vomit-bugsy2-xvid (2).txt

(31 KB) Pobierz
{100}{209}Uszy do g�ry. Ju� prawie sko�czy�em.|Co si� sta�o?
{214}{288}My�la�am, �e przyjecha�e� na moje|urodziny.
{292}{413}Ceremonia zaraz si� odb�dzie.|Tylko sko�cz� to spotkanie...
{418}{517}Nie mog� ci� ju� s�ucha�!
{567}{666}To ju� tylko minuta...|No, prosz� ci�, kochanie.
{670}{766}Millicent, otw�rz drzwi.|Chc� powiedzie� tylko jedn� rzecz.
{770}{828}Barbara, ty te� tam jeste�?
{890}{1020}Zejd�cie na d�.|Zapalam �wieczki.
{1058}{1147}Zejd�cie na d�,|zapalam �wieczki.
{1166}{1269}Przyj�cie wymkn�o si� troch� spod|kontroli, ale sobie radz�.
{1273}{1398}Poniewa� Charlie jest w wi�zieniu,|b�d� musia� si� z nim porozumie�.
{1402}{1530}Jednak przewiduj�c jego zgod� mog�|powiedzie�, �e umowa stoi.
{1534}{1618}- Dobrze. Doskonale.|- Kiedy zaczynasz?
{1622}{1738}Kiedy tylko wr�c� z W�och...|nie wiem, ile czasu mi to zajmie.
{1742}{1858}- Nie wiesz, ile czasu co ci zajmie?|- Zamordowanie Mussoliniego.
{1862}{1961}Kto chce zabi� Mussoliniego?
{2007}{2167}Nie zepsuj wszystkiego robi�c|g�upie �arty.
{2171}{2275}Nie �artuj�. Mussolini i Hitler chc�|zabi� ka�dego �yda na Ziemi.
{2279}{2418}- Mog� powstrzyma� Mussoliniego.|- Zostaw to aliantom.
{2422}{2564}Alianci nie zbli�� si� do niego na|odpowiedni� odleg�o��.
{2568}{2717}�ona jednego z najlepszych|przyjaci� Duce ma na mnie chrapk�.
{2721}{2842}Kiedy pozwoli mi zbli�y� si� do|Mussoliniego, wyprawi� go do piachu.
{2846}{2978}Pos�uchaj mnie uwa�nie. Nigdy|nie powtarzaj tego, co powiedzia�e�.
{2982}{3107}- Jasne, to tajemnica.|- Z innego powodu.
{3111}{3217}W najlepszym wypadku ka�dy normalny|cz�owiek, kt�remu to powiesz, -
{3222}{3320}- nigdy ju� nie we�mie powa�nie|ani jednego twojego s�owa.
{3324}{3436}Jasne, ale Mussolini jest ju�|martwy. Zaraz wracam.
{3440}{3577}Zaraz zapal� �wieczki.|Ju� zapalam.
{3581}{3704}Ciekawe, na co ma ochot� Meyer.|Co chcia�by� zje��?
{3708}{3808}Je��? Przyjechali�my w interesach.
{3980}{4092}Millicent? Zapali�em �wieczki!
{4128}{4254}- Sko�czyli�my ju� z interesami?|- Nie powinni�my ci� tak nachodzi�.
{4258}{4367}Zadbaj o przyj�cie Millicent.|Zapowiada si� �wietnie.
{4371}{4481}- Trzymaj si�, Ben.|- Dzi�ki, �e wpadli�cie.
{4522}{4658}Joey... Pos�uchaj,|przykro mi z powodu Virginii.
{4662}{4773}Je�li chcesz mi przy�o�y�,|to mi przy��.
{4895}{5006}Teraz jeste�my kwita. Wiem,|�e j� kocha�e�.
{5010}{5134}Chyba �artujesz? Nigdy bym si� nie|zakocha� w takiej szmacie.
{6072}{6160}Wargi ci krwawi�.
{6164}{6273}Po�lizn��em si� i uderzy�em|o stolik. To nic wielkiego.
{6277}{6369}Nie s�dz�, �eby�my mogli dalej|to ci�gn��, Ben.
{6374}{6479}- Co takiego?|- Powinni�my si� rozwie��?
{6536}{6689}Po prostu kilku przyjaci� wpad�o|nie w por�. Ju� jest po wszystkim.
{6730}{6817}Usi�d�.
{6871}{7007}Chc� powiedzie�|dziewczynkom dobranoc.
{7806}{7912}- St�skniona?|- To zale�y.
{7930}{8030}Wygl�dasz na zadowolonego.|Poprosi�e� j� o rozw�d?
{8034}{8173}Najpierw wznie�my toast.|Wszystko za�atwi�em.
{8177}{8300}Kupili m�j pomys�.|Wypijmy za nasze przeznaczenie.
{8304}{8435}- Poprosi�e� j� o rozw�d?|- Nie s�owami.
{8439}{8615}Wy�wiadcz mi przys�ug�, dobrze?|Sko�cz drinka i wynie� si� st�d.
{8619}{8724}Nie rozumiesz.|Przygotowuj� teren.
{8802}{8913}Dobrze si� bawisz?|Podoba ci si� szlafrok?
{8982}{9101}Ty cholerny lunatyku!|Sp�jrz, co zrobi�e�.
{9106}{9232}- Kochanie, co� ci si� sta�o?|- Ma szcz�cie, �e �yje.
{9236}{9321}Masz 3 minuty, �eby zabra� si�|st�d do diab�a.
{9326}{9424}- To m�j brat, ty dupku!|- Oczekujesz, �e w to uwierz�?
{9428}{9572}Nie dbam o to! Tylko ju� nigdy|wi�cej nas nie nachod�!
{9576}{9698}- Nas?|- Zostaw go! To m�j brat.
{9740}{9826}Zechcesz pokaza� mi jaki�|dokument?
{9830}{9965}- Masz co� takiego?|- W spodniach, w go�cinnym.
{9970}{10036}Jest zupe�nie nieprzewidywalny.
{10040}{10172}Co� ci si� sta�o? Skaleczony?
{10279}{10382}Masz racj�. Jeste� Chick.|Jeste� jej bratem.
{10386}{10465}Dlaczego mi nie powiedzia�a�,|�e to Chick?
{10469}{10580}- Kupi� ci Cadillaka.|- Cadillaka?
{10584}{10701}Tak, czerwonego.|Mo�e kabrioleta?
{10706}{10822}- Nie sprzedaj si� tak tanio.|- Zawsze chcia�em mie� Cadillaka.
{10826}{10906}Zrobimy wycieczk� czerwonym|Cadillakiem Chicka.
{10910}{11002}- Sam zrobisz wycieczk�.|- To nasze przeznaczenie. Las Vegas!
{11006}{11114}Do tej piaskowej pu�apki na szczury|nie zaci�gniesz mnie nawet ko�mi.
{11118}{11195}Zbudujemy tam Eden.
{11199}{11336}Hotel, a nie hotel.|Oaz� z kasynem.
{11340}{11389}Legalny interes. To Nevada.
{11394}{11509}Palmy i baseny. Ogrody r�ane|�adniejsze ni� w Wersalu.
{11514}{11638}Sami je urz�dzimy. Sprowadzimy te�|same gwiazdy rozrywki.
{11642}{11765}Jolson, Cantor, Durante,|Cooper, Cary, Victor Mature.
{11770}{11876}Wszystkich, skarbie.|l Dana Andrews na dok�adk�.
{11880}{11973}To b�dzie najbardziej niezwyk�e|miejsce w jakim byli.
{11977}{12120}A ty b�dziesz w�a�cicielk� 5,75%|tego wszystkiego.
{12124}{12268}B�dziemy najwi�ksi na ca�ym|Zachodzie. I nazwiemy to po tobie.
{12272}{12381}Nazwiemy to Flamingo.
{12407}{12507}Ka�demu facetowi, kt�ry zagi�� na|mnie haka, przynios�am tylko k�opot.
{12511}{12654}S�usznie. Nale�a�o im si�, skoro|chcieli ukra�� moj� dziewczyn�.
{12936}{13064}Moja zasada brzmi: je�li to nie jest|co� nowego, to jest nic niewarte.
{13068}{13136}Sp�jrz na t� konstrukcj�.
{13140}{13260}Uzyska�em efekt zakrzywienia na|bazie tradycyjnej geometrii.
{13264}{13351}- To jest sensacyjne, David.|- Dzi�kuj�.
{13355}{13452}Sk�d wytrzasn��e� Davida?|Jest wspania�y.
{13459}{13559}Moim zdaniem wygl�da �wietnie.|Bardzo francusko, europejsko.
{13563}{13665}Ten projekt mo�na by sprzeda�|do muzeum.
{13669}{13769}- Nie�atwo narysowa� co� takiego.|- Martwi mnie basen.
{13797}{13905}- Co jest z nim nie w porz�dku?|- Nie ma dosy� s�o�ca.
{13909}{13986}Tw�j asystent powinien uwa�a�.
{13990}{14149}Gdyby�my przesun�li basen tutaj to|by�by lepiej nas�oneczniony, tak?
{14153}{14249}- Mam racj� czy nie?|- David?
{14253}{14348}Tak, ale to zmieni po�o�enie basenu|w stosunku do kasyna.
{14352}{14461}Je�li go przesuniemy, czy b�dzie na|s�o�cu przez ca�y dzie�?
{14484}{14568}- Tak.|- To go przesu�cie.
{14572}{14673}Ben, ju� rozd�li�my bud�et do|wysoko�ci 2 milion�w.
{14678}{14805}- Nie ma problemu.|- Zadzwoni� do Meyera.
{14854}{14945}Mussolini Zamordowany|W�osi Zar�n�li Brutalnego Dyktatora
{15054}{15157}- To oznacza dodatkowe pieni�dze.|- Nie wierz�, �e on nie �yje.
{15161}{15293}Wci�� to powtarzasz. A facet wystyg�|ju� dawno temu.
{15298}{15378}Ju� tylko chwile dzieli�y mnie od|realizacji mojego planu.
{15382}{15553}Popatrz, jak go urz�dzili. Sam nie|zrobi�by� tego lepiej.
{15557}{15659}Nie?|Chod� tutaj.
{15663}{15780}Co naprawd� s�dzisz o tym|architekcie, Davidzie?
{15784}{15925}Jest w nim co�, czego nie lubi�.|Co to za czerwony krawat?
{15930}{16001}Hej, to tylko architekt.
{16006}{16122}Miej go na oku.|Sk�d on si� u nas wzi��?
{16126}{16242}- Nie r�b sobie tego.|- Musz� zna� prawd�.
{16246}{16357}Kto b�dzie kiedykolwiek wiedzia�|co dzieje si� w g�owie kobiety?
{16361}{16489}Na co tak patrzysz, George?|Patrzysz na Virgini�.
{16494}{16611}- W�a�nie co� m�wi�a.|- O czym my�la�e�?
{16615}{16728}Po co dawa� ksi��eczk� czekow�|jakiejkolwiek babce?
{16732}{16809}Nigdy nie zna�em takiej,|kt�rej mo�na by zaufa�.
{16814}{16949}Ja nie ufam pierwszej lepszej.|Ufam Virginii.
{17140}{17241}Meyer chcia�by z tob� pogada�.
{17294}{17339}Gdzie jeste�, w Miami? Przyj�cie z|okazji deportacji Charli'ego?
{17339}{17421}Gdzie jeste�, w Miami? Przyj�cie z|okazji deportacji Charli'ego?
{17426}{17558}To straszne. Najpierw go zamykaj�,|teraz wyrzucaj� z kraju.
{17562}{17654}M�wi� ci,|nigdy nie ufaj prokuratorom.
{17658}{17725}Tutaj mieszka Bugsy Siegel.
{17729}{17820}- Nigdy go tak nie nazywaj.|- Ka�dy go tak nazywa.
{17824}{17957}Ale nie twarz� w twarz.|O to mo�esz si� za�o�y�.
{17994}{18106}Czuj� si� odpowiedzialny za|Harry'ego. To ja go wci�gn��em.
{18110}{18164}Harry ma troch� nie po kolei.
{18168}{18281}Ale obaj my�leli�my, �e nadaje si�|do roboty, kt�r� mu dawali�my.
{18286}{18424}Kiedy go znajdziecie, musicie zrobi�|to, co trzeba zrobi�.
{18443}{18529}Jaki bud�et?
{18533}{18628}Czy kto� wyznacza� cen� za Kaplic�|Syksty�sk� Micha�a Anio�a, -
{18632}{18760}- albo za Macbeta Szekspira?|Kosztuje troch� wi�cej i ju�.
{18764}{18893}To �aden problem.|Do zobaczenia w Nowym Jorku.
{18898}{18997}- Co za biurokraci!|- Pojawi� si� Harry Greenberg.
{19062}{19156}- Gdzie?|- Czeka w hallu.
{19366}{19497}- Witaj, Harry.|- Ben, tw�j widok jest jak balsam.
{19501}{19604}Mam nadziej�, �e nie masz nic|przeciwko. Nie mia�em dok�d p�j��.
{19648}{19742}- Post�pi�e� s�usznie. Zm�czony?|- Tak, jestem zm�czony.
{19770}{19885}Mamy dodatkow� sypialni�.|Mo�e si� troch� zdrzemniesz?
{19890}{20018}Pogadamy, kiedy si� obudzisz.|To ta pierwsza po lewej.
{20626}{20753}- Zda�o mi si�, �e �ni�, Ben.|- Ja czuj� si� tak bez przerwy.
{20758}{20956}Czy ja �ni� czy rzeczywi�cie|jestem razem z tob� w Hollywood?
{20960}{21125}- Jeste� tutaj, Harry.|- Wsz�dzie indziej ju� bym nie �y�.
{21130}{21232}Nawali�em, Ben.|Jestem taki g�upi.
{21236}{21366}Nigdy nie chcia�em skrzywdzi�|nikogo, chyba �e mi kaza�e�.
{21370}{21437}- Wygada�e�.|- Wygada�em.
{21678}{21802}Co chcesz, �ebym dla ciebie zrobi�?
{21806}{21937}My�la�em, �e m�g�bym pracowa� tu|dla ciebie incognito.
{21956}{22076}Trudno zachowa� incognito|w Hollywood.
{22080}{22187}Racja. To by� tylko pomys�. Kiepski.
{22191}{22257}Co ja mam zrobi�?
{22467}{22577}- Najlepiej przejed� si� ze mn�.|- Lubi� je�dzi� noc�.
{22582}{22651}Zw�aszcza, kiedy kto inny kieruje.
{22655}{22762}Zawsze za tym przepada�em,|od ma�ego.
{22786}{22888}Wola�bym, �eby� nie zrobi� tego,|co zrobi�e�, Harry.
{22959}{23105}Virginia, to jest Harry Greenberg.|To m�j bardzo dawny przyjaciel.
{23110}{23216}Dziewczyna Joey'ego A. Spotkali�my|si� kilka lat temu w Copa.
{23220}{23305}- Przejedziemy si� razem.|- Pojad� z wami.
{23310}{23420}- Zosta� tutaj. To nie potrwa d�ugo.|- Mam ochot� ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin