legenda - Wanda leży w naszej ziemi.docx

(560 KB) Pobierz

 

„Wanda leży w naszej ziemi”

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/str00.jpg

 

Częśċ pierwszaO królu Kraku i kłótni pomiędzy braćmi.

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w001.jpg

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w002.jpg

 

Już na Boże Narodzenie,
Miłe dzieci, w zeszłym roku
Wszystko wam opowiedziałem
O wawelskim strasznym smoku.

   

„A co dalej? a co dalej?”
Mnóstwo dzieci głośno woła.
Zaraz wszystko wam opowiem,
Tylko siądźcie dookoła.

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w003.jpg

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w004.jpg

 

Pamiętacie króla Kraka,
Co był głośny z sławnych czynów?
Miał on córkę: śliczną Wandę,
I dwóch miał dorodnych synów.

   

Długo, długo Krak panował,
Król wspaniały, sprawiedliwy,
Przez Polaków miłowany,
Co orali zbożne niwy.

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w005.jpg

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w006.jpg

 

Wtem z Wawelu wieśċ przylała
Jakby głos czarnego ptaka:
„O, nieszczęście, o, nieszczęście!
Nie masz, nie masz króla Kraka!”

   

Już na wieki zamknął oczy,
I już słowa nie wypowie.
Płacze po nim córka Wanda,
Płaczą po nim dwaj synowie.

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w007.jpg

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w008.jpg

 

Kto żyw, ziemię w rękach nosił,
Czy kobieta, mąż, czy chłopiec,
I nad grobem króla
Kraka Wielki usypali kopiec.

   

Męże starzy i czcigodni
Ogłaszają wnet orędzie,
Że najstarszy syn królewski
Królem na Wawelu będzie!

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w009.jpg

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w010.jpg

 

Siadł król nowy w swej świetlicy,
W śnieżnobiałej siadł sukmanie,
I tak rzecze: – „Dobrym królem
Będę dla was, Krakowianie!”

   

Cieszy się królewna Wanda,
I szczęśliwa w głos się śmieje,
Lecz brat młodszy chmurnie patrzy
Jak wilk, kiedy mknie przez knieje.

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w011.jpg

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w012.jpg

 

„Co ci jest, mój bracie miły?”
Tak mu nowy król powiada.
„Czemu mroczą się twe oczy,
Czemu twarz twa taka blada?”

   

A ten młodszy brał ponury
W takie słowa mu odpowie:
„Nie chcę, abyś ty panował,
Ja mam królem byċ w Krakowie!”

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w013.jpg

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w014.jpg

 

Gniew jak płomień go ogarnął
I wąż serce mu oplata,
Chwycił miecz i – nieszczęśliwy!
Własną ręką zabił brała.

   

Skoro pojął, co uczynił,
Przelękniony, przerażony,
Dopadł konia i ucieka
W straszne i nieznane strony.

 

Częśċ druga Księżniczka Wanda zostaje królową Krakowa!

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w015.jpg

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w016.jpg

 

Biegną ludzie z wszystkich domów,
Rojni jakby pszczoły z ula,
I wołają: – „Biada, biada!
Nie ma króla, nie ma króla!”

   

Lecz niewiasty, co się zbiegły
Tłumnie do wawelskiej bramy,
Zawołały: – „Nie ma króla,
Lecz królewnę przecie mamy!”

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w017.jpg

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w018.jpg

 

I już biegną, i szukają,
Kędy Wanda się ukryła.
A krzyk wielki się rozlega:
„Panuj nam, królewno miła!”

   

Wanda, jak kwiatuszek biała,
Słucha, patrzy w wielkiej trwodze.
Jasne łzy jej z oczów płyną,
Bo któż pomóc ma niebodze?

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w019.jpg

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w020.jpg

 

Mówi, jakby ptaszek śpiewał:
„O, nieszczęsna ja sierota!
Jakżesz mi to byċ królową,
Co koronę ma ze złota?”

   

„Mnie przystoi z kwiatów wianek,
Lub z zielonych liści drzewa,
Bom dziewczynka bardzo cicha,
Co z ptaszkami pieśni śpiewa!”

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w021.jpg

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w022.jpg

 

Wtem złocista słońca smuga
Na dziewczęce padła skronie
I tak na jej głowie błyska,
Że wygląda jak w koronie.

   

„Cudy, cudy!” – słychaċ wkoło
Wielkie i radosne głosy:
„Już królową jesteś naszą,
Tak chce słońce i niebiosy!”

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w023.jpg

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w024.jpg

 

Ptaki szybko poleciały
Z przeradosną tą nowiną,
By zaś morzu ją ogłosiċ,
Fale Wisły szybko płyną.

   

Las obwieścił ją lasowi,
Wiatry dolne górnym wiatrom,
Potem chmury ją poniosły
Aż ku niebotycznym Tatrom.

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w025.jpg

 

http://www.parafia.falenica.pl/o_czytelnia/bajki/wanda/w026.jpg

 

Wiedzą o niej w całej ziemi,
Wiedzą blisko i daleko,
A królewnę Wandę niesie
Koń tak biały, jakby mleko.

   

Jedzie poprzez Kraków śliczny
Wanda nasza ukochana.
A po drodze wszyscy ludzie
Padli przed nią na kolana.

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin