0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 0:00:01:Napisy konwertowane za pomoc�: ASS subs Converter. 0:01:27:�wiat�o Ksi�yca prowadzi mnie poprzez chmury, 0:01:31:O�wietlaj�c drog�, kt�r� musz� wybra�. 0:01:40:Nawet poprzez najpos�pniejsze dni. 0:01:50:Prosz�, niech kto� mi powie... 0:01:53:Czy wszyscy tak my�l�? 0:01:57:Czy my�l�, ze wystarczy by� szcz�liwym. 0:02:00:Nawet je�li tylko dzi�? 0:02:05:My�la�am tak samo, kiedy by�am m�oda. 0:02:08:Kiedy mia�am marzenia, za kt�re mog�am goni�. 0:02:12:Ale to odleg�e wspomnienie. 0:02:17:Odchodz�ce dni nie oferuj� �adnych odpowiedzi. 0:02:21:Czas po prostu p�ynie. 0:02:25:Nie wiem co si� wydarzy. 0:02:32:�wiat�o Ksi�yca prowadzi mnie przez chmury, 0:02:36:O�wietlaj�c drog�, kt�r� musz� wybra�. 0:02:44:Nawet poprzez najpos�pniejsze dni. 0:21:07:Jako �wiat�o zmierzchaj�cego S�o�ca, 0:21:12:Czuj� kogo� popychaj�cego mnie w plecy 0:21:17:I w�druj� tam, gdzie cienie mnie poprowadz�. 0:21:27:Znowu i znowu, tyle razy, 0:21:32:Przeszed�em przez niezliczone spotkania i po�egnania. 0:21:40:Gdzie ja id�? 0:21:43:Wszyscy b��dz�, 0:21:48:Obci��eni przez przeznaczenie zwane grzechem. 0:21:52:Zd��amy do zrozumienia tego, co znaczy dla nas �ycie. 0:22:03:Wi�c codziennie 0:22:06:Kierujemy si� ku nast�pnemu �witowi, 0:22:09:Jak wiedzie droga. 0:22:13:Powiedz to znowu. 0:22:16:By�oby wspaniale, gdyby�my mogli by� razem. 0:22:26:Tylko ty i ja. 0:10:29:Oddalaj�cy si� dym prochu strzelniczego,, |oddalaj�ce si� �ycie 0:10:29:Odcinek 5 0:00:04:Kim jeste�? 0:00:05:Chcesz wiedzie� o incydencie w W�adywostoku? 0:00:09:Znaleziono tam cia�o agenta MI-6, 0:00:12:wmiesza�o si� CIA, 0:00:15:i owiany plotkami japo�ski pozas�dowy wywiad. 0:00:20:B�d�, co b�d�, pewnie wiesz wi�cej ni� ja 0:00:25:Z tego, co powiedzia�a�, musisz te� wiedzie�, dlaczego znikn�a gwiazda BK-201. 0:00:30:Prawdopodobnie. 0:00:31:Wygl�da na to, �e u�yto okrutnej antykontraktorskiej broni. 0:00:36:Antykontraktorskiej? 0:00:38:Jak m�wi nazwa, s�u�y po to, by zabija� kontraktor�w. 0:00:41:Jestem pewna, �e widzia�a� prototyp dwa lata temu. 0:00:50:Dlaczego...? 0:00:51:S�ysza�a� o dokumentach Mitaka? 0:00:54:�cie�ka kt�rej szukasz, jest wypisana w tajemniczym dokumencie przetrzymywanym przez pewn� agencj�. 0:01:01:Has�o to "Izanami". 0:01:04:Czekaj! Sk�d wiesz czego szukam? 0:01:07:Czym s� te dokumenty Mitaka? 0:01:09:Z�� �yczenie gwiazdom. 0:01:13:Z�� �yczenie tej drobnej, drobniutkiej czerwonej gwiazdce. 0:01:18:�yczenie w kt�rym chcesz zobaczy� BK-201. 0:01:25:Czerwona gwiazda... 0:03:14:Zboczenie strza�u: 2 cm. 0:03:17:Z tej odleg�o�ci to strza� w dziesi�tk�. 0:03:21:Zosta�y trzy strza�y. 0:03:23:To oznacza, �e mo�esz u�y� t� bro� jeszcze tylko trzy razy? 0:03:27:Nie. Kiedy zmaterializuje si� znowu jeden pojawi si� w magazynku a pi�� w mojej kieszeni. 0:03:34:Jednak�e uszkodzenia i �lady u�ytkowania nie znikaj�, wi�c musz� j� nadal konserwowa�. 0:03:42:Znasz si� na tym ca�kiem nie�le, m�oda damo. 0:03:45:Tak, ca�kowicie! 0:03:50:Troch� pieni�dzy na jedzenie. 0:03:57:Znowu nie b�dziesz je��, by oszcz�dzi� na pieni�dzach? 0:03:59:Ju� nie zamierzam je�� dziwnych rzeczy. 0:04:02:Zamierzam sta� si� silniejsza. 0:04:05:Tak, stan� si� silniejsza, zanim uciekn�. 0:04:08:Dlatego musz� przezwyci�y� to, czego nienawidz�. 0:04:17:Co� dobrego, tak? 0:04:20:Co jedz� kontraktorzy? 0:04:23:Surowe mi�so? 0:04:25:Tw�j syn powiedzia� ci? 0:04:26:O czym? 0:04:28:O tym, �e jestem kontraktork�? 0:04:32:Nikt nie musia� mi tego m�wi�, wiedzia�em to. 0:04:36:W dodatku Michiru te� by�a kontraktork�. 0:04:39:Michiru? 0:04:46:On jest m�czyzn�... 0:04:48:Kiedy� mia�em prawo do p�yni�cia Ark� Noego. 0:04:53:Moi rodzice zach�cali mnie do tego, 0:04:55:wi�c pomy�la�em, �e dobrze b�dzie, je�li dowiem si� troszk� o �wiecie. 0:04:59:By�a prost� kobiet�, kt�ra robi�a pyszne s�odycze. 0:05:03:Zdaj� mi si�, �e Norio mia� trzy lata, kiedy to si� wydarzy�o. 0:05:06:Sta�a si� kontraktork�, a kiedy zauwa�y�em, �e jej osobowo�� si� zmieni�a, 0:05:09:po prostu posz�a sobie. 0:05:11:Ciekaw jestem, gdzie ona teraz jest i co robi. 0:05:17:Prosz�. 0:05:23:Smakuje? 0:05:24:Tak. 0:05:25:Zjedzcie wszystko, ok? 0:05:26:W�troba dobrze wp�ywa na naczynia krwiono�ne. 0:05:28:Potrzebujesz tego, zw�aszcza teraz, kiedy... 0:05:30:Ach, racja! 0:05:31:Powinienem ci to da�! 0:05:41:Moja gwiazda p�acze! 0:05:44:Moja zap�ata zrodzona z mojej gor�cej, p�on�cej gwiazdy dociera do swego ostatecznego, maksymalnego kresu! 0:05:50:To jest: mojej mi�o�ci do ciebie! 0:05:55:Cz-czekaj! 0:05:57:Hej! Poczekaj chwilk�! 0:06:05:Hej, wiedzia�a�? Moja mama jest kontraktork�! 0:06:08:Czy to nie jest niesamowite? 0:06:09:Nasze spotkanie musia�o zosta� przeznaczone! 0:06:13:Twoja mi�o�� do mnie? 0:06:15:Co ty o mnie wiesz? 0:06:18:To jest to, co dopiero mi powiesz! 0:06:21:Jak ju�... 0:06:22:Wi�c widzisz, �wiecisz we mnie bardziej ol�niewaj�co ni� sztuczne, gwie�dziste niebo! 0:06:34:Przyjd� jeszcze na pok�ad Arki Noego! 0:06:38:Misja dla niej? 0:06:41:Odszkodowanie to nie problem, b�dzie wchodzi� mi w drog�. 0:06:46:Mo�e jest lepsza strzelaniu ode mnie, 0:06:49:Ale to wszystko. 0:06:51:Tak prost� misj� mog� zrobi� sam.- 0:07:11:Co si� sta�o? 0:07:13:Liban po�yczy� mi przeno�n� kuchenk� i gliniany garnek. 0:07:17:Gliniany garnek? 0:07:18:Naprawd� to zrobi�a. 0:07:22:Kiedy otworzy�a garnek, wyszed� z niego karaluch. 0:07:29:I "bum"! 0:07:32:Dlaczego? 0:07:34:Poniewa� nie cierpi� robak�w. 0:07:39:Uderzysz mnie znowu, tak? 0:07:42:Wiem. Zr�b to wreszcie. 0:07:45:Ale uderz mnie w lew� stron�. 0:07:47:Co? 0:07:48:Moja prawa strona ci�gle mnie boli od ostatniego razu. 0:07:51:Je�eli nie zr�wnowa�ysz tego, przypuszczam, �e nie b�d� si� w stanie poprawnie rusza�. 0:07:56:Pospiesz si�. 0:07:58:Dezorientujesz mnie. 0:08:09:Hej, zamarzniesz. 0:08:12:Karaluch, tak? 0:08:14:Tak, to pewnie przez jej przyjaci�k�. 0:08:18:Ca�kiem przywyk�a do swoich kontraktorskich umiej�tno��, ale to by�o ca�kiem szokuj�ce. 0:08:24:M�wi�a o mi�o�ci, lub o czym� w tym rodzaju i wygl�da�a jakby si� martwi�a o swojego przyjaciela. 0:08:29:Pewnie tu nie ma nikogo, kogo by lubi�a. 0:08:33:Nienawidz� ci�. 0:08:38:Wi�c jestem na r�wni z karaluchem. 0:08:46:Zdaj� mi si�, �e tutaj jest najcieplej. 0:08:50:Co z ni�? 0:08:52:Jest kontraktork� a w jej zachowaniu nie ma logiki. 0:08:57:Nie straci�a jeszcze swoich zainteresowa�. 0:09:00:By�o zbyt wiele rzeczy, z kt�rymi nie wiedzia�a co ma robi�. 0:09:03:Musia�a by� niekompletna jako cz�owiek. 0:09:07:I w tym czasie sta�a si� kontraktork�. 0:09:10:Kontraktor ucz�cy si�, jak by� cz�owiekiem. 0:09:13:Dok�adnie. 0:09:14:Pewnie ci�gle czeka na konieczno�� bycia logicznym. 0:09:23:Wi�c ci�gle jest dzieciakiem. 0:09:26:Dobranoc. 0:09:35:Dokumenty Mitaka, Izanami... 0:09:39:Dlaczego jej wierz�? 0:09:41:Nie mam innych �rodk�w. 0:09:48:Ach, Ichinose-san! Wzywa ci� szef Kobayashi. 0:09:55:Masz nowe rozkazy. 0:09:56:Jest pewien wa�ny obiekt, kt�ry chcieliby�my przetransportowa� z instytutu w Sapporo. 0:10:01:Jego nazwa to "Izanami". 0:10:04:Przyby�am tutaj, by z�apa� BK-201. 0:10:09:Twierdzisz, �e za tym rozkazem kryje si� co� wi�cej? 0:10:12:Widzisz, jest pow�d dla kt�rego nie mo�emy by� nieostro�ni. 0:10:17:Otrzymali�my telefon od agenta w Sapporo. 0:10:20:BK-201 jest z dzie�mi. 0:10:25:BK-201 jest w Sapporo? 0:10:37:Mog�e� chocia� zapuka�. 0:10:39:Kto� tu jest. 0:10:43:Po nas? Ilu ich jest? 0:10:46:Trzech. Jeden z nich to kontraktor. 0:10:52:Odwr�c� ich uwag�. 0:10:54:A wy ucieknijcie we w�a�ciwym momencie przez wej�cie. 0:10:58:Spotkamy si� tam, gdzie zwykle. 0:11:29:Co si� sta�o? 0:12:11:Wi�c BK-201 przebywa� tu? 0:12:14:Tak, z dziewczyn�. 0:12:17:Dziewczyn�? 0:12:18:Nie ch�opcem? 0:12:20:Chyba �e si� przebieraj�. 0:12:23:Zgodnie z rejestrem rodzinnym, Shion Pavlichenko mia� siostr� bli�niaczk�. 0:12:28:Nie mamy o niej �adnych informacji. 0:12:32:Mog�a zosta� ju� uciszona przez FSB. 0:12:36:Je�eli ta osoba przebywaj�ca z BK-201 to dziewczyna, to... 0:12:41:Zazdrosna? 0:12:44:Ju� czas. 0:12:45:Ludzie w laboratorium czekaj� na ciebie. 0:13:01:Ach, c� za zapach! 0:13:02:Zobaczmy... Zgodnie z tym, co m�wi� tata, to powinno by� gdzie� tutaj. 0:13:14:To jest... 0:13:18:Hej! 0:13:19:Kto to? 0:13:22:Czekaj! 0:13:23:Mam si� nim zaj��? 0:13:23:Tam w samochodzie! Zatrzymajcie si�! 0:13:24:Nie. 0:13:26:Nie b�dzie �adnego problemu, je�eli go tutaj zostawimy. 0:13:30:Mamo! 0:13:41:S� zbytnio nieostro�ni. 0:13:54:B�dziemy �wiczy� strzelanie. 0:13:57:I to ma by� pierwsza rzecz, o kt�rej m�wisz? 0:14:00:Spr�buj zestrzeli� to. 0:14:03:Tym razem bez k�amstwa. 0:14:07:Nie widz� �adnego powodu z zabijaniu ich, dlatego nie mog� strzeli�. 0:14:11:Je�eli chcesz, �ebym strzeli�a w ruchomy cel, nie musi by� on �ywy, racja? 0:14:16:Nie ma powodu... 0:14:18:Jest jeden: 0:14:21:Wyeliminowa� twoje nieprawid�owo�ci w byciu kontraktorem. 0:15:21:Dlaczego p�aczesz? 0:15:24:Nie wiem. 0:15:28:Po prostu nie wiem. 0:15:32:Widzia�em j�! 0:15:33:Naprawd� j� widzia�em! 0:15:34:To by�a naprawd� ma-- 0:15:36:Uciek�e� z kwiatami z �azienki, czy� nie? 0:15:40:Kogo to obchodzi! 0:15:43:Przepraszam, mamy obecnie powa�ne spotkanie w relacjach ojciec-syn. 0:15:51:Pozw�l mi skorzysta� z twojego piekarnika. 0:15:54:Nie znamy klienta BK-201, 0:15:57:ale nie ma �adnych w�tpliwo�ci w tym, �e ukryli go w mie�cie, �eby przechwyci� towar. 0:16:01:Normalnie przetransportowaliby�my to drog� powietrzn�, 0:16:04:jednak�e BK-201 m�g�by nas zinflirtowa� poprzez wmieszanie si� w t�um. 0:16:07:Jest zbyt wielu ludzi na lotnisku, 0:16:09:wi�c przetransportujemy to tym razem przez morze. 0:16:11:Ach, ale lipa. 0:16:13:Powinni�my si� po prostu przebi�. 0:16:15:I m�wi to kto�, kto dosta� od ma�ego dzieciaka? 0:16:20:Jak zwykle trafiasz w sedno sprawy. 0:16:22:Sprawdzim...
pchlaszachraika