Opracowanie, Fromm, mężczyzna - kobieta.doc

(29 KB) Pobierz

Fromm, E. Mężczyzna – kobieta - streszczenie

Fromm podejmuje problem trudności w relacjach między kobietami i mężczyznami.  Jednak dla niego nie są one warunkowane przez płeć, ponieważ wszyscy jesteśmy przede wszystkim ludźmi. Problemy często nie są następstwem  różnic płciowych, a specyfiki relacji międzyludzkiej.

Twierdzi, że relacje między płciami to stosunki między grupą pokonanych i zwycięzców (bierze pod uwagę całe 5 tys. lat w historii ludzkości). Mimo równouprawnienia kobiety nie mają jeszcze takiego statusu jak mężczyźni. Jest to przejawem zwyciężenia kobiet i kultury matriarchalnej przez mężczyzn. Symboliczne wyrażenie w Biblii – grzech pierworodny Ewy, jako powód do ustanowienia kultury patriarchalnej. Obecnie - kres patriarchatu, ale jeszcze nie równość.

Autor poddaje krytyce patriarchalne przekonania na temat kobiet, np. że to mężczyźni są dużo bardziej próżni, niż kobiety, którym zwykło się przypisywać „z natury” tę cechę. Podobnie z mitem o większej wytrzymałości mężczyzn. Takie przekonania potrzebne były, aby utrzymać „w ryzach” grupę pokonaną i utwierdzić swoje prawa do dominacji.

Podkreśla także, że nie można utożsamiać równości z brakiem różnic. Mimo, ze liberałowie twierdząc w ten sposób chcieli dobrze, wychodziło to zwykle na odwrót. Takie całkowite negowanie różnic może być krzywdzące dla obu płci. Z tego powodu obecnie kobiety chcą na siłę upodobnić się do mężczyzn i stać się dokładnie takimi jak oni (stereotypowo). Fromm stoi na stanowisku, że rzeczywiste  cechy charakterystyczne dla danej płci będziemy mogli poznać wtedy, gdy obie będą mogły spotkać się na równi. Uważa także, że ważniejsze niż płeć są cechy danej osoby. Przez to np. wrażliwy mężczyzna ma ciężko, ponieważ kultura nakazuje mu powstrzymywać łzy, a zdaniem Fromma każdy powinien mieć możliwość bycia sobą. Schematy są bardzo ograniczające.

„… musimy zapomnieć o międzypłciowych różnicach, jeśli chcemy je poznać. Musimy żyć spontanicznie i pełną piersią jako istoty ludzkie. Ten cytat jest najlepszym podsumowaniem ducha całego tekstu Fromma.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin