M.A.S.H.txt

(71 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{4498}{4528}- Radar!|- Tak jest.
{4530}{4580}- Zadzwo� do majora Burnsa.
{4582}{4659}Powiedz,|�e zatrzymujemy dw�ch chirurg�w.
{4661}{4745}- Zadzwo� do genera�a Hammonda.|- Potrzebujemy dw�ch chirurg�w.
{4747}{4820}Mo�e nam kogo� przy�le.|Bardzo by si� nam przydali.
{4822}{4879}- Tak jest.|- Radar wszystko wie.
{4881}{4916}Co?
{5212}{5277}A potem... Korea.
{5417}{5478}Odwiedzi�em waszych|dzielnych syn�w w Korei.
{5480}{5570}Jest im tam bardzo dobrze|i mog� bez zastrze�e� stwierdzi�,
{5572}{5627}�e s� wspaniali pod ka�dym wzgl�dem.
{5629}{5699}Odchodz� w stan spoczynku|i w zapomnienie jako
{5701}{5759}�o�nierz, kt�ry chcia� tylko dobrze
{5761}{5856}spe�ni� sw�j obowi�zek|wyznaczony mu przez Boga. �egnajcie.
{5858}{5903}- Genera� Douglas MacArthur
{5953}{6088}Ruszymy na Kore�.|Dwight D. Eisenhower
{6815}{6894}- Co ty wyprawiasz?|- Ja tylko...
{6896}{6969}Nie wyobra�aj sobie,|�e tu rz�dzisz, bo jeste� kapitanem.
{6971}{7011}Ja tu rz�dz�.
{7013}{7080}- Ja musz�...|- Wiem, co musisz.
{7082}{7187}Tw�j kierowca zaraz tu b�dzie.|Jest teraz na kawie.
{7312}{7391}- Rasista.|- Uwaga.
{7393}{7478}Wyczytani maj� zg�osi� si�|na miejsce odjazdu:
{7480}{7634}Carey, Michael S.|Phelps, Robert A. Colbert.
{7636}{7740}Cleaver, Herschell B.|Roosevelt, Charles B.
{7742}{7805}- Cze��, dziewcz�ta.|- Do widzenia.
{7848}{7949}Govowska, Theodore G.|Miller...
{7951}{8036}- 4007. MASH?|- Pojedziemy tym jeepem.
{8059}{8109}Dobra.
{8147}{8197}OK, stary, no to jazda.
{8245}{8295}We� moj� drug� torb�.
{8320}{8380}Rozkaz, sir.
{8930}{9023}Schermerhorn! �ap tego sukinsyna!|Ukrad� mojego jeepa.
{9038}{9113}Co jest? Nie pozwalaj sobie!
{10514}{10651}Ju� jeste�my. Kantyna oficerska.|Ma pan ochot� na przek�sk�?
{10653}{10735}Po twojej je�dzie wci�� mnie mdli.|Chcesz troch�?
{10737}{10794}Nie, ale co� bym zjad�.
{10796}{10882}Mo�e przek�simy co� razem?
{10884}{10934}P�jd� za panem wsz�dzie.
{11140}{11203}Pi�kne towarzystwo, Jankesie.
{11205}{11255}Tak jest, sir.
{11660}{11732}Co to za faceci?|Znasz ich, Murrhardt?
{11734}{11828}- Nie, widz� ich pierwszy raz.|- Mo�e to ci nowi chirurdzy.
{11830}{11924}Nie b�d� �mieszny.|Maj� przys�a� mistrz�w skalpela.
{11926}{12047}Ci na pewno zgubili swoj� jednostk�|i przyszli na nasze �arcie.
{12049}{12140}Co za bezczelno��.
{12233}{12321}Przepraszam.|Czy mog�aby si� pani posun��? Dzi�kuj�.
{12323}{12358}Ostro�nie.
{12360}{12438}- Ona powinna u�ywa� Phisohexu...|- Chyba si� zakocha�em.
{12440}{12551}...tego myd�a, na twarz.|Ma tak� okropn� cer�.
{12553}{12632}- Cer� ma straszn�...|- Ale myd�a nie u�yje za nic...
{12634}{12727}Prawd� m�wi�c, poruczniku,|mam dzi� wolny wiecz�r.
{12729}{12871}Jestem tu pierwszy raz|i mo�e pokaza�aby mi pani miasto.
{12873}{13013}Kapitanie, z r�ki pani porucznik wynika,|�e na pewno jest ona zam�na.
{13015}{13094}Ja tu dowodz� i ja zg��bi� t� spraw�.
{13096}{13184}Bandini, oni tu przyszli nie przez przypadek.
{13277}{13383}- Przejazdem?|- W�a�nie rozkoszowa�em si� delicjami.
{13385}{13489}Kapitanie, m�wi pan o poruczniku|Armii Stan�w Zjednoczonych.
{13491}{13538}Pu�kownik Blake.
{13540}{13635}Mi�o mi, pu�kowniku.|Duke Forrest, nowy konowa�.
{13637}{13724}- To m�j kierowca.|- Kapitan Sokole Oko Pierce.
{13738}{13773}- Ju� idziecie?|- Tak.
{13775}{13846}- No to na razie, poruczniku Delicjo.|- Kapitanie Sokole Oko.
{13848}{13965}Kapitanie Pierce, zameldowano mi,|�e ukrad� pan jeepa.
{13967}{14049}Nie ukrad�em. Jeep jest tam.
{14051}{14093}Oczywi�cie. Zgadza si�.
{14095}{14246}Kapitanie, po przybyciu do jednostki|nale�y zg�asza� si� do swojego dow�dcy.
{14248}{14303}Kapitanie... Pierce, dobrze m�wi�?
{14305}{14435}- Troch� sobie z kapitanem popili�my...|- Rozumiem. Praca blisko frontu.
{14437}{14552}Tu jest spokojnie, ale podczas akcji|przez 12 godzin cz�owiek ma wi�cej pracy...
{14554}{14611}- Ile jest w bazie piel�gniarek?|- 17.
{14613}{14653}- A ile na moim...|- Cztery.
{14655}{14732}...ni� przez miesi�c w cywilu.|- Daj mi t�.
{14734}{14803}- To si� da za�atwi�.|- I jeszcze t� blondyneczk�.
{14805}{14909}Ojcze Mulcahy,|to kapitan Pierce, nasz nowy chirurg.
{14911}{14983}To katolicki kapelan. To kapitan Forrest.
{14985}{15018}Ojciec Cie�kusz.
{15020}{15101}- Kapitan Waldowski, stomatolog.|- Znany jako Bezbolesny Polak.
{15103}{15186}- Kapitan Black, anestezjolog.|- Jestem dentyst�.
{15188}{15263}- John Black. Podaj� gaz.|- Duke? Witam.
{15265}{15366}- Kapitanie Bandini. Prosz�.|- Dzi�kuj�. Witam.
{15368}{15474}- Je�li b�dziecie mie� jakie� problemy...|- Bandini. Duke. Mi�o mi.
{15476}{15548}Jak wspomnia�em,|w razie problem�w m�j namiot jest...
{15550}{15640}- Radar!|- Kapral O'Reilly. M�wi� na mnie Radar.
{15642}{15725}- Zatrzymacie si� w namiocie Burnsa.|- Zaprowad� ich tam.
{15727}{15782}I zmieni� numery jeepa.
{15784}{15835}I nie zapomnij zmieni� numer�w jeepa.
{15837}{15882}FRYZJER
{16064}{16189}Kapralu, chyba nie umie�cisz tych|poborowych w kwaterach oficerskich?
{16290}{16325}Prosz� mi wybaczy�.
{16346}{16456}Pracuj� dla mojego niewidomego brata,|kt�rego nie sta� na bilet do Korei.
{16458}{16553}- Prosz� mnie pu�ci�.|- Nazywam si� Duke Forrest.
{16786}{16836}Tajest moja.
{16990}{17049}- Cze��, panowie.|- Co? Ta?
{17051}{17107}- Tak.|- Kto ci to powiedzia�?
{17109}{17197}- Sk�d wiesz?|- "Chocia�bym chodzi� ciemn� dolin�
{17199}{17270}z�a si� nie ul�kn�
{17272}{17375}bo Tu jeste� ze mn�".
{17377}{17427}Ty. Ty jeste� ze mn�.
{17429}{17479}- Jezu Chryste.|- Co jest grane?
{17481}{17545}To major Burns, prosz� pana.
{17619}{17678}- Majorze, nowy personel.|- �wietnie.
{17680}{17758}- Cze��. Sokole Oko.|- Bardzo mi przyjemnie.
{17760}{17817}- Duke Forrest.|- Frank Burns.
{17819}{17879}- Jak si� pan miewa?|- Czytaj dalej, Ho-Jon.
{17926}{18004}"M�j kielich jest przeobfity".
{18006}{18117}"Tak, dobro� i �aska
{18120}{18196}- p�jd� w �lad za mn�..."|- Co robicie?
{18198}{18289}To Ho-Jon, pomocnik z kantyny.|Ucz� go czyta�.
{18291}{18409}Nie do wiary. Czyta bibli�. Jak mi�o.
{18411}{18486}S�uchaj, mam tak�|ksi��k� z r�nymi obrazkami.
{18488}{18620}B�dzie ci �atwiej czyta�,|jak b�d� obrazki. Wi�ksza frajda.
{18622}{18689}- Czy mog� ju� odej��, majorze?|- Oczywi�cie, Ho-Jon.
{18710}{18745}Baw si� dobrze.
{18862}{18912}Znalaz�em. Mary, szwy.
{18956}{19045}- Co to ma by�?|- Nic nie widz�.
{19047}{19140}- Scorch, daj mi zaciski.|- Chwileczk�, Les.
{19142}{19229}Tampony. Po�piesz si�, na mi�o�� bosk�.
{19231}{19328}- I jeszcze du�e gaziki. We� te.|- Krwawienie. Trzeba to wyci��.
