Rozmowki slonsko-polskie
Znow sie poklucil – zas zrobil haja.
Kocham cię bardzo – mocno ci przaja.
Piekna dziewczyna - to gryfno frelka.
Anzug – ubranie, flaszka – butelka.
Dziadek to starzik,karlus to chłopak.
Ubrał odwrotnie – oblyk naopak.
Bizy to kancik, spodnie – galoty.
Franciszek – Francik, manterlok – motyl.
Ryma to katar, kara to taczka.
Pani za ladą to sprzedowaczka.
Slubno to żona, lauba – altanka,
A narzeczona to je galanka.
Zyczę ci szczescia – winszuja piyknie.
Wiecej nie trzeba – Bog zapłac,styknie.
Slypia to oczy, kragel to kolnierz.
Wojok bigluje – prasuje żołnierz.
Ubral skarpety – oblyk fusekle.
Sloik z pokrywka to krauza z deklym
Wyszedl w kaloszach – mo guminioki.
Nieudacznicy – Co za boroki!
Lancuch mu zlecial – spadla mu keta.
Wzial papierosa – wzion cygareta.
W kredensie szklanka – glaska w byfyju.
Lyknal herbatki – szluknyl se tyju.
Witam serdecznie! – Szczynsc Boze wszyskim!
Zaczal się klocic – Wyleciol z pyskiym.
Alech sie usmiol! – Zrywalem boki!
Wszyscy sa mili – Same Slonzoki.
znajomy59