00:00:05:Oddychajcie! 00:00:07:Szybko! Na prawo. 00:00:29:Zachariasz. 00:00:39:Zbierzcie wszystkich walcz�cych.|Migiem. 00:00:47:Poprawi�em pa�ski b��d. 00:00:51:Nie by�o dzi� zabitych. 00:00:53:To nie b��d... 00:00:55:Teraz nie ma b��du.|Przyw�dcy schwytani? 00:00:59:Jeszcze nie. 00:01:01:�adnego t�umaczenia,|czekam na w�a�ciw� odpowied�. 00:01:04:"Tak, schwytani, zlikwidowani". 00:01:14:Mam polecenie od Himmlera. 00:01:16:Przejmuj� kontrol� nad sytuacj�. 00:01:19:Chce pan us�ysze�|opini� Reichsfuhrera? 00:01:23:Naturalnie. 00:01:25:Jako mi�o�nik Wagnera, stwierdzi�,|�e uwertur� poprowadzi� pan �wietnie. 00:01:32:Zw�aszcza w por�wnaniu|do von Sammerna. 00:01:35:Doda�: 00:01:36:"Niech pan gra dalej, maestro.|Fuhrer i ja nie zapomnimy o panu". 00:01:43:Londyn otrzyma� informacje o masowych|mordach 00:01:48:dokonywanych w Polsce na ludno�ci|�ydowskiej przez Niemc�w. 00:01:52:Polski kurier pewno do nich dotar�.|Inaczej nie mogliby o tym wiedzie�. 00:01:57:Je�li alianci b�d� bombardowa� obozy|czy sam� Warszaw�, to mamy szans�. 00:02:02:- Tak my�lisz?|- Na pewno. 00:02:05:To morderca! 00:02:06:Parszywy dra�. 00:02:09:Zostawcie go. 00:02:10:- Zmusza� dzieci wsiada� do poci�gu.|- Zabij� go w�asnymi r�kami. 00:02:15:Jest teraz powsta�cem.|Walczy za was. 00:02:22:Maj� racj�. Robi�em to. 00:02:26:Wiem o tym. 00:02:29:Pos�uchaj. 00:02:31:Nie czas na przesz�o��,|musimy zajmowa� si� przysz�o�ci�. 00:02:39:Bro� nie nadesz�a. 00:02:41:Kazik!|Nasz� dostaw� przej�li Niemcy. 00:02:44:Niedziela wielkanocna 1943 00:02:47:I odkryli tunel pod Muranowsk�.|Jest spalony. 00:02:53:Dzi� Wielkanoc. 00:02:55:Tosiu, przewietrzysz si�. 00:02:57:Zaniesiesz ten dynamit Mordechajowi.|Powsta�cy musz� go dosta�. 00:03:22:Do ty�u, wszyscy! 00:03:59:Niedzielny spacerek,|�ydowska suko? 00:04:02:Nie b�dziemy chodzi�|za tob� ca�y dzie�. 00:04:05:3000z�. Albo idziemy na Gestapo. 00:04:12:Dobrze, chod�my. 00:04:14:Chc� zobaczy� ten pokoik. 00:04:18:Jaki pokoik? 00:04:19:Gdzie Gestapo czeka na takie kanalie,|kt�re sp�dzaj� im swoich rodak�w. 00:04:27:Wiedz�,|jak traktowa� takich �obuz�w. 00:04:31:Chod�my. 00:04:38:Biegnijcie, ja ich zatrzymam. 00:05:15:Drabin�. 00:05:27:�wietny strzelec. 00:05:29:M�wi� na nich spadochroniarze albo|baloniarze. 00:05:32:Robi� zawody, kto wi�cej razy|trafi takiego w powietrzu. 00:05:39:Film z tej operacji b�dzie bezcenny 00:05:42:dla przysz�ych historyk�w Rzeszy. 00:05:45:I jako materia� pokazowy dla SS. 00:05:49:�ywy dokument po�wi�ce�, jakie rasy|nordyckie 00:05:54:kosztowa�o pozbycie si�|�yd�w z Europy i �wiata. 00:05:58:Wszystkie wyj�cia zablokowane. 00:06:01:Musimy st�d wyj��. 00:06:02:Jak?|Powystrzelaj� nas jak kaczki. 00:06:06:P�jd� pierwszy.|�ci�gn� ich uwag�. 00:06:10:Co ty gadasz? 00:06:13:Kiedy� spyta�e�, czy mo�na zachowa�|kodeks moralny w niemoralnym �wiecie. 00:06:21:To moja odpowied�. 00:08:25:- "Raj".|- "Utracony". 00:08:28:Za mn�! 00:08:30:Julian, pilnuj ty��w. 00:08:36:Stop, to ja, Kazik. 00:08:38:Szybko. 00:08:39:Za mn�, Dewora, Zachariasz. 00:08:43:T�dy. 00:09:32:�yd wzgl�dno�ci, Albert Einstein. 00:09:34:Nienawi�� do Niemiec skrywa za m�tn�|pseudonauk�. 00:09:39:Sztuka propagandy nie cieszy si�|zrozumieniem? 00:09:43:Ma by� prosta. 00:09:44:Powtarzana wiele razy, a� zacznie|�y� w�asnym �yciem. 00:09:48:I staje si� prawd�. 00:09:51:Nie my jedni wykorzystujemy film|na wojnie. 00:09:55:Alianci wynaj�li Franka Capr� do tego. 00:09:58:Kto to taki? 00:10:01:Znany filmowiec z Hollywood. 00:10:04:Zbyt soczysty, jak dla mnie,|ale �wietny fachowiec. 00:10:09:Amerykanie nie palili si� do wojny,|wi�c wzi�to go, �eby 00:10:12:spopularyzowa� t� my�l. 00:10:16:Gorzej, �e ukrad� nasz film i u�y� go,|by si� z nas na�miewa�. 00:10:21:Jak m�wi�, wszystko zale�y, gdzie stoi|kamera i kto opowiada histori�. 00:10:31:To nie aryjskie kobiety z mego|rodzinnego Detmold. 00:10:36:To strzelaj�ce akrobatki,|walcz�ce demony, amazonki. 00:10:43:Nie wierz�, �e �yd�wki rzucaj� urok 00:10:47:na Aryjczyk�w. 00:10:49:Ta jest pe�na wyrazu. 00:11:06:Uwa�aj na koszyk. 00:11:08:- Nic ci nie jest? Pom�c ci?|- Nie, w porz�dku. 00:11:11:Co przynios�a�? 00:11:13:Dynamit. 00:11:14:Cudownie. 00:11:18:Rozumie pan, �e 00:11:20:problem jest niezwykle skomplikowany. 00:11:24:Naturalnie. 00:11:26:W Armii Krajowej i w Londynie s�|ludzie, kt�rzy przekazywanie wam broni 00:11:32:uwa�aj� za bezcelowe, za|marnotrawienie ograniczonych �rodk�w. 00:11:40:A je�li �ydowskie powstanie si�|rozprzestrzeni? 00:11:43:Polskie podziemie nie jest w stanie|przyj�� uderzenia si� niemieckich. 00:11:47:Nast�pi�aby rze� tysi�cy Polak�w. 00:11:51:My te� jeste�my obywatelami polskimi. 00:11:54:Mo�e ci ludzie s� wdzi�czni Niemcom,|�e oczyszczaj� kraj z � yd�w? 00:12:01:Modl� si� do Boga, by wzni�s� si� pan|ponad to. 00:12:04:Problem jest z�o�ony. 00:12:07:By� mo�e, pu�kowniku, ale nasz wyb�r|jest prosty. 00:12:12:Powiem wi�cej, my nie mamy wyboru. 00:12:18:Musimy mie� bro�. 00:12:21:Materia�y wybuchowe. 00:12:23:Co� wi�cej ni� w�asne pi�ci, ceg�y|i niez�omn� wol�. 00:12:31:Natychmiast. 00:12:34:Nie chcecie ryzykowa�. 00:12:37:Je�li zaniechacie dzia�a�, 00:12:39:nasza krew b�dzie na waszych r�kach. 00:12:57:Mamo! 00:13:23:Mamo! 00:13:30:R�ce do g�ry! 00:13:37:R�ce do g�ry! 00:13:41:R�ce do g�ry! 00:14:12:Pa�ski plan wygl�da rozs�dnie. 00:14:15:Raporty wskazuj�,|�e wszystko idzie dobrze. 00:14:20:- Ale nie idzie.|- Panie generale... 00:14:24:Wkr�tce �ydowska dzielnica Warszawy|przestanie istnie�. 00:14:28:Ka�dy budynek zr�wnamy z ziemi�.|Zetrzemy w py� to robactwo. 00:14:35:Wkr�tce? 00:14:37:Ta garstka bandyt�w opiera si� nam|d�u�ej ni� ca�a Polska. 00:14:43:To "wkr�tce" d�ugo trwa. 00:14:47:Pa�skie i moje zadanie by�oby|�atwiejsze, 00:14:50:gdyby raporty by�y mniej|optymistyczne, a straty w ludziach 00:14:58:mniejsze. 00:15:01:M�wi�c wprost. 00:15:05:Reszta jest bezpieczna, za mn�. 00:15:07:Na Mi�ej 18 jest schron. 00:15:30:- To bojownicy?|- Tak. 00:15:32:Przechod�cie. 00:16:15:Szmul Asher,|Mordechaj Anielewicz. 00:16:20:S�ysza�em o tobie i twojej grupie. 00:16:23:Poka�� wam moje piwniczne imperium. 00:16:28:Auschwitz, Treblinka, Sobib�r. 00:16:35:Tam jest Mauthausen. 00:16:39:Mamy bie��c� wod�, elektryczno��. 00:16:45:Za gor�co, a py� jest fatalny|dla mojej alergii. 00:16:52:Chod�cie, co� wam poka��. 00:16:55:Jest pi�� wej�� i pi�� wyj��.|Przydaj� mi si� w �yciu. 00:17:02:T�dy. 00:17:06:Kto wygrywa? 00:17:10:Wszystko, co mam, nale�y do was. 00:17:15:No, mo�e nie wszystko. 00:17:38:Tuwia si� nie przedar�a|na tamt� stron�. 00:17:40:- Ja p�jd�.|- Nie, wylecz najpierw kostk�. 00:17:44:Ty p�jdziesz i we� Zygmunta. 00:17:50:�wietnie. Tuwii si� nie uda�o,|niech idzie Kazik. 00:17:54:- Dlaczego nam ma si� uda�?|- P�jdziesz przez tunel. 00:17:58:- Jaki tunel?|- Pod Muranowsk�. 00:18:01:Do specjalnych cel�w. Pytanie tylko,|czy jest bezpieczny. 00:18:06:To dobre pytanie. 00:18:09:Trzeba zaryzykowa�. 00:18:11:Je�li Icchak zdoby� zaopatrzenie|i bro�, jeszcze troch� wytrzymamy. 00:18:15:Ale i tak trzeba znale�� jak�� drog�|z i do getta. 00:18:19:Gramy ze Stroopem w kotka i myszk�.|Do czasu. 00:18:24:Wczoraj szukali�my drogi do Palestyny. 00:18:29:Dzi� szukamy drogi|na drug� stron� ulicy. 00:18:33:Nasz �wiat bardzo si� skurczy�. 00:18:38:Powodzenia. 00:18:45:Id�. Jestem z ciebie dumna. 00:18:48:I ty b�d� dumny. 00:19:10:�ywia i Marek zbior� oddzia� 00:19:14:i spr�buj� znale��|wyj�cie z getta kana�ami. 00:19:20:B�dzie to trudne, mo�e niemo�liwe. 00:19:24:Labirynt kana��w jest d�ugi i zawi�y. 00:19:29:Kto zechce wyj��, to mo�e.|Kto zechce zosta�, zostanie. 00:19:37:Mo�e uda si� nawi�za� kontakt z le�n�|partyzantk� i kontynuowa� walk�. 00:19:45:Mo�e nie. 00:19:48:Wszystkiemu, co dot�d robili�my,|przy�wieca� jeden cel, mie� wyb�r 00:19:57:jak umrze�. 00:20:00:Czy stanie si� to tu, w dusznym|schronie, czy gdzie indziej. Nie wiem. 00:20:08:Ale zapewniam was. 00:20:13:Duch naszej �mierci... 00:20:19:Duch naszej �mierci... 00:20:21:ukszta�tuje dusz� nowego pokolenia. 00:20:26:Nowego narodu �yd�w. 00:20:32:�yczmy powodzenia �ywii i Markowi. 00:20:37:Do zaj��. 00:20:46:- Wasz widok to balsam na chore oczy.|- Tw�j te�. 00:20:53:A Julian? 00:20:59:To nasz najlepszy strzelec. 00:21:04:Nie, Kazik, w porz�dku. 00:21:18:Co� jest nie w porz�dku. 00:21:20:Co? 00:21:22:Walka przygas�a.|Atakuj� tylko noc�. 00:21:26:Przyczaili si�. 00:21:29:Z informacji Gestapo wiemy, gdzie jest|schron dow�dztwa, chyba si� nie myl�. 00:21:33:To dobra wiadomo��. 00:21:37:Zbyt dobra. Zbyt prosta. 00:21:42:- Z kostk� lepiej?|- Tak. 00:21:45:Mo�esz i�� z innymi, decyduj. 00:21:48:Wol� zosta�, walczy� z tob� i Arim,|je�li mo�na. 00:21:52:Dobrze. 00:22:00:Gdzie ci kanalarze? 00:22:03:Nie wiem. Dostali pieni�dze, �eby nas|przeprowadzi�, ale si� nie zjawili. 00:22:11:Idziemy. Tu robi si� gor�co. 00:22:13:W nocy wracamy do getta. Kana�ami|albo przez mur. 00:22:18:Zwariowa�e�? Bez planu zginiemy. 00:22:21:Tak jak i nasi, je�li ich stamt�d nie|wyprowadzimy. 00:22:24:Powystrzelaj� nas. 00:22:25:- Ja id�.|- Jak chcesz ich wyprowadzi�? 00:22:28:Idziesz ze mn� czy nie? 00:22:30:Nie bez polskiego przewodnika,|kt�ry zna kana�y. 00:22:35:Widzisz tu takiego? 00:22:37:Widzisz? 00:22:39:Nie mamy przewodnika. 00:22:44:Idziesz czy nie? 00:22:46:Ja id�. 00:22:48:Nie liczcie, �e b�d� ni�s� trumny|na waszym pogrzebie. 00:23:00:P�jd�, ale on ma racje. 00:23:05:Mo�e jutro spr�bowa� jeszcze|z Polakami? 00:23:08:- Nie mo�na na nich polega�.|- Nikt inny nas nie przeprowadzi. 00:23:14:Kana� skr�ca tu w lewo,|miejmy nadziej�, �e to dobrze. 00:23:22:B�d� was os�ania�. 00:23:25:Id�cie, zanim si� rozmy�licie. 00:23:28:Wr�cimy. 00:23:32:Do zobaczenia. 00:23:37:Trzymaj si�. 00:23:44:- Szybciej, ju� si� pan napi�.|- Idziemy. 00:23:55:Powiedz im, niech nie trac� ducha. 00:24:10:T�dy. 00:24:24:Co jest? 00:24:28:Mia�am zupe�ni...
poinker