{19330}{19405}Nie mog� zatrzyma� tego krwawienia.
{19455}{19514}- Co ci� tak �mieszy?|- Nic, prosz� pana.
{19516}{19606}- Czy to prawda, co o tobie m�wi�?|- Duke, nerka. Szybciej.
{19608}{19656}- Dobrze.|- On jest taki uroczy.
{19658}{19713}Daj mi zacisk.
{19749}{19826}- No ju�.|- Kapitanie Pierce, wo�a� mnie pan?
{19828}{19882}Nie. M�w mi Sokole Oko. Prosz� poda� pi�k�.
{19884}{19974}Nic nie widz�. Krwotok jak Mississippi.
{19976}{20060}Wszystko w kawa�kach. Trzeba to usun��.
{20076}{20128}Uchwy� to. Tam.
{20130}{20207}Daj mi wi�cej gazy.
{20406}{20466}- Ju�?|- Gotowe.
{20495}{20545}Siostro, ma pani zacisk?
{20618}{20698}Prosz� podrapa� mnie w czubek nosa.
{20700}{20763}O tam. Troch� mocniej.
{20771}{20815}Uwaga. Uwaga.
{20817}{20929}Personel nie pe�ni�cy s�u�by...
{20931}{21038}Personel nie pe�ni�cy s�u�by zg�osi si�|na przegl�d weneryczny o godzinie 16.
{21040}{21090}To wszystko.
{21153}{21217}- Co to jest?|- Martini.
{21219}{21336}- Szkolimy Ho-Jona na barmana.|- Napije si� pan, kapitanie?
{21338}{21376}Nie pij�.
{21378}{21430}Jezu, on nie �artuje.
{21432}{21506}- Nabrali nas, Sokole Oko.|- Chyba masz racj�.
{21508}{21596}To nieprzyzwoite wci�ga� w to ch�opca,|kt�ry ma niespe�na 17 lat.
{21598}{21655}- L�� pan ju� spa�?|- Tak.
{21657}{21702}Ja i�� pra� ubranie.
{21704}{21818}Robisz �wietne martini, Ho-Jon.|Oby tak dalej, rozumiesz?
{22024}{22087}"Ojcze nasz, kt�ry� jest w niebie,|�wi�� si� imi� Twoje,
{22089}{22166}Przyjd� Kr�lestwo Twoje, b�d� wola|Twoja, jako w niebie tak i na ziemi".
{22168}{22326}- Czy z�apa�e� kiedy� tak� przypad�o��?|- Nie od ma�olat�w.
{22328}{22416}"I nie w�d� nas na pokuszenie,|ale nas zbaw ode z�ego".
{22418}{22534}"Bo Twoje jest kr�lestwo|i pot�ga i chwa�a na wieki. Amen".
{22552}{22602}- Amen.|- Amen.
{22619}{22753}Panie, ochraniaj naszych �o�nierzy w bitwie,|aby powr�cili do swoich bliskich.
{22755}{22848}Dobry Bo�e, chro� te�|naszego marsza�ka na polu walki
{22850}{22915}i g��wnodowodz�cego w Waszyngtonie.
{22917}{23009}Frank, czy zawsze by�e� takim dewotem,|czy dopiero tutaj tak ci odbi�o?
{23011}{23081}Frank, ile to jeszcze potrwa?
{23102}{23228}Z ka�dym dniem trwa coraz d�u�ej. Teraz|musz� modli� si� za ciebie i Pierce'a.
{24447}{24483}- Tak?|- Ilu mamy dzisiaj?
{24485}{24614}Czterech na operacj�, dw�ch na kropl�wk�,|a dw�ch innych na antybiotyki.
{24616}{24704}Poradzimy sobie,|o ile nie b�dzie wi�cej dostaw.
{24760}{24810}No�yczki.
{24860}{24950}- Nie wolno wchodzi� do pu�kownika.|- Nareszcie go mamy.
{24952}{25048}Henry, musisz nam pom�c.|Przecierpieli�my tydzie�. Ale �licznotka.
{25050}{25106}Tak, zupe�nie niez�a.
{25108}{25227}- Co z wami, �o�nierze?|- To ten bogojebliwiec. Przenie� go.
{25229}{25282}- Przenie�� go?|- Daj nam j�.
{25284}{25352}Nie b�dzie nas budzi�a|nie ko�cz�c� si� modlitw�.
{25354}{25477}Nie jestem nowicjuszem.|Nie pozwol� sob� pomiata�.
{25479}{25589}Nie chcemy tob� pomiata�,|ale jest jeszcze co� innego.
{25591}{25706}- Potrzeba nam chirurga specjalisty.|- I to dobrego. Bez niego nie da rady.
{25708}{25785}�adna jednostka MASH nie ma specjalisty.|Nic z tego.
{25787}{25877}W operacyjnej op�nienia,|a przygotowawczy ju� przepe�niony.
{25879}{25950}Helikoptery i karetki wci�� przywo�� rannych.
{25952}{26002}Zaczynacie dzi� wcze�nie.
{26004}{26115}Nadgodziny po 12 godzin...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin