{1}{72}movie info: XVID 640x272 23.976fps 697.9 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/ {5389}{5450}Jedziemy w kierunku Absolution. {5461}{5527}Wiesz, jak daleko na zachód jesteśmy? {5710}{5749}Może to niemowa. {5777}{5856}Czemu nie odpowiadasz? {5858}{5887}Patrz, tatku. {5899}{5980}Ma żelastwo na ręku|i jest ranny. {5986}{6040}Niechybi nawiał z aresztu. {6043}{6119}- Może jest za niego nagroda?|- Możliwe. {6308}{6379}Nie masz ty szczęścia. {6404}{6456}Odwróć się i zacznij iść. {6498}{6555}Powiedziałem, odwróć się i idź. {8159}{8247}KOWBOJE I OBCY {8278}{8414}Tłumaczenie ze słuchu - Chudy & Sabat1970 {8417}{8508}Korekta - Shylock {8513}{8665}.::DarkProject SubGroup::.|Dark-Project.org {8670}{8795}<<KinoMania SubGroup>>|KinoMania.org {10700}{10784}/Na motywach komiksu "Kowboje i obcy"|/autorstwa Scotta Mitchella Rosenberga {11566}{11590}Halo? {12885}{12944}Rączki do góry, przyjacielu. {12954}{12993}Tylko spokojnie. {13153}{13177}W porządku. {13186}{13228}Odwróć się.|Powoli. {13263}{13307}Zostałem postrzelony. {13457}{13559}Postrzeleni bywają tylko|przestępcy i ofiary. {13589}{13645}Do których się zaliczasz? {13659}{13689}Nie wiem. {13706}{13771}Masz jakieś imię, przyjacielu? {13773}{13825}Tego również nie wiem. {13830}{13884}A co wiesz? {13903}{13954}Znam angielski. {14166}{14213}Dziwna rana. {14251}{14308}Jakby przypalona. {14334}{14376}Może szczypać. {14465}{14521}To miasteczko górnicze? {14565}{14589}Tak. {14609}{14656}Przynajmniej miało być. {14672}{14730}Ludzie wyruszyli dalej. {14735}{14775}W poszukiwaniu złota. {14776}{14815}Nie ruszaj się. {14893}{14931}I już. {14984}{15046}To nie jest rana postrzałowa. {15050}{15112}- Gdzie oberwałeś, synu?|- Nie wiem. {15120}{15226}Nie mogę dać ci rozgrzeszenia,|jeśli nie pamiętasz grzechów. {15229}{15264}Skoro o tym mowa, {15265}{15325}widziałem dobrych ludzi,|czyniących zło {15327}{15374}i złych ludzi, czyniących dobro. {15398}{15499}To czy trafisz do nieba czy piekła,|nie zależy od Boga, {15499}{15531}ale od ciebie. {15552}{15615}Musisz tylko pamiętać,|co zrobiłeś. {15616}{15654}Połóż tu palec. {15664}{15691}No już. {15841}{15871}Gotowe. {15894}{15923}Dziękuję. {15935}{16012}Nieźle jak na wiejskiego kaznodzieję. {16134}{16201}To ten głupi dzieciak Dolarhyde'a. {16264}{16337}Co ty wyprawiasz?|Tam są ludzie, Percy! {16338}{16378}Nikogo tam nie ma.|Wszystko w porządku. {16380}{16437}Nie jest w porządku.|Nie dość, że chleje za darmo, {16438}{16488}to jeszcze strzela w budynek? {16492}{16523}Co mówiłeś, doktorku? {16524}{16573}Nic takiego.|Wszystko w porządku. {16574}{16633}- Alice, wracaj do środka.|- Zamknij się! {16685}{16728}Chcę usłyszeć, co powiedziałeś. {16729}{16787}"Nie dość, że..." i co dalej? {16819}{16877}Nie jesteś nam wdzięczny? {16897}{16948}Gdyby nie bydło mojego taty, {16949}{17007}to miasto nic by nie zarobiło. {17008}{17065}Na waszych stołach brakło by mięsa. {17067}{17132}A drzwi byłyby zamknięte. {17158}{17236}Wiesz, że nie chciałem|obrazić twojego ojca, Percy. {17236}{17265}Oczywiście, że nie. {17272}{17318}Ale kazałeś mi zapłacić. {17361}{17423}Podejdź tu.|Wyjaśnimy to sobie. {17438}{17465}No chodź. {17651}{17727}Nie szukam zwady.|Chcę tylko... {17767}{17885}Podnieś okulary, doktorku,|nim ktoś na nie nadepnie. {18028}{18059}Przestań! {18097}{18186}Odpuść, synu.|Daj ludziom żyć. {18207}{18295}Wiesz co, kaznodziejo?|Właśnie podsunąłeś mi pomysł. {18309}{18346}Dziś, co prawda, nie niedziela, {18347}{18482}ale co powiecie na zbiórkę pieniędzy|dla tego biedaka? {18493}{18533}Kto ma pieniądze? {18560}{18608}Wrzucamy do kapelusza. {18626}{18649}Śmiało. {18660}{18702}Bóg zapłać. {18704}{18822}Przykro mi, dobrzy ludzie,|ale pieniążki muszą trafić do kapelusza. {18842}{18893}Bardzo po chrześcijańsku. {19069}{19098}Ty też. {19121}{19233}Uważaj w co tym celujesz,|bo jeszcze stanie ci się krzywda. {19385}{19419}Słuchaj. {19452}{19679}Udam, że tego nie słyszałem.|Być może nie wiesz, kim jestem... {19980}{20010}Zostaw mnie. {20104}{20141}Ostrzegam cię. {20431}{20465}Nic panu nie jest? {20471}{20559}A on skąd się tam wziął?|Skąd on się tam wziął?! {20579}{20641}Co tu się, do diabła, wyprawia? {20672}{20742}To był wypadek.|Pojawił się znikąd. {20753}{20838}On chciał, żebym wyszedł na głupca. {20848}{20890}To nie była moja wina, szeryfie. {20892}{20962}Niech cię szlag, Percy.|Tym razem przedobrzyłeś. {20963}{21090}- Muszę cię przymknąć.|- Taggart, wiesz, że to kiepski pomysł. {21102}{21172}Obawiam się,|że nie mam wyboru, Nat. {21237}{21254}Nat. {21294}{21346}Nat, sukinsynu, dokąd idziesz? {21349}{21463}Nie martw się.|Przekażę twojemu ojcu, co zaszło. {21563}{21596}To lepsze niż twoja kawa. {21616}{21712}Wiesz co, Ed?|Następnym razem sam sobie zaparzysz. {21723}{21789}Przyhamuj trochę, Murphy. {21790}{21839}Pan Dolarhyde nie lubi|picia podczas pracy. {21840}{21866}"Pan Dolarhyde... {21872}{21930}nie lubi picia podczas pracy." {21960}{22092}Gówno mnie obchodzi,|czego szanowny pułkownik nie lubi... {22095}{22164}Nie obchodzi mnie też|ilu Indiańców ubił. {22180}{22257}Dużo gadasz,|kiedy szefa nie ma w pobliżu. {22365}{22415}Powinien tu być! {22453}{22499}Pułkownik Dolarhyde... {22645}{22707}Coś wam powiem, chłopaki. {22759}{22823}Pieniądz rozmiękcza człowieka. {23715}{23765}Gdzie, u licha, ten dyliżans? {23767}{23799}Jaki dyliżans? {23812}{23877}Postrzeliłeś mojego zastępcę, Percy. {23880}{23937}Strażnik sądowy zabierze cię|do Santa Fe. {23937}{23967}Strażnik sądowy? {23975}{24034}Szeryfie, postradał pan rozum? {24054}{24108}Mój tatko już tu jedzie. {24109}{24192}Wypuść mnie,|nim sprawy przybiorą zły obrót. {24197}{24252}Szeryfie, to był wypadek. {24253}{24327}POSZUKIWANY ŻYWY LUB MARTWY|- Nie jestem Jessy James! {24328}{24348}Sukinsyn. {24408}{24504}- Pana whisky.|- Zapisz na rachunek Percy'ego. {24519}{24544}50 centów. {24574}{24624}Tylko na niego spójrz. {24707}{24763}Nie ma tu za grosz szacunku. {24768}{24799}To nieprawda. {24840}{24874}Chcesz wyjechać? {24875}{24892}Nie. {24900}{24965}To twoje marzenie.|Pojechałabym za tobą wszędzie. {24966}{25019}Myślałem, że to nasze marzenie. {25051}{25074}Jasna cholera. {25089}{25143}Charlie, zagraj coś żywszego. {25144}{25186}To nie pogrzeb. {25343}{25401}Nie musisz niczego udowadniać. {25447}{25522}- Kocham cię.|- Nie jestem tego pewien. {25831}{25875}Whisky poproszę. {26009}{26076}Na nasz koszt za to,|co pan zrobił. {26536}{26592}Przyszedłem się tylko napić. {26708}{26736}Znam cię? {26737}{26752}Nie. {26895}{26939}Nazywam się Ella. {27010}{27059}Skąd masz tę bransoletę? {27122}{27194}Nic o mnie nie wiesz. {27231}{27291}Niczego nie pamiętasz, prawda? {27380}{27407}Czego chcesz? {27424}{27485}Wiem, że czegoś szukasz. {27490}{27520}Ja również. {27586}{27638}W takim razie powodzenia. {27832}{27854}Odsuń się. {28075}{28121}Jake Lonergan. {28589}{28688}Pójdziesz ze mną do biura,|utniemy sobie pogawędkę. {28775}{28844}Rozmawiasz z niewłaściwym człowiekiem. {28887}{28953}Tak czy inaczej,|pójdziesz z nami. {29043}{29120}Nie robiłbym tego|na twoim miejscu. {29718}{29735}Nie! {29825}{29879}Nie szukam kłopotów. {30914}{30939}Pobudka. {31045}{31096}Jesteś w tarapatach. {31111}{31152}Będziesz się smażył. {31160}{31222}Mój tatko już po mnie jedzie. {31232}{31351}Podczas wojny nauczył się|jak powoli wykończyć człowieka. {31361}{31575}Przez bardzo, bardzo długi czas|będę patrzył jak cierpisz. {31620}{31726}Jeśli myślałeś,|że taki kop w jaja boli... {31923}{32011}Błagam, nie ukradłem pańskiego bydła. {32020}{32106}Pułkowniku,|musi mi pan uwierzyć. {32149}{32276}Pracujesz dla mnie dopiero...|Ile? Dwa tygodnie? {32291}{32388}Może nie wiesz,|z kim masz do czynienia, Roy. {32456}{32518}Nikt nie nazywa mnie pułkownikiem. {32539}{32623}Ci, którzy to robili,|w większości nie żyją. {32680}{32709}Błagam... {32761}{32849}Więc ty, Ed i Mickey|podbieraliście mi krowy? Ile? {32863}{32909}Niewiele pamiętam, szefie. {32916}{32973}Piłeś, prawda?|Czuć od ciebie. {32974}{33049}Nie piłem, proszę pana.|Pan tego nie lubi. {33057}{33165}Jaki człowiek wysadza cudze krowy, {33166}{33230}a później opowiada takie bzdury? {33232}{33275}Nie stać cię na więcej? {33276}{33333}Ciężko w to uwierzyć,|ale to było białe światło... {33334}{33366}Oślepiające światło. {33374}{33450}Pojawiło się to światło,|wpadłeś do rzeki, {33468}{33584}a gdy z niej wyszedłeś, dwóch moich|najlepszych ludzi po prostu zniknęło? {33626}{33670}Nie było żadnej burzy. {33677}{33750}Żadnych błyskawic dzisiejszego wieczoru. {33752}{33793}Nie szanujesz mnie, Roy. {33902}{33933}Gdzie Percy? {33949}{33999}Taggart go przymknął, szefie. {34000}{34059}Za co?|Co znowu zrobił? {34067}{34111}Postrzelił jego zastępcę. {34113}{34147}Niech to szlag. {34155}{34225}Co Taggart sobie,|do diabła, wyobraża? {34227}{34281}Nawet nie miałby pracy, gdyby... {34283}{34355}Muszę tam teraz jechać|i przemówić mu do rozumu, {34357}{34434}ponieważ nie potraficie|upilnować mojego syna. {34532}{34587}Dziękuję. {34655}{34695}Wszyscy na koń. {34815}{34882}Szefie, musimy zebrać więcej ludzi. {34885}{34908}Dlaczego? {34911}{35018}Nie uwierzy pan,|ale w mieście podobno jest Jake Lonergan. {35292}{35353}Przekazuję cię strażnikowi sądowemu. {35404}{35466}Powiesz mi,|o co jestem oskarżony? {35511}{35657}Podpalenie, napaść,|rozboje, porwanie. {35683}{35798}Widziano cię|z Patem Dolanem i Bullem McCanem. {35806}{35923}Co znaczy, że jesteś współwinny|każdej zbrodni, którą popełnili. {36031}{36055}To wszystko? {36071}{36110}Morderstwo. {36134}{36210}Prostytutka z sąsiedniego hrabstwa. {36214}{36264}Alice Wills. {36312}{36373}Niby, że ja zabiłem tę kobietę? {36374}{36402}Ty mi powiedz. {37505}{37536}O cholera. {37633}{37676}Daj nadgarstek. {37686}{37743}Tag...
LaLuniaxxx