Przypatrzcie się powołaniu waszemu.doc

Przypatrzcie się powołaniu waszemu... Scenariusz spotkania z Księdzem Biskupem

Bądź pozdrowiony gościu nasz

              Nasz Dostojny Gościu, serdecznie witamy Cię w gronie Liturgicznej Służby Ołtarza           i Dzieci Maryi. Zapraszamy do wysłuchania krótkiego programu słowno – muzycznego, dla którego inspiracją jest wezwanie Papieża: „Przypatrzcie się powołaniu waszemu”. Bóg mówi do nas: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem Święty, (por. Kpł 20, 22)

Na planszy pojawia się napis: Naszym powołaniem jest świętość!

Refleksyjny podkład muzyczny

              W ciszy serca mówisz do mnie, szeptem gwałtownym i ciepłym,

              Słyszę Twoje wołanie ale nie jestem pewny...

              Czy dobrze słyszę?

              Zamiast odpowiedzi mam dla Ciebie – ciszę.

              I nie jestem szczęśliwy.

              Brakuje odwagi by usłyszeć Twoje wezwanie

              „Pójdź za Mną!”

              Tyle dróg do Ciebie, która z nich jest moja, Panie?

              Może życie w  małżeństwie? Takie piękne i łatwe się zdaje!

              Dwoje ludzi z Twojej łaski jednym ciałem się staje,

              Jednym rytmem serca dążą do Ciebie

              Wiele jest małżeństw na ziemi......

              A w Niebie? 

Jedna osoba buduje planszę ze zdjęciami konkretnych świętych, pierwsze zdjęcia:

św. Józef , bł Joanna de Moll, Św. Królowa Jadwiga,

Może życie samotne, w służbie Bogu i ludziom,

Dzielenie się wiarą, pracą, mądrością,

bezżenność nie będąca samotnością,

Może stać się całkowicie Twoją własnością?

Pokonać starego człowieka ubóstwem, pokorą, czystością?

Na tablicy pojawiają się zdjęcia 

bł. Piotra Frassatiego, św. Edyty Stein, św. Teresa od Dzieciątka Jezus, św. Katarzyny, św. Brat Albert

A może me uszy zamknięte przed Panem,

który mnie prosi bym został kapłanem

i służył z pokorą tym, co tu na ziemi

bez mojej posługi będą pozbawieni  pomostu do Nieba,

Jezu, czy to moich ust, moich dłoni i serca  Ci trzeba?

Piosenka:  Dotknij Panie moich oczu,

Na planszy pojawiają się zdjęcia świętych kapłanów i biskupów: św. Maksymilian Kolbe, św.  Jan Bosko,

św. Jan Sarkander, św. Józef Bilczewski, św. Józef Pelczer,  Sługa Boży Jan Pawe II,

Nauczyciel ze wskaźnikiem rozwija planszę z ilustracją i rozpoczyna wykład o księżach:

Rozmaici są księża.

Nieraz są księża-drągale, tak wysokiego

wzrostu, że nie potrzebują wchodzić na stołek, żeby zapalić najdalszą świeczkę na choince,

czasem tak mali, że na ambonie wspinają się na palce - żeby ich było widać.
Czasem są słabi, łykają proszki i ziółka, a czasem tak silni, że potrafią na wsi byka złapać za rogi i zatrzymać,

kiedy się zerwie ze sznura.
Niekiedy chudzi jak piszczele, a czasem – grubasy.

Czasem śpiewają tak pięknie, że babcie chciałyby w kościele bić brawa, ale nie wypada, a czasem piszczą i ryczą tak,

że myszy uciekają.
Czasem mówią piękne kazania, a czasem się jąkają.

Wszyscy jednak księża - i wysokiego wzrostu, i mali, i szczupli, i grubi - zakochali się w Panu Jezusie.
Mówią stale o Panu Jezusie na lekcji, poza lekcją, na ślubie i na pogrzebie, wtedy, kiedy deszcze kapią, i wtedy, kiedy śnieg pada.

Na pewno dzieci widziały słonecznik. Prezentuje kwiat.

Słonecznik zawsze obraca się okrągłą, żółtą tarczą do słońca.

Tak jak słonecznik wskazuje, z której strony świeci słońce - tak ksiądz chce pokazać nam  Pana Jezusa. (...)

Nauczycielka podaje słonecznik jednej osobie, która później mówi:

Mamy nadzieje, że Pan Jezus powoła kogoś z naszej wspólnoty parafialnej do swej szczególnej służby. Wierzymy, że Bóg ma wobec każdego z nas wspaniały plan. Chcemy szukać własnej drogi,  dlatego modlitwa o odkrycie powołania jest najważniejszą modlitwą naszej młodości.

Właśnie w młodości Mała Tereska od Dzieciątka Jezus odkryła najbardziej oczywistą, najpiękniejszą drogę powołania, którym może kroczyć każdy człowiek  niezależnie od tego kim jest i co robi:

„Jezu, moja Miłości.......... znalazłam wreszcie powołanie, powołanie moje to Miłość!... Tak, znalazłam swoje miejsce w Kościele, i to Ty, mój Boże, mi je dałeś... W Sercu Kościoła, mej Matki, będę Miłością.....”

Do Ciebie Panie, dziś wołam i Ciebie wciąż szukam wszędzie,

Choć tego godzien nie jestem, spraw bym się stał Twym narzędziem.

Moje ręce niech będą Twoich rąk przedłużeniem,

Niechaj z Twoją pomocą dają innym wytchnienie.

Twoje drogi niech będą i moimi drogami,

Moje stopy niech kroczą zawsze Twymi śladami.

Moje oczy niech patrzą bez zawiści i złości,

me spojrzenie niech będzie pełne Twojej miłości.

Postaw straż moim ustom, wartę bramie warg moich,

moje czyny niech będą wypełnianiem słów Twoich.

Za Jego miłość i dobroć Bóg uwielbiony niech będzie.

Błogosławiony bądź Panie, teraz, zawsze i wszędzie.

              Piosenka:

Jesteśmy Bogu wdzięczni za każde powołanie. Dziękujemy szczególnie za powołania kapłańskie, za Twoje powołanie Księże Biskupie. Za to jesteś wśród nas, głosisz słowo Boże, wskazujesz nam Pana Jezusa. Dziękujemy za to, że Pan Jezus ustanowił Cię  naszym pasterzem. Oddajemy Cię opiece Najświętszej Maryi Panny.

Wybrana osoba wręcza kwiaty.

3