mvs-tconpcb.txt

(12 KB) Pobierz
00:00:02:Synchro do wersji:|The. Chronicles. of. Narnia. Prince. Caspian. TS. XViD. READNFO-mVs
00:00:44:Zamknijcie te bramy
00:01:37:Odwrót!
00:01:45:Musimy biec, natychmiast!
00:01:49:Uciekaj!
00:01:51:Zabierz jš stšd!
00:01:53:Za bramę!
00:02:00:Caspian!
00:02:02:Znajdę go!|Uciekaj!
00:02:05:Uciekać między drzewa!
00:02:46:Wydaj rozkaz!
00:02:52:Moi ludzie wcišż tam sš...
00:02:54:Odwrót!
00:03:00:Teraz!
00:03:44:Piotrze! Most!
00:05:04:Co się stało?
00:05:06:Spytaj jego.
00:05:08:- Piotrze|- Mnie?
00:05:10:Mogłe się pospieszyć, wcišż był czas...
00:05:12:Nie dzięki tobie...
00:05:14:Jeli trzymałby się planu|moi żołnierze wcišż by żyli...
00:05:18:Gdyby tu został jak sugerowałem|na pewno by tak było!
00:05:20:Prosiłe nas, pamiętasz?
00:05:22:To był mój pierwszy błšd.
00:05:24:Nie, pierwszym błędem było zostawienie tych ludzi...
00:05:28:Hej!!!
00:05:30:Ja nie jestem tym, który porzucił Narnię...
00:05:34:Najechałe Narnię|nie masz prawa nas oceniać!
00:05:38:Ty i twój ojciec...
00:05:40:Nie jeste od niego lepszy!
00:05:44:Przestańcie!
00:06:26:Co tak stoisz?
00:06:30:Ból telmarinos jest wystarczajšcy...
00:06:36:Dziękuję,|mała przyjaciółko.
00:08:08:Jeste dumny z tego magicznego rogu, co chłopcze?
00:08:12:Królowie i Królowe zawiedli nas.
00:08:16:Twoja armia jest na wpół martwa.
00:08:18:Już w krótce to się stanie...
00:08:22:Czego chcesz?
00:08:26:Pragniesz krwi swojego wujka?|My także.
00:08:31:Chcesz swojego tronu?
00:08:34:My go dla ciebie zdobędziemy.
00:08:52:Próbowałe już pewnej mocy, ale zawiodła,
00:08:56:ale jest moc doskonała...
00:09:01:Taka której nawet Aslan nie zdobył przez setki lat...
00:09:17:Kto tam?
00:09:22:Jestem głodny...
00:09:25:Jestem spragniony...
00:09:30:Ucztowałem przez setki lat...
00:09:32:I nie umarłem...
00:09:36:Spędziłem sto nocy w lodzie i zimnie...
00:09:41:Moge pić bez umiaru...
00:09:46:Pokaż mi swoich wrogów...
00:09:52:To, czego nienawidzisz,|my również będziemy nienawidzieć...
00:09:57:Nikt nienawidzi poddawać się nam...
00:10:02:Możesz zagwarantować, że Miraz nie żyje?
00:10:08:I więcej...
00:10:22:Niech zostanie narysowany okršg!
00:11:32:Zaczekaj!
00:11:36:Nie tego chciałem!
00:11:42:Jedna kropla krwi Adama...
00:11:44:i poczujesz...
00:11:46:że jestem twoja mój królu...
00:11:48:Nie!
00:12:10:Zatrzymaj się!
00:12:52:No dalej!
00:12:56:Nie zbliżaj się do niego!
00:13:02:Piotrze, złotko...
00:13:04:Tęskniłam...
00:13:10:Podejd. Tylko jedna kropla.
00:13:15:Wiesz, że nie zrobisz tego sam...
00:13:48:Wiem... dałby sobie radę.
00:14:36:Czemu nigdy nie opowiadałe mi o ojcu?
00:14:42:Moja matka była czarnš "nortf"|z północnych gór.
00:14:48:Ryzykowałem moje życie przez tyle lat|dla tego jednego dnia.
00:14:54:Będziesz lepszym królem od tych przed tobš.
00:15:00:Zawiodłem cię.
00:15:06:Wszystko co ci powiedziałem...
00:15:08:i wszytko czego nie...
00:15:11:to dlatego ze wierzyłem w ciebie.
00:15:14:Masz szansę być największym wodzem w historii.
00:15:24:Telmarinem, który ocalił Narnię.
00:15:50:Szczęciara z Ciebie, wiesz?
00:15:54:Co masz na myli?
00:15:56:Wydziała go.
00:16:02:Chciałbym, aby dał mi jaki dowód...
00:16:08:Może chce, aby sam go odnalazł...
00:16:16:Pit...
00:16:18:Lepiej chod szybko.
00:17:20:To twój następny wielki plan
00:17:24:Posłanie małej dziewczynki w najciemniejsze|i najstraszniejsze miejsce?
00:17:28:To nasza jedyna szansa.
00:17:31:Nie będzie sama.
00:17:34:Nie macie jeszcze doć zabitych?
00:17:38:Nikebrik też był moim przyjacielem,
00:17:40:ale stracił nadzieję.|A Lucy nie.
00:17:44:Ja także nie.
00:17:47:Dla Aslana!|Dla Aslana!
00:17:55:Pójdę z wami.
00:17:57:Nie, potrzebujemy cię tutaj.
00:17:59:Musimy utrzymać się zanim wróci Lucy.
00:18:02:Mogę?
00:18:10:Miraz może jest morderca i tyranem,
00:18:14:ale jako król musi przestrzegać zwyczjów swojego ludu...
00:18:24:Jest jeden taki zwyczaj, który może kupić nam trochę czasu...
00:18:36:Może zamierzajš się poddać?
00:18:38:Nie, wiele bardziej woleliby umrzeć...
00:18:46:"Ja, Piotr, dar od Aslana,
00:18:50:Wielki król Narni,|Lord Cair Paravel
00:18:54:Cesarz Lwich Wysp
00:18:56:Proponuję rozwišzanie, które powstrzyma dalszy rozlew krwi.
00:18:59:Jako szansa dla Lorda Miraza,
00:19:01:walka w pojedynkę na mierc i życie.
00:19:06:Nagrodš będzie poddanie się.
00:19:11:Powiedz mi ksišżę...|- Królu!
00:19:13:Przepraszam?
00:19:16:Król Edmund, właciwie.
00:19:18:Po prostu król|Piotr jest wyższym królem
00:19:22:Wiem to skomplikowane
00:19:28:Dlaczego przychodzisz z takš propozycjš|skoro moja armia może zmieć was z powierzchni?
00:19:33:Jeszcze nie doceniacie naszej liczebnoci?
00:19:36:To znaczy, jeszcze tydzień temu|narnian nie było...
00:19:43:Więc to się powtórzy?
00:19:45:Więc powinnicie się obawiać...
00:19:49:To niema nic wspólnego z odwagš...
00:19:52:Widzisz, Twoja odwaga odmawia Ci walki w takim wieku...
00:19:56:Nie powiedziałem że się poddaje...
00:19:58:Ława cię wspiera panie!
00:20:01:Jakakolwiek będzie Twoja decyzja.
00:20:04:Liczebnoć naszej armii|jest wystarczajšcš wymówkš,|by odmówić walki...
00:20:08:Nie unikam niczego!
00:20:13:Nie mówię, że unikasz, mój Panie, ale możesz odmówić...
00:20:18:Nasza wysokoć nigdy nie odmawia...
00:20:20:To będzie szansa|by pokazać ludziom odwagę nowego króla.
00:20:30:Ty...
00:20:35:Powiniene mieć nadzieję,| że miecz twojego brata jest ostry jak jego oferta.
00:20:45:Słóżył mi znakomicie.|Jestecie w dobrych rękach.
00:20:49:Napewno!
00:20:55:Powodzenia.
00:20:57:Dzięki.
00:21:04:Spójrz...
00:21:06:Może tym razem Ci go oddam...
00:21:10:Dlaczego go nie zatrzymasz?
00:21:13:Może znów mnie wezwiesz...
00:21:22:- Może znów mnie wezwiesz?|- Zamknij się!
00:22:10:Dopilnuj, żeby było sprawnie.
00:22:16:Rozumiem, wasza wysokoć.
00:22:35:Mam nadzieję, że nie będziesz|rozczarowany jak przeżyję.
00:23:07:Wcišż masz czas, by się poddać...
00:23:10:Jestemy wolni...
00:23:12:Jak wielu musi zginšć za tron?
00:23:16:Tylko jeden!
00:23:43:Widzieli nas!
00:23:59:Jed dalej.|Co robisz?
00:24:01:Przepraszam Lucy...|Jed, a ja postaram się ich zatrzymać.
00:25:21:Napewno nie potrzebujesz rogu?
00:26:36:Może chcesz sobie zrobić przerwę?
00:26:40:Pięć minut?
00:26:42:Trzy.
00:27:03:Lucy?|- Pojechała dalej.
00:27:05:Troche mi pomógł.
00:27:07:Dzięki.
00:27:09:Byłe zajęty.
00:27:12:Mam nadzieję, że nie pozwolisz| mu się do mnie znów tak zbliżyć!
00:27:21:Uważajcie tam,|na wszelki wypadek...
00:27:24:Nie podejrzewam,|żeby telmarinowie dotrzylami słowa.
00:27:29:Wybacz.|- Nic się nie stało.
00:27:32:Bšd ostrożny.
00:27:35:Umiechaj się.
00:27:49:Jak to wyglšda?
00:27:53:Słabo.
00:27:55:Ale Wasza wysokoć radzi sobie bardzo dobrze|jak na swój wiek.
00:28:08:Mylę, że jest wybita...
00:28:14:Mylisz, że można wrócić do domu...
00:28:18:jeli tu się zginie?
00:28:22:Zawsze tam byłe...|Ja nigdy...
00:28:27:Powinno być lepiej...
00:30:21:To nie czas na grymasy Piotrze...
00:30:45:Uważaj!
00:31:13:Co jest chłopcze?
00:31:16:Boisz się odebrać życie?
00:31:22:To nie moja rola...
00:32:04:Może się myliłem...
00:32:06:Może zamierzasz być królem telmarinów|za wszelkš cenę...
00:32:26:Nie takim jak ty.
00:32:37:Zachowaj życie...
00:32:41:bo zamierzam oddać narnianom ich królestwo.
00:33:13:Mój królu!
00:33:18:Policzę się z tobš kiedy to się skończy...
00:33:22:To jest koniec!
00:33:40:Zdrajcy!
00:33:42:Zastrzelili go!
00:33:44:Zamordowali króla!
00:33:47:Przygotować się!
00:33:50:Piotrze!
00:33:57:Ruszajcie!
00:34:06:Do broni!| Przygotować się!
00:34:10:Do broni!
00:34:41:Telmarini!
00:34:43:Do ataku!
00:35:05:Łucznicy przygotować się!
00:35:30:Narnianie!|Ruszajcie!
00:35:54:Raz...
00:35:56:Dwa...
00:35:58:Trzy...|Cztery...
00:36:00:Pięć...
00:36:02:Szeć...
00:36:05:Teraz
00:36:08:Trzymajcie się!
00:36:10:Osiem...
00:36:12:Dziewięć...
00:36:14:Przygotować się!
00:36:18:Teraz!
00:36:50:Teraz!
00:37:07:Nacierać!
00:37:50:Jeste... myszš
00:37:52:Wy, ludzie, nie macie za grosz wyobrani.
00:38:32:Łucja?
00:38:43:Odwrót!
00:38:49:Rozwalić bramę!!!
00:39:04:Chrońcie siebie!
00:39:56:Zmiażdżcie ich.
00:41:04:Aslan!
00:41:14:Wiedziałam, że to ty.|Cały czas wiedziałam.
00:41:18:Ale reszta mi nie wierzyła...
00:41:20:Więc dlaczego Ciebie|to nie powstrzymało od szukania mnie?
00:41:25:Przepraszam, poprostu nie mogłam się dostać do Ciebie.
00:41:30:Dlaczego się nie pokazałe?|Dlaczego nie przyszedłe z ratunkiem jak ostatnio?
00:41:36:Te same rzeczy nie dziejš się dwa razy, kochana.
00:41:44:Gdybym przyszła, czy ci, którzy zginęli...|mogłam to powstrzymać?
00:41:51:Nigdy się nie dowiemy co mogło się wydarzyć, Łucjo.
00:41:54:Ale to, co się stanie, to zupełnie inna sprawa.
00:41:57:I pomożesz?
00:41:59:Oczywicie!|Tak jak i ty...
00:42:02:Chciałabym być odważniejsza.
00:42:04:Jeste odważniejsza niż kiedykolwiek w całym swoim życiu.
00:42:07:A teraz... Mylę, że Twoi przyjaciele|spali już wystarczajšco długo, jak uważasz?
00:43:45:Łucja.
00:44:13:Za Aslana!
00:44:20:Możemy ich pokonać|sprowadzajšc ich nad rzekę.
00:44:24:Róbmy co trzeba.
00:47:59:Powstańcie, królowie i królowe Narni.
00:48:05:Bez wyjštków!
00:48:12:Mylę, że nie jestem gotowy.
00:48:15:To dobry powód, dla którego|ja wiem, że jeste.
00:49:05:Wasza wysokoć!
00:49:07:Dziękuję.
00:49:09:A...
00:49:11:Aslan?
00:49:13:To wielki honor być...
00:49:20:Jestem kompletnie zmieszany...|że Wasza Wysokoć musi mnie oglšdać niekompletniego...
00:49:28:Może kropelkę więcej?
00:49:30:Raczej to nic nie zmieni...
00:49:34:Czujesz się wietnie malutki.
00:49:36:Wcišż ten sam wielki królu.
00:49:40:Ja nie jestem godny by Ci służyć.|Ogon jest powodem mysiej dumy i chwały.
00:49:44:Być może za dużo wagi przywišzujesz...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin