o blondynkach.rtf

(11 KB) Pobierz

List blondynki:

Pisze do ciebie tych parę linijek,żebyś wiedział,że do ciebie pisze.Jak ten list dostaniesz,to znaczy,że do ciebie doszedł.Jak go nie dostaniesz,to daj mi znać,to go wyśle jeszcze raz.Pisze do ciebie wolno,bo wiem,że nie potrafisz szybko czytać.

Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie,że najwięcej wypadków zdarza się kilometr od domu,więc przeprowadziliśmy się trochę dalej.Mieszkamy teraz w fajnej chałupce,jest tu pralka,choć nie jestem pewna,czy się nie zepsuła.Wczoraj wrzuciłam do niej pranie,pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło.Pogoda nie jest najgorsza,w zeszłym tygodniu padało tylko 2 razy, za pierwszym razem 3 dni,a za drugim 4.Co do kurtki,którą chciałeś wujek Piotr powiedział,że jak ci ją poślę z guzikami,to będzie dużo kosztować,bo guziki są ciężkie.Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni.

Twoja siostra Julka,która wyszła za mąż,w końcu urodziła, nie znamy jeszcze płci,więc ci nie powiem czy jesteś ciociom czy wujkiem.

Gorzej z twoim bratem Jankiem, zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki.Musiał iść do domu po drugi komplet,żeby nas wyciągnąć.

twoja mamusia Dusia.

PS chciałam ci włożyć do listu parę złotych,ale już zakleiłam...

 

Perfekcyjny dzień dla mężczyzny:

 

6:00 - budzik dzwoni.

6:15 - ktoś ci robi loda.

6:30 - wielka, zadowalająca kupa poranna, przy tym czytasz dział sportowy w gazecie.

7:00 - śniadanie: stek, jajka, kawa, tosty, wszystko przygotowane przez nagą gosposię.

7:30 - podjeżdża limuzyna.

7:45 - parę szklaneczek whisky w drodze na lotnisko.

9:15 - lot prywatnym odrzutowcem.

9:30 - limuzyna z szoferem zawozi cię do klubu golfowego; po drodze ktoś ci robi loda.

9:45 - gra w golfa.

11:45 - lunch: fast food, 3 piwa, butelka Dom Perignon.

12:15 - ktoś ci robi loda.

12:30 - gra w golfa.

14:15 - limuzyna z powrotem na lotnisko (parę szklaneczek whisky).

14:30 - lot do Monte Carlo.

15:30 - popołudniowa wycieczka na ryby, wszystkie towarzyszki podróży płci żeńskiej są nago.

17:00 - lot do domu, masaż całego ciała przez Annę Kournikową.

18:45 - kupa, prysznic, golenie.

19:00 - oglądasz wiadomości w telewizji: Brad Pitt zamordowany, marihuana i hardcore-pornosy zalegalizowane.

19:30 - kolacja: rak na przystawkę, Dom Perignon (1953), wielki stek, na deser lody serwowane na nagich piersiach.

21:00 - Napoleon Cognac Cohuna, oglądasz sport w TV na szeroko-panoramicznym, dużym odbiorniku, Polska wygrywa z Brazylią 8:0.

21:30 - sex z trzema kobietami, wszystkie wykazują skłonności do nimfomanii.

23:00 - masaż i kąpiel w Whirlpoolu, do tego pizza i duże jasne.

23:30 - ktoś ci robi loda "na dobranoc".

23:45 - leżysz sam w łóżku.

23:50 - 12-sekudnowy pierd, którego ton zmienia się 4 razy i który zmusza psa do opuszczenia pokoju.

 

Blondynka dzwoni do brunetki

-Czesc , co robisz

- gadam z toba

- aha to nie przeszkadzam czesc

 

Blondynka przychodzi do baru i zwierza się kelnerowi:

- ale ja jestem głupia nikt mnie nie lubi...

Kelner na to:

Nie jest źle...

I zawołał:

- ruda chodź tutaj!

i mówi:

- idź do swojego domu i zobacz czy tam jesteś.

Po chwili ruda przychodzi zdyszana z domu i mówi:

- nie nie było mnie tam...!

A na to blondynka:

- jaka głupia!!! ja bym zadzwoniła...!

 

Blondynka wypełnia formularz.

 

IMIĘ:Anna

NAZWISKO:Kowalska

URODZONA:TAK

 

 

Jadą dwie blondynki na rowerach. Po chwili jedna zatrzymuje się i wypuszcza powietrze z kół. Druga widząc to pyta się jej co robi.

- wypuszczam powietrze z kół, bo mam siodełko za wysoko.

Druga schodzi z roweru i przekręca kierownicę i siodełko. Pierwsza się pyta:

- a co ty robisz??

- zawracam nie będę jechała z taką idiotką.

 

Blondynka chce usiąść na ławce, a przeszkadza jej jakiś facet i mówi:

- proszę nie siadać, nie widzi pani napisu ŚWIEŻO MALOWANE?

- a tam proszę pana ja w to nie wierze, wczoraj był napis ch.. ci w dupę i siedziałam 4 godziny i nic.

 

Blondynka przyszła do apteki.

- Czy są testy ciążowe?

- Są

- A trudne są pytania?

 

Jadą dwie blondynki autokarem i jedna mówi do drugiej:

-Patrz, jaki piękany las!

Druga na to:

-Nie widzę, drzewa mi zasłaniają.

 

Jak się nazywa seks z blondynką??

-Rżnięcie głupa

 

Piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie doszedł. Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wyślę jeszcze raz. Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać. Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków się zdarza kilometr od domu, więc przeprowadziliśmy się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chałupce. Jest tu pralka, choć nie jestem pewna, czy się nie zepsuła. Wczoraj wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło. Ale przecież się z powodu tego nie powieszę... Pogoda nie jest najgorsza. W zeszłym tygodniu padało tylko dwa razy. Za pierwszym razem trzy dni, a za drugim cztery. Co do kurtki, którą chciałeś. Wujek Piotr powiedział, że jak Ci ją poślę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki są ciężkie. Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni.

Tata dostał pracę. Jest dumny jak paw, bo ma pod sobą jakieś pięćset osób. Wysiewa trawę na cmentarzu. Twoja siostra, Julka, która wyszła za mąż, w końcu urodziła. Nie znamy jeszcze płci, więc Ci nie powiem, czy jesteś wujkiem czy ciotką. Jak to będzie dziewczynka, Twoja siostra chce ją nazwać po mnie. Ale to będzie dziwne - mówić na swoją córkę "mama". Gorzej jest z Twoim bratem, Jankiem. Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki. Musiał iść do domu po drugi komplet, żeby nas wyciągnąć ze środka. Jak się będziesz widział z Gosią, pozdrów ją ode mnie, a jeśli nie, to jej nic nie mów. Twoja mamusia Dusia.

PS. Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już zakleiłam kopertę.

 

Blondynka pyta swojego chłopaka:

- Czy to prawda, że płazy nie mają mózgu?

- Prawda żabciu.

 

Dwie blondynki jadą do lasu po choinkę. Po kilku godzinach błąkania się po świerkowym zagajniku, jedna mówi do drugiej:

- Wiesz co? Bierzmy pierwszą lepszą, nawet bez bombek i wracajmy do domu.

 

Przychodzi blondynka do fryzjera i prosi fryzjera, żeby uważał na słuchawki. Fryzjer się zgadza.

Po krótkim czasie fryzjer przez przypadek przeciął słuchawkę. Patrzą, a blondynka umiera im na podłodze. Zastanawiają się dlaczego? Fryzjer przykłada słuchawkę do ucha i słyszy:

- wdech i wydech, wdech i wydech...

 

Blondynka wchodzi do sklepu i mówi:

- Poproszę papier toaletowy.

Sprzedawca pyta się czy taki czy inny, blondynka na wszystkie odpowiada nie. W końcu sprzedawca pyta się:

-Jaki ro ma być w końcu ten papier?

Blondynka odpowiada:

- Byle nie biały bo się szybko brudzi.

 

Dzwoni blondynka na policję:

- Dokonano kradzieży w moim aucie. Skradziono deskę rozdzielczą, kierownicę, pedał gazu, hamulec, radio itp.

Rozłączyła się. Za chwilę dzwoni:

- Przepraszam, zgłoszenie nieaktualne, usiadłam na tylne siedzenie.

 

Blondynka została policjantką. Pierwsza interwencja: Zatrzymuje autobus. Przechodzi ogląda zaczyna coś spisywać... Podchodzi do kierowcy i mówi:

-To będzie wynosiło 4200 złotych.

- Co???? - odpowiada kierowca.

- Proszę pana to nie moja wina że pasażerów jest 42 a za każdą osobę bez pasów należy się 100zł...

 

Na stacji benzynowej blondynce zatrzasnęły się kluczyki. Obok niej przejeżdża dwóch facetów. Jeden zaczyna się śmiać w głos. Drugi się pyta:

- Z czego sie tak śmiejesz?

A on na to:

- Bo tamta blondynka próbuje wyciągnąć kluczyki drucikiem.

- Co w tym takiego śmiesznego?

- Bo w środku siedzi druga blondynka i mówi:

- trochę w lewo, trochę w prawo.

 

Dwie blondynki sobie popijają winko i jedna mówi

-wypijmy za błędy

a druga,

- ale się najebiemy

 

Co robi, blondynka z cyckami w piekarniku.

-odgrzewa mleko

 

jak blondynka zabija rybę???????????

topi ją

 

SZKOŁA JEST JAK FILM I TELEWIZJA!!!

Geografia - Discovery Channel

WF - Szkoła przetrwania

Religia - Dotyk anioła

Chemia - Szklana pułapka

Fizyka - E=mc2

Historia - Sensacje XX-wieku

J.Polski - Magia liter

Muzyka - Jaka to melodia?

Lekcja wychowawcza - Na każdy temat

Poprawka - Stawka większa niż życie

Nowy w klasie - Kosmita E.T

Ostatnia ławka - Róbta co chceta

Pan konserwator - MacGyver

Wyrwanie do odpowiedzi - Losowanie Lotto

Wywiadówka - Z archiwum X

Wakacje z rodzicami - Familiada

Woźny - Strażnik Teksasu

Korytarz szkolny - Ulica Sezamkowa

Powrót taty z wywiadówki - Wejście smoka

Szkoła - Świat według Kiepskich wału..........

 

Dlaczego blondynka czołga się po super markecie?

- Bo szuka niskich cen.

 

Przychodzi blondynka do sklepu AGD i pyta sprzedawcę:

-Proszę pana, po ile ten telewizor?

- Blondynkom nie sprzedajemy.

Zdenerwowana blondynka wychodzi ze sklepu. Następnego dnia przychodzi do sklepu i pyta ponownie:

- Proszę pana, po ile ten telewizor?

- Blondynkom nie sprzedajemy.

Blondynka wkurzona na maxa wychodzi ze sklepu AGD.

Następnego dnia przychodzi przebrana za brunetkę i pyta:

- Proszę pana, po ile ten telewizor?

- Blondynkom nie sprzedajemy.

Blondynka zdziwiona pyta:

- Skąd pan wiedział że jestem blondynką?

A facet na to:

- Bo to mikrofalówka!

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin