propozycje zabaw przydatnych do zajęć teatralnych.doc

(85 KB) Pobierz

Zabawa „Nastroje”. Jedno dziecko opuszcza salę, a reszta umawia się z nauczycielem  „jacy jesteśmy”, np. weseli, smutni, zmęczeni, ciekawi itp. Dziecko wróciwszy pyta trzech kolegów o dowolne sprawy a oni muszą odpowiedzieć zgodnie z tym jacy są”, a więc wesoło, smutno, itp.  W zadaniu tym chodzi o odgadnięcie w jakim nastroju są koledzy.

Zabawa „Intonacje”. Nauczyciel wymyśla jakieś zdanie a następnie wyznacza różne role, np. królewny, krasnoludka, mówcy, aktora, żołnierza. Dzieci powtarzają zdanie wczuwając się w  swoje role. Ważny jest głos i mimika. Zdanie powinno być zabawne w treści. 

Scenariusz:

Temat: „Wielka wyprawa do Afryki” – opowieść ruchowa metodą pedagogiki zabawy.

Cele: stworzenie możliwości spontanicznych reakcji, wyrażanie różnych fantazji

i tematów w formie scenicznej.

Pomoce: magnetofon, balony, chusta animacyjna.

I. Powitanie – piosenka pt.: „ Powitania nadszedł czas…”

II. Zabawy wprowadzające.

1. „Cień” – zabawa. Wybrane dziecko opuszcza salę. Po powrocie stara się rozpoznać, kto prowadzi zabawę (inicjuje ruch), a kto jest cieniem.

2. Ćwiczenie pamięci.

 

• Wyliczanki

Siedzi diabeł koło krzaka

i gapi się na ślimaka

Raz, dwa, trzy

Kryjesz ty!

 

*Tryumf – tryumf,

Misia – Bela,

Misia – Kasia, kąfacela.

Misia – a, Misia – be,

Misia – Kasia, Ką-fa-ce!

 

• Klepaki i żarciki

Siadłem na krześle od niechcenia,

ale to krzesło nie miało siedzenia.

Nóg i oparcia tez nie było,

ale siedziało się całkiem miło.

 

* Wpadł do klasy piesek As

wcale się nie boi nas.

Szuka, węszy coś po sali:

- Czy tu nie ma mojej Ali?

- Ala poszła na spacerek,

na słoneczko na wiaterek.

 

*Idą damy na szpileczkach,

idą dzieci w sandałeczkach,

idą słonie po betonie,

a po drogach biegną konie.

 

3. „Podróż balonem do Afryki” – zabawy z chustą animacyjną.

4. „Taniec z jajami strusimi” – zabawy przy afrykańskich rytmach.

III. Zajęcia właściwe.

Odgadywanie scenek – ruch sytuacyjny. Dzieci pracują w grupach. Nauczyciel mówi szeptem o scenkach, które mają odegrać dzieci (są to scenki improwizowane), np.:

• mycie i czesanie słonia;

• nieudana próba podniesienia kosza z bananami;

• ratowanie w bagnie grzęznącego człowieka;

• jestem wężem;

• płonie dżungla – próba ratowania – tworzenie łańcucha z wodą do gaszenia pożaru.

IV. Podsumowanie.

Powrót do przedszkola „balonem”. Po zabawie wszyscy dzielą się doświadczeniami.

V. Pożegnanie – piosenka pt.: „ Jak to miło w wieczór bywa…”

 

 

 

Scenariusz:

Temat: „W krainie emocji” – rozpoznawanie i nazywanie uczuć.

 

I. Dzieci „ wsiadają” do pociągu i ruszają przy piosence „Jedzie pociąg”.

Kraina Radości opowieść ruchowa
„Dojechaliśmy do Krainy Radość, ludzie, którzy tu mieszkają są zawsze uśmiechnięci i radośni. Cieszą się już od rana, jak tylko wstaną. Przeciągają się z zadowolenia, witają się z nami z uśmiechem, podskakują do góry z radości, obejmują się przyjaźnie i tańczą”.

„Kiedy mi wesoło, mam wesołe ręce,
A wesołe ręce, a wesołe ręce,
tańczą przy piosence

Klapu, klapu, klapu klap,
nie żałujmy swoich łap,
nie żałujmy łap i rąk,
zaraz będzie dalszy ciąg”

Kraina Złości
„Nagle robi się ciemno, pociąg staje… dotarliśmy do Krainy Złości. Tu, mieszkają ludzie, którzy czują się obrażeni, są źli i zdenerwowani, każdy jest sam, nie ma przyjaciół. Ściskają dłonie w pięści, mówią do innych nie lubię Cię, tupią nogami, potrząsają głowami, robią złe miny.

Kraina Spokoju
Jesteśmy w krainie spokoju, tu ludzie uśmiechają się, poruszają się spokojnie, leniwie i ostrożnie, delikatnie głaskają się nawzajem, prowadzą się za ręce albo siedzą spokojnie obok siebie

JĘZYCZEK WĘDROWNICZEK

Języczek wybrał się na spacer po buzi, by sprawdzić, co się w niej dzieje.

Najpierw oblizuje górną i dolną wargę, dotyka do kącików ust.. Potem przesuwa czubkiem po zębach (górnych i dolnych). Dotyka każdego ząbka, jakby chciał je policzyć. Próbuje oblizać górne i dolne dziąsła. Następnie unosi się do góry i przesuwa po podniebieniu od górnych zębów aż do gardła (sprawdza, czy jest zdrowe). Na koniec wędrówki języczek wraca do przodu ust i kiwa nam na pożegnanie (język kilkakrotnie przesuwa się od jednego do drugiego kącika warg).

Dorosły czyta opowiadanie i razem z dzieckiem wykonuje odpowiednie ruchy języka.

CHORY KOTEK

Pan kotek był chory i leżał w łóżeczku i przyszedł pan doktor: „Jak się masz koteczku?” Źle bardzo i łapkę wyciągnął do niego. Wziął za puls pan doktor poważnie chorego i dziwy mu prawi: „Źle bardzo... Gorączka! Źle bardzo koteczku! Oj, długo ty, długo poleżysz w łóżeczku. I nic jeść nie będziesz, kleiczek i basta. Broń Boże kiełbaski, słoninki lub ciasta”. A myszki nie można? – zapyta koteczek – lub z ptaszka małego choć parę udeczek?” „Broń Boże! Pijawki i dieta ścisła! Od tego pomyślność w leczeniu zawisła”. I leżał koteczek; kiełbaski i szynki nietknięte; z daleka pachniały mu myszki. Patrzcie, jak złe łakomstwo! Kotek przebrał miarę, musiał więc nieboraczek, srogą ponieść karę. Tak się i z wami dziateczki stać może; od łakomstwa strzeż was Boże!

Kiedy dorosły wymienia to, co kotek je (tłusty druk), dziecko oblizuje językiem szeroko otwarte wargi.

MUSZTRA I

Język maszeruje ja żołnierz na defiladzie:

RAZ ! – czubek języka na górną wargę.

DWA ! – czubek języka do lewego kącika ust.

TRZY ! – czubek języka na dolną wargę.

CZTERY ! – czubek języka do prawego kącika ust.

MUSZTRA II

Język maszeruje ja żołnierz na defiladzie:

RAZ ! – czubek języka na górną wargę.

DWA ! – czubek języka na dolną wargę.

TRZY ! – czubek języka do lewego kącika ust.

CZTERY ! – czubek języka do prawego kącika ust.

Podczas ćwiczenia usta są cały czas szeroko otwarte, a ruchy języka energiczne i zdecydowane.

 

DOMEK NA KOGUCIEJ NÓŻCE

Na koguciej nóżce stoi chatka mała.

Drzwiczki ma z piernika (oblizujemy wargi),

gwoździe są z migdała (oblizujemy wargi),

landrynkowe okna (oblizujemy wargi),

komin z marcepana (oblizujemy wargi).

W progu siedzi sowa – chu, chu,

Gada dziwne słowa – au, eu, ou.

Kot przed progiem staje

i zapala faję.

Dziecko naśladuje sowę (tłusty druk).

MALOWANIE

Malarz maluje sufit (przesuwamy językiem po podniebieniu od zębów do podniebienia miękkiego).

Zamalowuje plamy w kilku miejscach (czubkiem języka dotykamy kilka razy podniebienia).

Następnie maluje ściany (przesuwamy językiem po wewnętrznej powierzchni policzków) – najpierw jedną, potem drugą.

Została jeszcze do pomalowania podłoga (opuszczony jak najniżej język przesuwa się po dolnych dziąsłach)

oraz przedpokój (przesuwamy językiem po zewnętrznej stronie zębów).

Na koniec malarz pomalował okno (oblizujemy językiem wargi).

Podczas wykonywania tych ćwiczeń usta są szeroko otwarte.

PIECZEMY CIASTO

Wkładamy do miski:

- jajka - wysuwamy i cofamy język,

- cukier - wysuwamy i cofamy język.

Ucieramy - oblizujemy szeroko otwarte usta.

Wkładamy masło - wysuwamy i cofamy język.

Następnie dosypujemy mąkę - wysuwamy i cofamy język.

Dodajemy jeszcze rodzynki - wysuwamy i chowamy język.

Kosztujemy, czy wszystko dodaliśmy - mlaskanie - i oblizujemy łyżkę - podnosimy język do nosa i opuszczamy na brodę.

Przekładamy ciasto do tortownicy - wysuwamy i chowamy język

- i wkładamy do pieca - szeroki język wysuwamy i chowamy.

Ciasto w piecu rośnie - praca policzków (nadymanie).

Wyciągamy ciasto z pieca - wysuwamy i chowamy język - ale ono jest

bardzo gorące - dmuchamy.

Kosztujemy - poruszamy buzią (żucie).

Zostały nam okruszki:

- na ustach - oblizujemy wargi

- w kącikach ust - język na boki

- na ząbkach - oblizujemy ząbki.

Bardzo nam smakowało to ciasto - cmokamy.

KRASNOLUDEK W BUZI

Pewnego dnia krasnoludek, który mieszka u każdego w buzi, robił wielkie porządki.

Najpierw umył dokładnie ściany (przesuwamy językiem po wewnętrznej powierzchni lewego, potem prawego policzka).

Potem umył sufit (przesuwamy język po podniebieniu w przód i w tył).

Podłoga też była brudna, więc umył ją bardzo dokładnie (opuszczony jak najniżej język myje dolne dziąsła).

Okna też musiały zostać umyte. Najpierw umył ich stronę zewnętrzną, a potem od środka (język wędruje po stronie zewnętrznej, a potem wewnętrznej zębów).

Potem umył schody w przedsionku (język przesuwa się w stronę dolnej wargi i wysuwa na brodę).

Komin też musiał zostać wyczyszczony (język wysuwa się w kierunku wargi górnej i nosa).

Kiedy spostrzegł z okna przechodzącą sąsiadkę, pomachał jej ściereczką (język wędruje z jednego kącika ust do drugiego)

Na koniec wytrzepał dywany (wyciągnij język, pochyl głowę i nią potrząśnij).

W ten sposób cały dom został wysprzątany.

W czasie ćwiczeń usta są szeroko otwarte.

MAŁA MYSIA

Wczesnym rankiem mała myszka Mysia wyszła ze swojej norki na poszukiwanie przygód (język wysuwamy daleko do przodu). Rozgląda się ciekawie dookoła

(język oblizuje szeroko otwarte usta). Zastanawia się, w którą stronę iść na spacer: w lewo ( język dotyka do lewego kącika warg) czy w prawo (język dotyka do prawego kącika warg). Poszła w lewo i weszła do dużego lasu.

Rozgląda się (oblizujemy wargi), patrzy do góry na rosnące na drzewach szyszki

(język dotyka do górnej wargi) i w dół na mięciutki mech (język wysunięty na brodę). W oddali słychać odgłosy leśnych ptaków. Mała myszka próbuje je naśladować:

- kuku, kuku, kuku – tak kuka kukułka

- huuhuu, huuhuu, huuhuu – teraz słychać sowę

- puk, puk, puk – to dzięcioł stukający w drzewa.

Po krótkiej wędrówce Mysia doszła na polankę. Poczuła się zmęczona i głodna.

Wyjęła z torby śniadanie i zaczęła je jeść (naśladujemy ruchy żucia). Po

jedzeniu myszka oblizuje wąsiki (język oblizuje górną wargę) oraz ząbki (język

oblizuje górne i dolne zęby). Zrobiło się późno i Mysia postanowiła wrócić do

domu. A tam czekała na nią niespodzianka. Przyszli do niej goście:

- kurka (ko, ko, ko, ko), żabka (kum, kum, kum, kum) i kaczuszka (kwa, kwa,

kwa, kwa).

Mysia przywitała ich serdecznie (cmokając, całujemy palce obu rąk).

Poczęstowała ich herbatą, ale picie było gorące. Goście musieli mocno dmuchać,

aby je ostudzić (dmuchamy kilka razy: wdech nosem – wydech buzią). Gdy

nastał wieczór, goście pożegnali się z Mysią (cmokając, całujemy palce obu

rąk). Myszka poszła do łazienki, aby się umyć. Umyła zęby (język oblizuje

górne i dolne zęby) i wypłukała buzię (nabieramy do ust powietrza i poruszamy

policzkami). Potem ubrała piżamkę i poszła spać (chrapanie).

DOBRANOC MYSIU!

 

Przykładowe zabawy rozwijające mowę dzieci:

 

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin