{1}{1}23.976 {343}{438}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {439}{440}wszystko {469}{470}co {501}{502}zawsze {532}{533}chcieliście {568}{569}wiedzieć {678}{679}o {710}{710}seksie * {853}{969}* ale baliście się zapytać {4996}{5072}CZY AFRODYZJAKI DZIAŁAJĄ? {5273}{5322}Zaiste, {5325}{5374}przewyborna uczta! {5377}{5426}A jakże! A jakże! {5464}{5534}Rychło udamy się na spoczynek|do królewskiej komnaty. {5537}{5648}Lecz naprzód, jako że zwycięstwo|przypadło mi w bitwie, {5703}{5759}życzę sobie rozrywki. Dawać tu błazna. {6003}{6071}Wasza Wysokość,|wybornie widzieć cię znów w pałacu. {6074}{6163}Wiecie, czym jest pałac -|24 bawialnie i lochy. {6253}{6354}Ale poważnie... kocham króla. To jeden|z najsilniejszych wśród nas, prawda? {6357}{6443}Jedyny z nas, który potrafi|przepłynąć fosę wzdłuż. {6446}{6495}Bo... {6522}{6584}Wiem, że tam jesteście.|Słyszę wasz oddech! {6587}{6660}Na poważnie, szanowne Panie i| wy Bakcyle,chcę tylko powiedzieć, {6663}{6711}że zaraza to jest coś! {6714}{6776}Czyż nie wszystko wygląda czarno! {6796}{6856}Bo to... czarna... czarna zaraza! {6859}{6929}Oklaski, na końcu...| duże brawo, proszę. {6932}{7030}I... Wspaniała gimnastyka Waszej Miłości,|wszystko by nie wypaść z formy. {7033}{7082}Ciężary podatkowe dla wieśniaków. {7174}{7248}Ale poważnie... na... najlepszą... rzeczą... {7251}{7318}Nie zdzierżę tego dłużej! {7321}{7368}On nie jest zabawny! {7371}{7438}Ciąłem wesołków w pół|za podobne żarty! {7441}{7501}- Ależ Panie...|- Dać tu śmiesznego błazna! {7519}{7568}Jazda! Uczta skończona! {7588}{7637}Ale śmieszne! {7640}{7703}No już! Jazda, jazda, jazda! {7706}{7768}Naśladuję też ludzi,|może to się spodoba. {7771}{7877}Potrafię udawać króla Francji.|Nie jego głos, tylko chód. {7880}{7984}Może ktoś pamięta,|jego śmieszny chód. {7987}{8099}O tak... Gdzie... Gdzie ten|szaleńczy aplauz! {8590}{8657}- Uważaj, jak leziesz, błaźnie!|- Wybaczcie wasza Dojrzałości. {8660}{8726}Trąciłeś królewskie|rubiny i szmaragdy! {8729}{8805}Z całą chęcią je podniosę|i założę chętnie na waszej chęci. {8808}{8862}- Ano, zakładaj!|- Tak, wypnijcie chętkę, pani. {8865}{8952}- I oto... Wisi na dzyndzelku. Cudownie.|- Dzyń dzyń...! {8955}{9004}Czy żem dobrze czuła? {9007}{9104}Czy żem dobrze wyczuła, jakoby twe|ręce chwyciły me królewskie ciało? {9107}{9207}Najjaśniejsza, o nie. Pewniem nigdy|nie kładłbym dłoni na pomidorkach. {9210}{9243}Pomidorkach?! {9246}{9322}Wysłuchaj mnie.|Jeśli mój mąż król, lub mój syn medyk, {9325}{9424}przechadzaliby się tymi|ścieżkami i zasłyszeli, cóżeś rzekł, {9427}{9480}twój żywot nie byłby wart miedziaka! {9483}{9545}Jakoż cudnie ułożone oba,|każdy po swej stronie. {9548}{9618}Tak zostałam stworzona, głupcze!|Z drogi, błaźnie! {9770}{9813}Upadłem na dzwoneczki! {9867}{9911}Kaszleć {9914}{9963}albo nie kaszleć? {9966}{10015}Krwawa ma plwocina. {10055}{10104}połknąć czy nie połknąć? {10107}{10156}Odkaszlnę czy nie odkaszlnę. {10180}{10229}Jezu! {10232}{10281}Me żarty robią się banalne. {10284}{10349}Oddałbym życie za nagi sztylecik. {10369}{10435}Gdybym tylko mógł ujrzeć|nagi sztylecik królowej. {10452}{10518}Albo czyjkolwiek golutki sztylecik,|w rzeczy samej. {10521}{10587}Albo nawet sztylecik|przykryty skąpą szatą. {10602}{10651}Jakiż jestem melancholijny. {10654}{10716}Guildenstern i Rosencrantz nie żyją! {10719}{10768}Ich zakład krawiecki zamknięty! {10771}{10820}/Feliksie! {10823}{10872}Kto mnie woła? {10875}{10915}/Feliksie! {10918}{10996}Nikt nie wie, że tu jestem.|Nawet moja służba. {11020}{11117}/Jestem duchem twego ojca. {11120}{11169}Mój ojcze. {11172}{11241}Umarłeś przecież przy porodzie. {11244}{11293}/Nie mogę spoczywać w pokoju, {11316}{11401}/dopóki nie zrobisz tego z królową. {11415}{11491}Ależ ona jest królową,|a ja tylko głupcem nisko urodzonym. {11516}{11570}Nie mogę pieprzyć ponad stan. {11573}{11625}/Musisz wiedzieć, mój synu, {11660}{11712}/że twój wuj, {11715}{11764}/mój ojciec, {11767}{11823}/wlewał mi cykuty do ucha. {11856}{11894}Dlaczego? {11897}{11946}/Nie pytaj. {11965}{12032}/Robi tak każdemu. {12035}{12098}/Jak tylko zobaczy ucho, {12124}{12212}/zaraz lwlewa cykuty. {12243}{12281}Ojcze! {12284}{12370}/Idź do czarownika, mój synu. {12373}{12422}/Czarownika! {12473}{12525}/Czarownika... {12547}{12596}Odszedł... {12599}{12648}Czy ośmielę się przespać z królową? {12651}{12700}Czy ona zechce ze mną spać? {12703}{12793}Choć śpi z królem,|a on nosi obcisłe trykociki! {12796}{12841}Czarownik... {12892}{12936}Afrodyzjak! {13017}{13068} Słaby? {13071}{13120}Czy mocny? {13123}{13172}Czy może, taki... {13230}{13289}A co dostanę bez recepty? {13364}{13433}Ten, ostrożnie dodany {13456}{13505}do napitku królowej, {13508}{13557}sprawi, że zawrze jej krew! {13560}{13635}Jej namiętność... będzie nieokiełznana. {13649}{13698}Pełna żądzy. {13701}{13766}- Innymi słowy...|- Chęć jej rozpalę. {13821}{13866}Dokładnie. {13869}{13918}Ale bądź ostrożny. {13921}{14000}Jako że jeśli Jego Wysokość|wyniucha ten zamiar, {14003}{14087}odetnie ci nogi, {14090}{14139}ręce {14142}{14191}oraz głowę. {14204}{14258}Dobra... Szóste zostanie. {14279}{14328}Idź już. {14331}{14365}Tak jest. {14368}{14417}Chyba już ci jajka doszły. {14618}{14684}- Stój! Kto idzie?|- To tylko błazen. {14687}{14742}Cóż za interes sprowadza cię|do królewskiej komnaty? {14745}{14809}Niosę sok pomarańczowy|dla Jej Królewskiej Mości. {14812}{14862}Dlaczego ty?|Gdzie jej zwykły sługa? {14865}{14990}W kuchni leży chory na kiłę.|Straszliwa kiła to mogiła. {14993}{15097}- Przechodź, błaźnie.|- Tak, idę. Natychmiast. {15112}{15171}Ale ich wystrychnąłem na dudka, co? {15514}{15562}Błaźnie, co robisz w mej komnacie? {15565}{15681}Pani, przechodząc, pomyślałem|przypadkiem że weźmie Cię chętka na kojąc napój. {15684}{15745}Owszem, zaiste, przyznam pragnienie.|Podajże mi to. {15748}{15841}Tak. Proszę pić, zanim ujdą bąbelki. {15844}{15911}- Czyż nie cudowne?|- Musuje wyśmienicie. {15914}{15963}Pragnienie ugaś swe,| łyknij zatem ma pani. {15966}{16007}Na zdrowie! {16010}{16059}Nie odpowiem. {16192}{16245}Przestało musować, ale to nic. {16294}{16343}Zabierz to. {16383}{16455}Cóż, muszę już wracać do lochów. {16458}{16524}Żeby odebrać zastaw za kielich. {16564}{16596}Czekaj! {16599}{16646}Błaźnie, wracaj. {16649}{16771}Czuję niezwykłe ciepło|mknące mym ciałem, {16774}{16903}chcę - nie, pragnę -|byś cwałował po mym ciele. {16906}{16978}Teraz, weź mnie.|Plądruj i posiądź. Teraz {16981}{17069}- Z przyjemnością.|- Weź mnie do łoża. Kochaj się ze mną. {17072}{17146}- Do łoża... Do łoża.|- Prowadź mnie, błaźnie. {17149}{17211}- Tak, już.|- Jakże ta namiętność pęcznieje. {17214}{17278}- Chodź szybko.|- Nie mogę szybko iść, głupcze. {17281}{17349}- Ta namiętność tak wielka.|- Dobrze. Do łoża. {17352}{17396}Ano. Pośpieszaj do łoża. {17399}{17448}Dobrze, tutaj. {17451}{17491}Tutaj. {17494}{17605}Napój będzie pod poduszką.Jak krew| twa ostygnie, tym ją podgrzejesz. {17608}{17657}- Tak. Przyjdź tu!|- Och, tak! {17660}{17748}- Połóż dłonie na mym ciele.|- Już. Przetestuję twe hamulce. {17751}{17800}Azaliż. Och, Boże! {17817}{17889}Chcę nagich ciał,|naszych, jak jedno o drugie... {17892}{17967}Niestety zbrakło mi nagiego ciała.|Aksamit wystarczy? {17989}{18047}- Ucałuj mnie prędce!|- Tak. A gdzie ta prędka? {18050}{18129}- Możesz mnie rozebrać?|- Całuję własną rękę! {18172}{18244}Tak. Wstań szybko,|a ja ściągnę twą królewską suknię. {18293}{18349}Boże... Och, Boże! {18352}{18422}Ściągaj. Nie ciągnij aż tak! {18458}{18548}Wstawaj trefnisiu.|To nie błazenada. To nie zabawa. {18560}{18600}Och, Boże... {18677}{18726}U la la ...! Co... Co to takiego?! {18729}{18765}Solidne majtki. {18768}{18859}To jest pas cnoty,|który zazdrosny król na mnie wzuł, {18862}{18942}by tylko on mógł|kosztować dóbr mego ciała. {18945}{19013}Cóż za niefart|dla wszystkich w pałacu. {19016}{19065}Tak... Tak... Czekaj! Czekaj tu! {19068}{19117}Pój... Pójdę. {19167}{19256}Proszę, w trudnym momencie,|przejadę po sprzęcie {19259}{19308}i dorwę jej wzięcie. {19349}{19384}- Szybko.|- Tak tak. {19387}{19436}Dobra, trzymaj to. {19439}{19488}Ten klucz jest za duży do zamka. {19620}{19669}Cofnij się. {19728}{19779}Proszę o wybaczenie. {19859}{19901}Muszę szybko myśleć. {19904}{20008}Bo zanim się obejrzę, Renesans już|nadejdzie i wszyscy zaczną malować. {20105}{20155}Jej Królewska Mość chce to pożyczyć. {20158}{20258}Coś jej utknęło w zębach|i muszę to wydłubać. {20261}{20301}Proszę mi wybaczyć... {20326}{20375}Ostrożnie! {20577}{20617}Nie! {20620}{20687}Niektórzy nazywają to|polowaniem na boberka. {20822}{20873}Trzeba otworzyć wytrychem. {20998}{21022}No i już. {21049}{21091}Udało się. Gotowe. {21094}{21128}- Tak.|- Teraz jestem twoja. {21131}{21218}Nareszcie, otwarte wrota ekstazy.|Twej ekstazy. {21221}{21308}Uwaga! Jego Wysokość został właśnie|zbudzony głośnym łomotem! {21322}{21409}Uwaga! Jego Wysokość został właśnie|zbudzony głośnym łomotem! {21412}{21490}- Rozrąbie cię na dwoje!|- Tak. Rozrąbie mnie na dwoje! {21493}{21563}Dwoje tu i dwoje tam! {21566}{21615}Na pniu. {21618}{21667}Tak. Nie za dobrze|wyglądam w połowie. {21670}{21773}- Moje stroje szyte są na całość.|- Namiętność nie zostanie zaspokojona! {21776}{21906}Szybko, zawrzyj... swe cudeńka.|Zawrzyj królewskie podwoje! {21909}{21952}Szybko! Szybko! Zanim... {21955}{22039}- Pomóż mi. Pomóż.|- Pomagam, ale... {22042}{22091}Jużci, gotowe. {22094}{22157}Zamknięte solidnie. Solidniej niż... {22160}{22227}Moja ręka! Ugrzęzła w pasie cnoty. {22230}{22294}Zawsze ciągnie mnie do| miodów słoju, można by rzec. {22297}{22348}Król się zbliża. Cóż poczniemy? {22351}{22384}- Król.!|- Tak! {22441}{22466}Szybko! {22469}...
karrverde