00:00:04:Mo�e i my�limy inaczej,| ale marzymy o tym samym! 00:00:09:K�amca! Jeste� kryminalist�! 00:00:12:Wcze�nie terroryzowa�e� Bombaj, |teraz biednych mieszka�c�w! 00:00:15:Nie obawiaj si� Somji,| jeste�my z tob�! 00:00:19:M�w Somji, jeste�my z tob�! 00:00:22:Ta prasowa konferencja to oszustwo! 00:00:27:Wystarczy! 00:00:29:Dobrze, pozw�lcie mu powiedzie�... 00:00:31:Kontynuuj, prosz�... 00:00:33:Kto jest odpowiedzialny| za 40,000 ludzi... 00:00:38:...kt�rzy strac� swoje ziemie|przez rozw�j projektu? 00:00:42:Ty! 00:00:46:I ludzie tacy jak ty, kt�rzy|nigdy wcze�niej nie troszczyli si� o to! 00:00:50:Je�li kto� chce co� zrobi�,|powinien si� kogo� o to zapytac. 00:00:54:Nie mam na mysli siebie, to twoja sprawa. 00:01:00:Ale co to jest za b�l|skoro nie rozumiesz... 00:01:02:... znaczenia swojego w�asnego pytania. 00:01:05:Ka�dy z was kto ma| problem z tym projektem... 00:01:08:...niech przyjdzie do mojego|biura i przeczyta sprawozdanie. 00:01:12:Wszystkie wasze| w�tpliwo�ci zostan� rozwiane! 00:01:18:Co� jeszcze? 00:01:21:Dzi�kuj�! 00:01:41:Shankar, ojciec i Kantilal Vora|rozpocz�li wsp�prac�. 00:01:47:Projekt przechodzi do Gujarat. 00:01:50:Jeszcze nie, narazie|tylko pr�buj� to przej��! 00:01:55:Ojciec powiedzia�, �e ci ludzie|zaopiekuj� si� tob�... 00:02:05:Oferuj�c mi ogromn� sum� pieni�dzy! 00:02:10:Nie s�dzi�am, �e s� a� tak g�upi,|my�l�c, �e ci� przekupi�. 00:02:16:Co jescze mo�e si� wydarzy�? 00:02:18:Nie wiem! 00:02:20:Nie wiem... 00:02:22:Ale... 00:02:25:Qazi by� najwi�kszym przeciwnikiem,|ale to ju� przesz�o��. 00:02:33:Somji odszed�, jest teraz ze mn�. 00:02:41:W�a�nie tego si� obawia�am... 00:02:44:Dlaczego? 00:02:45:My�lisz, �e co� mi zrobi�? 00:02:54:Przera�a mnie to w jaki|spos�b ojciec ze mn� rozmawia�... 00:03:00:Anita jeste� przewra�liwiona. 00:03:08:Nie wiem dlaczego, ale si� boj�... 00:03:16:Anita, nic mi nie b�dzie. 00:03:19:Martwisz si� o mnie,|bo za bardzo si� do mnie przywi�za�a�. 00:06:14:Ca�y jego rdze� kr�gowy jest uszkodzony. 00:06:17:Wewn�trzne krwawienie nie ust�puje. 00:06:21:Nie pozosta�o mu zbyt wiele czasu. 00:08:52:Nie ma nic o co|musia�by� si� martwi�. 00:08:59:Rozmawia�em w�a�nie z lekarzem. 00:09:05:M�wi�, �e potrzeba czasu! 00:09:15:Widzia�em juz wiele atak�w! 00:09:20:Ale co oznacza poj�cie przyw�dcy,|skoro go nigdy nie zaatakowano? 00:09:25:Ten atak nie by� na ciebie,|tylko na twoje pomys�y. 00:09:33:Du�a cz�� pracy musi by� sko�czona. 00:09:45:Po kilku dniach wypoczynku, |b�dziesz czu� si� �wietnie. 00:09:51:Absolitnie. 00:09:55:Ale teraz nie |zostawi� ci� samego. 00:10:01:P�jd� z toba. 00:10:06:Zabierzesz mnie ze sob�, prawda? 00:10:18:Lekarz powiedzia�, �e |niebezpiecze�stwo min�o. 00:10:27:Nic z�ego... 00:11:25:*Co chcia�em, to si� sta�o. 00:11:31:*Teraz nie mog� zasn�� w spokoju. 00:11:44:*Teraz nie mog� zasn�� w spokoju. 00:11:54:*Utraci�em spok�j umys�u... 00:12:00:*Teraz nie mog� odnale�� drogi. 00:12:05:*Pom�z mi, panie Krishno. 00:12:12:*Teraz nie mog� zasn�� w spokoju. 00:12:59:*Lata ubywaj�. 00:13:10:*Co chcia�em to si� sta�o. 00:13:17:*Teraz nie mog� zasn�� w spokoju. 00:13:41:Ten projekt by� |stworzony dla Shankar'a. 00:13:45:Spe�ni� jego marzenia. 00:13:48:Spe�ni� jego marzenia. 00:13:54:*Wydaje si�, gin�� sam. 00:14:00:*Co chcia�em to sie sta�o. 00:14:06:*Teraz nie mog� zasn�� w spokoju. 00:14:11:Kto by� z twoim ojcem na|przyj�ciu tamtej nocy? 00:14:21:Pomy�� bardzo dok�adnie... 00:15:57:Chc� Vora'y. 00:16:01:Kantilal'a Vora'y. 00:16:07:Natychmiast! 00:16:08:*Negocjacje, przekupstwo, kara,|*szpiegostwo. 00:16:11:*Negocjacje, przekupstwo, kara,|*szpiegostwo. 00:16:14:*Negocjacje, przekupstwo, kara,|*szpiegostwo. 00:16:17:*Negocjacje, przekupstwo, kara,|*szpiegostwo. 00:16:20:Mamy wiele problem�w, gdzie on mo�e by�? 00:16:30:Hej, pu�� mnie! 00:16:39:*Negocjacje, przekupstwo, kara,|*szpiegostwo. 00:17:06:Poprosz� tego m�czyzn�, stoj�cego |za tob�, �eby odci�� ci r�ce... 00:17:13:...je�li natyczmiast nie |odpowiesz mi na moje pyatnie. 00:17:27:- Nie..|- Nie b�dzie czeka� na m�j rozkaz! 00:17:43:M�w, kto jest w to zamieszany? 00:17:53:Kto to wszystko zrobi�? 00:18:04:Powiem je�li masz jak�� prac� dla mnie. 00:18:06:Tak, powiem Sarkar'owi. Tak. 00:18:10:Kto� od Sarkar'a chce si� z panem spotka�. 00:18:13:Niech wejdzie. 00:18:14:Albo ty przyjd� do mnie. 00:18:16:Dobrze. Wszystko w porz�dku. 00:18:18:Wi�c Billu, co ty tutaj robisz? 00:18:20:Siadaj. 00:18:24:Co si� sta�o? 00:18:27:Od kiedy chodzisz z ochron�? 00:18:31:Co? 00:18:33:Hello. 00:18:35:Sarkardowiedzia� si� juz wszystkiego. 00:18:39:Co? 00:18:40:O Shankar'ze. 00:18:45:Czego o Shankar'ze? 00:18:48:Opowiecie mi p�niej. Nie, nie,|Billu, wyjd� st�d. 00:18:51:Cwila! Chwila! 00:18:53:Hej Billu, Billu nie r�b tego. 00:18:56:Co robisz? Pos�uchaj... 00:19:00:Hej, nie, nie zabijaj mnie! 00:19:03:Nie. Nie. Czekaj! 00:19:05:- Hej!|- Hej pu�cie go! 00:19:13:*Govinda! Govinda! 00:19:16:*Govinda! Govinda! 00:19:20:*Govinda! Govinda! 00:19:23:*Govinda! Govinda! 00:19:28:*Govinda! Govinda!|*Govinda! Govinda! Govinda! 00:19:31:*Govinda! Govinda! Govinda! 00:19:35:*Govinda! Govinda!|*Govinda! Govinda! Govinda! 00:19:37:*Govinda! Govinda!|*Govinda! Govinda! Govinda! 00:19:40:Nie mog� w to uwierzy�... 00:19:47:Ci�gle nie mog� w to| uwie�y�, �e ty tak�e... 00:19:54:...by�e� zamieszany w zab�jstwo Shankar'a. 00:20:07:20 lat! 00:20:13:S�u�y�em ci przez 20 lat. 00:20:16:By�em jak tw�j cie�. 00:20:21:By�em z tob� nawet wtedy,|kiedy on wyjecha� do Ameryki. 00:20:27:Ja! 00:20:31:Sarkar, dlaczego Shankar mi to zrobi�? 00:20:37:Powiedz mi! U�wiadom mnie! 00:20:39:Dlaczego mnie od siebe odsun��? 00:20:44:Zaufa� tym amatorom, a mnie nie! 00:20:55:Pozbawi� mnie ca�ej moje godno�ci! 00:20:58:To dlatego odwr�ci�em si� od swojej lojalno�ci? 00:21:07:Sarkar, prosz� wyja�nij mi,|u�wiadom mnie! 00:21:13:Jeste� moim Bogiem! 00:21:15:Zawsze by�e�, zawsze b�dziesz! 00:21:21:Ale Shankar... 00:21:29:Myl� si�, Sarkar? Powiedz! 00:21:34:Wyja�nij mi, prosz�! 00:21:37:Powiedz, jestem w b��dzie? 00:21:39:Wyja�nij mi. 00:21:41:Co mia�bym ci teraz wyja�nia�... 00:21:47:...skoro nie rozumia�e� mnie przez 20 lat! 00:21:49:Sarkar... 00:21:53:Sarkar... 00:22:25:Kilka miesi�cy temu tw�j ojciec|zosta� zabity na moje zlecenie. 00:22:42:Chandar. 00:22:46:Kanga. 00:22:50:Vora. 00:22:52:Mordercy. 00:22:56:Wszyscy nie �yj�! 00:23:03:Wszyscy byli podstawieni... 00:23:07:Nawet Hassan Qazi... 00:23:09:Ka�dy z osobna! 00:23:19:Co o tym wszystkim my�lisz? 00:23:27:To by�o �wietne powi�zanie pomiedzy... 00:23:33:...przesadn� lojalno�ci� a zdrad�! 00:23:40:Chandar chcia� przej�� |po mnie stanowisko... 00:23:43:Kanga by� niezadowolony z mojej decyzji... 00:23:47:...zrobienia z niego g��wnego CM|i chcia� przewraca� si� w rz�dzie. 00:23:50:A ty sama dobrze wiesz... 00:23:54:...o chciwo�ci Kantilal'a| Vora'y i twojego ojca. 00:24:00:Tylko jedna osoba|trzyma�a si� z daleka... 00:24:04:.. od tych wszystkich ludzi, m�j Shankar. 00:24:13:U�yli swoich poddanych |i pasji przeciwko niemu. 00:24:28:Shankar my�la�, �e wszystko by�o... 00:24:32:...z zarobionych pieni�dzy|dla rozwoju pot�gi. 00:24:37:M�j Shankar nigdy nie pomy�la�,|�e ten projekt to tylko przykrywka. 00:24:45:Pretekst, maska... 00:24:49:...pod kt�rymi kryje si� haniebna polityka... 00:24:55:Ta haniebna pu�apka by�a zaplanowana. 00:25:10:To by�a wielka zasadzka. 00:25:19:Konspiracja przewraca�a si�| w ca�ym naszym rz�dzie... 00:25:23:...�eby wyeliminowa� Shankar'a. 00:25:29:I zrobic z Somji'a nowego| przyw�dc� Maharashtra'y. 00:25:40:Wielka konspiracja. 00:25:52:Kto to zaplanowa�? 00:25:56:Rao! 00:26:18:Rao namawia�|Somji'a przeciwko Shankar'owi. 00:26:23:Z pomoc� Hassan'a Qazi'ego... 00:26:27:...kt�ry by� jedyn� osob�, kt�ra|pod�ozy�a bomb� w naszym samochodzie. 00:26:33:By� jedynym, kt�ry |upozorowa� porwanie Somji'a. 00:26:37:To by�o na rozkaz pana Rao... 00:26:39:...wi�c Kantilal Vora i|Kanga zatrudnieni byli jako oprawcy. 00:26:49:A jedynym, kt�ry |informowa� Shankar'a... 00:26:56:...o ich miejscu pobytu|nikt inny jak nasz oddany Chandar! 00:27:04:Wszyscy z nich... 00:27:08:...byli jak truj�ce strza�y. 00:27:14:A rozw�j pot�gi... 00:27:19:...i Rao to strzelcy! 00:27:27:Ale Chandar by� ca�y czas z Shankar'em... 00:27:33:Podczas wybuchu, podczas oswobodzenia Somji'a... 00:27:39:...i zawsze p�niej... 00:27:42:Zab�jstwo jest przest�pstwem... 00:27:46:...zab�jstwo wykonane w |odpowiednim czasie jest polityczne! 00:27:57:Gdyby Shankar zgin�� w wybuchu... 00:28:01:...ludzie podej�ewaliby o to Somji'a. 00:28:08:Shankar my�la�, �e po �mierci Hassan'a|Qazi'ego Somji b�dzie z nim. 00:28:14:Ale nie wiedzia�, �e... 00:28:18:...Rao namawia� przeciwko niemu Somji'a. 00:28:32:W tych szachach... 00:28:40:...Rao wykonywa� wszystkie ruchy. 00:28:46:Odci�ga� Somij'a od Shankara|od samego pocz�tku i utrzymywa� to do ko�ca. 00:29:05:Kiedy wyjecha�em z tamt�d,|Shankar opad� z si�... 00:29:10:...ludzie patrzyli na Somji'a |jak na swojego brata! 00:29:21:Kto m�g�by zaj�� miejsce po Shankar'ze? 00:29:46:Co teraz? 00:29:53:Rao przyjedzie dzisiaj rano... 00:29:57:...z�o�y� ho�d Shankar'owi. 00:31:30:Jestem przyt�oczony|�mierci� Shankar'a. 00:31:36:Jak mo�eby si� pochyla� tak nisko? 00:31:40:Co za nikczemno�� polityk�w! 00:31:45:Co si� niedobrego dzieje z tym �wiatem? 00:31:54:Shankar by� �ledzon� gwiazd�! 00:31:57:Czy jest kto� kto m�g�by |zaj�� jego miejsce? 00:32:04:Jest kto� taki jak on? 00:32:09:Kto jest taki? 00:32:38:Co mam z nim zrobi�? 00:32:42:Co mam zrobi�! 00:32:49:Kto by� z nim? 00:32:59:Potrzebuj� czasu... 00:33:05:Potrzebuj� czasu do namys�u! 00:33:14:Zabierzcie go st�d! 00:33:45:Przez ca�e moje �ycie... 00:33:49:...robi�em to co uwa�a�em za stosowne. 00:33:59:Zawsze �y�em swoim w�asnym tempem. 00:34:13:O nikogo si� nie martwi�em! 00:34:19:Nigdy! 00:34:30:Ale gdybym wiedzia�, �e zosta...
sarajulka