Supernatural 7x06.txt

(25 KB) Pobierz
[0][14]{C:$aaccff}WCZENIEJ
[15][30]- Halo?|/- Bobby Singer?
[30][48]Mój chirurg to potwór.
[48][81]Przyjed do szpitala ogólnego|w Sioux Falls.
[90][132]Sš jak zmiennokształtni, tylko bardziej|zainteresowani zjadaniem ludzi.
[135][159]Nic ich nie zabije.
[174][202]- Co jeszcze?|- Krwawiš czarnš brejš.
[202][228]Czeć, Sam, Dean.
[298][322]Zaklęcie będzie działać|tylko kilka dni.
[322][345]Problemy nie zniknš,|gdy o nich nie mówisz.
[345][380]- O czym ty gadasz?|- O tym, o czym mi nie mówisz.
[413][443]- Między nami wszystko gra, prawda?|- Tak.
[456][478]{C:$aaccff}TERAZ
[534][581]- Jeste pewny?|- Zaufaj mi.
[670][690]Dzień dobry, Megan.
[690][719]liczna sukienka.
[719][755]- Dzięki, jest w starym stylu.|- Na tobie wyglšda jak nowa.
[757][779]- Jest pan uroczy.|- Mów mi Dean.
[781][801]W czym mogę pomóc, Dean?
[814][847]W zasadzie nie mam u was konta,|ale zastanawiałem się,
[847][880]czy dałoby radę to rozmienić?
[881][922]- Chyba mogę zrobić dla ciebie wyjštek.|- Dzięki.
[977][992]Na jakie chcesz, Dean?
[1011][1052]Odłożymy to na póniej.|Teraz zabieram kasę.
[1099][1121]Ręce do góry!
[1144][1192]Wasze pienišdze sš ubezpieczone,|więc bez kozaczenia.
[1217][1230]Wła.
[1276][1304]- Gotowy?|- Tak.
[1459][1480]{C:$aaccff}.:: GrupaHatak.pl ::.|>> Release24.pl <<
[1480][1512]{C:$aaccff}SUPERNATURAL [07x06] Slash Fiction|Zabójcza Fikcja
[1512][1533]{C:$aaccff}Tłumaczenie: k-rol|Korekta: Spirozea
[1595][1607]No dobra, Chet.
[1610][1645]Zobaczmy, czy zasmakuje ci|owoc z zatrutego drzewa.
[1645][1678]- To tylko takie powiedzenie.|- Chciałby.
[1736][1749]Dębowe.
[1757][1806]Podobne do wody więconej,|ale nie tak gorzkie jak sól kamienna.
[1830][1884]- A jak tam moje ulubione przekšski?|- Nadal oddycha?
[1890][1941]Największe hity nie zadziałały.|Kończš mi się pomysły.
[1941][1957]Lepiej szybko co wykombinuj.
[1957][1987]Ten czar będzie działał|tylko kilka dni.
[1987][2012]Odzyska siły i będziemy musieli|zrzucić na niego auto,
[2012][2039]- żeby go powstrzymać.|- Właciwie...
[2040][2065]to Edgar wyszedł|spod tego samochodu.
[2065][2109]Ma się wietnie.|Jest na was trochę wkurzony.
[2130][2155]Nie wiedzielicie?
[2156][2178]Stul japę.
[2185][2219]Użyłe wszystkiego,|a on nadal nie gada?
[2287][2321]- Narada, trenerze?|- Jak nas znalazłe?
[2334][2345]To było łatwe.
[2345][2374]Użyłem programu rozpoznajšcego wzorce|i algorytmu heurystycznego,
[2374][2400]żeby namierzyć wasze|fałszywe nazwiska.
[2400][2420]Super.|Tego nam trzeba...
[2422][2439]Genialnego potwora.
[2476][2511]Zacznijmy od poczštku.|Skšd miałe te nazwiska?
[2511][2545]Od waszego kolegi w prochowcu.
[2546][2594]Gdy umocilimy się w Cassie,|cišgnęlimy od niego wszystko.
[2600][2648]- Tak już z nami jest.|- Czemu z nami gadasz, Chet?
[2656][2686]Nie jeste głupi.|Czemu wyjawiasz wasze tajemnice?
[2686][2728]Bo się was nie boję.|Nie możecie mnie powstrzymać.
[2728][2760]Nie możecie powstrzymać|żadnego z nas.
[2766][2800]Nie można nas zabić,|wy głupie zakšski.
[2807][2850]Wiecie, że jestem najmniejszym|z waszych zmartwień, prawda?
[2883][2926]Nie oglšdalicie dzi wiadomoci?
[2944][2971]/Dwóch mężczyzn,|/uznawanych za martwych,
[2971][3013]/zamknęło drzwi i otworzyło ogień.|/Nikt nie przeżył.
[3013][3063]/W całej Kalifornii trwa obława|/na Sama i Deana Winchesterów.
[3089][3130]- Mielicie pracowity poranek?|- Te sukinsyny nas skserowały.
[3130][3154]- Ale jak?|- Nie wiem.
[3177][3207]Może który z nich|dotknšł was w szpitalu.
[3207][3222]/To był włos!
[3230][3267]Nietrudno pozyskać DNA|z odpływu prysznica w motelu!
[3292][3322]Można tak kopiować ludzi?|Zajebicie.
[3328][3353]- Jaki majš plan?|- Przycisnšć nas.
[3356][3387]Zmienić w najbardziej|poszukiwanych ludzi w USA.
[3387][3421]W takim razie znajdziemy tych przygłupów|i sami ich zabijemy.
[3421][3430]Chwila.
[3430][3465]Wszyscy stróże prawa w kraju|widziały rano wasze gęby.
[3465][3482]Włanie, więc jaki sens|w ukrywaniu się?
[3482][3523]Lepsze to niż wystawiał łeb.|Te stwory sš od was mšdrzejsze.
[3523][3537]/Nie słód.
[3537][3568]Nie macie pojęcia,|jak je zabić albo spowolnić,
[3568][3599]więc co planujecie?|Ruszyć na nich? Genialne.
[3599][3620]Majš nasze twarze.|To sprawa osobista.
[3620][3636]Zgadzam się z Deanem.
[3656][3693]W swojej głupocie|możecie zrobić co mšdrego.
[3727][3755]Spotkajcie się|z Frankiem Devereaux.
[3755][3785]- Kto to?|- Osioł i wariat,
[3785][3826]ale jest mi co winien|za Port Huron.
[3845][3900]Tymczasem popracuję nad tš paplš.|Spróbuję rozgryć, jak go umiercić.
[4097][4129]- To co zawsze?|- Byle tylko rymowało się z sing-songs.
[4139][4154]/Bing Bongs
[4154][4193]- Sprzedajecie batony proteinowe?|- Tak.
[4235][4257]Ale sš na zapleczu.
[4266][4294]- Chwileczkę.|- Jasne.
[4497][4529]Kasjer mnie rozpoznał.|Jedziemy.
[4772][4798]Agenci specjalnie|Morris i Valente.
[4798][4829]Winchesterowie nie próżnujš.
[4835][4856]To jaka|psychopatyczna podróż?
[4857][4901]- Drugi bank i sklep?|- Kilka dni temu byli martwi.
[4901][4931]- Wiemy tyle co i pan.|- Przepraszam.
[4939][4963]Prawdziwi seryjni mordercy.
[4964][4987]Seria przestępstw oznacza|dużo roboty papierkowej.
[4987][5010]Ty się tym zajmiesz.
[5021][5034]Musimy jechać.
[5034][5061]Zauważono Winchesterów|na stacji benzynowej.
[5061][5090]1500 kilometrów stšd.|Szybcy sš.
[5090][5120]- Musieli lecieć samolotem.|- Albo majš Batmobil.
[5307][5345]- To na pewno tutaj?|- Tak.
[5458][5475]Frank, jeste tam?
[5649][5679]Jest tu kto?
[5758][5784]Jest kto w domu?
[5833][5890]Proszę, proszę.|Pajšk złapał jakie muszki.
[6036][6086]A niech mnie.|Szaleni Butch i Sundance.
[6100][6134]- Pokazujš was w CNN.|- To nie my.
[6134][6171]Wiem, chyba że|mielicie teleporter.
[6176][6229]- Macie?|- Nie, proszę pana.
[6248][6286]Moje kondolencje|z powodu sobowtórów.
[6286][6317]Kto was przysłał?|NSA? FEEB?
[6317][6345]Instytut matki i dziecka?
[6360][6409]Bobby Singer.|Albo i nie.
[6409][6457]Powiedział, że możesz nam pomóc.|Że jeste jego dłużnikiem z Port Huron.
[6484][6537]Facet raz ratuje ci życie|i jeste jego dłużnikiem do końca?
[6537][6574]Zwykle tak to działa.
[6706][6719]O tak.
[6733][6759]Wiem, że Bobby siedzi|w tych magicznych pierdołach,
[6759][6798]ale tak naprawdę rzšd|od lat klonował ludzi.
[6798][6818]Przyszła wasza kolej.
[6818][6837]- W sumie...|- Daj spokój, goć jest na fazie.
[6837][6872]Bylicie bardzo pracowici.|Jestecie na drugim miejscu
[6872][6884]wród poszukiwanych.
[6884][6913]Najszybszy awans na licie przebojów|od czasów Donny Summer.
[6913][6956]- Co powinnimy zrobić?|- Kuba jest piękna o tej porze roku.
[6956][6998]- Nie będziemy się ukrywać.|- Zawsze jest taki głupi?
[7008][7046]Musimy tu zostać|i skopać parę tyłków.
[7046][7088]Musimy zniknšć z radarów,|ale nie zapać się pod ziemię.
[7094][7140]Zaczniemy od skasowania|waszych tożsamoci.
[7140][7188]Koniec rockowych odniesień.|Od teraz jestecie Tomem i Johnem Smith.
[7188][7214]Nie używajcie kart,|jedynie gotówki.
[7214][7264]Telefony zmieniajcie często|i nieregularnie, jasne?
[7264][7296]I nie wchodcie w obiektywy|dwustu milionów kamer,
[7296][7332]- do których rzšd ma dostęp.|- Dwustu milionów?
[7332][7358]Wielki brat ma wiele oczu,|przyjaciele.
[7358][7413]Omijajcie miejsca,|które choćby stać na ochronę.
[7445][7476]- To twój laptop?|- Tak.
[7506][7542]Czemu to zrobiłe?!
[7625][7644]- Dzięki... Chyba.|- Nie ma sprawy.
[7644][7664]Jestecie mi winni|pięć tysiaków gotówkš.
[7664][7671]Co?
[7671][7702]Chyba że wolicie ić|do centrum handlowego, lalunie.
[7702][7722]Pozdrówcie ode mnie gliniarzy.
[7760][7817]Zróbmy panom Smith nowe|dowody osobiste.
[7860][7883]Jeszcze raz!
[7898][7929]Popiecisz mnie z rana,|a potem sobie pójdziesz?
[7929][7960]- Jeszcze gadasz?|- Nie masz jeszcze doć?
[7965][7981]Krwawisz.
[7981][8024]Czarnymi gilami, ale jednak,|więc możesz umrzeć.
[8024][8040]Jasne, mistrzu.
[8056][8077]Spróbuj jeszcze raz|z kwasem.
[8077][8099]Biedny dureń.|Nie umiesz sobie poradzić.
[8099][8114]Odpuć sobie, pyskaczu.
[8114][8148]Ile według ciebie wytrzymajš łańcuchy,|gdy zaklęcie ustšpi?
[8148][8165]Czas mija, starcze.
[8165][8209]Z przyjemnociš cię zjem,|od czapki w dół.
[8209][8241]- Miałe się przymknšć.|- A potem pożrę każdego,
[8241][8269]z kim kiedykolwiek|się przywitałe.
[8313][8343]A niech mnie.|To jest co.
[8363][8391]Zaznaczyłem miasta,|gdzie były wasze sobowtóry,
[8391][8419]- więc możecie zobaczyć wzór.|- wietnie.
[8425][8442]To co to za wzór?
[8442][8464]Nie mam pojęcia,|ja go nie dostrzegam.
[8464][8485]- Wyglšda doć losowo.|- Rada od zawodowca.
[8485][8532]Przypadkowa seria morderstw i rabunków|przez złych bliniaków nie istnieje.
[8532][8567]Wzbijcie się na wyżyny|i przyjrzyjcie się temu.
[8567][8589]- Powodzenia.|- Dzięki, Frank.
[8590][8621]Za co?|Wysłanie was na pewnš mierć?
[8621][8658]Wasi dublerzy chcš być w ukrytej kamerze,|kopišc pod wami dołki.
[8658][8693]Ja bym się przyczaił, bo kocham życie|i jego nieskończone tajemnice.
[8693][8717]Ale skoro wy chcecie być głupi,|to w porzšdku.
[8717][8746]Miejcie chociaż tyle rozumu,|żeby pozbyć się auta.
[8746][8770]Że co proszę?
[8773][8816]Wasze sobowtóry używajš|takiego samego samochodu.
[8881][8907]ZABÓJCZY DUET|NADAL NA WOLNOCI
[9063][9078]Co do...?
[9155][9193]- Co tu robisz?|- Ale z ciebie czaru, Bobby.
[9196][9222]Mój terapeuta|wcišż mi to powtarza.
[9222][9254]- Jak mnie znalazła?|- Jestem glinš, pamiętasz?
[9265][9287]- Zaprosisz mnie?|- Możesz tego nie chcieć.
[9287][9316]Mam na dole jednego|z tš wielkš paszczš.
[9316][9338]Więc nie będę tam schodzić.
[9404][9435]- Chciałam ci podziękować.|- Mnie?
[9435][9448]No tak.
[9448][9467]W sklepie zabrakło kartek z napisem:
[9467][9495]"dzięki za ratunek przed|wštrob...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin