Once Upon a Time - sezon 01, odcinek 03.txt

(22 KB) Pobierz
{28}{70}/Jest pewne miasto|/w stanie Maine...
{71}{126}- Chcę wynajšć pokój.|- Witaj w Storybrooke.
{127}{262}/...gdzie każda bajkowa postać|/uwięziona jest między dwoma wiatami.
{263}{341}Zła królowa wysłała|/tu postacie z bajek.
{342}{386}/I teraz nie pamiętajš,|kim sš.
{387}{432}/Ofiary potężnej klštwy...
{433}{538}Wszystko, co każdy z was kocha,|zostanie wam odebrane.
{539}{648}/...która może zostać złamana|/tylko przez jednš osobę.
{649}{712}To twoje przeznaczenie.|Przywrócisz szczęliwe zakończenia.
{713}{749}Miłego pobytu.
{763}{935}{Y:b}{c:$aa6d3f}Once Upon a Time [1x03]|Snow Falls
{945}{1021}{Y:b}{c:$aa6d3f}::Project HAVEN::
{1022}{1136}{Y:b}{c:$aa6d3f}Tłumaczenie: moniuska|Korekta: loodka
{1823}{1880}Co sšdzisz o widokach,|ma miła?
{1900}{2011}Widywałam lepsze.|To trwa wiecznoć.
{2012}{2066}Mówiłam, że traktem trolli|byłoby szybciej.
{2092}{2162}I dużo mniej wyboicie.
{2190}{2305}- Ty mnie w ogóle słuchasz?|- Oczywicie, ukochana.
{2347}{2397}Cóż znowu?
{2510}{2559}/Mój panie!
{2623}{2690}Nie troskaj się.|To jeno zwalone drzewo.
{2708}{2780}Kompani, pomożecie?
{3047}{3123}O co chodzi... mój panie?
{3124}{3229}Spójrzcie na te lady.|Kto cišł owe drzewo.
{3258}{3303}To zasadzka.
{3469}{3511}Pomocy!
{4060}{4109}Pokaż facjatę, tchórzu!
{4168}{4235}Jeste... dziewkš.
{4236}{4280}Kobietš.
{4481}{4536}Nie ukryjesz się przede mnš!
{4548}{4621}Dokšdkolwiek się udasz,|odnajdę cię!
{4872}{4976}Na czym skończylimy?|Mówiła, że chcesz mieć 15 dzieci?
{4977}{5021}Dobry Boże, nie.
{5022}{5092}Mylałam o klasie, którš uczę.|Jutro ich poznasz.
{5093}{5165}Przyjdš do szpitala w ramach|programu wolontarialnego.
{5166}{5241}Tak, to wspaniały program.
{5242}{5363}Nie chcę mieć 15 dzieci.|Nie żebym nie chciała dzieci, chcę.
{5364}{5445}Chcę dzieci, małżeństwa,|prawdziwej miłoci.
{5446}{5549}Chcę tego wszystkiego,|ale oczywicie to...
{5655}{5733}Niestosowny temat|na pierwszš randkę.
{5781}{5857}- Ruby?|- Tak, Mary Margaret?
{5878}{5925}Poproszę rachunek.
{6403}{6477}Wszystko dobrze?
{6478}{6548}Bywałam w ciasnych miejscach,
{6549}{6615}ale spanie w aucie nie należy|do moich ulubionych.
{6616}{6694}- pisz w samochodzie?|- Póki czego nie znajdę.
{6709}{6812}Postanowiła zostać|dla Henry'ego.
{6828}{6872}Chyba tak.
{6873}{6968}Macie tu mało wolnych miejsc.|Właciwie żadnego.
{6969}{7060}- To normalne?|- To na pewno klštwa.
{7089}{7126}A co ty robisz tak póno?
{7127}{7247}Jestem nauczycielkš, nie mniszkš.|Miałam randkę.
{7248}{7361}- Widać, że nie poszło dobrze.|- wietnie jak zawsze.
{7362}{7416}Powiedz, że przynajmniej zapłacił.
{7513}{7603}Gdyby łatwo było o prawdziwš miłoć,|wszyscy by jš znaleli.
{7627}{7785}Jak zacznie być ci ciasno,|mam wolny pokój.
{7786}{7832}Dzięki.
{7833}{7904}Nie jestem typem współlokatorki.
{7905}{7964}To nie mój styl.
{7983}{8037}Lepiej radzę sobie sama.
{8076}{8165}Dobranoc.|Powodzenia z Henrym.
{8166}{8208}Dziękuję.
{8748}{8832}Henry, mógłby pomóc|przy dekoracjach..
{8833}{8907}Czy pan Nieznany wyzdrowieje,|pani Blanchard?
{8908}{8941}On się tak nie nazywa, słonko.
{8942}{9006}Tak nazywajš ludzi,|którzy nie wiadomo, kim sš.
{9007}{9076}Pani go zna?
{9085}{9153}Nie. Czasem przynoszę mu kwiaty.
{9154}{9192}Co mu jest?
{9193}{9305}Nie wiem. Leży tak,|odkšd tu przychodzę.
{9306}{9441}- Ma rodzinę albo przyjaciół?|- Nikt go nie odwiedza.
{9455}{9533}Więc... jest całkiem sam?
{9534}{9641}Tak.|To doć smutne.
{9721}{9781}Na pewno go pani nie zna?
{9782}{9864}Na pewno. Chod.|Nie wolno tu wchodzić.
{10086}{10189}Znalazłem twojego ojca...|Księcia z Bajki.
{10199}{10308}- Henry...|- Leży w szpitalu, w pišczce.
{10309}{10400}Widzisz tę bliznę?|Też takš ma.
{10407}{10454}Wielu ludzi ma blizny.
{10455}{10567}W tym samym miejscu.|Nie rozumiesz, co to znaczy?
{10577}{10649}Klštwa rozdzieliła ich|przez pišczkę.
{10650}{10714}Teraz utknęli w samotnoci.
{10715}{10796}Musimy powiedzieć pani Blanchard,|że znalelimy Księcia z Bajki.
{10797}{10873}Wiesz, mały,|mówienie komu, że...
{10874}{10950}bratnia dusza jest w pišczce,|nie pomaga.
{10951}{11038}Brak szczęliwego zakończenia|jest bolesny, ale...
{11039}{11108}dawanie fałszywej nadziei|jeszcze gorsze.
{11109}{11226}My wiemy, kim oni sš,|teraz oni niech się dowiedzš.
{11227}{11277}I jak masz zamiar|do tego doprowadzić?
{11278}{11320}Przypominajšc im.
{11321}{11391}Ona musi przeczytać|tę bajkę panu Nieznanemu,
{11392}{11476}a wtedy może|sobie przypomni, kim jest.
{11561}{11613}- Zgoda.|- Zgoda?
{11614}{11742}Ale zrobimy to po mojemu.|Ja jš poproszę.
{11819}{11882}Mam czytać pacjentowi|w pišczce?
{11883}{11966}Henry uważa, że dzięki temu|przypomni sobie, kim był.
{11967}{12085}- A kim niby był?|- Księciem z Bajki.
{12097}{12233}A skoro ja jestem nieżkš,|to uważa, że... ja i on.
{12234}{12312}Ma bardzo żywš wyobranię,|i w tym rzecz.
{12313}{12418}Nie mogę mu wyperswadować|tych przekonań, więc musimy mu pokazać.
{12419}{12520}Zabawmy się. Zrób, o co prosi,|a potem może...
{12521}{12583}Zobaczy, że to tylko bajka...
{12584}{12651}że nie ma miłoci od pierwszego|wejrzenia czy pocałunku.
{12652}{12749}- Zobaczy rzeczywistoć.|- Co w tym stylu.
{12853}{12925}Smutne, ale plan jest genialny.
{12926}{12988}Pozna prawdę, a jednoczenie|go nie skrzywdzimy.
{13013}{13112}Spotkamy się jutro|na niadaniu u "Babci"
{13113}{13170}i zdasz mu relację.
{13171}{13281}Powinnam się przygotować|do randki.
{13282}{13339}Czeka mnie sporo gadania.
{13368}{13509}Wiem, że to dziwne,|ale robię to dla przyjaciela.
{13510}{13575}Dlatego proszę, bšd cierpliwy.
{13700}{13786}"Gdy ksišżę konno cigał|złodzieja przez zdradziecki las.
{13787}{13837}jego narzeczona|skrzyżowała ręce i wydęła usta,
{13838}{13890}zastanawiajšc się,|ile okropnych, długich chwil minie,
{13891}{13945}zanim wznowiš swojš podróż".
{13946}{14011}"Złodziej przeskoczył|nad zwalonym...
{14025}{14126}"...nie potrzebowali słów,|by wyrazić, co czuły ich serca.
{14127}{14253}To tutaj, w cieniu mostu trolli,|ich miłoć się narodziła".
{14254}{14370}"Wiedzieli, że cokolwiek|by ich rozdzieliło, zawsze będš...".
{14683}{14810}Jestem pewna. Budzi się...|Złapał mnie za rękę.
{15106}{15181}Wszystkie wskazania|sš takie jak zawsze.
{15182}{15302}- Co tu robiła?|- Czytałam mu... bajkę.
{15303}{15450}Może się zdrzemnęła.|Może to wyobrania.
{15451}{15506}Niczego sobie nie wyobrażałam.
{15507}{15608}Panno Blanchard, mówię, co widzę,|a nie widzę nic.
{15609}{15687}Czasami sš małe|wahania w odczytach.
{15688}{15790}Czasem słychać, że maszyna|co rejestruje i można się pomylić.
{15824}{15913}Może id do domu|i odpocznij?
{15914}{15994}Jeli co się zmieni,|dam ci znać.
{16416}{16472}- Słucham?|- Tu dr Whale.
{16473}{16560}Miałem dzwonić|w sprawie zmian u Nieznanego.
{16561}{16612}Co się wydarzyło.
{16631}{16660}Co?
{16661}{16722}/Jedna z wolontariuszek|/twierdzi, że jš dotknšł.
{16723}{16793}Pojawiły się lekkie wahania|w zapisie fal mózgowych.
{16794}{16908}- Co to za wolontariuszka?|- Mary Margaret Blanchard.
{18289}{18341}Mówiłem, że cię odnajdę.
{18342}{18456}Cokolwiek nie zrobisz,|odnajdę cię.
{18457}{18525}Tylko tak potrafisz|ujšć kobietę?
{18526}{18564}Zastawiajšc pułapkę?
{18565}{18614}To jedyny sposób,|by ujšć złodziejskie nasienie.
{18638}{18705}Nie jeste prawdziwym|Księciem z Bajki.
{18706}{18734}Mam imię, wiesz.
{18735}{18807}Nie kłopocz się.|"Księciunio" pasuje do ciebie.
{18808}{18921}Teraz mnie odetnij...|Księciuniu.
{18922}{19051}Odetnę, gdy oddasz|sakiewkę z klejnotami.
{19057}{19142}- Nie lubię klejnotów.|- W rzeczy samej. Zauważyłem.
{19143}{19198}Co to miało znaczyć?|Obrażasz mnie?
{19199}{19243}Racja.|Przyjmij me przeprosiny.
{19244}{19323}Jakże mógłbym zniesławić osobę,|która mnie okradła.
{19324}{19381}Gdzie moje klejnoty?
{19382}{19451}- Sprzedałam.|- Co?
{19452}{19510}Co ci tak zależy?|Nie masz pałacu pełnego skarbów?
{19511}{19576}Te były wyjštkowe.|Był tam piercień mej matki,
{19577}{19607}który miałem ofiarować...
{19608}{19716}Tej jęczšcej jędzy?|O to chodzi?
{19726}{19791}To ma narzeczona.
{19842}{19876}Zatem powodzenia.
{19877}{19952}Musiałe dostać co imponujšcego,|żeby zgodzić się na ten zwišzek.
{19953}{20025}- Słucham?|- Wiem, jak to działa.
{20026}{20103}Prawdziwa miłoć nie istnieje.
{20104}{20185}Wszystkie aranżowane małżeństwa|to transakcje handlowe.
{20186}{20307}Nie istnieje miłoć od pierwszego|wejrzenia czy pocałunku.
{20335}{20367}Pozwól mi odgadnšć.
{20368}{20449}Jej królestwo|chce przejšć twoje i jest to...
{20450}{20506}ostatnia próba,|by uniknšć wojny?
{20507}{20575}To nie jest przejęcie.
{20576}{20633}To jest połšczenie.|I to nie twoja sprawa.
{20634}{20715}I oto, co się stanie.|Odetnę cię,
{20716}{20783}a ty zabierzesz mnie do tego,|kto zakupił klejnoty,
{20784}{20827}i odzyskasz mój piercień.
{20847}{20894}Czemu miałabym to zrobić?
{20943}{21051}Bo nie chcesz, bym rozgłosił,|kim naprawdę jeste.
{21214}{21266}nieżko.
{21301}{21427}Pomóż mi odzyskać piercień|albo oddam cię w ręce królowej.
{21459}{21525}I mam przeczucie,|że królowa nie jest...
{21526}{21586}tak bajeczna jak ja.
{21729}{21811}Nie chcę stać ci na drodze|do "prawdziwej" miłoci.
{22013}{22049}Dzięki za koszulę.
{22050}{22124}- To twojej mamy?|- Nawet nie zauważy.
{22125}{22164}Powiedziałe, że dokšd idziesz?
{22165}{22253}- Grać w "Walnij kreta".|- I kupiła to?
{22254}{22345}- Chce w to wierzyć, więc wierzy.|- No popatrz.
{22390}{22436}Przyszła.
{22442}{22555}Nie rób sobie nadziei.|Dopiero zaczynamy.
{22646}{22675}Obudził się.
{22676}{22708}- Co?|- Wiedziałem.
{22709}{22803}Nie obudził się na dobre,|ale złapał mnie za rękę.
{22804}{22851}- Przypomina sobie.|- Co mówił lekarz?
{22852}{22947}Że to wymyliłam.|Ale wiem, co widziałam.
{22948}{23046}Musimy tam wrócić|i ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin