Świadectwo wiary.doc

(29 KB) Pobierz
Świadectwo wiary- motywacja

 

 

 

                                    Świadectwo wiary- motywacja.

 

            

                     Skutkiem sakramentu bierzmowania jest pełne wylanie Ducha Świętego, jakie niegdyś  stało się udziałem  Apostołów w dniu Pięćdziesiątnicy. Została nam udzielona, jako prawdziwym świadkom Chrystusa dana moc Ducha Świętego do szerzenia i obrony wiary, słowem i czynem, do mężnego wyznawania imienia Chrystusa oraz tego by nigdy nie wstydzić się Krzyża.

 

             „ Nie bój się wypłyń na głębie, ,jest przy tobie Chrystus”

 

    Ze szczególną mocą docierają do nas słowa, które skierował kiedyś Pan Jezus do Apostołów: „Wypłyń na głębie”. Słowa nad jeziorem Galilejskim miały sens praktyczny dla świętego Piotra, aby mimo zniechęcenia  zarzucił sieci kolejny raz.

Równocześnie miały one sens duchowy, były zachętą do wiary. Tak właśnie zrozumiał je Piotr i zawierzył: „Panie na Twoje słowo, zarzucę sieci”.

To zawierzenie stało się fundamentem apostolskiej misji, jaką Chrystus przekazał Piotrowi:

       „Nie bój się, odtąd już ludzi łowić będziesz”.

Dzisiaj te Chrystusowe słowa, są nadal aktualne skierowane do każdej i każdego z was:

„ Wypłyń na głębie, zawierz Chrystusowi, pokonaj słabości, zniechęcenie i na nowo wypłyń na głębie, odkryj głębie własnego ducha, wnikaj w głębie świata, przyjmij Słowo Chrystusa, zaufaj Mu i podejmij swoją życiową misję. Ludzie nowego wieku oczekują twojego świadectwa.

       Umocnieni darami Ducha Świętego w sakramencie bierzmowania staliśmy się ludźmi na miarę apostołów, gdy w postaci ognistych języków Duch Święty zstąpił na nich. Każdy z nich stał się prawdziwym świadkiem wiary. Umocnieni mocą Ducha  stali się świętymi, byli misjonarzami i nauczycielami odważnej wiary.

Powiesz, że im było łatwiej bo znali osobiście Jezusa, ale to nie prawda. Oni ponieśli śmierć męczeńską w imię tej znajomości. Dziś nikt nie wymaga tak wielkiej ofiary. Oni się nie bali . wypłynęli na głębie życia, bo wiedzieli czym jest dar wiary i zawierzyli Chrystusowi.

Dziś szczególnie potrzebni są młodzi świadkowie wiary. To nowe wezwanie i zadanie jakie stoi przed każdym z nas. Masz je realizować każdego dnia w swoim życiu. To twoja misja i moja. Chrystus nie zostawia cię samego, idzie za tobą, zostawia ślad, a kiedy Go nie widzisz, to znaczy, że niesie cię na swoich ramionach. Tylko od ciebie zależy, czy jesteś wolnym człowiekiem- a to oznacza, czy nie boisz się wybrać i zaprosić Chrystusa do swojego zycia, serca, czy Mu zawierzysz i wypłyniesz na głębie?

               Każdego dnia stoisz przed dylematem prawda czy złudzenie?. Podejmujesz decyzje, które będą  roztrzygać o twojej przyszłości, zawodzie, pracy, studiach itd.

       Jest takie opowiadanie B. Fererr pt. „Ważna róża”:

                 Pewien człowiek zabłądził na pustyni. Wyczerpał już wszystkie zapasy jedzenia i wody, i tylko z trudem brnął po rozpalonym piasku. Nagle ujrzał przed sobą zielone palmy i usłyszał szum wody. Jeszcze bardziej przygnębiony pomyślał:

-          To złudzenie. Moja fantazja sprawia, że widzę najskrytsze pragnienia mojej podświadomości. W rzeczywistości nie ma tu absolutnie nic. Zrozpaczony, jęcząc i majacząc upadł na piasek.

-          Wkrótce martwego biedaka odnaleźli beduini.

-          Czy coś z tego rozumiesz?- spytał pierwszy.

-Tak blisko oazy, o dwa kroki od wody, z daktylami wpadającymi prosto do ust? Jak to możliwe?

.Potrząsając w zadumieniu głową, drugi stwierdził: To był nowoczesny człowiek.

 

            Postawmy pytanie: czy nowoczesny człowiek wyposażony w „dary”, umocniony sakramentami może być żywym świadectwem wiary? Czy tak jak ten biedaczyna mając w zasięgu ręki wszystko co było mu potrzebne do życia zignorował, nie podjął tego ostatniego wyzwania jaką była widziana oaza życia. Oaza którą jest nasza wiara w Jezusa Chrystusa.

Nie bądź „człowiekiem nowoczesnym” jeśli chcesz zachować życie – życie wieczne, które obiecuje ci Bóg. Podejmij to zadanie, nie bądź niedowiarkiem. Pamiętaj też o tym, że skoro raz wybrałeś stale wybierać musisz.

Bądź wytrwałym, odważnym uczniem Chrystusa. Nie lękaj się, wypłyń na głębie swojego otoczenia, rodziny, przyjaciół, klasy, parafii. Wiara jest darem Pana Boga, który trzeba pogłębiać. Wiara jest drogą w ciemności, jest wyborem, jest osią naszego życia. Wiara przychodzi przez serce i rozum, a wraz z nią przychodzi nadzieja, potrzebna szczególnie w chwilach trudnych np. w cierpieniu. Niepowodzeniach.

Wiara to oddychanie Bogiem, uczestniczenie w życiu religijnym, codziennym obcowaniu  z  bliźnim- spoglądanie w twarz Chrystusowi przez pryzmat drugiego człowieka. Zaangażuj swoje młode siły, entuzjazm, młodzieńczy zapał do pracy apostolskiej w swoim środowisku, bądź apostołem wiary w parafialnych grupach apostolskich, scholach, ośrodkach duszpasterskich, oratoriach, grupach                             modlitewnych, bądź  świadkiem wiary.

       Chrystus nie obiecuje ci łatwego życia, bo i krzyż,  który niósł

nie był łatwy, lekki i na nim zawisł. Lecz ten krzyż stał się znakiem zwycięstwa nad śmiercią, znakiem miłości Boga do człowieka. – Czy i ty potrafisz tak kochać?

Stał się znakiem wiary i nadzieji. Tylko wtedy zachowamy nasze życie, będziemy świadkami żywej wiary ,a wiara bez uczynków jest martwa!

 

    Więc „nie bój się wypłyń na głębię, jest przy tobie Chrystus.”     

Zgłoś jeśli naruszono regulamin