wyk_1-2.pdf

(1085 KB) Pobierz
D. Kosiorowski – w ykład 1-2
2006
Początki statystyki
Termin statystyka w yw odzi się od łacińskiego słow a
status, które oznacza państw o. T erm in stw orzono w
X V III w ieku dla określenia „grom adzenia, przetw arzania i
w ykorzystyw ania danych przez państw o.
P oczątków statystyki m ożna upatryw ać w znakach na
ścianach jaskiń człow ieka pierw otnego, które ułatw iały
rachubę bydła i innego dobytku. W iadom o, że ok. 2000
lat p.n.e. prow adzono w C hinach spisy ludności.
C zw arta księga S tarego T estam entu, K sięga Liczb,
zawiera informacje o dawnych spisach ludności
przeprow adzanych około 1500 r. p.n.e. oraz instrukcje
dla M ojżesza jak spisyw ać izraelskich w ojow ników .
Za prekursora wykorzystania statystyki w podejmowaniu
decyzji ekonom icznych uw aża się londyńskiego kupca
Johna Graunta (1620-1674), który po przean alizowaniu
m iejskich statystyk zgonów w yciągnał użyteczne w nioski
dotyczące stóp śm iertelnosci z pow odu różnych chorób,
stopy przyrostu liczby ludności w Londynie.
1 | strona
800222167.008.png 800222167.009.png
 
D. Kosiorowski – w ykład 1-2
2006
Za prekursora wykorzystania rachunku
praw dopodobienstw a w statystyce uw aża się
belgijskiego matematyka Adolphe Queleta (1796–1874).
Q uelet zbierał dane dotyczące społeczeństw a
francuskiego i określał rozkłady częstości różnych cech
w kategoriach rozkładu norm alnego, który nazyw ał
prawem przyczyn przypadkowych ”. W 1844 roku
w ykorzystując rozkład norm alny w zrostu m ężczyzn
oszacow ał zasięg uchylania się od poboru do w ojska w e
Francji. Q uelet starał się, aby statystyka została uznana
za narzędzie doskonalenia społeczeństw a. P ojęcia
ekonomii jak produkt narodowy brutto, tempo wzrostu,
przyrost ludności zostały stw orzone przez niego i jego
w spółpracow ników .
S tatystykę uznano za naukę z chw ilą jej w łączenia jako
sekcji do Brytyjskiego Stowarzyszenia Postępu N auki,
K rólew skie T ow arzystw o S tatystyczne założono w roku
1834. P rzez statystykę rozum iano w ów czas „ fakty
odnoszące się do ludzi, m ożliw e do przedstaw ienia w
postaci liczb, w w ystarczajaco zw ielokrotnionej ilości,
sygnalizujące praw a ogólne ”.
W spółcześnie przez statystykę rozum ie się naukę o
interpretowaniu i metodach wydobywania informacji z
danych w celach decyzyjnych, naukę o m ądrym
podejm ow aniu decyzji w w arunkach niepew ności .
2 | strona
800222167.010.png 800222167.001.png
 
D. Kosiorowski – w ykład 1-2
2006
N iepew ność poskram iana jest w edług schem atu:
wiedza niepewna
+
w iedza o rozm iarach niepew ności
=
w iedza użyteczna
Zamiast form ułow ać stw ierdzenia typu „ wprowadzenie
ulgi podatkow ej zm niejszy stopę bezrobocia” m ów im y
„istnieje 80% szans na to, że w prow adzenie ulgi
podatkow ej zm niejszy stopę bezrobocia i 20% szans na
to że, jej nie zm niejszy”.
3 | strona
800222167.002.png 800222167.003.png
 
D. Kosiorowski – w ykład 1-2
2006
Podstaw ow e pojęcia statystyki
P rzez w iele lat statystykę dzielono n a tzw. statystykę
opisow ą i statystyke teoretyczną – dwie dyscypliny o
odmiennych metodologiach. Za cel statystyki opisowej
uznaw ano podanie zw iezłego opisu określonego zbioru
danych w term inach tzw . „statystyk opisow ych” : miar
położenia i rozproszenia, przedstawianie
charakterystycznych cech zbioru danych w postaci
w ykresów jak histogram y, diagram y itd. W statystyce
opisow ej nie czyniono odw ołań do m echanizm ów
stochastycznych generujących dane. S tatystyki opisow e
używ ano do porów nyw ania różnych zbiorów da nych,
zalecano w ybór różnych statystyk w zale żnosci od
zbioru danych i pytań , na które starano się
odpow iedzieć.
W statystyce teoretycznej także starano się
przedstaw iać zw ięzły opis danych , ale w odniesieniu do
konkretnej rodziny (m odelu) rozkładów
prawdopodobieństw a generujacych dane. W statystyce
teoretycznej sposób o pisu danych zależy od m odelu
probabilistycznego generujacego dane. Rozkładów
praw dopodobieństw a statystyk opisow ych używ a się do
w nioskow ania o nieznanych param etrach rozkładów .
Obecnie przez statystykę jako naukę na ogół rozum ie
się statystykę m atem atyczną zajm ującą się
opisyw aniem i analizą zjaw isk m asow ych przy u życiu
m etod rachunku praw dopodobieństw a.
4 | strona
800222167.004.png 800222167.005.png
 
D. Kosiorowski – w ykład 1-2
2006
R ozw ażm y zbiór X złożony z elem entów podlegających
badaniu ze w zględu na jedna albo w ięcej cech. Z biór X
m ający przynajm niej jedną w łaściw ość (cechę) w spólną
dla w szystkich jego elem entów kw alifikujacą je do tego
zbioru oraz przynajm niej jedną w łaściw ość, ze w zględu
na którą elem enty tego zbioru m ogą się różnić m iędzy
sobą, nazyw am y populacją albo zbiorow ością
generalną .
Przykłady :
a) P opulacja m ieszkańców K rakow a badana ze
w zględu na w ielkość w ydatków na żyw ność.
b) P opulacja klientów sklepu A B C badana ze w zględu
na wiek.
c) P opulacja czytających te słow a badana ze w zględu
na kolor oczu.
M ożna badać w szystkie elem enty zbioru X bądź i ch
część. P ierw szy typ badań nazyw am y badaniem
kompletnym , drugi typ badaniem częściow ym .
S tatystyka zajm uje się drugim typem badań, gdyż jej
głów nym celem jest w nioskow anie o w łaściw ościach
zbioru X , na podstawie inform acji o tych w łaściw ościach
elem entów pew nego skończonego podzbioru zbioru X .
5 | strona
800222167.006.png 800222167.007.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin