służebności i użytkowanie.doc

(40 KB) Pobierz
Służebności i użytkowanie

Służebność i użytkowanie

dr Wojciech Górecki

 

1.      Jakub kupił od Beaty nieruchomość gruntową o powierzchni 15 arów. Umowa została zawarta w formie aktu notarialnego w 2004 r. Pewnego razu nabywca zauważył, że przez jego nieruchomość przejeżdża sąsiad Stanisław. Gdy Jakub zaprotestował, Stanisław oświadczył, że w 1992 r., jego ojciec (Michał) zawarł z Beatą  umowę (w formie aktu notarialnego) o ustanowienie nieodpłatnej służebności przejazdu, która jednak z nieznanych przyczyn nie została ujawniona we właściwej księdze wieczystej. Stanisław (jedyny spadkobierca Michała) twierdzi, że musi przejeżdżać przez grunt Jakuba, ponieważ nie ma innego dogodnego dostępu ze swojej posesji do drogi powiatowej. Z kolei zdaniem Jakuba nie jest to do końca prawdą, ponieważ istnieje techniczna możliwość niwelacji skarpy usytuowanej na gruncie Stanisława. W razie zaś likwidacji skarpy Stanisław uzyskałby dostęp do drogi publicznej. Poza tym Jakub podnosi, że Michał faktycznie nie korzystał w ramach służebności z obciążonego gruntu, ponieważ wyjechał w 1993 r. na stałe do Australii, gdzie zmarł w roku 2003. Według Stanisława likwidacja wzmiankowanej skarpy jest wprawdzie technicznie możliwa, ale wymaga poniesienia ogromnych kosztów finansowych. W takim stanie rzeczy Jakub wystąpił do sądu z powództwem o zakazanie Stanisławowi wykonywania przejazdów przez nieruchomość będącą jego własnością.

Jakie będzie rozstrzygnięcie sądu w tej sprawie ?

 

 

2.      W 1995 r. Grzegorz kupił od Mateusza działkę budowlaną w okolicach Limanowej. Początkowo zamierzał wybudować na niej dom mieszkalny, ale z powodu kłopotów finansowych musiał zrezygnować z tych planów. W 2008 r. jego sytuacja finansowa uległa znacznej poprawie, ale okazało się, że grunt Grzegorza nie dysponuje odpowiednim dostępem do drogi publicznej. Tym niemniej okazało się także, że Grzegorz odziedziczył (razem z Sylwią i Barbarą) sąsiedni grunt, bezpośrednio przylegający do tej drogi. Pozostali współwłaściciele nie wyrażają jednak zgody na przejeżdżanie przez Grzegorza do jego posesji. W zaistniałej sytuacji Grzegorz zamierza wnieść do sądu wniosek o ustanowienie na jego rzecz służebności drogi koniecznej, która miałaby obciążać grunt stanowiący przedmiot współwłasności wskazanych wyżej osób. Pozostali współwłaściciele twierdzą, że w powyższej sytuacji sąd nie może uwzględnić żądania Grzegorza, ponieważ jest on także współwłaścicielem gruntu podlegającego obciążeniu; poza tym ich zdaniem nawet gdyby przysługiwało Grzegorzowi takie roszczenie, to i tak uległo ono przedawnieniu.

Oceń sytuację.

 

 

3.      Krzysztof nabył w 2007 r. działkę budowlaną. Wspomniany grunt jest bezpośrednio usytuowany przy drodze publicznej. Krzysztof chciałby ogrzewać swój dom gazem ziemnym. Okazało się jednak, że linia gazowa biegnie wprawdzie tuż przy wzmiankowanej drodze publicznej, ale ze względu na specyficzne ukształtowanie terenu, technicznie możliwe jest „podciągnięcie” gazu do działki Krzysztofa tylko przez sąsiednią działkę, której właścicielem jest Tomek. Ten ostatni nie wyraża jednak na to zgody. Przedsiębiorstwo gazowe (gazownia) poinformowało Krzysztofa, że niestety nie jest w stanie przyłączyć gazu do jego posesji.

Czy w zaistniałej sytuacji istnieje możliwość doprowadzenia gazu do gruntu Krzysztofa przez grunt Tomka, mimo że nie wyraża on na to zgody ?

 

 

4.      Zbigniewowi przysługiwała służebność przejazdu przez nieruchomość Bogdana wzdłuż jej południowego krańca pasem szerokości 2,5 m. Służebność tej treści była wpisana do księgi wieczystej.

W 1986 r. Zbigniew postanowił założyć zakład budowlany. Zgromadził niezbędne maszyny z tym, że szerokość niektórych z nich przekraczała 2,5 m. W związku z tym zwrócił się do Bogdana, żeby ten pozwolił mu przejeżdżać owymi maszynami dotychczasowym szlakiem.

Bogdan wyraził zgodę i spisano umowę, w której zezwolił Zbigniewowi jeździć po szlaku i zobowiązał się nie wznosić żadnych przeszkód w obrębie szlaku i w odległości 2 metrów od niego, aby mogły przejeżdżać szerokie maszyny.

W 1989 r. Bogdan sprzedał swoją nieruchomość (w formie atu notarialnego) Cezaremu, który nic nie wiedział o umowie ze Zbigniewem. Jesienią w pobliżu szlaku drożnego posadził ozdobne krzewy.

Dnia 15 października 1989 r. pracownik zatrudniony u Zbigniewa chciał przejechać przez nieruchomość ciężkim sprzętem, jednak nie mógł tego zrobić, bo musiałby zniszczyć część krzewów. W związku z tym  Zbigniew wystąpił do Cezarego, żeby ten usunął krzewy uniemożliwiające przejazd, powołując się przy tym na (zawartą w formie aktu notarialnego) umowę z Bogdanem .

Cezary odmówił. W tej sytuacji Zbigniew wystąpił do sądu o ochronę służebności przez nakazanie usunięcie krzewów, które rosną bliżej niż 2 metry od szlaku drożnego.

Czy żądanie Zbigniewa  jest zasadne ?

 

 

5.      Nieruchomość Antoniego była obciążona służebnością przejazdu na rzecz każdoczesnego właściciela nieruchomości sąsiedniej, której aktualnym właścicielem był Bogdan. Służebność ta była wpisana do księgi wieczystej.

W 1978 r. Bogdan napisał, że zrzeka się służebności. W 1989 r. Bogdan sprzedał swoją nieruchomość Celinie, która zaczęła znowu przejeżdżać przez nieruchomość Antoniego, gdyż droga utwardzona przez Bogdana była zbyt wąska. Antoni wystąpił w związku z tym do sądu o ochronę własności.

Czy Celina miała prawo przejazdu przez nieruchomość należącą do Antoniego ?

 

 

6.      Nieruchomość gruntowa o powierzchni 50 arów należała do majątku wspólnego małżonków B., ale jako właściciel w księdze wieczystej wpisany był tylko Krzysztof B. W 2007 r. zawarł on umowę z Janem , sprzedając mu nieruchomość za 100 000 zł.

Kiedy Jan objął działkę w posiadanie okazało się, że jej skrajem prowadzi droga, po której przejeżdża do swojej nieruchomości sąsiad Adam. Jan powołując się na swoje prawo własności wystąpił do sądu o zakazanie przejazdów Adamowi.

Sąd ustalił, że postanowieniem z 13 marca 1997 r. została na rzecz Adama ustanowiona służebność drogi koniecznej, która przebiega także przez nieruchomość Jana.

Adam zarzucił ponadto, że Jan nie jest właścicielem nieruchomości, gdyż kupił ją od Krzysztofa, bez zgody i wiedzy jego żony.

Czy Adam ma rację twierdząc, że Jan nie jest właścicielem nieruchomości ?

Czy Jan może domagać się zaprzestania przez Adama przejazdów przez swoją nieruchomość, chociaż służebność przejazdu nie była wpisana do księgi wieczystej ?

 

7.      Nieruchomość Jana  i Zenona sąsiadowały ze sobą, a ich właściciele przyjaźnili się. Działka Jana położona była tuż przy drodze, natomiast dojazd do nieruchomości Zenona był bardzo niedogodny. W tej sytuacji Jan ustanowił na rzecz nieruchomości swego przyjaciela służebność gruntową, ale ciągle podkreślał, że zrobił to jedynie ze względu na łączącą ich przyjaźń. Jednocześnie zobowiązał Zenona, aby w razie ewentualnej sprzedaży nieruchomości sprzedał ją bez tej służebności tym bardziej, że ma ona dostęp do drogi.

Proszę ocenić, czy zawarcie umowy tej treści jest dopuszczalne ?

 

8.      Nieruchomości Władysława i Bronisława sąsiadowały ze sobą. Obaj panowie przyjaźnili się. Działka Władysława była położona tuż przy drodze, natomiast dojazd do nieruchomości Bronisława był utrudniony. W tej sytuacji Władysław ustanowił na rzecz nieruchomości swego przyjaciela służebność gruntową przejazdu. Po kilku latach Bronisław był zmuszony sprzedać nieruchomość. Nowy właściciel zaczął korzystać ze służebności. Widząc to Władysław zabronił mu twierdząc, że służebność przysługiwała tylko poprzedniemu właścicielowi.

Oceń stan prawny.

 

9.      W grudniu 1995 r. Jan W. ustanowił użytkowanie na swoim sadzie owocowym na rzecz Emiliana N. na okres 10 lat. Niestety na skutek nieszczęśliwego wypadku Emilian N. zmarł w listopadzie 1998 r. Syn Emiliana N., Wacław N., przeglądając dokumenty ojca znalazł umowę o ustanowienie użytkowania i stwierdził, że umowa obowiązuje jeszcze przez 7 lat. Zaczął więc użytkować sad. Widząc to Jan W. zabronił mu, twierdząc, że umowa wygasła wskutek śmierci Emiliana N., a sad został już oddany nowemu użytkownikowi. Wacław N. nie zaprzestał użytkowania, twierdząc że odziedziczył to prawo po ojcu.

Czy stanowisko Wacława N. jest słuszne ?

 

10.  Janina D. w testamencie własnoręcznym zawarła postanowienie następującej treści: Na mojego syna Alfreda nakładam obowiązek oddania w użytkowanie połowy ogrodu, tj. działki nr 10 mojej siostrze Anieli O. Syn Janiny D. uzyskał stwierdzenie nabycia spadku na swoją rzecz. Aniela O. złożyła do sądu wniosek o dokonanie wpisu użytkowania na swoją rzecz w oparciu o załączone postanowienie stwierdzające nabycie spadku i kserokopię testamentu Janiny D.

Czy sąd uwzględni jej wniosek ?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin