wolfsrain10.txt

00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:05: Go-Bakkin-Fansubs prezentuje Wolf's Rain 10
00:01:51: To b�dzie sz�sty strza�, co nie?
00:01:53: Wystrzela� wszystkie naboje na tych czterech ch�opc�w, kt�rzy byli z celem.
00:01:59: To pechowy dzie� dla tego go�cia, co?
00:02:01: Czy to co m�wi� o Lesie �mierci to prawda?
00:02:05: W�ciej ni� tylko geomagnetyczne anomalia zosta�y podtwierdzone.
00:02:08: Magnesy na nic si� tam przydaj�.
00:02:10: Kiedy zawr�cisz, zostaniesz odrazu oczarowany.
00:02:12: M�wi�, �e nie mo�esz tam wej�� i wr�ci� �ywy, prawda?
00:02:16: Czy to nie jest tajemnica jaki duch zachowuje si� w ten spos�b?
00:02:19: Je�li jeste� taki ciekawy to dlaczego tam nie wejdziesz?
00:02:30: Ja tam nie wejd�.
00:02:37: Ten las pachnie naprawd� �le, co nie?
00:02:40: Lasy nie powinny by� bardziej bujne?
00:02:44: To przez to, �e to Las �mierci.
00:02:46: Dlatego w�a�nie ludzie nie b�d� nas tutaj �ciga�.
00:02:49: To dlatego, �e damy sobie rad� bez kompasu.
00:02:52: Ale mog�oby by� tutaj chocia� par� lis�w lub kr�lik�w?
00:02:57: Innymi s�owami, jeste� g�odny, co?
00:03:00: C�, wybacz mi!
00:03:01: Je�li uda nam si� przej�� przez ten las, b�dziemy wystarczaj�co daleko od miasta, prawda?
00:03:05: Musimy do tego czasu wytrzyma�.
00:03:07: Oczywi�cie, je�li zdo�amy wyj�� z t�d cali.
00:03:20: S� tutaj owady?
00:03:22: Dzi�kuje, Tsume.
00:03:24: To owad, kt�rego nigdy wcze�niej nie widzia�em.
00:03:26: Patrz.
00:03:29: Jeste� g�odny, nieprawda�? Zjedz to.
00:03:31: Dlaczego to ja musz�?
00:03:33: Poniewa� ty masz najbardziej wra�liwy �o��dek.
00:03:35: Zjedz to.
00:03:37: Mam sprawdzi� czy nie jest truj�ce?
00:03:38: Dlaczego mi rozkazujesz?
00:03:40: Jeste� przyw�dc�!?
00:03:41: Wi�c?
00:03:45: Tak jest. Cheza!
00:03:47: Dam to jej.
00:03:49: Hej, jeste� g�odna co nie?
00:03:52: Nie b�dzie jad�a czego� takiego.
00:03:54: Wi�c co b�dzie dla nie dobre?
00:03:57: Ja nie jem.
00:03:59: Nic.
00:04:00: Nic?
00:04:02: Je�li o tym pomy�le� to nigdy nie widzia�em ci� jak jad�a�.
00:04:04: Ca�y czas pi�a wod�.
00:04:06: Picie, wylegiwanie si� na s�o�cu...
00:04:09: Wylegiwanie si�?
00:04:18: Nie mog� tego robi�.
00:04:20: Rozumiem, nie ma �wiat�a.
00:04:23: To cz�� bycia kwiatem, co?
00:04:35: By�o tak jak powiedzia�em, nieprawda�?
00:04:37: Znale�li�my cztery �uski kalibru 30.
00:04:40: Jest sze��.
00:04:46: Czy wyja�nisz jeszcze raz szczeg�y zaistania�ej sytuacji?
00:04:50: Prawdopodobnie nie traktowaliby�cie informatora w ten spos�b.
00:04:56: Mogliby�cie mnie chocia� pocz�stowa� szklaneczk� w�dki!
00:04:59: Wygl�da na to, �e mia�e� psa ze sob�.
00:05:02: Co si� z nim sta�o?
00:05:04: Nie masz �adnego alkocholu?
00:05:06: �lady po ugryzieniach besti zosta�y na zabitych �o�nierzach.
00:05:12: W tym mie�cie nie ma �adnych domowych ps�w i ani jednego bezdomnego.
00:05:18: On by� rzeczywi�cie...
00:05:20: ... za�atwiony przez wilka czy co�, nie prawda�?
00:05:27: To z pewno�ci� wilk.
00:05:33: Poka� mi.
00:05:41: Nie wygl�da na z�aman�.
00:05:43: A�a.
00:05:44: W takim lesie...
00:05:46: To jest w�a�nie tak kiedy mo�esz powiedzie�, �e zosta�e� wychowany w ludzkim mie�cie.
00:05:50: Mo�esz chodzi�?
00:05:51: W porz�dku. Mog� chodzi� bez problemu.
00:05:53: A�aaaa.
00:05:55: Cheza?
00:06:00: Cheza?
00:06:05: Dzi�kuje, Cheza.
00:06:08: Czy...
00:06:10: ...czyjesz si� dobrze?
00:06:11: Tak, bardzo.
00:06:12: Wygl�da na to, �e b�l odchodzi.
00:06:19: Cheza, um... uh...
00:06:22: ... ja te�!
00:06:32: Hej, Tsume!
00:06:33: Ty te� tak mo�esz!
00:06:35: To naprawd� niez�e uczucie!
00:06:37: Ah... pachnie tak przyjemnie.
00:07:13: Co to za miejsce?
00:07:15: Chcia�em si� z tob� spotka�.
00:07:20: Musz� przeprosi� za niegrzeczno��.
00:07:22: Gdzie Cheza?
00:07:24: Wygl�da na to, �e Cheza nie lubi mnie i was ludzi.
00:07:30: Jaki jest tw�j cel?
00:07:33: Powiedz mi...
00:07:34: ... czym jest Cheza...
00:07:35: ... prawdziwe znaczenie Chezy?
00:07:38: Lord Oakum nic nie wie.
00:07:41: Po prostu by podtrzyma� sw�j autorytet...
00:07:43: ... ukrad� Cheze od mojego klanu.
00:07:48: Co masz zamiar ze mn� zrobi�?
00:07:51: To... zale�y od ciebie.
00:07:58: To miejsce nie jest takie kiedy si� do niego przyzwyczajisz.
00:08:00: Nie ma tu �adnego ruchu, co znaczy, �e ludzie nie powinni tu by�.
00:08:04: To nasz las.
00:08:06: I nawet jak zg�odniejesz, mo�esz je�� owady.
00:08:08: Heh, nie ma mowy.
00:08:11: Wi�c ca�e wasze rozumowanie jest nic nie warte.
00:08:14: Jak ju� m�wi�em, od kiedy zosta�e� przyw�dc�, Tsume?
00:08:17: Nikt nie jest przyw�dc�.
00:08:20: Nie jeste�my tego typu stadem.
00:08:23: Wi�c jakim jeste�my stadem?
00:08:25: Jest w porz�dku w ten spos�b, co nie?
00:08:27: Oh, w�a�nie! Uh, kiedy st�d wyjdziemy, jaka b�dzie pierwsza rzecz kt�r� zrobisz?
00:08:33: Oczywiste...
00:08:34: ...zje�� pe�ny posi�ek...
00:08:36: ... je�� i p�niej spa�.
00:08:41: To prawda, co?
00:08:42: Idioto, jeste� g�upi.
00:08:46: Cheza!
00:08:51: Jeste� zm�czona nieprawda�, odpocznijmy chwil�.
00:08:56: Nic mi nie jest.
00:09:00: Ptak!
00:09:01: Gdzie?
00:09:03: Prawdopodobnie ci si� przywidzia�o.
00:09:05: To jest Las �mierci.
00:09:06: Nie, tam napewno by�o jakie� poruszenie.
00:09:10: Innymu s�owami... to by�a sowa. P�jd� po ni�!
00:09:13: Hej, Hige, zaczekaj!
00:09:17: Jezu.
00:09:19: Nie ma wyboru. Zosta� tu.
00:09:21: Ok.
00:09:30: Widzia�e� j�, prawie wysycha.
00:09:32: Wracajmy.
00:09:34: To dziwne...
00:09:36: Wiem, �e go widzia�em.
00:09:42: Patrz na niebo. Tam jednak jest sowa!
00:09:45: Jednak, je�li wszyscy si� ni� podzielimy to nie b�dzie du�o...
00:09:48: B�d� ostro�ny.
00:09:49: Co?
00:09:50: Nie czuj� jej.
00:09:55: Nie wygl�da na zwyczajn� sow�.
00:09:58: Zwyczajn� sow�?
00:10:01: Apetycznie wygladaj�ce wilki?
00:10:03: Zagubione dzieci.
00:10:05: Czas je��!
00:10:08: Zachowuj�c si� tak g�upio!
00:10:16: Zagubione dzieci.
00:10:19: Czas je��!
00:10:21: Cholera.
00:10:25: W�a�nie teraz to by�...
00:10:27: Toboe.
00:10:36: Trzymaj si�, Cheza!
00:10:39: Co si� sta�o?
00:10:41: Cheza nagle...
00:10:45: To jest...
00:10:46: ... czy ona wi�dnie?
00:10:49: Potrzebuje wody! Nawet �wiat�o pomo�e!
00:10:52: Tego typu rzeczy...
00:10:55: Nie wida� s�o�ca, i... popatrz na t� wyschni�t� ziemi�.
00:10:59: Woda nie jest...
00:11:02: Nawet je�li...
00:11:04: Nawet je�li, poszukam jej.
00:11:14: Hmm... Kt�r� drog� powinni�my i��?
00:11:20: Chod�my na prawo.
00:11:21: Czujesz wod�?
00:11:23: Nie, ale je�li tu b�dziemy sta� to nic nie osi�gniemy.
00:11:27: Nic si� nie da zrobi�...
00:11:29: Nic si� nie da zrobi�...
00:11:32: Sowa?
00:11:33: Znowu si� pokaza�?
00:11:34: Nic si� nie da zrobi� w sprawie braku �wiat�a.
00:11:38: Nic si� nie da zrobi� w sprawie braku wody.
00:11:41: I nic si� nie da zrobi� w sprawie wi�dni�cia kwiata.
00:11:44: Co!?!
00:11:45: Zaczekaj!
00:11:47: Ta sowa pewnie mieszka w tym lesie.
00:11:50: Je�li tak to napewno wie gdzie jest woda?
00:11:55: Powiedz nam!
00:11:56: Gdzie jest najbli�sze �r�d�o wody?
00:12:02: Dra�! Odpowiedz nam szybko bez tej ca�ej dramatyzacji!
00:12:06: Mieszkasz w tym lesie?
00:12:08: Wi�c powiedz nam! Ona potrzebuje wody!
00:12:12: Kiba?
00:12:13: Kiba?
00:12:15: Z kim rozmawiasz?
00:12:17: Z sow�.
00:12:19: Z sow�?
00:12:22: Woda... czy nie ma wody w tym lesie!?
00:12:28: Zak�opatane, zak�opotane wilki. Odpowied� jest ju� w g��bi tego zamieszania.
00:12:34: Nie zgubcie go z oczu! Nie ma innego �ladu!
00:12:39: Rzecz, kt�r� szukacie jest nie odkryta, dlatego to rzecz, kt�rej szukacie.
00:12:45: Rzecz, kt�rej szukacie. Je�li j� znajdziecie, to b�dzie tylko rzecz.
00:12:54: Odpowied� jest w ciemno�ci. Odpowied� jest w odosobnionym miejscu.
00:12:59: Jest b�ogos�awienie dla tych, kt�rzy weszli z odwag�.
00:13:06: Zagadki i zagadki.
00:13:08: M�wi, �eby wej�� do jaskini.
00:13:10: Wi�c tam jest woda?
00:13:12: Sk�d on mo�e wiedzie�?
00:13:15: Hej, nie id� tam na w�asn� r�ke.
00:13:17: Wierzysz temu co powiedzia�a ta sowa?
00:13:19: Kto� tak podej�liwy...
00:13:21: Wi�c gdzie jest woda? Ty wiesz!?
00:13:27: Nie ma innej drogi.
00:13:36: Tak wiele...
00:13:38: Wiesz bardzo ma�o na temat Chezy.
00:13:44: Czy to co by�o napisane w Ksi�dze Ksi�yca jest prawd�?
00:13:48: Wierzysz tej ksi��ce?
00:13:52: Widzia�am ich.
00:13:53: Wilki.
00:13:55: Id� razem z Cheza.
00:13:58: Hmm, rozumiem.
00:14:00: Nie ma pomy�ki. Te same wilki, kt�re pojawi�y si� w mie�cie.
00:14:05: Te, kt�re pojawi�y si� kiedy Cheza si� obudzi�a.
00:14:09: Ona zostanie kluczem do otwarcia Raju.
00:14:13: Raju?
00:14:23: Ci, kt�rzy weszli z odwag�...
00:14:27: Ci, kt�rzy weszli... ci, kt�rzy weszli...
00:14:41: Widzieli�my to wcze�niej.
00:14:43: Kr�cimy si� w k�ko.
00:14:45: To jest jak labirynt.
00:14:48: W dodatku, wsz�dzie s� identyczne kszta�ty.
00:14:51: Wcze�niej skr�cili�my w lewo, prawda?
00:14:55: Cholera!
00:14:57: Nie wkurzaj si�.
00:15:00: Kiba, jeste� ju� zm�czony, nieprawda�? | Mo�e zmieni� ci� w noszeniu?
00:15:05: Czy ty mo�esz wzi��� ci�ar?
00:15:07: Czy mo�esz nie�� Cheze!?
00:15:10: To jest...
00:15:11: Po prostu id�! Nie ma czasu na odpoczynek!
00:15:14: Zostaw go! Nie mo�na ufa� twojemu nosowi.
00:15:18: Zosta� przesi�kni�ty zapachem kwiata.
00:15:20: To nie jest tak!
00:15:23: Kiba, od�� Cheze.
00:15:26: Tsume, wci�� jeste� taki sam wobec Chezy!?
00:15:29: Cheza nie mo�e by� w tej chwili powierzona.
00:15:35: �eby dowodzi� stadem, potrzebujesz spokoju.
00:15:39: W tej chwili tego nie posiadasz.
00:15:42: Nie zawsze masz koniecznie racj�.
00:15:46: Nie wchod� mi w drog�!
00:15:49: Chcesz walczy�?
00:15:51: Przesta�cie wy dwoje!
00:15:52: Co?
00:15:56: To s�... ko�ci?
00:15:58: Ludzkie?
00:16:00: Nie wygl�da na to.
00:16:01: To ko�ci ptaka.
00:16:04: Ptaka?
00:16:07: Ten kszta�t... czy ...