White Collar [3x14] Pulling Strings.txt

(38 KB) Pobierz
{65}{138}- Co tak wczenie?|- Usnęli mojš ławkę w parku.
{139}{186}Ja to mam szczęcie...|Co tam masz?
{187}{236}Nic.|Stšd mój smutek.
{237}{327}Ira powiedział, że przegapilimy szansę|na zwinięcie obrazu Sargenta.
{328}{402}- Przecież on nie mówi.|- Potrafi wskazać.
{403}{425}Do czego zmierzasz?
{426}{521}Jestemy oszustami, nacišgaczami,|hochsztaplerami, macherami.
{522}{610}- Cišgle musimy ćwiczyć.|- "Macherami"?
{611}{669}Widzisz?|Już gadam jak dinozaur.
{670}{769}Wiem, że musisz się zachowywać,|aż do twojego przesłuchania,
{770}{832}ale zaczynasz tłumić|moje pierwotne instynkty.
{833}{920}Chyba parę tygodni więcej|cię nie zbawi, Winozaurusie.
{921}{982}Dobrze.|Parę tygodni.
{983}{1041}Co jeli zmieniš twój wyrok?|Mylałe o tym?
{1042}{1070}Jak zdejmš mój nadajnik?
{1071}{1177}I znów będziesz mógłby chodzić|po Manhattanie jako wolny człowiek.
{1178}{1255}- Mógłbym znaleć pracę?|- Pracę? Serio?
{1256}{1309}Każdy pragnie|zatrudnić skazańca.
{1310}{1374}Zielony strój wonego|będzie ci pasował.
{1375}{1431}Mylałem o firmach|pracujšcymi nad zabezpieczeniami
{1432}{1486}albo o konsultacjach w FBI.
{1487}{1579}- rednia krajowa i emeryturka.|- Wrogów trzeba trzymać blisko.
{1580}{1673}Zaczniesz od 45 tysięcy rocznie.|Nawet na krawaty ci nie starczy.
{1674}{1776}Więc będziemy musieli|zwiększyć moje dochody.
{1803}{1862}Przez ten weekend|będę dla was jak martwy.
{1863}{1900}Nie piszcie maili, nie dzwońcie.
{1901}{1945}Nawet nie mylcie|o zadzwonieniu.
{1946}{2000}Nawet nie pomylcie|o pomyle zadzwonienia.
{2001}{2066}Chyba, że kto umrze|albo Neal co zrobi.
{2067}{2112}Nawet nie dzwońcie|jak kto umrze.
{2113}{2208}Trupem to jak mogę zostać.|Idę z Christie kupić piercionki.
{2209}{2226}Czy to oznacza...
{2227}{2280}A teraz w Nowym Jorku|można rejestrować zwišzki partnerskie...
{2281}{2356}Tak, Christie mi się owiadczyła.
{2357}{2420}Zaręczyła się.|Gratulacje!
{2421}{2473}Gratulacje, Agentko Berrigan.
{2474}{2533}Idcie kupić te piercionki.|Jones zajmie się Nealem.
{2534}{2578}Nie, nie, to jest ważne.
{2579}{2635}Nie pozwól, żeby Caffrey|ukradł waszš chwilę.
{2636}{2688}Chcę pomóc z Nealem.
{2689}{2729}Naciskam jš, żeby się tak|szybko nie żenić.
{2730}{2778}Sprawy toczš się szybciej,|niż bym tego chciała.
{2779}{2838}- Rozumiem.|- Też to przeżywałem.
{2839}{2927}Bawcie się dobrze|pilnujšc Neala.
{3007}{3055}Czemu mi się wydaje,|że rozmawialicie o mnie?
{3056}{3107}Nie wszystko dotyczy ciebie.
{3108}{3227}- Diana i Christie się zaręczyły.|- Gratulacje, kiedy lub?
{3247}{3313}No co?|Domylam się, że jestem zaporszony.
{3314}{3353}Chod ze mnš.
{3354}{3406}- Nie zaprosisz mnie?|- Wyluzuj.
{3407}{3438}Jakie masz plany na weekend?
{3439}{3498}Mozzie spotyka się|z artystkš ulicznš Mis Rule.
{3499}{3560}Weszła do Metropolitan Opery|i powiesiła swoje...
{3561}{3610}- Brzmi wietnie, ale jeste zajęty.|- Naprawdę?
{3611}{3655}Wła, pogadamy.
{3656}{3699}Ja będę mówił,|a ty będziesz słuchał.
{3700}{3785}- Ale to Mis Rule.|- Odpuć jš.
{3824}{3865}W ten weekend|będę zbyt zajęty,
{3866}{3904}żeby pilnować,|żeby się nie nudził.
{3905}{3960}Urodziny Elizabeth.
{3961}{4031}- Potrzebujesz czasu, żeby kupić prezent?|- Nie tym razem.
{4032}{4094}Uroczy Neal Caffrey|będzie musiał pomóc gdzie indziej.
{4095}{4151}Wszystko już zaplanowałe.|Co jej kupiłe?
{4152}{4226}Wysłałem nasze stare zdjęcia|i film z wesela,
{4227}{4335}- żeby to profesjonalnie zmontowali.|- Brzmi niele.
{4336}{4386}Zamówiłem z wszystkimi bajerami.
{4387}{4441}Przyjdzie w pięknej,|obitej satynš ksišżce.
{4442}{4483}I przylatujš jej rodzice.
{4484}{4547}- Teciowie wpadajš?|- Tak.
{4548}{4582}Nie wyglšdasz na zadowolonego.
{4583}{4615}- Nie?|- Nie.
{4616}{4657}Przez cały tydzień|będę słuchał teciowej
{4658}{4694}jak piewa motyw z "Bad Boys".
{4695}{4751}- Musisz mi jš przedstawić.|- Nie ma mowy.
{4752}{4792}Póniej będziesz to wykorzystywał.
{4793}{4820}- Ale ja...|- Nie.
{4821}{4901}Będziesz pracował|nad skradzionym Stradivariusem z opery.
{4902}{4989}- Lubisz takie rzeczy.|- To nie jest zwykła "rzecz".
{4990}{5081}Antonio Stradivari tworzył|najpiękniejsze skrzypce na wiecie.
{5082}{5118}Zostało tylko 650 egzemplarzy.
{5119}{5195}Wiedziałem, że się temu|nie oprzesz.
{5196}{5238}Kto prowadzi sprawę?
{5239}{5335}Zanim ci powiem, przypomnę ci,|że zbliża się twoje przesłuchanie,
{5336}{5451}więc wykorzystaj tę szansę,|żeby zaimponować mnie, Dianie i Jonesowi,
{5452}{5509}swojš dojrzałociš i powcišgliwociš.
{5510}{5572}Co zrobiłe?
{5688}{5759}Wypożyczasz mnie|mojej byłe dziewczynie?
{5760}{5861}Kiedy nam pomogła,|a teraz potrzebuje pomocy.
{5862}{5940}Idziemy.|I umiechaj się.
{6123}{6171}Już się dogadujecie.
{6172}{6238}- Przypilnujesz go?|- Ja tu dowodzę.
{6239}{6296}Dobrze.|Wszystko gotowe.
{6297}{6332}Bawcie się dobrze, dzieciaki.
{6333}{6395}- Chwila, gdzie ty idziesz?|- Sara cię wprowadzi.
{6396}{6462}Ona tu dowodzi.
{6472}{6524}Poznaj naszego podejrzanego.|Bryan McKenzie.
{6525}{6576}McKenzie, gdzie słyszałem|to nazwisko.
{6577}{6587}Ode mnie.
{6588}{6650}Jest wicedyrektorem oddziału|Sterling Bosch w Nowym Jorku.
{6651}{6717}Podejrzewasz, że twój szef|ukradł Stradivariusa?
{6718}{6826}Jest zajęty nawišzywaniem kontaktów|i poszerzaniem działalnoci firmy.
{6827}{6914}Nie pracuje już w teranie,|ale zajšł się sprawš Stradivariusa.
{6915}{6968}Tuż po tym skrzypce zniknęły.|Co tu nie pasuje.
{6969}{7031}Jest sprzed 1700 roku.|Wartociowa, ale sprzeda taniej.
{7032}{7104}- Dlaczego Bryan się nimi zainteresował?|- Kiedy zgłoszono zaginięcie?
{7105}{7138}I tu jest problem.|Nigdy nie zgłoszono.
{7139}{7209}Tylko ja o tym wiem, bo widziałam|jak Bryan zakłada sprawę.
{7210}{7265}Powiedział, że zajmie się tym|do końca tygodnia
{7266}{7299}i szybko zmienił temat.
{7300}{7369}Jeli już się jš zajmuje,|to ma nad nami przewagę.
{7370}{7479}W ostatnich dniach pracował w domu|i wyszedł z niego tylko raz...
{7480}{7593}- Na zajęcia tai chi.|- ledziła go?
{7594}{7666}Nie mogę używać zasobów firmy,|żeby sprawdzać mojego szefa.
{7667}{7709}Dlatego zadzwoniłam do Petera.
{7710}{7757}Wyglšda na twardziela.
{7775}{7837}- Bryan jest...|- Większy niż na zdjęciu?
{7838}{7929}Nie chciałbym wdać się z nim|w bardzo powolnš bójkę.
{7930}{8029}Jeli robi co nielegalnego,|to narazi cały oddział.
{8030}{8113}- W tym twojš pracę.|- Tak, ale nie tylko mojš.
{8114}{8168}Niestety, ale muszę udawać,|że nad czym pracuję.
{8169}{8209}Widzimy się jutro o 8:00.
{8210}{8277}Chwila, chwila.|O 8:00 w sobotę?
{8278}{8347}Peter powiedział,|że jestem szefowš.
{8348}{8448}On ma nadzieje,|że ta sprawa nas zbliży do siebie.
{8449}{8498}Myli, że jeli on ci przebaczył|ukrycie skarbu,
{8499}{8532}to może ja też ci przebaczę?
{8533}{8590}- Jeli to dla ciebie problem...|- Ależ skšd.
{8591}{8673}- Ustalimy jednš zasadę.|- Uwielbiam zasady.
{8674}{8765}Zasada pierwsza:|Nie umawiaj się z szefem.
{8766}{8825}Za póno.
{8902}{9030}{C:$0099fa9}{Y:B}..:: NewAge SubTeam ::..|..:: n a s t. w s ::..
{9031}{9105}{C:$0099fa9}{Y:B}Tłumaczenie: Ciech
{9106}{9206}{C:$0099fa9}{Y:B}White Collar 3x14
{9255}{9293}Stać, FBI!
{9294}{9325}A, to ty.
{9326}{9368}Czekasz na|harcerki z ciasteczkami?
{9369}{9429}Mylałem, że teciowie|przyjechali wczeniej.
{9430}{9477}Powiedziałem Dianie,|żeby po ciebie przyjechała.
{9478}{9541}A ja powiedziałem twojej niańce,|że tu po mnie przyjechała.
{9542}{9592}- Nie jeste niańczony.|- Naprawdę?
{9593}{9649}Jestem ostrożny, tylko tyle.
{9650}{9716}Boisz się, że zniszczę|wasz rodzinny portret?
{9717}{9793}Pani Mitchell własnoręcznie|zrobiła ten sweter.
{9794}{9858}- To wspaniała kobieta.|- Z poczuciem humoru.
{9859}{9947}Mieszkajš w Illinois.|Tam jest zimno.
{9948}{10019}Na wakacje robi wam|pasujšce do siebie koszulki?
{10020}{10165}Pracuje w sklepie z pamištkami,|a jej mšż jest psychiatrš.
{10166}{10208}- Psycholog?|- Tak.
{10209}{10251}Zapłaciłbym,|żeby umówić się na wizytę.
{10252}{10340}Dogadujemy się.|To bardzo interesujšcy człowiek.
{10341}{10402}Jest inteligentny, wnikliwy...
{10403}{10457}- Przerażajšcy?|- I to jak.
{10458}{10551}Czuję się jak na pierwszej randce|za każdym razem gdy go widzę.
{10552}{10611}- I to z nim utkniesz.|- Dokładnie!
{10612}{10707}El ze swojš mamš|cišgle gdzie znikajš.
{10708}{10750}Pewnie cię pyta|o twoje uczucia...
{10751}{10807}Tak, i o marzenia...
{10808}{10903}- I jak się wpatruje...|- Wpatruje się?
{10969}{11009}- Grasz na zwłokę.|- Co?
{11010}{11045}Żeby mógł ich poznać.
{11046}{11121}O czym ty mówisz?|Staram się być przyjacielem.
{11122}{11184}Mój Boże.
{11185}{11253}Tak mi wstyd.|Spójrz na mnie.
{11254}{11318}Wyglšdam okropnie,|sweter mnie kuje
{11319}{11368}i nie jestem na tyle dobrym kłamcš,|żeby to zrobić.
{11369}{11467}Pamiętaj, że w każdym kłamstwie|jest ziarenko prawdy.
{11468}{11551}- To oni.|- Nie, po prostu...
{11628}{11743}- Przyjechali już?|- Wynocha, obydwoje.
{11775}{11834}- Pilnuj Neala.|- Się wie, Kononowicz.
{11835}{11889}Miło.
{12192}{12294}- W samš porę, kadecie.|- Myli, że ona tu dowodzi.
{12295}{12342}Ciebie też w to wcišgnęła?
{12343}{12416}Peter kazał nam pomóc jej legalnie,|żeby ty nie działał nielegalnie.
{12417}{12498}Próbujemy ustalić kiedy dokładnie|zaginęły skrzypce.
{12499}{12560}Muzycy niedawno wrócili z Chin.
{12561}{12613}Mieli skrzypce ze sobš|podczas odprawy na lotnisku,
{12614}{12668}więc musiały zniknšć|w Nowym Jorku.
{12669}{12783}Co ciekawe, Bryan był w Pekinie|w tym samym czasie co orkiestra.
{12784}{12824}Oszacował wartoć skrzypiec|tuż przed podróżš.
{12825}{12886}Według tego,|zatrzymali go na odprawie.
{12887}{12944}Trzymali go kilka godziny,|ale nic nie znaleli,
{12945}{12987}więc go wypucili.
{12988}{13032}Może znajdziemy co|w jego dokumentach.
{13033}{...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin