A. Ścios - Tomasz Turowski - architekt przyjaźni z Moskwą.pdf

(250 KB) Pobierz
TOMASZ TUROWSKI – ARCHITEKT PRZYJAŹNI Z MOSKWĄ
TOMASZ TUROWSKI – ARCHITEKT PRZYJAŹNI Z MOSKWĄ
Sobota, 05 Marzec 2011 05:16
15 kwietnia 2010 roku zapadła ostateczna decyzja o pochowaniu Pary Prezydenckiej na
Wawelu. Kilka godzin później, wylądował kolejny samolot z ciałami 34 ofiar tragedii smoleńskiej.
Trwał piąty dzień żałoby narodowej.
Nie dla każdego był to dzień smutku. 1200 km od Warszawy, w moskiewskiej Akademii
Ekonomii i Prawa (MAEiP) rozpoczynała się właśnie międzynarodowa konferencja poświęcona
„bohaterstwu żołnierzy radzieckich – wyzwolicieli”, zatytułowana "Czyn narodu radzieckiego w
Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej 1941/45”. W uroczystościach wzięli udział „czołowi naukowcy
Federacji Rosyjskiej, Białorusi, Ukrainy, Polski, Socjalistycznej Republiki Wietnamu i innych
krajów, uczestnicy Wielkiej Wojny Ojczyźnianej i zbrojnych konfliktów, przywódcy kombatantów
i organizacji społecznych”.
Wśród uczestników byli m.in. bohaterowie Związku Radzieckiego: generał – pułkownik Nikołaj
Antoszkin, kosmonauta, bohater  Wietnamu i Mongolii generał Władymir Gorbatko, generał
Mahmut Achmatowicz Garijew, radca Ambasady Socjalistycznej Republiki Wietnamu w Rosji,
Bich Ngoc Pham Th, Anatolij Pozdajew, szef Klubu „Rodina”, oraz rektor Akademii
Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora Adam Koseski. Treść wystąpień w niczym nie
odbiegała od retoryki okresu Związku Sowieckiego. „Chylimy głowy przed tymi, którzy
zwyciężyli, by uratować ludzkość z faszystowskiej zarazy”, „obecność na uroczystych
obchodach 65-lecia Zwycięstwa towarzyszy broni z Republiki Białoruś, Ukrainy i innych krajów
wspólnoty międzynarodowej ma z pewnością wpływ na tworzenie pozytywnego klimatu”,
„naszym obowiązkiem jest nie tylko zachowanie pamięci, ale również zwiększenie wspólnych
wysiłków w walce o uczciwe przedstawianie historii II wojny światowej i udziału Związku
Radzieckiego w Wielkim Zwycięstwie” – to cytaty z niektórych wypowiedzi.
W tym doborowym towarzystwie, z uwagą wysłuchano również wystąpienia chargé d'affaires
ambasady RP w Moskwie Tomasza Turowskiego. Na zbiorowym zdjęciu uczestników
konferencji przystrojonych w okolicznościowe kotyliony, uśmiechnięty Turowski znajduje się na
eksponowanym miejscu. Zapewne – można byłoby zapytać, co polski dyplomata robił w takim
gronie pięć dni po narodowej tragedii, w której zginął prezydent państwa i elita polskiego życia
publicznego?  Czy w tym szczególnym okresie nie było innych zajęć dla urzędnika ambasady
RP w Moskwie? Po tym, co dziś wiemy o osobie Turowskiego – ani złowroga symbolika tej
sceny ani obecność pułkownika komunistycznej bezpieki na uroczystościach „bohaterów
Związku Radzieckiego” -  nie mogą już dziwić.
Moskiewska Akademia Ekonomii i Prawa funkcjonuje od 1993 roku. W sposób szczególny
pielęgnuje się w niej tradycje ZSRR, „dzieła Wojny Ojczyźnianej” i wojny afgańskiej oraz
pamięć  weteranów Armii Czerwonej. W ramach Akademii działają m.in. kluby patriotyczne
„Pamięć” oraz klub przyjaźń rosyjsko-wietnamskiej, a częstymi gośćmi uczelni są sowieccy
generałowie i delegacje Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Wietnamu. W Polsce
partnerami MAEiP są m.in. Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Zarządzania im. Leona
Koźmińskiego w Warszawie oraz Akademia Humanistyczna im. Aleksandra Gieysztora w
Pułtusku. W gronie wykładowców i profesorów uczelni znajdziemy wielu pracowników
rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, weteranów służb sowieckich oraz tak
egzotyczne postaci, jak minister spraw zagranicznych rządu Republiki Beninu, czy ambasador
nadzwyczajny i pełnomocny Republiki Socjalistycznej Wietnamu. W roku 2005 tytuł
honorowego profesora MAEiP otrzymał Grzegorz Kołodko – minister finansów w rządach SLD.
W maju 2010 roku Turowski był obecny w MAEiP podczas uroczystej prezentacji wspólnego
polsko-rosyjskiego podręcznika „Podstawy zarządzania”, a w swoim wystąpieniu chwalił
znaczenie takich „wspólnych projektów badawczych i naukowych, służących poprawie
1 / 6
456483905.004.png
 
TOMASZ TUROWSKI – ARCHITEKT PRZYJAŹNI Z MOSKWĄ
Sobota, 05 Marzec 2011 05:16
współpracy między naszymi uczelniami, studentami i nauczycielami, co prowadzi do zbliżenia
między naszymi narodami”.
Można przyjąć, że związki Tomasza Turowskiego z Akademią Ekonomii i Prawa sięgają okresu
jego pierwszej misji dyplomatycznej, gdy od roku 1996 przebywał w Moskwie jako radca
minister pełnomocny ambasady RP.  Z pewnością znał już doskonale tę uczelnię, gdy 14 lutego
2010 roku, wrócił do  pracy w MSZ i dzień później został skierowany na moskiewską placówkę,
z zadaniem przygotowania  wizyt premiera i prezydenta w Katyniu.
Interesy Rosji, a polska młodzież.
Jeśli uważa się, że Tomasz Turowski mógł mieć zasadniczy wpływ na proces zbliżenia
polsko-rosyjskiego, to jego działania w okresie poprzedzającym ostatnią misję należy z całą
pewnością łączyć z moskiewską Akademią. Wydaje się to zrozumiałe, gdy zauważymy, że
właśnie  MAEiP  odegrała rolę inicjatorki tego procesu.
Niemal natychmiast po zwycięstwie wyborczym Platformy Obywatelskiej, w październiku 2007
roku Moskiewska Akademia Ekonomii i Prawa powołała do życia tzw. Klub Polski w Moskwie.
Inicjatywie patronował rektor  MAEiP Władymir Bujanow, który od lat próbował wiązać swoją
placówkę z polskimi uczelniami. Tylko dwie z nich – WSPiZ im. Leona Koźmińskiego w
Warszawie oraz Akademia Humanistyczna w Pułtusku – współpracowały wówczas z rosyjską
uczelnią. W zamyśle twórców, klub miał stanowić instytucjonalny symbol współpracy
rosyjsko-polskiej, firmować wspólne akcje, wydawnictwa i inicjatywy studenckie oraz służyć
„rozszerzeniu kontaktów rosyjsko-polskich w sferze edukacji i kultury”.
W deklaracji założycielskiej Klubu można przeczytać m.in:
„My, założycieli "Klubu Polskiego" - nauczyciele, uczniowie i pracownicy Moskiewskiej Akademii
Ekonomii i Prawa oraz rosyjskich i polskich uniwersytetów, instytucji edukacyjnych i kulturalnych
- z zadowoleniem zauważamy, że charakter współczesnych relacji między naszymi narodami
jest w pełni zgodny z podstawowymi interesami Rosji i polskiej młodzieży. Uważamy, że
naszym obowiązkiem jest dalszy rozwój i wzmocnienie tradycyjnej przyjaźni i wielowymiarowej
współpracy między uczniami i nauczycielami z rosyjskimi i polskimi.
Pięć miesięcy później - 10 marca 2008 roku, z inicjatywy uczelni moskiewskiej i jej polskich
partnerów powstał Klub Rosyjski w Warszawie. Uroczystość otwarcia odbyła się w Pałacu
Kultury i Nauki. Nad działalnością obu klubów miała czuwać rada, w skład której weszli m.in.:
były ambasador PRL w Moskwie Stanisław Ciosek, prezes Stowarzyszenia "Polska-Wschód"
(wcześniejsza nazwa: Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Radzieckiej) Stefan Nawrot, Adam
Koseski rektor WSH z Pułtuska, Waldemar Siwiński dyrektor Funduszu Edukacyjnego
„Perspektywy”, Siergiej Skaczko z rosyjskiego Ośrodka Nauki i Kultury oraz Anna Szeląg z
ambasady FR w Warszawie. Z oficjalnego komunikatu Akademii o otwarciu klubu wynika, że na
uroczystości obecni byli „przyjaciele uczelni”, a wśród nich - Tomasz Turowski. W organie
Stowarzyszenia „Polska-Wschód” - „Sprawy Wschodnie” napisano: „Warszawskiej inauguracji
nie przygrywała orkiestra. Raczej towarzyszył szelest banknotów. Jeden z obecnych na
uroczystości rektorów oficjalnie i formalnie zaproponował opodatkowanie się przez przyszłych
klubowiczów określoną kwotą na niezbędne koszta administracyjne startu całej imprezy”.
Priorytety Ambasady RP w Moskwie
Powołanie „klubów przyjaźni” zapoczątkowało okres ożywionych kontaktów  między MAEiP, a
2 / 6
456483905.005.png
 
TOMASZ TUROWSKI – ARCHITEKT PRZYJAŹNI Z MOSKWĄ
Sobota, 05 Marzec 2011 05:16
polskimi partnerami. W listopadzie 2008 roku podpisano umowy o wieloletniej współpracy,
gwarantujące wymianę studentów i wykładowców, wydawanie wspólnych podręczników oraz
organizowanie uroczystości. W latach 2008-2010 organizowano rozliczne  spotkania i
konferencje naukowe w Polsce i w Rosji.
Z archiwum MAEiP wynika, że Turowski uczestniczył w wielu przedsięwzięciach związanych z
działalnością Akademii i „klubów przyjaźni”. W listopadzie 2008 roku znajdziemy go np. podczas
podpisania umowy o współpracy MAEiP z Uniwersytetem Warszawskim. Umowa zakładała
m.in. powołanie na UW nowego wydziału prawa rosyjskiego, wymianę publikacji prac
naukowych oraz wymianę wykładowców, studentów i doktorantów uczelni partnerskich
Można również odnieść wrażenie, że współpraca z MAEiP należała do priorytetów Ambasady
RP w Moskwie. W kwietniu 2008 roku przedstawiciele uczelni zostali zaproszeni przez
ambasadora Jerzego Bahra na zorganizowaną przez Ambasadę konferencję nt „Perspektyw
polskich inwestycji w Rosji i rosyjskich inwestycji w Polsce”. Rok później, 22 kwietnia 2009 roku
moskiewska uczelnia w ramach działalności Klubu Polskiego zorganizowała wykład Tomasza
Turowskiego, przedstawiając go jako „ambasadora tytularnego, eksperta Ministra Spraw
Zagranicznych”. Na wykład zatytułowany "Umowy o partnerstwie i Współpracy UE-Rosja” –
zaproszono m.in. ambasadora RP Jerzego Bahra.
6 maja 2008 roku ambasador Bahr oraz Tomasz Turowski byli gośćmi honorowymi
międzynarodowej konferencji naukowej zorganizowanej przez MAEiP - "Rola prywatnych
uczelni w kształtowaniu Europejskiego obszaru szkolnictwa wyższego" oraz otwarcia muzeum
„15- lecia historii i rozwoju” Akademii. W archiwum moskiewskiej uczelni można znaleźć
również informację, że w okresie od 20 lipca do 17 sierpnia 2008 r., uczniowie szkoły letniej
MAEiP z Polski  -Aleksandra de Dios de Dios Turowska i Gabriela de Dios de Dios Turowska
uczestniczyły w intensywnym kursie nauki języka rosyjskiego i pomyślnie zdały egzamin
kwalifikacyjny. Wakacyjny kurs językowy był połączony ze zwiedzaniem historycznych zabytków
Rosji.
Według relacji osoby znającej Tomasza Turowskiego zamieszczonej w „Naszym Dzienniku”
Turowski po wystąpieniu z nowicjatu Jezuitów planował wstąpić w związek małżeński z
Francuzką, którą w Meudon uczył języka rosyjskiego. „Okazało się jednak, że poślubił swoją
uczennicę, ale nie tę Francuzkę, tylko Hiszpankę De Dios De Dios – relacjonował były przyjaciel
Turowskiego. Informacja MAEiP może więc dotyczyć córek polskiego dyplomaty.
Pod patronatem Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej.
Z oświadczenia MSZ, wydanego po ujawnieniu przeszłości Turowskiego wynika, że został on 
przywrócony do służby dyplomatycznej 14 lutego 2010 roku po trzyletniej przerwie i natychmiast
skierowany do Moskwy na stanowisko kierownika wydziału politycznego Ambasady RP.
Pojawia się zatem pytanie: w jakim charakterze występował Tomasz Turowski w latach
2008-2010, działając jako „akuszer” polsko-rosyjskiego  „pojednania”? Czy był wówczas
urzędnikiem polskiego MSZ i wykonywał zleconą mu przez ministra Sikorskiego misję
dyplomatyczną, czy może należał do wolontariuszy, związanych z moskiewską uczelnią? Warto
przypomnieć, że po powrocie do Polski w roku 2005 Turowski pracował w MSZ jako
radca-minister w dyspozycji Biura Kadr i Szkolenia oraz radca-minister w Departamencie
Strategii i Planowania Polityki Zagranicznej. Od lutego do maja 2007 roku pełnił funkcję
ambasadora tytularnego w Departamencie Strategii i Planowania Polityki Zagranicznej. Jak
wynika z informacji przekazanych przez ministerstwo, trzy miesiące po tym awansie, nastąpiło
3 / 6
456483905.001.png
 
TOMASZ TUROWSKI – ARCHITEKT PRZYJAŹNI Z MOSKWĄ
Sobota, 05 Marzec 2011 05:16
"rozwiązanie stosunku pracy w MSZ".
Jeśli zatem Turowski nie był w tym okresie urzędnikiem Ambasady RP w Moskwie, ani
pracownikiem MSZ, jak wytłumaczyć jego wspólne wizyty na MAEiP z ambasadorem Bahrem i 
rolę „eksperta ministerstwa” podczas wykładu z kwietnia 2009 roku? Kogo wówczas
reprezentował ?
Częściowego wyjaśnienia tej sytuacji, można poszukiwać w kluczowych dla sprawy
Turowskiego ustaleniach Cezarego Gmyza, zawartych w artykule „Szpieg w Smoleńsku”.
Opisując działalność pułkownika SB pomiędzy powrotem z placówki na Kubie i pracą w
Departamencie Strategii i Planowania MSZ, a oddelegowaniem do Moskwy w lutym 2010 roku,
autor artykułu stwierdza: „Udało się też ustalić, że po odejściu z MSZ Turowski współpracował z
Wyższą Szkołą Hotelarstwa i Gastronomii w Poznaniu”.
Rzeczywiście, w informacji MAEiP z konferencji z dn.6 maja 2008 roku wymienia się Tomasza
Turowskiego jako „doradcę rektora Instytutu Stosunków Międzynarodowych Hotelarstwa i
Gastronomii w Poznaniu.”  Takie określenie może oznaczać, że chodziło o ścisłą współpracę z
uczelnią. Nie wyjaśnia jednak, w jakim charakterze występował Turowski w kontaktach MAEiP z
polskimi uczelniami i nie tłumaczy jego obecności wspólnie z ambasadorem RP Jerzym Bahrem
podczas imprez organizowanych w ramach „klubów przyjaźni”.
Można postawić pytanie – dlaczego wieloletni funkcjonariusz elity pereelowskiego wywiadu,
były ambasador i dyplomata podjął po roku 2007 współpracę z poznańską Wyższą Szkołą
Hotelarstwa i Gastronomii? Wolno przypuszczać, że była to bliska współpraca, skoro na
fotografiach z inauguracji roku akademickiego 2008/2009 Tomasz Turowski zasiada w
pierwszym szeregu oficjeli biorących udział w uroczystościach.
Trudno znaleźć inne wytłumaczenie poza specyficzną rolą, jaką Turowski odgrywał w całym
procesie „zbliżenia” polsko-rosyjskiego, zapoczątkowanego w roku 2007. Aktywność
moskiewskiej uczelni, (z którą Turowski zdaje się być mocno związany) jest ukierunkowana na
szczególny rodzaj  integracji środowisk uniwersyteckich. Choć kontakty te wyglądają na
standardowe, to stosowana przez Rosjan retoryka, jak i obecność postaci z kręgu rosyjskiego
ministerstwa spraw wewnętrznych i służb FR  pozwala identyfikować je z tą samą „tradycyjną
przyjaźnią”, jaka cechowała wzajemne stosunki w okresie PRL-u. Fakt, że tworzenie wspólnoty
uniwersyteckiej w ramach „klubów” odbywa się pod patronatem dawnego Towarzystwa
Przyjaźni Polsko-Radzieckiej i ludzi związanych ze służbami komunistycznymi, nadaje tej
współpracy naukowej zgoła szczególny charakter.
Peerelowscy politrucy na uczelniach
Jeśli w działalności Turowskiego dostrzegać rodzaj misji, można uznać, że również w tym
zakresie była ona owocna. Wyższa Szkoła Hotelarstwa i Gastronomii w Poznaniu jest bowiem
kolejną z polskich uczelni, które podjęły współpracę z MAEiP. Pierwszą umowę podpisano w
październiku 2007 roku, kolejną, obejmującą m.in. kształcenie studentów, na początku marca
2010 roku.
Nieco wcześniej, bo w lipcu 2009 roku do siedziby poznańskiej szkoły wkroczyła Policja,
dokonując również przeszukania w domu rektora uczelni Romana Dawida Taubera. 
Zabezpieczono tysiące dokumentów, między innymi dokumentację dotyczącą studentów z
ostatnich kilku lat, którzy wyjechali na praktyki zagraniczne. Z doniesień prasowych  wynikało,
że powodem akcji policyjnej nadzorowanej przez Wydziału V do spraw Przestępczości
Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu było podejrzenie korupcji. Na
4 / 6
456483905.002.png
 
TOMASZ TUROWSKI – ARCHITEKT PRZYJAŹNI Z MOSKWĄ
Sobota, 05 Marzec 2011 05:16
forach internetowych, wśród komentarzy o WSHIG pojawiły się wpisy, że za pieniądze można
było tam zaliczyć semestr a nawet kupić dyplom ukończenia uczelni. Wśród informacji
prasowych wskazywano również na fakt, że w 2003 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie uznał
umowy, podpisywane przez studentów Wyższej Szkoły Hotelarstwa i Gastronomii, za
niedozwolone i nakazał wpisanie  wzoru umowy do rejestru klauzul niedozwolonych Okazało
się, że jeden z punktów umowy mógł powodować bezzasadne podwyższenie czesnego.
WSHiG została założona przez  Romana Taubera w 1993 roku. Rektor szkoły urządzał
wówczas słynne w Poznaniu pokazy i degustacje egzotycznych potraw, by wzbudzić
zainteresowanie swoją placówką.  Jak podkreślały media, w pewnym okresie wdał się w spory z
niektórymi przedstawicielami gmin żydowskich, a część oskarżeń z jednej i drugiej strony
przelała się na ogólnopolskie gazety.
Dziś odwiedzających stronę internetową WSHiG wita „Oświadczenie” rektora Taubera: „W
związku z pojawiającymi się pytaniami uprzejmie informujemy, iż kontrola przeprowadzona w
naszej Uczelni przez Departament Kontroli i Nadzoru Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa
Wyższego potwierdziła zgodność działań organów Wyższej Szkoły Hotelarstwa i Gastronomii z
przepisami prawa, statutem oraz uzyskanymi uprawnieniami, a także treścią udzielonego
pozwolenia na działalność. Powyższe oznacza, iż w ocenie w/w organu kontrolnego wszystkie
uprawnienia uzyskane przez naszych studentów w trakcie edukacji są całkowicie prawidłowe.”
Warto odnotować, że jednym z wykładowców poznańskiej szkoły jest dr hab. Lesław Wojtasik - 
autor napisanej wspólnie z Tauberem książki „Reklama w turystyce i rekreacji”, a w roku 1983
autor propagandowych dzieł: „Elementy socjotechniki „Solidarności” oraz „Podziemie
polityczne”.  W latach stanu wojennego, pułkownik (a później gen brygady) Wojtasik był
zastępcą szefa Głównego Zarządu Politycznego WP, szefem Zarządu II Propagandy i Agitacji
oraz rzecznikiem prasowym MON.
Jeśli Tomasz Turowski był doradcą WSHiG, zapewne mógł mieć wpływ na podpisanie w dniu
08 czerwca 2010 umowy o współpracy MAEiP z Międzynarodowym Instytutem Hotelarstwa,
Gastronomii i Turystyki z siedzibą w Lozannie. Pod tą nazwą kryje się firma, założona w
Szwajcarii przez Romana Taubera. Umowa przewiduje kierowanie studentów moskiewskiej
uczelni na praktyki organizowane przez szwajcarską firmę. Na jej stronie internetowej,
poznańska szkoła nosi nazwę Europejskiej Akademii Hotelarstwa i Gastronomii, a jedynym
udostępnionym kontaktem jest adres WSHiG.  Z dokumentów rejestrowych wynika, że 8
października 2008 r. spółkę TAUBER INSTITUT INTERNATIONAL wykreślono z rejestru i
obecnie znajduje się w stanie likwidacji. Przez trzy lata sekretarzem spółki była Teresa
Węgrzyn, polonijna dziennikarka, współpracująca z Radiem Watykańskim i Tygodnikiem
Powszechnym. W roku 2006 Roman Tauber powołał spółkę R.D.T. Institut International de
l’hotellerie, de la Restauration et du Tourisme (holding) SA, obecnie z siedzibą w Lutry.
Na zasadach dobrego sąsiedztwa?
Zwieńczeniem działalności Tomasza Turowskiego, jako rzecznika integracji środowisk
uniwersyteckich, są wydarzenia kończące rok 2010. Podczas wizyty w Polsce prezydenta Rosji
Miediwiediewa, Warszawę odwiedziła również delegacja MAEiP. Zapowiedziano podpisanie
kolejnej umowy o współpracy, (tym razem z Wyższą Szkołą Menedżerską w Warszawie) a 6
grudnia w Pałacu Kultury i Nauki w obecności rektorów zaprzyjaźnionych uczelni odbyło się
wspólne posiedzenie „Klubu Rosyjskiego” w Warszawie i „Klub Polskiego” w Moskwie. Oficjalny
komunikat głosił, iż „w oparciu o zasady dobrego sąsiedztwa i pojednania, podpisano
5 / 6
456483905.003.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin