wal-oceans13.txt

(79 KB) Pobierz
[1][30]www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[43][87]Napisy poprawione przez Seerka; )|Miłego oglšdania.
[191][244]Napisy przetłumaczone ze słuchu przez Szafę.|Pozdrowionka dla całej AR; )
[250][326]Synchro do: Oceans.13.2007.DVDRip.X264-NiNa:|Lanc
[407][433]/Godzina 02:43
[897][918]Tak?
[921][942]Kurwa!
[952][977]Gdzie on jest?
[987][1018]No to trzeba stšd spadać.
[1256][1279]OCEAN'S 13
[1347][1369]I jak z nim?
[1371][1417]Nic. Powiedzieli, że pierwsze|24 godziny sš najważniejsze.
[1419][1437]Zrozumiała?
[1439][1475]- To nie jest jej walka.|- Ale czy zrozumiała?
[1477][1507]To nie jest jej walka.
[1734][1779]- Gdzie jest Tess i Isabel?|- To nie jest ich walka.
[1783][1831]- Jakie zmiany?|- Stan krytyczny, ale nadal żyje. Wiesz, jeli on nie...
[1833][1853]- Jest tam?|- Tak. Od jakiej godziny.
[1854][1884]Powie nam, o co chodzi.
[1908][1955]Zaburzenia pracy serca.|Jego organizm przeżył ogromny wstrzšs.
[1967][1997]- Czy będzie w stanie wyzdrowieć?|- Tak.
[1998][2022]Wyzdrowieje?
[2034][2062]Na pewno pomogłoby,|gdyby miał dla kogo żyć dalej
[2064][2086]Rodzina.
[2140][2163]Przyjaciele?
[2165][2194]Cóż, może to wystarczy.
[2224][2260]Reuben, jeli co dotyczy Williego Banka|to nie można polegać na umowach.
[2263][2283]CZTERY TYGODNIE WCZENIEJ|Moi adwokaci mówiš, że jest nie do złamania.
[2291][2314]Zaufaj mi w tym trochę.|Dobra!
[2314][2334]Po prostu nie uważam, że to nie jest dobry pomysł.|Podobnie jak Rusty
[2335][2354]Ale ja to już robię|Wszystko już załatwione
[2354][2406]I powiedz Rustiemu, że nie musi mi|mówić co mam robić, żeby mój hotel dobrze działał.
[2408][2434]- Reuben...|- Wy, chłopaki, jestecie młodzi.
[2436][2462]Nie zrozumiecie.
[2465][2510]Czy wiesz, że Eskimosi zostawiajš|swoich ludzi na krze lodowej, żeby umarli,
[2514][2532]gdy sš już za starzy, aby polować?|Dzięki.
[2535][2555]- To tylko mit.|- Ale to mi się nie przydarzy.
[2559][2594]Ja mogę nadal polować.|I to jest to! To jest moja szansa.
[2595][2634]Kiedy znaczyłem co dla tego miasta.|Kiedy wchodziłem do restauracji, i gdy była pełna,
[2650][2670]wystarczyło pstryknšć ot tak|i już był wolny stolik!
[2673][2691]Reuben, jeli martwisz się|o swoje miejsce w historii,
[2692][2722]to pozwól nam nazwać po sobie|jakš ulicę... bulwar.
[2724][2772]Możecie o tym pogadać jak juz umrę.|Danny, naprawdę doceniam, że tu przyjechałe,
[2773][2804]Ale ja muszę to zrobić!
[2812][2832]- Reuben!|- Wspólniku!
[2832][2864]Reuben!|Dobrze, że przyszedłe.
[2865][2880]Oczywicie, oczywicie...
[2891][2936]Mam kilka nowych pomysłów? Mam w sobie tyle|pokładów energii, że nie mogę spać z podniecenia.
[2936][2959]A jak idzie sprawa|z wizami dla kucharzy?
[2960][2999]Moi ludzie z Waszyngtonu powiedzieli,|że będš podstemplowane do czasu otwarcia.
[3002][3046]- No to nie za dobrze.|- Też im tak powiedziałem.
[3062][3079]No to super.
[3079][3092]A co z chandeliers?
[3094][3119]Mojej byłej żony brat...|nie musisz znać szczegółów.
[3120][3149]Załatwione!|Połowa ceny, i już jeste włacicielem.
[3150][3184]I ponieważ wiem, że to dla ciebie ważne,
[3191][3218]załatwiłem u burmistrza.
[3221][3258]Jednokierunkowa ulica,|która miała wychodzić prosto z tylnych wyjć...
[3263][3287]Teraz prowadzi prosto do nich!
[3288][3323]- Wszystkie drogi prowadzš do Midas!|- No, to doskonale!
[3333][3352]Piękny stšd widok.
[3354][3383]No to, gdzie będzie biurko|dla twojego wspólnika?
[3383][3411]No cóż, nie będzie biurka dla wspólnika.
[3413][3439]- Dwa biurka.|- Nie dwa, tylko jedno biurko...
[3440][3475]Jedno biurko dla szefa.|Jedno.
[3500][3521]Umowa...
[3522][3541]zmienia się.
[3542][3559]Została zmieniona.
[3561][3598]A tak właciwie, to nie ma żadnej umowy.
[3600][3621]Wszyscy mówili,|że będziesz chciał mnie wystawić do wiatru.
[3623][3661]Bo robiłe to wszystkim swoim|poprzednim wspólnikom. Ale ja ciebie broniłem.
[3663][3680]Mówiłem:|"Nie!"
[3682][3706]Ja i Willie Bank|na tyle długo się znamy,
[3708][3727]że oboje podawalimy rękę Sinatrze.
[3728][3760]A sš pewne zasady wród ludzi,|którzy razem podajš rękę Sinatrze!
[3762][3792]- Walić podawanie ręki Sinatrze!|- Walić?!
[3794][3810]Jeste w umierajšcej kategorii.
[3812][3846]Mylisz, że będę ci pomagał|i jednoczenie płacił?
[3848][3859]Reuben...
[3861][3894]- Wypadasz!|- Nigdy! To jest moja ziemia!
[3896][3928]Była! To była twoja ziemia.|Podarowałe jš korporacji.
[3929][3968]- Za 50% ceny!|- Które będę cię prosił,
[3969][4016]żeby przepisał na mnie,|za małš opłatę w gotówce.
[4022][4043]- Nie podpiszę tego.|- Tak.
[4045][4078]Spadaj.|Nie podpiszę tego.
[4103][4150]- Co mi zrobicie? Zrzucicie mnie z dachu?|- Nie, przecież tego nie chcemy.
[4151][4189]To jest złe.|Wszystko jest nie tak.
[4233][4264]Zostawisz mnie z niczym.
[4265][4312]Wiesz co? Masz rację.|I jest to troszkę niegrzeczne.
[4335][4376]Masz. We go.|Pierwszy żeton na szczęcie
[4377][4402]Włanie został zrobiony.
[4404][4439]Casino Bank|Żeton na 10.000$
[4457][4486]Zmieniłe nazwę...
[4488][4528]Mnie się tak bardziej podoba!|Tobie nie?
[4615][4632]Reuben...
[4634][4676]- Zawsze za bardzo wierzyłe ludziom.|- Tak, Saul, prawda.
[4678][4688]Oczywicie.
[4690][4713]Tak.
[4715][4752]- Spróbuj z nim porozmawiać następnym razem.|- Widzisz...
[4754][4792]Bank zrobił Reubena. Wiem jakie to wywołało|u mnie uczucie, wiem, co przez to teraz chcę zrobić.
[4794][4804]Powiem ci, co z tym zrobimy.
[4806][4828]Niech tylko zbliżę się do Banka|i nie interesuje mnie to, że będzie jatka.
[4830][4850]Podwiozę cię.|Złapiemy go u fryzjera.
[4851][4866]Dobra, a ja go zastrzelę...
[4868][4883]Tak.|A ja zaaranżuje miejsce, gdzie ukryjemy ciało.
[4885][4923]Wszystko to niezłe pomysły,|dobra inicjatywa, ale...
[4924][4939]Ale...
[4940][4977]Nawet jeli Bank przekroczył granicę.|Musimy zrobić to, co jest najlepsze dla Reubena.
[4978][4991]Co oznacza...
[4992][5030]- Że musimy dać szansę Bankowi.|- I co, poczekać, aż się zastanowi?
[5032][5064]- Takie sš zasady.|- Takie sš zasady dla kogo, kto je rozumie...
[5066][5087]A Bank ich nie rozumie,|bo przecież włanie je złamał...
[5089][5111]Więc nie otrzyma od nas szansy.
[5113][5137]Dla Reubena...
[5139][5172]Mylę, że damy mu szansę.
[5185][5222]Potrzebuję odpowiedzi zanim|zadam pytania. Łapiesz?
[5224][5252]No to, do roboty.
[5257][5272]No więc...
[5274][5331]Pewni ludzie, których biorę na serio,|powiedzieli mi, że jeste poważnym gociem.
[5335][5355]Zgadza się.
[5357][5382]Chcę to, co jest|dla mnie najważniejsze,
[5384][5418]żeby Reuben otrzymał|w zamian swojš częć hotelu.
[5420][5437]I ja jestem tutaj po to,|aby dać ci tę szansę.
[5438][5470]Ach tak,|Chcesz dać mi szansę?
[5472][5496]Dobrze.
[5510][5532]Więc, Billy Martin.|Pasuje.
[5534][5575]Ostatnim razem, kiedy patrzyłem,|a patrzę każdego dnia...
[5577][5617]to moje imię było na największej iloci|najdroższych posiadłoci w tym stanie...
[5618][5634]niż kiedykolwiek wczeniej w historii.
[5636][5652]Co oznacza tyle,|że masz dużo więcej do stracenia.
[5654][5674]O nie, ja nie przegrywam.
[5676][5717]Ludzie przegrywajš na tym, że stawiajš|na mojš przegranš, i przegrywajš sporo.
[5719][5746]Jeli przychodzisz do mnie,|to wiedz, że działam szybko.
[5748][5792]A kiedy działam, to rozwalam wszystko,|Jak cholerny młotek.
[5794][5828]- Więc nie dasz nic Reubenowi?|- Jeli Reuben był za słaby lub za głupi...
[5830][5857]na to, żeby widzieć, co tu się szykuje,|To wiesz co?
[5858][5896]On tu nie należał,|Podjšł właciwš decyzję.
[5898][5931]Upadł i umarł|Zostawmy go.
[5990][6019]Jak długo mam czekać?
[6021][6053]Nie chcę bólów porodowych.|Po prostu chcę mieć dziecko.
[6054][6085]6 MIESIĘCY PÓNIEJ...
[6396][6417]Dzięki, że przyjechałe.
[6419][6436]Dzięki za te 100000 dolarów.
[6438][6477]Wiecie, to zajmie więcej niż jeden dzień,|i musimy to przenegocjować.
[6478][6495]W porzšdku.
[6496][6549]- Poproszę "sencha" albo "genmaicha."|- Zielonš herbatę. Oczywicie.
[6551][6594]I proszę nie sparzyć. Proszę zaparzyć zaraz|po punkcie wrzenia, nie póniej.
[6596][6640]- Zielona herbata. Tak, oczywicie.|- Dziękuję,
[6651][6666]Tylko nasza trójka?
[6668][6697]- Jak na razie...|- Chcielimy z tobš najpierw porozmawiać.
[6698][6725]Dobry Boże.|Jak bardzo utknęlicie...?
[6726][6752]- Utknęlimy.|- Tak naprawdę, stanęlimy.
[6754][6775]Utknęlimy.
[6777][6797]No to, dawajcie.
[6799][6838]Nie opuszczajcie niczego.|Dajcie mi cały obraz sytuacji.
[6839][6855]- Chcesz pierwszy...|- Jest cały twój.
[6856][6893]- Od czego zaczšć?|- Od hotelu.
[6985][7005]Bank naprawdę się przy tym postarał.
[7006][7027]Zapomnij o weekendowych|turystach czy kongresmenach.
[7029][7050]Zbudował to miejsce|dla prawdziwych grubych ryb.
[7051][7072]Żeby dostać za to miejsce "5 gwiazdek"
[7073][7091]Wszystkie kostiumy zakupione we Włoszech.
[7092][7132]Szefowie kuchni podkupieni|z najlepszych restauracji.
[7134][7151]Jeli chodzi o pokoje,|to sš najwyższej klasy.
[7152][7188]Nawet srebrna zastawa|jest tak naprawdę złota,
[7189][7226]Największa zaleta Banka jest|też jego największš słabociš. Jego EGO.
[7228][7260]Przez cały dzień sprawdza, a potem ponownie|sprawdza każdy centymetr swojej posiadłoci
[7262][7308]Aby wszystko było gotowe|na otwarcie i więtowanie.
[7315][7347]Jego prawš rękš jest kobieta.|Abigail Sponder.
[7349][7375]Musimy cię zwolnić.|Oddaj swój strój.
[7377][7391]Ale przytyłam tylko 2 kg.|Nie możecie...
[7393][7424]Twój indeks masy nie jest taki,|jaki powinien być.
[7426][7434]Ale pani Sponder...
[7436][7480]O nie, laleczko,|to twoje ciało jest problemem.
[7494][7533]Nie może przecież zwalniać kelnerek|na podstawie wyglšdu. To wbrew konstytucji.
[7535][7570]- Jeli byłyby zatrudnione jako kelnerki.|- A sš zatrudnione jako modelki, k...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin