bajki buddyjskie.pdf

(2113 KB) Pobierz
822043138.003.png
822043138.004.png
SPIS TRESCI
Opracowanie graficzne i projekt ok³adki:
Surmaajav Chimeddorj
Korekta:
Danuta Wdowczyk
£amanie komputerowe:
Marek Jarosik
Piêkny i Szaraczek
6
Pies i s³oñ
8
Wydanie I 2005
K³ótliwe wydry
9
Stare drzewo
10
Paw pysza³ek
12
O psie, co siê nazywa³ Srebrzysty
14
Z³oty ³abêdŸ
16
¯uraw i krab
18
Ka¿da czêœæ tej ksi¹¿ki mo¿e byæ reprodukowana lub przenoszona w jakiejkolwiek formie
na wszelkie noœniki elektroniczne, mechaniczne lub inne stworzone teraz lub w przysz³oœci,
w³¹czaj¹c kserokopiowanie, nagrywanie i wszelkie inne systemy magazynowania i odzy-
skiwania informacji, bez wczeœniejszej pisemnej zgody autora.
Do redakcji ksi¹¿ki wykorzystano zbiory buddyjskich d¿atak.
CzystoϾ
19
Gadatliwy ¿ó³w
20
Wilk pysza³ek
22
Sjama ugodzony strza³¹
24
Król Benares w goœcinie u króla wê¿y
25
Ma³pi król i wodny demon
26
G³upie ma³py
28
Król, go³¹b i sokó³
30
Ma³pa i krokodyle
32
Lew i dziêcio³
34
Wydawca: subamarus
ul. Pelpliñska 31, 01-683 Warszawa
Trzy m¹dre ptaki
36
Niezadowolony osio³
38
ISBN: 83-914731-4-7
822043138.005.png
Piêkny i Szaraczek
W dawnych czasach ¿y³o w Indiach stado jeleni. Rz¹dzi³ nimi dorodny i silny jeleni król.
Mia³ on dwóch synów. Obaj byli wysocy i zgrabni, ale jeden mia³ sierœæ nadzwyczaj po-
³yskuj¹c¹, srebrzyst¹ i dlatego nazywali go Piêknym. Drugi mia³ sierœæ szar¹ i nazwano
go Szaraczkiem. Kiedy m¹dry jeleni król siê zestarza³ wezwa³ pewnej wiosny swych sy-
nów i tak im powiedzia³:
— Wkrótce na polach zacznie dojrzewaæ ry¿. Ludzie bardzo troskliwie pilnuj¹ wtedy
swych pól. Jelenie jednak zawsze lubi³y na nie siê zakradaæ. Myœliwi, którzy tam ju¿ cze-
kali, zabijali wielu naszych braci. Dlatego postanowi³em podzieliæ ca³e stado na dwie
czêœci i ka¿dy z was poprowadzi swych braci do lasu w pobliskich górach. Pamiêtajcie
— mówi³ stary król — musicie prowadziæ jelenie z dala od pól i wsi, gdy¿ tam bêd¹ cze-
kaæ myœliwi!
Jeleñ zwany Piêknym postêpowa³ zgodnie z rad¹ ojca. Nie zbli¿a³ siê do wsi i omin¹³
pola z ry¿em, gdzie czaili siê myœliwi. Szaraczek postanowi³ skróciæ drogê. Przechodzi³
przez ry¿owe pola ko³o wiosek. Jelenie skuba³y rosn¹cy ry¿ i wiele z nich wpad³o w za-
stawione przez rolników pu³apki. Inne zosta³y zabite przez myœliwych. Kiedy po zbiorach
jeleni król czeka³ na swych synów i ich stada, okaza³o siê, ¿e powróci³y wszystkie te, któ-
re prowadzi³ Piêkny. Szaraczek natomiast wróci³ sam. Reszta jego stada przepad³a. Je-
leni król powiedzia³ wtedy:
To nieszczêœcie, gdy g³upiec prowadzi.
Dlatego ufaj tylko m¹dremu.
Stary jeleñ dobrze wam tu radzi.
Nie dajcie siê prowadziæ g³upiemu.
6
822043138.006.png
Pies i s³oñ
ko pobieg³ do swego przyjaciela — s³onia. Ten zarycza³ g³oœno z radoœci i zacz¹³, jak
dawniej, huœtaæ go na tr¹bie. Teraz ju¿ nikt nie œmia³ ich rozdzielaæ. I ¿yli d³ugo
i szczêœliwie. A maharad¿a powiedzia³:
W Indiach mówi siê, ¿e s³oñ i pies s¹ najwiêkszymi wrogami, podobni jak kot
i mysz. Psy lubi¹ g³oœno szczekaæ, gdy tylko zobacz¹ s³onia, a rozdra¿nione s³onie
przepêdzaj¹ zawsze szczekaj¹ce psy.
Pewien maharad¿a mia³ olbrzymiego s³onia, z którego by³ bardzo dumny. W s¹-
siedniej wiosce ¿y³ zabiedzony, bezpañski pies. Pewnego razu zakrad³ siê on cichut-
ko do zagrody s³onia i ³apczywie zacz¹³ wylizywaæ resztki jedzenia jakie spad³y za
ziemiê, kiedy s³oñ by³ karmiony. Od tego czasu coraz czêœciej odwiedza³ pomiesz-
czenie, gdzie przebywa³ olbrzym, a ¿e zachowywa³ siê po cichu, s³oñ go nie prze-
gania³. Po pewnym czasie wychudzony przyb³êda zmieni³ siê w silnego, groŸnie wy-
gl¹daj¹cego psa. S³oñ tymczasem przyzwyczai³ siê do jego obecnoœci, a wkrótce
nawet zaprzyjaŸni³ siê z psem. Wtedy to mo¿na by³o obserwowaæ, jak wielki olbrzym
podnosi tr¹b¹ swego przyjaciela i ko³ysze go wysoko w górze. Tak wygl¹da³y ich
beztroskie zabawy.
Zdarzy³o siê jednak pewnego razu, ¿e wêdrowny handlarz kupi³ od dozorcy
s³onia tego groŸnie wygl¹daj¹cego psa. Gdy go zaprowadzi³ do swej wsi, uwi¹za³
na ³añcuchu, aby strzeg³ domostwa. Biedy pies szczeka³ i wy³ z rozpaczy. Nawet
jedzenia nie chcia³ tkn¹æ.
W innym miejscu, w tym samym czasie rozpacza³ pozbawiony przyjaciela s³oñ. Te¿
nie chcia³ jeœæ i zacz¹³ niebezpiecznie chudn¹æ. Zaniepokojony maharad¿a poleci³
jednemu z ministrów, aby zbada³ przyczynê tego dziwnego zdarzenia. Kiedy zbada-
no s³onia, okaza³o siê, ¿e jest on zdrowy i tylko bardzo smutne oczy i brak apetytu
wskazywa³y, ¿e wielkie zwierzê czymœ siê trapi. Minister doszed³ do wniosku, ¿e po-
wodem smutku s³onia musi byæ rozstanie z kimœ bliskim. Dopiero wtedy wyda³o siê,
¿e dozorca sprzeda³ jego przyjaciela — psa — jakiemuœ cz³owiekowi. Nie wiedziano
jednak, sk¹d pochodzi handlarz.
Maharad¿a rozkaza³, aby wszystkie psy w ca³ym kraju na jeden dzieñ puœciæ wol-
no i pozwoliæ im biegaæ, gdzie zechc¹. Uwolniony, nasz psi bohater, oczywiœcie szyb-
I wróg mo¿e staæ siê przyjacielem,
kiedy go dobrze poznasz i zrozumiesz.
PrzyjaŸñ mo¿e byæ uzdrowicielem,
jeœli tylko przyjaŸniæ siê umiesz.
K³ótliwe wydry
Dawno, dawno temu na pó³nocy Indii ¿y³ wilk, któremu zachcia³o siê zakosztowaæ, jak
smakuje ryba. Rzek³ do ¿ony:
— Pójdê zapolowaæ na ryby.
Jednak jako zwierzê l¹dowe nie umia³ ich z³apaæ. Postanowi³ u¿yæ fortelu. Zaczai³ siê
nad rzek¹ aby przyjrzeæ siê, jak wydry bêd¹ ³owiæ ryby.
Dwie wydry w³aœnie w tym czasie dostrzeg³y piêkn¹ wielk¹ rybê. Rzuci³y siê obie do
wody i obie j¹ chwyci³y w tym samym czasie. Po wyci¹gniêciu ofiary na brzeg jedna
z nich rzek³a:
— Ja pierwsza chwyci³am rybê, wiêc mnie nale¿y siê ta po³owa z g³ow¹, ty zaœ sio-
stro weŸmiesz tê z ogonem.
Druga wydra zaprotestowa³a:
— To ja pierwsza j¹ chwyci³am. Mnie nale¿y ciê czêœæ z g³ow¹.
Takim sposobem wda³y siê w coraz bardziej zaciêty spór. Gotowe by³y nawet siê po-
biæ i pogryŸæ. Zobaczy³y wilka i wpad³y na pomys³, aby ten rozs¹dzi³, która z nich ma ra-
cjê. Wilk wzi¹³ rybê, oderwa³ g³owê i da³ jednej siostrze. PóŸniej oderwa³ ogon i da³ go
drugiej. Sam wzi¹³ resztê, czyli prawie ca³¹ rybê i powiedzia³, ¿e ta mu siê nale¿y jako
wynagrodzenie dla sêdziego.
8
9
822043138.001.png 822043138.002.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin