0:00:07:W porzšdku... 0:00:09:W porzšdku... 0:00:11:Przekonajmy się co to spowoduje. 0:00:15:Wy dwaj...|brać Klucznika. 0:00:23:Niezła sztuczka... 0:00:25:Wolę wrócić. 0:00:27:Ja się nimi zajmę. 0:00:29:Zajmiesz się?|Ty się nami zajmiesz? 0:00:32:Wiesz, twoi poprzednicy|mieli dużo więcej szacunku. 0:00:48:Ok...|co umiesz... 0:00:52:Zabić go. 0:01:51:Widzicie, to tylko człowiek... 0:04:03:Niech cię szlag kobieto.|Nie skończylimy jeszcze. 0:04:07:Zapamiętaj me słowa chłopcze...|i zapamiętaj je dobrze... 0:04:12:Przeżyłem twoich poprzedników...|i przeżyję ciebie. 0:04:36:Gdzie idziesz? 0:04:38:Inna droga...|zawsze jest inna droga. 0:04:43:Zamykaj, szybko. 0:04:50:Czy możemy ić dalej? 0:04:56:Wiać! 0:05:13:Odsuń się od drzwi. 0:05:20:W porzšdku? 0:05:23:Jak nowy. 0:05:25:Rzuć broń. 0:05:31:Zostań z nim.|Co z Neo? 0:05:34:Poradzi sobie. 0:05:38:Do tyłu. 0:06:15:Cholera.|Operator. 0:06:17:Link...|gdzie jestem? 0:06:19:Nie uwierzysz...|jeste w górach. 0:06:21:Naprawdę? 0:06:22:To chwilę zajmie znaleć najbliższy...|o cholera. 0:06:24:Co? 0:06:25:Ci bliniacy cigajš Morfeusza i Trinity|i muszę ich z tego wycišgnšć. 0:06:28:Gdzie sš? 0:06:30:W rodku miasta.|Musisz sam się tam dostać. 0:06:47:Operator.|Zabierz nas stšd Link. 0:06:49:To nie będzie łatwe sir. 0:06:50:Wiem. Jestemy wewnštrz sieci.|Tak sir. 0:06:53:Najbliższe wyjcie jest daleko.|Za autostradš. 0:06:56:Tak sir. 0:06:57:Dobrze...|dotrzemy tam. 0:06:59:Sir mylę, że... o cholera.|Za wami! 0:07:05:Ogień cišgły.|Na dół. 0:07:14:Trzymać się! 0:07:32:To będzie brzydkie bardzo szybko...|Oglšdasz to Link? 0:07:36:Tak sir. 0:07:37:Nie ma wyjć.|8 jednostek jedzie w waszš stronę. 0:07:41:Jakie sugestie? 0:07:45:Skręć w prawo.|Prawo, natychmiast! 0:07:53:Jedcie prosto do następnego|tunelu numer 101. 0:07:56:Zrozumiałem.|Sir, jest pan tego pewien? 0:07:59:To znaczy to niebezpieczne|operujecie na terenie... 0:08:02:Link. Co ci mówiłem? 0:08:04:Tak sir. Ufam sir. 0:08:05:Przesmyk Winthropa.|Będę na was gotów. 0:08:07:Powodzenia. 0:08:09:Zawsze mówiłe,|by trzymać się z dala od autostrad. 0:08:11:Tak. To prawda. 0:08:13:Mówiłe, że to samobójstwo.|Więc miejmy nadzieję... 0:08:17:że się myliłem. 0:08:28:Operator.|Link tu Niobe. 0:08:29:Zostalimy wysłani by was sprowadzić.|Muszę rozmawiać z Morfeuszem. 0:08:32:Niobe on cię potrzebuje.|Gdzie jest? 0:08:36:Jed za syrenami. 0:08:42:Powtarzam...|zbliżajš się... 0:08:47:Teraz ich mamy.|Wygnańcy o priorytetowym celu. 0:09:55:Szybciej. 0:11:43:Stajemy się coraz gorsi.|Oj tak. 0:12:31:Trinity. 0:12:33:Zabierz go stšd. 0:12:37:Chod! 0:12:56:Rozjed go. 0:13:26:Morfeusz. 0:13:27:Nic mu nie jest.|Nie zatrzymuj się. 0:13:31:Ruszamy. 0:13:37:Potrzebuję doładowania,|krótkiego spięcia motocykla. 0:13:40:Żaden problem. 0:13:42:Czekaj. 0:13:45:Anuluj to. 0:13:47:Jeste zdolny. 0:13:49:Wskakuj. 0:16:12:Ona nic nie znaczy.|Znaleć wygnańca. 0:16:16:Mamy ich. 0:16:24:Na ziemię. 0:18:32:Mam cię. 0:18:34:Niezła jest. 0:18:38:Nie jeste już potrzebny. 0:18:47:Robimy tylko to co mamy robić. 0:18:53:Więc masz zrobić tylko jedno...|skasować się. 0:18:57:Skop mu dupę. 0:19:48:Neo... jeli gdzie tam jeste,|to przydałby się. 0:19:52:Co to jest? 0:20:20:Tak! 0:20:29:Sir...|Mamy potwierdzenie od zwiadu... 0:20:32:Pierwsze odziały na pozycjach|przygotowane do ataku. 0:20:35:Dobrze. 0:20:37:Jakie zmiany? 0:20:38:To wyglšda jak pewien rodzaj uzbrojenia|na niższym poziomie. 0:20:40:Ile? 0:20:42:Godzina...|może. 0:20:44:Daj mi przynajmniej 9 godzin. 0:20:47:Tak sir. 0:21:20:Jest budynek... 0:21:22:wewnštrz, którego jest poziom...|na który nie jedzie żadna winda... 0:21:27:i na który nie prowadzš żadne schody...|Ten poziom jest wypełniony drzwiami... 0:21:32:te drzwi prowadzš do wielu miejsc... 0:21:36:wewnętrznych miejsc... 0:21:39:Ale jedne drzwi sš wyjštkowe.|Jedne drzwi prowadzš do ródła... 0:21:52:Ten budynek jest chroniony|przez bardzo zabezpieczony system... 0:21:57:każdy alarm odpala bombę. 0:21:59:Bombę?|Powiedziałe bombę? 0:22:01:Ale jak każdy system ma słaboci.|System bazuje na zasadach budynku. 0:22:07:Jeden system zbudowany na następnym.|Elektrycznoć. 0:22:11:Gdy jeden zawiedzie...|także i drugi. 0:22:13:Brak pršdu brak alarmów. 0:22:15:Trzeba odłšczyć całš przecznicę,|by wyłšczyć taki budynek. 0:22:18:Nie jednš...|27. 0:22:20:27 przecznic? 0:22:23:Jest elektrownia... 0:22:25:musi zostać zniszczona. 0:22:28:Musi być jaki system awaryjny.|Tak, jest zapasowy system. 0:22:34:Działa w sieci poprzez dostęp. 0:22:37:System rezerwowy musi być odłšczony.|Do czego my jestemy potrzebni? 0:22:41:Neo może zniszczyć oba bez niczego.|Nie ma czasu. 0:22:44:Czemu? 0:22:45:Kiedy drzwi zostanš niechronione...|połšczenie zostaje odcięte. 0:22:49:Ale kolejne połšczenie|musi zostać stworzone. 0:22:52:Ile to zajmuje?|Dokładnie 314 sekund. 0:22:56:Trochę ponad 5 minut.|To jest czas na otwarcie luki. 0:23:00:Tylko Wybraniec może otworzyć drzwi. 0:23:01:I tylko w trakcie tej luki|drzwi mogš zostać otwarte. 0:23:05:Skšd wiesz to wszystko?|Wiem ponieważ muszę wiedzieć. 0:23:09:To moje przeznaczenie. 0:23:12:To powód dla którego tu jestem. 0:23:16:Taki sam,|dla którego wszyscy tu jestecie. 0:23:28:Neo... wiem,|że co jest nie tak. 0:23:32:Nie musisz mi mówić... 0:23:35:Chcę tylko żeby wiedział,|że jestem tutaj... 0:23:41:Wszystko musi być zrobione|jak jedno, równoczenie... 0:23:47:Może pomoże. 0:23:51:Jeli jedno zawiedzie... 0:23:54:wszystko zawiedzie. 0:23:56:O północy jest zmiana straży|w całym budynku... 0:24:01:O północy... 0:24:03:uderzymy. 0:24:07:Nie pij tyle... 0:24:09:Czemu...|tu za to płacš. 0:24:20:Dobra...|sš w rodku. 0:24:22:Ile czasu? 0:24:24:12 minut. 0:24:27:O cholera. 0:24:31:Całe nasze życie... 0:24:34:walczylimy na tej wojnie... 0:24:35:Wierzę, że dzi wieczór|możemy jš skończyć. 0:24:38:Dzi wieczór to nie przypadek...|Nie ma przypadków. 0:24:44:Nie przyszlimy tu przypadkiem.|Nie wierzę w przypadek. 0:24:49:Kiedy widzę trzy zadania... 0:24:52:trzech kapitanów... 0:24:54:trzy statki...|nie widzę zbiegu okolicznoci... 0:24:57:Widzę opatrznoć. 0:24:59:Widzę przyczynę... 0:25:03:Wierzę, że naszym losem|jest tu być. 0:25:07:To nasze... 0:25:09:przeznaczenie. 0:25:11:Wierzę, że ta noc,|to zwieńczenie celu życia, każdego z nas. 0:25:18:Chcę cię o co prosić|ale nie wiem jak. 0:25:23:Obiecuję, że zrobię co będę mogła. 0:25:26:A jeli poproszę,|by nie wchodziła do matrixa? 0:25:30:Nie zależnie co by się działo?|Trzymać się z dala od matrixa? 0:25:35:Czemu? 0:25:45:Proszę. 0:25:48:W porzšdku. 0:25:52:Co znowu Niobe? 0:25:55:Nic nie poradzę Morfeuszu...|nie przestaję myleć... 0:25:58:a co jeli się mylisz? 0:25:59:Co jeli to wszystko... Przepowiednia...|wszystko to gówno? 0:26:03:A jutro wszyscy możemy być martwi. 0:26:07:Ale czym to się będzie różnić|od każdego innego dnia? 0:26:18:To jest wojna. 0:26:21:A my jestemy żołnierzami... 0:26:25:mierć może przyjć po nas...|w każdej chwili. 0:26:29:W każdym miejscu.|Nadchodzš. 0:26:32:Nadchodzš! 0:26:34:Nadchodzš! 0:26:40:Rozważajać alternatywę... 0:26:43:a co jeli mam rację?|Co jeli Przepowiednia mówi prawdę? 0:26:48:Co jeli jutro wojna|może się skończyć? 0:26:53:Czyż nie o to walczymy? 0:26:57:Czyż to nie warto,|za to zginšć? 0:27:01:Czas?|3 minuty. 0:27:03:Prawie na miejscu. 0:27:24:Gotowy.|Znajd resztę. 0:27:26:Niobe mam tam...|już na miejscu... 0:27:30:Co z Sorrenem. 0:27:32:Tutaj.|Sš w rodku ale... 0:27:35:Nie ruszajš się. 0:27:59:Załatwione.|Idziemy. 0:28:03:Zadzwoń do Neo. 0:28:08:Straciłem go.|Sš wewnštrz portalu. 0:28:12:Co z sieciš? 0:28:15:Wszystko nadal działa. 0:28:18:System awaryjny powinien|być wyłšczony. 0:28:23:Jezu. 0:28:26:Jak tylko otworzš te drzwi...|to koniec. 0:28:30:Nie ma chuja... 0:28:33:Co ty...|Trinity! 0:28:35:Nie będę tu stać i nic nie robić.|Nie będę patrzyć jak umierajš. 0:28:38:Trinity,|mówimy o mniej niż 5 minutach. 0:28:40:W 5 minut rozpieprzę|cały cholerny budynek. 0:28:43:Ile jeszcze?|Tutaj. 0:28:45:Dokładnie tutaj. 0:28:48:Przykro mi, ale to lepa uliczka. 0:28:53:To będzie najbrzydszy hacking|jaki robiłem. 0:28:59:Bliżej nie dam rady cię wpucić. 0:29:19:Operator.|Jestem w rodku. 0:29:21:Ruszaj się. 60 piętro. 0:29:23:Zaskoczony, że znów mnie pan widzi|znowu panie Anderson. 0:29:27:Różnica między nami jest taka,|że ja pana oczekiwałem. 0:29:32:Czego chcesz Smith? 0:29:34:Jeszcze na to nie wpadłe? 0:29:36:Wcišż używasz wszystkich mięni|poza najważniejszym? 0:29:41:Chcę dokładnie tego co ty... 0:29:44:chcę wszystkiego. 0:29:46:To wlicza kulę z tego pistoletu.|No dalej, strzelaj. 0:29:50:Najlepsze w byciu mnš jest to...|że jest mnie tak wielu. 0:30:07:Chryste...|co tu się stało do cholery? 0:30:11:Proszę się zatrzymać. 0:30:21:Jeli nie możesz nas pokonać...|przyłšcz się do nas. 0:30:27:Morfeuszu! 0:30:41:Cišgle żadnego ladu po nich. 0:30:44:Nie wiem co robiš,|ale majš jeszcze tylko 2 minuty. 0:30:58:Minuta. 0:31:07:No dalej... 0:31:12:proszę. 0:31:23:Zabić! 0:31:32:Weszli.|Nie wierzę. 0:31:51:Tak miało być. 0:31:53:Morfeuszu... 0:31:55:te drzwi... 0:31:57:zabiorš cię do domu. 0:32:07:Ty będziesz wiedział, które drzwi.|Popiesz się Neo. 0:32:16:Trinity... mam poważnš aktywnoć|w twoim kierunku. 0:33:09:Witaj Neo. 0:33:11:Kim jeste? 0:33:13:Jestem Architektem. 0:33:15:Stworzyłem matrixa. 0:33:17:Czekałem na ciebie. 0:33:19:Masz wiele pytań i chociaż proces|zmienił twojš wiadomoć... 0:33:24:wcišż pozostajesz człowiekiem. 0:33:26:Ergo, częć z moich odpowiedzi|zrozumiesz, częci nie. 0:33:29:Dlatego twoje pierwsze pytanie,|może być najoczywistsze... 0:33:33:możesz lub nie zdawać sobie sprawę,|że jest również... 0:33:36:najbardziej niezastš...
poinker