00:00:01:/SubEdit b.4056 (http://subedit.com.pl)/ 00:00:33:W tamtym czasie nie rozumiałem potrzeby kontaktowania się z ludźmi. 00:00:43:W tamtym czasie nie rozumiałam, co oznacza samotność. 00:00:59:Hej, Chihiro, chodźmy. 00:01:02:Tak. 00:01:04:{\fs40\fscy70\1c&HH957E94&\bord0\shad0\pos(375,412)}P|o|b|a|w|m|y| |s|i|ę|! 00:01:08:Po{\1a&HFF&\bord0\shad0}baw-my się! 00:01:08:Pobaw{\1a&HFF&\bord0\shad0}my się! 00:01:09:Pobawmy się! 00:01:16:Chodź. 00:01:17:C-Co? Gdzie my idziemy? 00:01:20:Do nas. 00:01:21:C-Czekajcie chwilę! 00:01:23:To małe spotkanie zupełnie odmieniło drogę, którą podążałem. 00:01:29:Wierzyłam, że beztroskie dni będą trwały wiecznie. 00:01:35:Ale... 00:01:38:Wznieś się wysoko, zrób to - wkrocz do nowego świata, którego szukam. 00:01:45:Któregoś dnia na moich malutkich skrzydłach, 00:01:51:Nie oglądaj się za smutkiem, który pozostawiłam... 00:01:57:To są moje prawdziwe ukryte intencje. 00:02:04:Pragnę abyś tu był i trwał wiernie przy mnie. 00:02:10:Musisz być wystarczająco silny, aby przecierpieć moją dumę. 00:02:17:Szukałam mojego własnego stylu... 00:02:23:Nie poddawaj się, tu przybędzie życie. 00:02:33:Uwierz i weź je. 00:02:36:Obiecuję, że znajdę, tak na pewno znajdę. 00:02:39:Lśniące pole pszenicy z życzeniami. 00:02:46:Wznieś się wysoko wkroczysz do nowego świata, którego szukam. 00:02:52:Pewnego dnia, dlatego wierzę... 00:03:04:{\pos(348,234)\fad(4000,0)}Naraku no Hana 00:03:18:{\fscy65\pos(366,235)}s|z|c|z|e|r|o|ś|ć 00:03:30:Hej. 00:03:32:Coś jest na mojej głowie. 00:03:34:To prezent. 00:03:36:Prezent? 00:03:38:Przepraszam za przedwczoraj. 00:03:39:Nie dotrzymałem obietnicy. 00:03:41:Ach. O to chodzi, chociaż... 00:03:44:Chociaż? 00:03:45:Prawda jest taka, że nic takiego nie pamiętam. 00:03:49:Och... 00:03:50:Ale i tak bardzo dziękuję. 00:03:57:Kurczak? 00:04:00:O co chodzi? 00:04:02:O nic. 00:04:04:Jest słodki. Bardzo dziękuję. 00:04:07:Już dobrze się czujesz? 00:04:11:Tak, dobrze. 00:04:14:Rozumiem. Cieszę się, że wyzdrowiałaś. 00:04:21:Powiedz. 00:04:22:Tak? 00:04:24:Jest coś, o czym chciałbym porozmawiać. 00:04:29:Chciałabyś napisać opowieść razem ze mną? 00:04:34:Co? 00:04:37:Dlaczego o to zapytałeś? 00:04:41:"Dlaczego?" 00:04:42:Czy nie brzmi to zabawnie? Spróbujmy napisać jedną. 00:04:45:To niemożliwe. 00:04:46:Nie ma szans, abym to zrobiła. 00:04:48:Dlaczego? 00:04:49:"Dlaczego?" 00:04:51:Wiesz, że moja pamięć nie sięga dalej niż ostatnie trzynaście godzin, prawda? 00:04:57:Tak. 00:04:58:Ale przecież mogę ci pomóc... 00:05:00:Nie chcę nic pisać. 00:05:02:Nie może być... 00:05:04:Czemu powiedziałeś coś tak niemiłego? 00:05:06:Niemiłego? Ja? 00:05:09:Tak. Zazwyczaj jesteś milszą osobą. 00:05:12:Chcę spróbować napisać tą powieść z twojego powodu. 00:05:18:Dlaczego z mojego powodu? 00:05:21:Ponieważ sama powiedziałaś, że jest to twoim marzeniem. 00:05:26:{\pos(496,300)}Marzenie 00:05:28:To byłam "ja" sprzed tygodnia. 00:05:32:Ty to ty. Nieważne czy sprzed tygodnia, czy obecnie. 00:05:35:Marzenie to marzenie. 00:05:38:Wracam do domu. 00:05:40:Chihiro! 00:05:45:Nie jestem w stanie cię więcej zrozumieć. 00:05:51:To oczywiste. 00:05:53:Nawet sam siebie nie rozumiem. 00:05:59:Złamałeś daną mi obietnicę dlatego, że spotkałeś Miyamurę-senpai? 00:06:05:Głupek. 00:06:17:Ach, Kei-senpai? 00:06:19:Wymieńmy się mangami z tego miesiąca. 00:06:21:Ach, wybacz. Nie kupiłam jeszcze mojej. 00:06:24:Co?! 00:06:25:Przecież odpowiadasz za odbiór MIMI. 00:06:28:Przepraszam. Możesz kupić pierwsza i zacząć czytać wcześniej. 00:06:33:Jestem spłukana w tym miesiącu. 00:06:36:Ponadto, ostatnio pożyczyłam trochę kasy Hiro-senapai. 00:06:38:Co? 00:06:39:Po co pożyczałaś Onii-chan pieniądze? 00:06:41:Ponieważ Miyamura-senpai uciekła od Hiro-senpai. 00:06:44:Tak? 00:06:45:Hiro-senpai był bez grosza, więc zapłaciłam za niego rachunek. 00:06:51:Zupełnie nie rozumiem, o czym mówisz. 00:06:54:Innymi słowy, Miyamura-senpai wykorzystała przedwczoraj Hiro-senpai. 00:06:58:Hiro-senpai rozzłościł ją, a ona poszła do domu. 00:07:01:Więc Onii-chan jest... 00:07:03:Hiro-senpai jak zawsze jest nieporadny w relacjach damsko-męskich. 00:07:09:Rozumiem. 00:07:18:Jest całkiem przyjemnie, gdy jest jasno. 00:07:22:Ciekawe kiedy dostanę wypłatę? 00:07:29:Miyamura? 00:07:32:Znaczy, emm... Miyako-san. 00:07:35:Więcej nie dodawaj "san". 00:07:36:Następnym razem w ogóle nie odezwę się. 00:07:39:Zrozumiałem. 00:07:40:Dobrze. 00:07:41:Ponieważ wyraziłeś skruchę, sądzę, że tym razem wybaczę ci. 00:07:45:Wybaczysz? Czy ja zrobiłem coś złego? 00:07:49:Hirono-kun, co to jest? 00:07:51:Już wiem. To specjalnie przyrządzone jedzenie na nasze spotkanie. 00:07:55:Masz rację. Moje finanse pod koniec miesiąca jak zawsze są w doskonałym stanie. 00:07:59:Biedactwo. 00:08:01:Racja. 00:08:03:Tym razem to ja stawiam, więc chodźmy coś zjeść. 00:08:06:Nie mogę codziennie się tak włóczyć wkoło. 00:08:09:Muszę jeszcze pracować. 00:08:11:Nawet, jeśli to niedziela? 00:08:13:To bez znaczenia. 00:08:15:Rozumiem. 00:08:16:A więc... 00:08:19:Chodź. 00:08:20:Gdzie idziemy? 00:08:21:Do ciebie oczywiście. 00:08:24:Co? 00:08:29:Jestem pewna, że pod koniec miesiąca nie mam nic, co nadawałoby się do zjedzenia. 00:08:34:W porządku. 00:08:42:Jeśli dobrze pamiętam, ta dziewczyna to Hirona... 00:08:50:Więc to była ona. 00:08:54:Mieszkasz w całkiem przytulnym miejscu. 00:08:57:Nie powinnaś być trochę bardziej ostrożna? 00:09:00:Co? Dlaczego? 00:09:02:Jesteś dziewczyną mimo wszystko. 00:09:04:Nie powinnaś wchodzić do pokoju chłopaka, jakby nigdy nic. 00:09:08:W porządku, wiem. 00:09:10:Co? 00:09:11:Że będziesz dobry dla mnie. 00:09:15:Jesteś zbyt naiwna. 00:09:19:Ta uwaga była zbędna. 00:09:22:Jeśli kogoś dobrze nie znasz, nie możesz nic o nim powiedzieć. 00:09:26:Wiem jaki to typ osoby i o czym myśli. 00:09:31:Kłamczucha. 00:09:32:Nie chcę się chwalić, ale znam się na ludziach. 00:09:35:Dlatego, ja... 00:09:38:Co? 00:09:40:Ach! Znalazłam perwersyjną książkę! 00:09:43:Więc to taki jesteś naprawdę. 00:09:46:To są materiały do rysowania. 00:09:48:Och, to całkiem możliwe. 00:09:52:Chciałbym szybko wrócić do pracy. 00:09:54:Ach, śmiało. Nie przejmuj się mną. 00:09:58:Będę tylko obserwować cichutko. 00:10:00:Słuchaj, nie pozwalam innym zaglądać do moich szkiców przed publikacją. 00:10:04:W takim razie pokaż mi te, które zostały już opublikowane. 00:10:07:Pożycz mi tą mange, którą narysowałeś. 00:10:10:Jeśli to zrobisz, natychmiast pójdę do domu. 00:10:12:Dlaczego muszę zawierać z tobą umowę? 00:10:14:Po{\1a&HFF&\bord0\shad0}każ mi. 00:10:15:Pokaż{\1a&HFF&\bord0\shad0} mi. 00:10:16:Pokaż mi. 00:10:18:Chyba nie mam wyjścia. 00:10:22:To jest krótka opowieść, którą napisałem, zanim moje prace zaczęły być publikowane w odcinakach. 00:10:24:Ta nie została jeszcze opublikowana jako książka, dlatego mam tylko jej kopie. 00:10:27:To świetnie. 00:10:29:No to pożyczam. 00:10:31:{\fs55\fscx125\pos(373,218)}KÓŁKO FILMOWE 00:10:33:Kyosuke. 00:10:34:Przepraszam. Przyszedłem po kamerę. 00:10:37:Rozumiem. 00:10:38:Daj mi znać, jak będzie brakować ci sprzętu. 00:10:40:Dzięki. Sądzę, że prawdopodobnie zrobię to przed następną produkcją. 00:10:44:Festiwal Filmowy. 00:10:46:Chłopaki już się nim chwalili, więc z pewnością wygrają. 00:10:51:A co z tobą? Zamierzasz sam coś zrobić? 00:10:54:Tak. Jest film, który chciałbym za wszelką cenę stworzyć. 00:10:58:{\pos(439,245)}Nie wiedziała dlaczego budynki, które kompletnie 00:10:58:{\pos(437,270)}nie pasują do otoczenia, zostały tu zbudowane. 00:11:11:I jak, Mizuki? Dobre? 00:11:15:To trochę aroganckie pytanie. 00:11:19:To nie czas na delektowanie się. To jest sprawdzian, czy zjedzenie tego zaszkodzi komuś. 00:11:25:To jest, aż tak złe? 00:11:26:Jakim cudem możesz robić tak paskudne jedzenie? 00:11:31:Nie musisz tak tego przedstawiać. 00:11:33:Nie powinnaś marnować ryżu w taki sposób. 00:11:38:Są trzy porcje, nie jedna. 00:11:40:Tak? 00:11:41:Zrobiłam trzy. A to jest gotowa kulka ryżowa. 00:11:46:Gdzie są pozostałe dwie? 00:11:48:Przykleiły mi się do ręki, kiedy je formowałam. 00:11:53:Nie powinnaś nigdy więcej gotować! 00:11:56:Nie złość się tak. 00:11:59:Poza tym, co cię tak nagle naszło? 00:12:01:To niepodobne do ciebie. 00:12:04:Ponieważ... Jestem za to również odpowiedzialna. 00:12:08:Co? 00:12:09:Nie, to nic takiego. 00:12:13:Po części to też moja wina, że Onii-chan tak ciężko pracuje. 00:12:21:To jest parodia erotycznej literatury o tej samej wymowie (???), napisanej przez Dan Oniroku. 00:12:23:Onii-chan, spójrz! Ta też jest interesująca. Przeczytaj ją. 00:12:25:To jest następna parodia mangi o tej samej wymowie (????—?), autorstwa Itagaki Masaya. 00:12:27:Dobrze. Ach, poczekaj chwilę. 00:12:35:Niesamowite! 00:12:37:Super. Wygląda dokładnie tak samo. 00:12:39:Hej, narysuj coś jeszcze. 00:12:42:Dobrze. 00:12:43:Onii-chan zostanie wielkim artystą. 00:12:46:Chciałbym. 00:12:48:Cudowne. 00:12:51:W tamtym czasie byłam szczęśliwa z Onii-chan. 00:12:56:Byłem szczęśliwy mogąc widzieć jak się uśmiechają. 00:13:01:Ale, teraz... 00:13:06:Czego teraz szukam? 00:13:09:Szukam zaginionego koloru tego świata. Ja... 00:13:20:Hirono-kun. 00:13:24:Kiedy weszłaś? 00:13:26:Nieważne, Hirono-kun. Manga. 00:13:29:Co? Właśnie ją rysuję. 00:13:32:Nie ta. Inna. 00:13:34:Masz jeszcze inne mangi swojego autorstwa? 00:13:37:Tak. Wciąż mam trzy krótkie historie i jeszcze kilka wydanych w odcinkach. 00:13:42:Daj mi je. Natychmiast. 00:13:44:"Natychmiast"? Czyżby moja manga była aż tak wciągająca? 00:13:49:Co? Więc... 00:14:01:Hirono-kun, denerwujesz się. 00:14:04:Zamknij się! 00:14:05:Cóż, była {\i1}naprawdę{\i0}{\fsp4} {\fsp0.5}wspaniała. 00:14:09:Możesz zostać wielkim...
forge_tm