Analiza semiotyczna reklamy.docx

(15 KB) Pobierz

Przeglądając od niechcenia kolejne kartki jakiejś niszowej gazety moją uwagę przykuła duża, rozciągnięta na połowie strony reklama perfum EVERLAST.

Afisz przedstawiał nagie plecy młodego mężczyzny oraz damskie dłonie efektownie ułożone na jego pośladkach. Całość wieńczył niewielki napis „Nowy zapach dla mężczyzny” i mała buteleczka perfum tuż obok.

Początkowo plakat wydał mi się nudny, bezbarwny i pozbawiony treści jednak,
z uśmiechem przerzuciłam kartkę, jednak coś mnie przy niej zatrzymało. Gdy przyjrzałam się bliżej dostrzegłam głębszy sens zdjęcia.

Przez chwile zastanawiałam się dlaczego męskie perfumy przedstawione są w sposób napełniony erotyzmem i dwuznacznością. Skąd pomysł, by właśnie w takiej firmie dotrzeć do klienta.

Pierwszą myślą był obraz mężczyzny wysportowanego, umięśnionego, pełnego wigoru jako ikony siły działającej na potencjalnego odbiorę, a konkretniej odbiorczynię, która pragnie by jej partner przyszły czy też obecny utożsamiał się z owym ideałem z plakatu. Dziewczyna chce poczuć się jak kobieta z obrazka piękna, bezpieczna i spełniona
w ramionach ukochanego, chce znaleźć mężczyznę, który da jej te wszystkie doznania.

Kolejny motyw pełen jest seksualności, łatwo możemy dostrzec silną więź wręcz erotyzm miedzy parą na zdjęciu. Dłonie kobiety są niemalże wbite w męskie ciało, pragną je dotykać, pieścić i sprawiać, że kochanek odwzajemni te gesty.

Mężczyźni szukają tego u swoich kobiet, chcieliby być postrzegani jako obiekt westchnień i wzbudzać pożądanie, pociągać swoją męskością, a tym samym mieć władzę nad płcią przeciwną.

Z drugiej strony staje aspekt wartości emocjonalnych, widząc dwoje ludzi w objęciach, zakochanych, szczęśliwych podświadomie dążymy do takiego stanu. Chcemy poczuć się spełnieni, dowartościowani i kochani. Zarówno mężczyźni jak i kobiety widząc obraz idealnego związku chcieliby się w takim znaleźć. Szukają rozwiązania, skrótu by sielanka z reklamy przeniosła się w ich życie. Idą więc do sklepu z nadzieją, że po zakupie perfum coś się zmieni. Często owe zmiany zachodzą tylko w ludzkiej podświadomości, fizycznie wszystko zostaje takie samo, jednak ich sposób postrzegania siebie ulega diametralnej poprawie.

Patrząc na zdjęcie zastanawiałam się również dlaczego reklama ekskluzywnych perfum znalazła się w zwyczajnym brukowcu. Później uświadomiłam sobie, że to kolejny chwyt marketingowy, prosty ale bardzo sprytny. Nasuwa się tutaj pytanie kto czyta takie gazety? Kto przegląda strony szukając rozrywki, odpoczynku czy też odskoczni od szarej, nudnej rzeczywistości. Odpowiedź jest oczywista: kobiety, mężczyźni, młodzi, starzy, samotni, zapracowani – po prostu zwyczajni ludzie.

Czytelnik widząc taką reklamę podświadomie przenosi się w inny świat, wyobraża sobie siebie samego na zdjęciu, szczęśliwego, beztroskiego. Uświadamia sobie jak wygląda jego życie, szara rzeczywistość i myśli, że kupując perfumy stanie się innym, lepszym człowiekiem.

Naszą słabość do ‘cukierkowego’ życia wykorzystują agencje reklamowe, oddziałując na naszą podświadomość sterując co i jak mamy odczuwać w danym momencie. Odbiorca robi więc dokładnie to co każą mu reklamodawcy, nieświadomie staję się lalką w ich rękach. Sterowaną, kontrolowaną, podporządkowaną. Patrząc na skonstruowaną w ten sposób reklamę klient idzie do sklepu, szuka produktu który został w jego pamięci i wywołuje w niej dobre skojarzenia. Kupuje perfumy, zegarek, samochód lub cokolwiek innego by poczuć się lepiej. Dopiero po jakimś czasie uświadamia sobie, że to nie przedmiot daje mu szczęście i poczucie spełniania, że to nie produkt sprawia jak jest postrzegany przez otoczenie. Złudna jest jednak nadzieja, że widząc kolejną reklamę nie ulegnie pokusie i świadomie lub nie powtórzy swoje błędy padając ofiarą marketingu.

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin