trzy litery i sze�� cyfr.|Lokalizacja i szyfr do skrytki pocztowej. {13162}{13185}Tam przychodzi poczta. {13187}{13260}Tak robi� tata. {13687}{13790}J.W.|My�lisz, �e to John Winchester? {13795}{13895}Nie wiem.|Powinni�my to otworzy�? {13922}{13980}Tata? {14030}{14117}- Co tu robisz? Wszystko w porz�dku?|- Tak. {14120}{14170}Dowiedzia�em si� o Danielu. {14172}{14257}Przyjecha�em najszybciej, jak mog�em. {14260}{14325}Widzia�em was u niego. {14327}{14395}- Dlaczego nie wszed�e�?|- Wiecie dlaczego. {14397}{14455}Chcia�em mie� pewno��,|�e nie jeste�cie �ledzeni... {14457}{14560}przez kogokolwiek czy cokolwiek. {14562}{14640}Przy okazji, �wietna robota|ze znalezieniem wskaz�wki. {14642}{14685}Uczyli�my si� od najlepszego. {14687}{14777}Przyjecha�e� taki szmat drogi|dla tego go�cia? {14780}{14835}Tak. {14850}{14970}By� dobrym cz�owiekiem.|Sporo mnie nauczy� o polowaniu. {14972}{15040}Nigdy nam o nim nie opowiada�e�. {15042}{15137}Mieli�my ma�e nieporozumienie. {15175}{15260}Nie widzia�em go od lat. {15267}{15355}Powinienem to przeczyta�. {15535}{15625}"Je�li to czytasz,|na pewno nie �yj�." {15627}{15647}Sukinsyn... {15650}{15702}- O co chodzi?|- Ca�y czas to mia�. {15705}{15745}- Ale co?|- Czy podczas przeszukiwania domu {15747}{15857}znale�li�cie bro�? Antyk?|Stary rewolwer? {15862}{15902}By�a tam stara szkatu�ka,|ale by�a pusta. {15905}{15947}- Cholera.|- Wzi�� j� ten, kto zabi� Alkinsa? {15950}{16030}Musimy znale�� trop. {16045}{16097}Czekaj, chcesz by�my poszli z tob�? {16100}{16152}Je�li Alkins pisa� prawd�,|musimy odnale�� rewolwer? {16155}{16215}- Rewolwer? Dlaczego?|- Bo to jest wa�ne. {16217}{16270}Nawet nie wiemy, kim byli zab�jcy. {16272}{16385}Daniela Alkinsa zabi�y stwory,|na kt�re polowa�, wampiry. {16387}{16457}Wampiry?|My�la�em, �e nie istniej�. {16460}{16520}Nawet nam o tym nie wspomina�e�. {16522}{16652}My�la�em, �e wymar�y.|�e Alkins i inni je wymordowali. {16742}{16810}Myli�em si�. {16822}{16877}Wi�kszo�� opowie�ci|o wampirach to bzdury. {16880}{17010}Krzy� ich nie odpycha, s�o�ce nie zabija|i nawet ko�ek w serce. {17012}{17057}Ale ��dza krwi jest prawdziwa. {17060}{17110}Potrzebuj� �wie�ej,|ludzkiej krwi, aby prze�y�. {17112}{17215}Kiedy� byli lud�mi, wi�c nie zauwa�ysz,|�e to wampiry, a� b�dzie za p�no. {17217}{17310}Wszystko wasze, dziecinko... {17422}{17500}- Co?|- Powiniene� zwolni� kolesia. {17502}{17580}- Kt�rego?|- Tego, kt�ry kupi� ci t� koszul�. {17582}{17657}Lubi� t� koszul�. {17837}{17937}- Co mu si� sta�o?|- Dzwo� na 911. {18442}{18547}Jednostka 22, potwierd�,|opuszczony samoch�d na drodze. {18550}{18687}- Potrzebujesz wsparcia?|- Odebra�em. Prawdopodobnie 207. {18752}{18830}Sam, Dean, idziemy! {18840}{18887}- Odebra�em wezwanie policji.|- Co si� sta�o? {18890}{18945}Kto� wezwa� 911,|zg�osili cia�o na drodze. {18947}{18990}Policja dojecha�a i nikogo nie by�o,|poza pustym samochodem. {18992}{19020}To wampiry. {19022}{19122}- Sk�d wiesz?|- Po prostu idziemy. {19167}{19212}Wampiry... {19215}{19320}Za ka�dym razem to brzmi �mieszniej. {19417}{19465}Nie widz� powodu, dla kt�rego|mieliby�my z nim nie i��. {19467}{19557}- Nawet nie zaczynaj.|- Zaczynaj co? {19560}{19610}- Co masz?|- To byli oni. {19612}{19690}Udali si� na zach�d. Pod��ymy za nimi,|musimy zrobi� ma�y objazd. {19692}{19720}- Sk�d ta pewno��?|- Sam... {19722}{19787}Chc� mie� pewno��,|�e jedziemy w dobrym kierunku. {19790}{19882}- Pojedziemy w dobrym kierunku.|- Ale sk�d? {19885}{19955}Znalaz�em to. {19965}{20015}Kie� wampira? {20017}{20110}Wyrastaj� im w chwili ataku. {20120}{20205}Jeszcze jakie� pytania? {20230}{20292}Jedziemy, szkoda dnia. {20295}{20382}Dean, dlaczego nie zajmiesz|si� autem, zanim zardzewieje? {20385}{20512}Da�em ci go, ale nie m�wi�em,|�e mo�esz go rozwali�. {20660}{20702}"Wampiry zak�adaj� gniazda|w grupach 8-10 sztuk. {20705}{20762}W mniejszych grupkach|udaj� si� na polowania. {20765}{20852}Ofiary zabierane s� do gniazda,|gdzie wykrwawiaj� si� przez kilka dni {20855}{20900}lub nawet tygodni." {20902}{20965}Chyba to si� przytrafi�o|tej parze od 911. {20967}{21107}Tak pewnie my�li tata.|Oczywi�cie m�g� nam o tym powiedzie�. {21115}{21180}Wi�c zacz�o si�. {21182}{21235}Co? {21252}{21282}Szukali�my taty od roku. {21285}{21360}Jest z nami od kilku godzin|i ju� narzekasz. {21362}{21450}Nie.|Ciesz� si�, �e nic mu nie jest. {21452}{21575}- I cieszy mnie, �e wszystko si� uk�ada.|- Super. {21580}{21635}Ale spos�b w jaki nas traktuje,|jak ma�e dzieci. {21637}{21690}- O Bo�e...|- Wydaje nam rozkazy, {21692}{21747}jakby naszym obowi�zkiem|by�o �lepo za nim pod��a�. {21750}{21805}- Sam...|- Os�ania si� jakim� bzdurnym t�umaczeniem... {21807}{21860}- ...�e niby nie musimy wiedzie�.|- Robi to z jakiego� powodu. {21862}{21930}W naszej pracy nie ma czasu na spory.|Nie ma miejsca na b��d. {21932}{22042}- Nie b�dzie tak, jak do tej pory...|- Kiedy� byli�my dzie�mi, ale nie teraz. {22045}{22095}Nie po tym co razem przeszli�my, Dean. {22097}{22265}Chcesz mi powiedzie�, �e zejdziesz na drugi|plan i pozwolisz mu wszystko prowadzi�? {22267}{22347}Je�li b�dzie trzeba. {22932}{23012}Chcesz piwo, kolego? {23017}{23062}- Nie, dzi�kuj�.|- No dawaj. {23065}{23135}Je�li sobie �ykniesz,|b�dzie czu� w twojej krwi. {23137}{23195}Ohyda. {23367}{23447}A mo�e ty, dziecinko? {23605}{23680}Moja dziewczyna! {23785}{23812}Bo! {23815}{23895}Poczekamy na Luthora. {24382}{24445}Te� za tob� t�skni�em. {24447}{24517}Mamy prezenty. {24660}{24747}Ona wygl�da interesuj�co. {24827}{24860}On nie. {24862}{24952}- Zamknijcie go.|- Idziemy. {24972}{25057}Albo id�cie si� zabawi�. {25227}{25302}Jest co� jeszcze. {25322}{25335}To wszystko ich? {25337}{25480}Nie, to nale�a�o do twojego|starego znajomego, Daniela Alkinsa. {25492}{25582}My�la�am, �e zrobi� ci prezent,|wi�c wpad�am do niego. {25585}{25665}- Kate, co� ty narobi�a.|- Upewni�am si�, �e cierpia�. {25667}{25712}Nie trzeba by�o tego robi�. {25715}{25750}- Luthor?|- S� inni tacy jak on. {25752}{25795}Przyjad� i b�d� nas szuka�. {25797}{25855}- Musimy by� ostro�ni.|- Luthor, zrobi�am to dla ciebie. {25857}{25880}Za to co zrobi� twojej rodzinie. {25882}{26007}Zemsta na niewiele si� zda...
Bloody_Cheery