Desperate.Housewives.S08E03.HDTV.XviD-LOL.txt

(58 KB) Pobierz
1
00:00:00,450 --> 00:00:02,558
<i>Poprzednio w Desperate Housewives...</i>

2
00:00:02,724 --> 00:00:04,505
<i>Tom wyprowadzil sie.</i>

3
00:00:04,743 --> 00:00:06,198
Tom i ja jestesmy w separacji.

4
00:00:06,198 --> 00:00:07,166
Nie.

5
00:00:07,266 --> 00:00:09,116
<i>Po zatuszowaniu morderstwa,</i>

6
00:00:09,116 --> 00:00:12,096
<i>Gaby ostrzegla Bree, ze nie byl to dobry moment,</i>

7
00:00:12,096 --> 00:00:13,610
<i>zeby randkowac z policjantem.</i>

8
00:00:13,752 --> 00:00:15,988
Pozbadz sie Chucka!
Musisz sie go pozbyc,

9
00:00:15,988 --> 00:00:17,477
i musisz to zrobic teraz.

10
00:00:17,477 --> 00:00:20,110
<i>Bree pokazala tajemniczy list Paulowi,</i>

11
00:00:20,110 --> 00:00:22,112
<i>ktory widzial juz podobny wczesniej.</i>

12
00:00:22,331 --> 00:00:23,950
Wspomnialem o liscie policji.

13
00:00:23,985 --> 00:00:25,519
Glowny detektyw to wysoki facet,

14
00:00:25,553 --> 00:00:27,421
z krotkim imieniem jak, uhm, Pence.

15
00:00:27,455 --> 00:00:30,157
- Moze Vance? Chuck Vance?
- Dokladnie tak.

16
00:00:30,191 --> 00:00:32,144
<i>Carlos walczy z wyrzutami sumienia...</i>

17
00:00:32,144 --> 00:00:33,965
Chce, zebysmy wrocili do normalnosci.

18
00:00:33,965 --> 00:00:35,768
Nigdy to tego nie wrocimy!

19
00:00:35,768 --> 00:00:39,200
<i>Oraz odkryl, ze nie tylko on sie 
tak czuje.</i>

20
00:00:39,200 --> 00:00:41,395
Fajnie o tym porozmawiac.

21
00:00:41,873 --> 00:00:43,474
Moze wypijemy kawe?

22
00:00:48,764 --> 00:00:51,282
<i>Susan Delfino i Carlos Solis</i>

23
00:00:51,316 --> 00:00:54,077
<i>nigdy nie byli najlepszymi przyjaciolmi.</i>

24
00:00:54,719 --> 00:00:57,762
<i>Susan myslala, ze Carlos zwraca zbyt wiele uwagi,</i>

25
00:00:57,762 --> 00:00:59,769
<i>na opinie innych.</i>

26
00:01:01,427 --> 00:01:05,390
<i>Zas on sam, ze Susan wcale jej nie zwraca.</i>

27
00:01:07,832 --> 00:01:11,648
<i>Na przestrzeni lat, oboje nie rozmawiali ze soba zbyt wiele.</i>

28
00:01:12,807 --> 00:01:16,717
<i>Ale pewnej nocy Susan miala mysli pelne wyrzutow sumienia</i>

29
00:01:16,717 --> 00:01:18,878
<i>i nie mogla sie podzielic tym, ze swoim malzonkiem.</i>

30
00:01:20,495 --> 00:01:21,874
<i>Podczas gdy dwa domy dalej,</i>

31
00:01:21,874 --> 00:01:24,534
<i>Carlos byl w tym samym polozeniu.</i>

32
00:01:27,386 --> 00:01:29,680
<i>I tak sie stalo,</i>

33
00:01:30,140 --> 00:01:33,814
<i>ze dwoje ludzi, ktorzy nie zwykli ze soba wiele rozmawiac</i>

34
00:01:35,006 --> 00:01:36,692
<i>nagle sie spotkali...</i>

35
00:01:37,710 --> 00:01:40,650
<i>i mieli wiele tematow do rozmowy.</i>

36
00:01:42,424 --> 00:01:45,696
Wiec opuscilem biuro,
poszedlem na parking,

37
00:01:47,816 --> 00:01:48,844
i... widzę.

38
00:01:49,129 --> 00:01:50,267
Alejandro. (znana postać w USA?!)

39
00:01:50,473 --> 00:01:51,466
Na moich oczach!

40
00:01:51,466 --> 00:01:53,462
Praktycznie wyszedłem ze swojej skory.

41
00:01:54,395 --> 00:01:55,649
Potem znow sie odwrocilem.

42
00:01:56,588 --> 00:01:58,460
A to byl tylko jakis facet, ktory wchodzi do auta.

43
00:01:59,707 --> 00:02:00,847
To nie ja.

44
00:02:01,134 --> 00:02:03,790
Nie moge spac. Widze duchy.

45
00:02:04,102 --> 00:02:05,146
Czuje sie jak...

46
00:02:05,724 --> 00:02:08,159
Chodze dookola i czuje, jakby na moim czole widnial neonowy napis

47
00:02:08,193 --> 00:02:10,435
blyskajacy "Winny, winny"

48
00:02:10,435 --> 00:02:12,052
i kazdy moze to zobaczyc.

49
00:02:13,592 --> 00:02:15,199
Czasami jest tak, ze tego nie odczuwam.

50
00:02:15,199 --> 00:02:16,262
Ja tez.

51
00:02:17,286 --> 00:02:18,907
Byle w stanie walnac faceta.

52
00:02:19,186 --> 00:02:20,300
Wyobrazasz sobie?

53
00:02:20,656 --> 00:02:22,340
Czy ja sobie to wyobrazam?

54
00:02:22,341 --> 00:02:24,194
Zaatakowalam policjanta, pamietasz?

55
00:02:24,672 --> 00:02:27,924
No tak. Co sie z tym stalo?

56
00:02:28,082 --> 00:02:30,230
15h prac spolecznych.

57
00:02:31,090 --> 00:02:32,666
I nie moge powiedziec Mikowi.

58
00:02:33,293 --> 00:02:35,368
To kolejna rzecz, ktora mu klamie.

59
00:02:35,636 --> 00:02:38,256
Wiesz, ja moge rozmawiac z Gaby,
ale ona ma dosc sluchania o tym.

60
00:02:39,589 --> 00:02:41,298
To wlasnie sprawia, ze tak sie czuje.

61
00:02:47,193 --> 00:02:48,261
Wiem.

62
00:02:51,152 --> 00:02:52,366
Moge Ci cos powiedziec?

63
00:02:53,928 --> 00:02:56,062
Kiedy wyszłam na spacer,

64
00:02:57,631 --> 00:02:59,899
Mialam nadzieje, ze na Ciebie natrafie.

65
00:03:03,437 --> 00:03:05,181
Ja tez!

66
00:03:10,998 --> 00:03:14,541
Zartujesz. Nigdy nie czytales
Nigdy nie czytales "To Kill a Mockingbird" ? [Tłumaczenie (PL): Zabić Drozda, Autorka: Harper Lee]

67
00:03:15,026 --> 00:03:16,010
W mojej szkole, jesli przeczytałaś ksiazke 

68
00:03:16,010 --> 00:03:17,966
to było raczej "Zabić studenta drugiego roku"

69
00:03:19,189 --> 00:03:22,734
Pokochasz to.
To jest o facecie,

70
00:03:23,160 --> 00:03:27,321
ktory probuje wstrzymac swoje poczucie dobra i zla,

71
00:03:27,752 --> 00:03:29,522
kiedy system go zawodzi.

72
00:03:30,034 --> 00:03:31,273
Wee, w ogole tego nie rozumiem.

73
00:03:33,454 --> 00:03:37,266
Oh. Twoja kurtka. Dziekuje.

74
00:03:39,176 --> 00:03:41,477
<i>Tak, Susan i Carlos</i>

75
00:03:41,512 --> 00:03:44,317
<i>zaczeli zwracam na siebie uwage.</i>

76
00:03:45,350 --> 00:03:46,066
Dobranoc.

77
00:03:48,124 --> 00:03:50,446
<i>Ale to, czego sie nie spodziewali</i>

78
00:03:50,826 --> 00:03:54,512
<i>ze ktos jest czujny.</i>

79
00:04:07,646 --> 00:04:10,379
<i>Wisteria Lane moze wygladac jak bez skazy,</i>

80
00:04:10,699 --> 00:04:12,867
<i>ale to tylko dlatego, ze mieszkancy</i>

81
00:04:12,901 --> 00:04:16,772
<i>sa dobrzy w ukrywaniu niedoskonalosci.</i>

82
00:04:18,860 --> 00:04:22,289
<i>Wiedza jak zmienic cos starego, w nowe...</i>

83
00:04:23,836 --> 00:04:27,090
<i>co zrobic, zeby zawstydzajaca pomylka nie miala miejsca...</i>

84
00:04:28,559 --> 00:04:32,779
<i>jak uatrakcyjnic marne widowisko w bardzo eleganckie...</i>

85
00:04:33,695 --> 00:04:36,188
<i>oraz co zrobic, zeby przyjaciel poczul sie lepiej</i>

86
00:04:36,624 --> 00:04:39,881
<i>po bolesnym rozstaniu.</i>

87
00:04:40,162 --> 00:04:41,990
Gaby, jak milo!

88
00:04:41,990 --> 00:04:43,801
To z tego nowego miejsca, Skinny Berry.

89
00:04:43,801 --> 00:04:46,036
Smakuje jak milkshake
i tylko 18 kalorii.

90
00:04:48,647 --> 00:04:50,640
I sadzilam, ze bedziesz potrzebowala malego "pociesz-mnie"

91
00:04:50,674 --> 00:04:51,946
po tym jak rzuciłaś Chucka.

92
00:04:53,012 --> 00:04:54,582
Wiec, co do tego...

93
00:04:56,813 --> 00:04:57,620
Bry, kobitki ;-).

94
00:04:59,137 --> 00:05:00,045
Bry

95
00:05:01,118 --> 00:05:03,098
Oh, czy to jest z ... Skinny Berry?

96
00:05:03,212 --> 00:05:05,421
Wiesz, ze wszystko z tamtad jest oszukiwane?

97
00:05:05,421 --> 00:05:07,228
Podobno te rzeczy
sa identyczne jak lody (czyt. masakrycznie kaloryczne)

98
00:05:07,502 --> 00:05:09,584
Huh! Widac nie mozna wszystkim ufac.

99
00:05:13,085 --> 00:05:13,872
Miłego...

100
00:05:17,598 --> 00:05:19,265
No dobra, wiem co zamierzasz powiedziec.

101
00:05:19,283 --> 00:05:21,100
Trzy slowa... Pierwsze "Ty"

102
00:05:21,135 --> 00:05:22,368
trzecie słowo "Idiotko"

103
00:05:22,403 --> 00:05:24,564
środkowe słowo... "Co dalej robisz z tym facetem" (heh, jej riposty zaskakują ;-D)

104
00:05:24,738 --> 00:05:25,583
Nie rozumiesz.

105
00:05:25,583 --> 00:05:26,824
Cholerna racja, ze nie.

106
00:05:27,007 --> 00:05:28,168
Mowilas, ze masz zamiar z nim zerwac.

107
00:05:28,168 --> 00:05:29,340
Mialam

108
00:05:30,327 --> 00:05:33,699
Ale... Mysle, ze Chuck napisal list.

109
00:05:35,146 --> 00:05:36,674
"I KNOW WHAT YOU DID" / "WIEM CO ZROBILAS" o ten list Ci chodzi?

110
00:05:37,094 --> 00:05:38,312
Co sprawia, ze tak myslisz?

111
00:05:38,312 --> 00:05:39,713
Rozmawialam z Paulem, i mowil

112
00:05:39,747 --> 00:05:41,364
Łoł, łoł!. Dlaczego mialabys rozmawiac z Paulem?

113
00:05:41,691 --> 00:05:44,084
Zeby dowiedziec sie, kto wiecej wiedzial o liscie Mary Alice

114
00:05:44,386 --> 00:05:48,126
i powiedzial, ze kiedy przyznal sie
do zabicia Marthy Huber,

115
00:05:48,127 --> 00:05:48,874
Chuck byl tam!

116
00:05:50,325 --> 00:05:53,103
Oki, ale dlaczego Chuck mialby Cie szantazowac?

117
00:05:53,261 --> 00:05:55,396
Ma obecnie mleko i krowe (taki dżołk ;-D)

118
00:05:56,082 --> 00:05:58,193
Bez obrazy, ale co jeszcze moglby chciec?

119
00:05:58,367 --> 00:05:59,734
Moze chce mnie kontrolowac?

120
00:05:59,768 --> 00:06:01,789
Moze chce pieniedzy? Nie wiem :-/

121
00:06:02,494 --> 00:06:04,064
Musisz zaczą...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin