Firana półwachlarze.rtf

(3504 KB) Pobierz

Firana  półwachlarze


Szyjesz tak samo jak cały wachlarz tylko to upiecie nie chwytasz po środku tylko z boku materiału i wtedy wychodzi takie pół wachlarza
Zasada faktycznie ta sama ale trzeba pamiętać, że cała szerokość wachlarza jest w tym przypadku nie średnicą a promieniem dolnej części do tego promienia należy dopasować tunele.
Pręciki ułożone promieniście w wachlarzu to też nie żadna konieczność bo bez nich można się obejść i w wachlarzu i w połówkach. Trzeba tylko dolną część ułożyć w harmonijkę i zaprasować a jeszcze lepiej dla wzmocnienia kantów przeszyć tuż przy brzegu ściegiem prostym. Wolne przestrzenie między tunelami wyliczam w/g wzoru na obwód koła. Otrzymaną liczbę dzielę na 4 i wychodzi mi ile mają mieć łacznie przestrzenie między tunelami w ćwiartce koła.
 

Ta okrągła część na dole to polówka koła w pełnym wachlarzu a ćwiartka koła w tych półwachlarzach. Obliczasz w/g wzoru na obwód koła 2 razy π (pi=3,14) razy R(promień) ale wtedy wychodzi Ci pełne koło więc wynik dzielisz na pół jeżeli obliczasz pełny wachlarz (taki upinany w środku) lub na 4 Jeżeli to półwachlarz upinany z boku. W pierwszym przypadku promieniem ® jest połowa szerokości wachlarza a przy upinanym z boku promień to cała szerokość wachlarza. No i trzeba brać pod uwagę, że materiał będzie krótszy o te zaszewki na tunele lub przeszycia na kantach wachlarza.
A teraz łopatologicznie, bo tak najlepiej pojąć. Powieś rozprostowany prostokątny kawałek materiału (niby to jest ten wachlarz). Dolny brzeg chwyć ręką i podciągaj pionowo w górę do momentu aż się ze sobą zetkną oba dolne narożniki. Tam gdzie trzumasz ręką to zmarszczenie to będzie środek wachlarza a reszta tkaniny ułoży się tak jak w pierwszym wachlarzu

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin