The In Laws.txt

(63 KB) Pobierz
{100}{160}Tłumaczenie: Arnold McIntosh  arny@poczta.fm
{170}{230}Synchro do releasu|The.In.Laws.DVDRiP.XViD-DEiTY|.:Maphia:.
{2718}{2775}Alexei, co słychać?
{2780}{2820}Pan Tobias.
{2828}{2865}Jak tam Olga?
{3034}{3142}Zobaczysz, że sygnatura pasuje idealnie.
{3416}{3488}To miło. Bardzo, bardzo miło.
{3537}{3583}A kiedy...
{3587}{3637}...ten twój kupiec, będzie miał pienišdze??
{3642}{3690}Powinien mieć pienišdze w cišgu tygodnia.
{3694}{3747}Masz to zakończyć w cztery dni.
{3765}{3824}Cztery dni. To niedziela.
{3838}{3895}Co miałem robić w niedzielę.
{3914}{4015}Niedziela będzie OK.| Poprawię swój terminarz. Podrzucę to.| Nie martwcie się.
{4019}{4066}Jeszcze jedno.
{4070}{4110}Jeli przyjadę do Ameryki z Olgš...
{4114}{4221}...mylisz, że możesz załatwić mi bilety|na koncert Celine Dion?
{4234}{4322}Nie tylko załatwię ci bilety,|ale zabiorę cię za kulisy.
{4326}{4401}Jeli będziemy mieli szczęcie,| to wypijesz z niš kawę, OK?
{4481}{4521}Padnij!
{5842}{5901}Dobrze, to twoi ludzie.|Zobaczymy się za cztery dni?
{6712}{6794}- Jak poszło?|- Dobrze, miałem niewielkie kłopoty.
{7883}{7909}Niele.
{7914}{7984}Kiedy zdšżyłam dwa razy skręcić, zanim wybuchło.
{8056}{8090}Głowa do góry.
{8161}{8217}- Dzięki, laleczko.|- Nie ma sprawy.
{8221}{8269}Masz gumę do żucia?
{8276}{8317}Wsad tam swój kciuk.
{8336}{8397}A więc Cherkasov chce przeprowadzić| transakcję w niedzielę.
{8402}{8454}lub jest w niedzielę.
{8474}{8565}Wiedziałem!|Nie zapomniałbym o lubie mojego jedynego syna.
{8569}{8612}Tylko będziemy musieli trochę pokombinować.
{8622}{8737}Nie myli o tym jako o problemie,|lecz jako o okazji do mylenia.
{8795}{8900}- Więc nie spotkałe się jeszcze z rodzinš panny młodej?|- Nie, trochę martwię się o to.
{8906}{8976}- Dlaczego?|- Jej ojciec. Jest doktorem.
{8980}{9069}Wiesz, jacy oni sš.|Oni mylš, że sš lepsi niż my wszyscy.
{9074}{9140}On jest prawdopodobnie neurochirurgiem lub kim w tym rodzaju.
{9144}{9214}Chcę żeby mnie wysłuchał uważnie...
{9218}{9299}...ponieważ to staje się bardzo, bardzo poważne.
{9312}{9348}W porzšdku.
{9352}{9422}Grzybica na twoich palcach, powróciła.
{9434}{9521}Czy pudrujesz sobie stopy? Smarujesz je kremem na noc?
{9526}{9549}Czasami.
{9554}{9641}A kiedy pianino spada ci na łeb to odsuwasz się "czasami"?
{9646}{9686}To tyko grzybica. Nie martwiłem się tym.
{9690}{9746}Zacznij się martwić! Zamartwianie się nic nie boli!
{9750}{9789}Dr Peyser, pańska córka przyszła.
{9830}{9869}Zaraz wrócę.
{9888}{9937}- Hej, tatusiu.|- Czeć, kochanie.
{9942}{9977}Czego chciałe?
{9992}{10064}Mortonowie przyprowadzš swoje dzieci.
{10090}{10150}- Znasz ich omiolatka, Irwina?|- Tak.
{10154}{10188}On jest fetyszystš, lubi buty..
{10192}{10255}Miałem posadzić ich obok wujka Bernie i cioci Thelmy...
{10259}{10297}...ale mylę, że to będzie problemem.
{10301}{10369}- Thelma została pobita w sklepie z butami.|- Mój Boże.
{10373}{10480}Nie możemy skazywać ich na siebie. Zamierzam |posadzić Berniego i Thelmę do 12-os. stołu.
{10484}{10525}wietnie. Jak chcesz, tato.
{10529}{10602}Tylko nie chcę już, żeby się martwił tym,| kto gdzie ma siedzieć.
{10606}{10684}Dam sobie radę. Chcę tylko żeby to był |najpiękniejszy lub na wiecie, to wszystko.
{10688}{10760}Jedynš probš Marka jest to, |aby posadzić jego rodziców przy osobnych stołach,...
{10764}{10817}...tak żeby na siebie nie patrzyli i się nie słyszeli.
{10822}{10878}- I nie zapomnij, jego ojciec przyjdzie o siódmej,| dzisiaj wieczorem.
{10882}{10973}- Tak, uwierzę, że go zobaczę.|- Mark przyrzekł, że tym razem to już na pewno.
{10977}{11069}- Dobrze, zrobię cielęcinę.|- To miłe, tato.
{11090}{11177}OK, podpiszę to, wylę faksem do nowego kucharza i| jestemy gotowi.
{11182}{11233}- Nowy kucharz?|- Tak, wiesz przecież.
{11238}{11294}Tato, zwolniłe kolejnego kucharza?
{11298}{11418}Tamci nie byli kucharzami. To był facet,| jego żona i...sałata.
{11422}{11536}OK, dobrze. Ja nie chciałam kucharza.| Chciałam tylko szeciu osób i plaży, ale...
{11540}{11634}Melissa to jest to, czego pragniesz.|To jest lub, który będziesz pamiętać.
{11640}{11681}Masz rację.
{11686}{11722}Dziękuję, tato.
{11727}{11753}Pa.
{11772}{11823}Przestań myleć o plaży.| Jest przereklamowana!
{11827}{11905}Będziesz stała przed znakiem E. Cola!|[Zakaz kšpieli, zakażona woda]
{11947}{12045}Cholera, jedynka znów się zapaliła.|Został nam jeszcze halon?
{12049}{12079}Niewiele.
{12083}{12117}Tracimy wysokoć.
{12121}{12157}Zbliżamy się do Nowej Szkocji.
{12162}{12225}- A co z Thibodoux?|- Spotkasz się z jego przedstawicielem wieczorem.
{12229}{12281}Nie mogę dzi wieczorem!.|Zaprosiłem teciów na obiad.
{12285}{12325}Już trzy razy ich olałem.
{12330}{12386}Ja mogę się z nim spotkać,| a ty możesz grać dobrego tatusia.
{12390}{12425}Nie. Nie jeste jeszcze gotowa.
{12434}{12526}- Zawsze druhna, nigdy panna młoda.|- Jak się znalazła w tym biznesie?
{12530}{12625}Nauczyłem cię wszystkiego, co wiesz.|Kiedy będziesz gotowa, będziesz mogła prowadzić.
{12630}{12736}Co wymylę na dzisiejszy wieczór.| Będę improwizował.
{12742}{12777}OK, jestemy!
{12810}{12892}SOS, SOS!|Leara Niner-Whisky-Mike zbliżamy się do Przylšdka Breton.
{13470}{13535}To jest wtedy, kiedy Melissa poszła skakać na bangee.
{13539}{13580}Ona jest taka zwariowana.
{13594}{13638}- To był mój tata?|- Nie.
{13642}{13696}Twój ojciec wydaje się być| bardzo zajęty.
{13706}{13785}Nie miałam pojęcia, że sprzedawanie maszyn Xeroxa| wymaga tyle czasu.
{13789}{13858}Och, to ciężka robota.| Tak. Ale on to kocha.
{13862}{13917}Chcę co ogłosić!
{13922}{14069}Folia na cielęcinie jest teraz laminatem!|To jest jak plastikowa kurtka.
{14076}{14153}On zwykle nie gotuje.|Nie może wytrzymać napięcia.
{14168}{14228}Chciałbym tylko wiedzieć,| którego dnia będziemy jeć!
{14240}{14280}Już jest.
{14304}{14348}No to idziemy.
{14383}{14437}Tak mi przykro! Tak mi przykro!
{14442}{14561}Bardzo przepraszam! Kłopoty z silnikiem.|Mea culpa! Mea culpa do dziesištej potęgi...
{14565}{14596}To ty jeste Katherine?
{14600}{14679}Och, mój Boże! Mark mówił, że jeste piękna,| ale nie powiedział, że aż tak.
{14683}{14737}- Chod tu. Chod tu.|- Och, dziękuję.
{14782}{14819}Czeć, licznotko. Jak się masz?
{14823}{14912}Och, dobrze cię widzieć.| Hej, stary. Przepraszam, interesy.
{14916}{14974}- Jest tutaj?|- Nie. Będzie w próbnym obiedzie.
{14978}{15009}OK, dobrze.
{15014}{15073}No, macie piękny dom.
{15105}{15152}Co tak pachnie? Cielęcina?
{15156}{15217}Zjedlimy cielęcinę, godzinę temu.
{15235}{15306}Och, to musi być doktor.
{15310}{15349}- Chod tu.|- W porzšdku.
{15353}{15422}- Och, chod tu. Dawaj.|- Nie, nie lubię tego.
{15505}{15601}Dobrze, dziękuję, Jer.| Nie potrzebuję twojego zegarka.| Mam własny, włanie tutaj.
{15606}{15663}O czym ty mówisz?
{15704}{15753}Jak to zrobiłe?
{15925}{16013}- Kocham magiczne sztuczki!|- To cudowne.
{16040}{16106}Trochę przełamuje lody, co?|Zacznijmy tš imprezę!
{16157}{16201}W porzšdku. To bardzo zabawne.
{16206}{16256}Tato, zwrócisz mu zegarek?
{16260}{16349}Oczywicie! Tylko le się czuję,| że spóniłem się na imprezę...
{16353}{16425}i muszę jako się odpłacić, OK?
{16437}{16510}Jer, Kathy, co najbardziej lubicie?| Kuchnię narodowš?
{16532}{16568}Narodowš?
{16699}{16779}W tym miejscu, zrobiš potrawę| nawet z twoich skarpetek.
{16788}{16857}Spotkamy się w rodku, OK? |Tato, mogę z tobš pogadać?
{17020}{17081}- Pies wyglšda na wieżego.|- Zrelaksuj się, kochanie.
{17086}{17126}Po co ta gadka, że jeste sprzedawcš...
{17130}{17185}- Działa??|- Tylko wyluzuj.
{17190}{17245}Tak, OK, rozumiem. Dzięki.
{17360}{17430}Dobry wieczór i witam w Quan Lee.| Stolik dla pięciorga?
{17434}{17520}- Czy wszystkie miejsca będš dzi zajęte?|- Spodziewamy się tego w każdej chwili,| proszę pana.
{17754}{17834}to jest Quan Lee.| Jest włacicielem tego lokalu.
{17948}{18047}Quan Lee i ja robilimy razem |kopiarkowe interesy w Wietnamie, prawda?
{18051}{18115}Katherine, dlaczego tu nie usišdziesz?
{18233}{18341}On miał kopiarkę, której wylot| zadusił się pogniecionym papierem.
{18491}{18533}A ja rozwaliłem kopiarkę.
{18558}{18606}Och, tata zawsze opowiada wietne historie.
{18910}{18973}Smakuje jak piwo, ale niele przywala.
{19034}{19070}Hm, jaki facet kręci się tutaj.
{19074}{19166}Interpol cigał go po całej| Pradze dzi rano. Wieczorem ma się |spotkać z amerykańskim kontaktem..
{19288}{19389}- Czy bylicie kiedykolwiek w Wietnamie?|- Nie, ale słyszelimy, że jest tam licznie.
{19393}{19444}Jerry nie lubi się przenosić.
{19448}{19537}Dostał napadu paniki, |podczas oglšdania reklamy linii lotniczych.
{19542}{19609}Kochanie, nie miałem napadu paniki.
{19613}{19721}I jeli się nie mylę, ta linia lotnicza| już nie istnieje, dziękuję ci bardzo!
{19726}{19832}Jer, jestem taki jak ty. |Lubię wszystko kontrolować. Być u steru.
{19837}{19893}W takim wypadku módl się,| że nie jeste pasażerem.
{19922}{19968}Mark nie lubi sposobu, w jaki prowadzę.
{19972}{20049}Czy się mylę? Uważałem wiatła drogowe| za rodzaj sugestii.
{20054}{20116}W tym przypadku się myliłe.
{20157}{20200}- Kto to?|- Który?
{20204}{20250}- Facet po lewej.|- Chwilkę.
{20384}{20433}Masz go?
{20516}{20562}Nie mam jego ID.
{20566}{20609}Może jest głęboko zakonspirowany.
{20613}{20653}Menu.
{20668}{20715}"JESTE NIEZŁY"
{20723}{20794}Czy mam przynieć jaki przedłużacz ršk,| panie Steve?
{20798}{20848}Nie, dziękuję. Tylko się...
{20852}{20901}rozcišgam.
{20981}{21054}Prosimy...|specjalnoć zakładu.
{21058}{21097}Doskonale.
{21193}{21265}Bardzo pikantne!|Pozwól, że sprawdzę czy zrobiš to dobrze.
{21269}{21357}Cokolwiek ostrego przyniesiesz,| przynie także łagodne.
{21388}{21413}Lub jajka!
{21555}{21612}Możemy wstrzymać to jeszcze przez dwie godziny?
{21624}{21713}Muszę ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin