Wielkie pranie.docx

(10 KB) Pobierz

Wielkie pranie

 

 

 

Plastu - chlastu! Od poranka

wielkie pranie robi Janka,

bo te lalki kocmołuszki
pobrudziły znów fartuszki.
I pończoszki zabłociły,
i koszulki zasmoliły.
Plam bez liku,
trzeba wyprać je w szafliku.
Mydłem, mydłem trze sukienki
nie żałuje Janka ręki.

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin