Po�ar w godzinie serc - Eleni Autobus z deszczu, z deszczu szyld i koncert urojony... W po�piechu czytam z deszczu list i nie �pi� d�ugo w noc... Nie moje miasto, nie m�j deszcz i czas nie do obrony, a ty to wszystko nagle chcesz w realia �ycia wpi��. Jeszcze nie umiem �piewa� dla ciebie, ani do ciebie biec, jeszcze nie umiem �wiat�em i cieniem kocha�, jeszcze nie umiem ciebie na w�asno�� mie�... Jestem p�-l�nieniem, p�-wyobra�ni�, odbiciem w szkle... Jeszcze nie umiem ta�czy� na linie, w�asnych rozterek nie��, lecz to ju� prawie po�ar w godzinie serc. / w s t a w k a - strings / Drobiazgi, nuty, troch� bzdur - czy to ju� jest love story? M�j panie, jaki z ciebie kr�l w kr�lestwie szarych palt? Taks�wka, kino, metro i powroty bez korony i tyle okien, tyle drzwi, banalny prawie slajd... Jeszcze nie umiem �piewa�. . . itd
filip413