Ostatnio z powodu nagłej awarii mojego ukochanego WD Caviar stałem się posiadaczem Seagate Barracuda serii 10. Jakież było moje wielkie zdziwienie kiedy to chęcią sprawdzenia parametrów mojego dysku w internecie odkryłem mnóstwo postów na forach internerowych w których nowi użytkownicy z przerażeniem patrząc na wyniki SMART zadają pytania czy z ich dyskiem wszystko w porządku. Zagłębiając się w temat tychże postów, a także w niemniej uspakajające odpowiedzi użytkowników postanowiłem odkopać mój login i hasło do tego forum i wytłumaczyć biednym posiadaczom nowych lini barracud co następuje: Smart seagate-a dobra rzecz, ale lubi przestraszyć: Seek error rate : Parametr wzbudzający największą panikę wśród nowych posiadaczy Seagate-ów, gdyż jego wartość ciągle rośnie!! Według definicji seek error rate to częstotliwość występowania błędów podczas wyszukiwania danych, a dokładniej pozycjonowania głowic, czyli ich prawidłowego ustawienia. Spowodowana jest uszkodzeniem serwa lub rozszerzalnością cieplną napędu, oraz zużyciem części mechanicznych. Brzmi groźnie, ale w przypadku seagate rośnięcie wartości danych tego parametru jest jak najbardziej normalne. Zastosowanie w barracudach serii 10 i 11 zapisu prostopadłego powoduje większe upakowanie sekrotow w skutek czego głowice muszą pracować precyzyjniej i są bardziej podatne na tego typu błędy, co nie zmienia faktu, że z biegiem czasu gdy dysk ulegnie przysłowiowemu "dotarciu" zjawisko to powinno minąć lub znacznie się zmiejszyć. Zmiany temperatur i położenia dysku mogą zmuszać dysk do kolejnego samokalibrowania się na podstawie danych zebranych między innymi z seek error rate. Kiedy się martwić: Problem zaczyna się wtedy gdy liczba błędów w danej jednostce czasu wykracza poza normy. Seek error rate zaczyna się zbliżać do progu wartości najgorszej. Jeżeli wartość ta jest bliska progu i ciągle spada to profilaktycznie powinniśmy już nie przechowywać ważnych informacji na tym dysku. Jeżeli wartość przekroczy próg, SMART poinformuje nas o awarii i jej priorytecie. Teoretycznie bezpieczeństwo naszych danych jest zagrożone dopiero gdy system smart nas o tym poinformuje. Zapobiegliwi mogą od czasu do czasu zerknąć na odczyty i jeżeli coś jest nie tak liczyć się z przyszłą wymianą dysku. Jednak dopóki stan danego parametru jest określany jako poprawny to nie ma się czym martwić. Hardware ECC Recovered: Ten parametr również rośnie I bardzo dobrze, tak ma być, oznacza to że mechanizm korekcji powstałych błędów w locie działa poprawnie. Najważniejsze parametry wróżące awarię dysku to: Reallocated Sector Count, Current Pending Sector Count, Raw Read Error Rate (jeżeli niebezpiecznie zbliża się do progu minimalnej wartości). Co oznaczają i jak działają te parametry można łatwo znaleść w google. Seagate i dziwne dźwięki: Nowi użytkownicy seagate często martwią się że ich dysk wydaje podejrzane dźwięki Owszem o ile seagate pracuje bardzo cicho w trybie IDLE (tależa właściwie w ogóle nie słychać) to podczas kopiowania można czasem dostać zawału serca: Głośny pisk (wycie) wysokiej częstotliwości to charakterystyczny dźwięk wydawany przed dysk gdy kopiuje lub odczytuje serię drobnych plików np: 4 KB im większy plik tym dźwięk ten ustaje. W praktyce taka sytuacja zdarza się bardzo żadko i nie przeszkadza to w codziennym użytkowaniu. Klikanie (stukanie): Czasami zdaża się że dysk gdy nic nie robimy głośno kliknie w sposób metaliczny. Głośniej niż zwykle. Jest to albo pojedyncze kliknięcie (stukniecie) albo krótka seria. Takie stukania to samopozycjonowanie głowic (kalibracja) jest to normalne i przechodzi po ok. 50 do 100 godzinach pracy dysku (przynajmniej u mnie tak było). Skrobanie: Stare dyski różnych firm skrobały zawszze gdy pracowały. Nowy Seagate skrobie tylko wtedy gdy jest to konieczne np. przy kopiowaniu plików zdaża się, że w ogóle nie skrobnie lub skorbnie sporadycznie, czasami zachowuje się jak stare dyski i skrobie mocno. Skrobanie w czasie gdy nic nie robimy to wynik działania SMART i self testów wykonywanych na dysku, a także Windowsa lub zainstalowanych programów. Podsumowując seagate barracuda nie jest uciążliwy chociaż według specyfikacji i opini użytkowników seria 11 jest cichsza od serii 10 o pare decybeli co powinno dawać sporą różnicę. Uważam też, że maniacy kompletnej ciszy mogą nie być zadowoleni z serii barracuda 10. Ale dla amatorów ciszy (lecz nie maniaków) dysk jest naprawdę ok. Temperatura: Normalna temperatura pracy wszystkich seagate-ów wynosi od 0 do 60 stopni. Jeżeli temperatura utrzymuje się w tych granicach to wszystko w porządku. Jednakże jeśli ktoś ma temperaturę dysku powyżej 50 stopni to uważam, że powinien pomyśleć o ulepszeniu cyrkulacji powietrza w obudowie. W temperaturze pokojowej i dobrej cyrkulacji dysk powinien mieć ok. 30 do 40 stopni podczas pracy.
ccwrc