CMA Dystans Spojrz wresz-cie dzi-siaj praw-dzie w o--czy, nie chce zle do-bra-nych slow. Wiesz, o wie-le lat-wiej jest sie sto--czyc, tro-che trud-niej zla-pac grunt. Gdy-bys by-la in-na cho-ciaz raz i nie mia-la ta-kich chlod-nych rak, gdy-bys z twa-rzy zmy-la slod-ki falsz i prze-sta-la la-sic sie, jak kot, to mogl-bym ko-chac cie, mo-ze da sie cie-bie zmie-nic choc na dzien, to mogl-bym ko-chac cie, a ty grasz cia-gle ro-le dwie. Ktos wczo-raj, ju-tro ktos, a ja, jak nie-pro-szo-ny gosc. Dla-cze-go wciaz cie zwa za-kla-ma-na, ma-la cma? Znow, znow, jak za-baw-ka na-kre-ca--na, wciaz w tym sa-mym kol-ku kre-cisz sie i od te-go do tam-te-go pa--na gro-sze two-je, no-ce dwie. Gdy-bys by-la in-na cho-ciaz raz i nie mia-la ta-kich chlod-nych rak, gdy-bys z twa-rzy zmy-la slod-ki falsz i prze-sta-la la-sic sie, jak kot, to mogl-bym ko-chac cie, mo-ze da sie cie-bie zmie-nic choc na dzien, to mogl-bym ko-chac cie, a ty grasz cia-gle ro-le dwie. Ktos wczo-raj, ju-tro ktos, a ja, jak nie-pro-szo-ny gosc. Dla-cze-go wciaz cie zwa za-kla-ma-na, ma-la cma? to mogl-bym ko-chac cie, mo-ze da sie cie-bie zmie-nic choc na dzien, to mogl-bym ko-chac cie, a ty grasz cia-gle ro-le dwie. Ktos wczo-raj, ju-tro ktos, a ja, jak nie-pro-szo-ny gosc. Dla-cze-go wciaz cie zwa za-kla-ma-na, ma-la cma?
katis