POSTAWY RODZICIELSKIE.doc

(108 KB) Pobierz
POSTAWY RODZICIELSKIE

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

     POSTAWY RODZICIELSKIE

 

 

 

 

(Materiały do referatu wygłoszonego na zebraniu rodziców w dniu 18.11.2003 roku).

 

 

 

 

 

 

 

                                                  Przygotowała:

                                            Mgr Elżbieta Radajewska

 


 

 

POSTAWY RODZICIELSKIE.

 

 

 

W procesie wychowania rodzice przyjmują różne postawy. Czasami nie uświadamiają sobie do końca, że zawsze ich zachowanie wywiera piętno na dziecku – dobre lub złe, a to rzutuje na jego przyszłość. Jakie mogą być postawy rodziców? Co nazywamy postawą rodzicielską? M. Ziemska pisze, że postawę rodzicielską można określić jako tendencję do zachowania się w pewien specyficzny sposób w stosunku do dziecka. Zachowanie to zawiera zawsze trzy składniki: myślowy ( słowny osąd postawy dziecka), działanie (zachowanie rodzica wobec dziecka), uczuciowy ( ekspresja towarzysząca wypowiedzi i działaniu rodzica). Tak, więc w konsekwencji dziecko jest: postrzegane, oceniane, traktowane przez matkę lub ojca. Za najbardziej charakterystyczny dla danej postawy przyjmuje się ładunek uczuciowy oraz stopień akceptacji dziecka, ponieważ wyznaczają one działanie w stosunku do niego. Postawy rodzicielskie ulegają zmianom w miarę jak zmienia się dziecko wkraczające w różne fazy rozwoju. Zmianie podlegają głównie: stopień i jakość dawanej dziecku swobody, oraz formy dozoru nad dzieckiem. W miarę dorastania maleje konieczność bliskiego kontaktu fizycznego, a wzrasta rola więzi psychicznej z rodzicami. Jeśli rodzice wraz z rozwojem dziecka nie przyjmują postaw właściwych dla danego okresu rozwojowego, prowadzi to do konfliktów, zaburzeń w zachowaniu dziecka, a w konsekwencji do deformacji w rozwoju jego osobowości. Zależność osobowości dziecka od postawy jego rodziców przejawia się u niego w rozwoju: sprawności umysłowej, uczuciowości, aktywności, uspołecznienia, dobrego lub złego przystosowania w szkole, stosunku do dorosłych.

Typologia postaw wg M. Ziemskiej wyróżnia 4 postawy właściwe i 4 postawy niewłaściwe. Autorka stwierdza, że postawy właściwe nie wykluczają się wzajemnie, lecz harmonijnie współistnieją ( mogą jedynie występować w różnym nasileniu u różnych osób). Należą do nich: dawanie dziecku rozumnej swobody, uznanie jego praw, akceptacja jego osobowości, współdziałanie z dzieckiem. Postawy niewłaściwe natomiast są wynikiem zaburzeń kontaktu z dzieckiem. Zaburzenia te mogą polegać na: nadmiernej dominacji nad dzieckiem, zbytnim dystansie do niego, przeważającej uległości lub koncentracji na nim. Konsekwencją takiego podejścia do dziecka, są (wg M. Ziemskiej) postawy: odtrącająca, unikająca, nadmiernie wymagająca, nadmiernie chroniąca.



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Rys. Model typologii postaw rodzicielskich właściwych i niewłaściwych.


W każdym typie postaw można wyróżnić szereg postaw cząstkowych, jak również ich wpływ na zachowanie się dzieci. W swojej pracy próbowałam określić konsekwencje zachowań rodziców widoczne w zachowaniach dzieci.

 

Postawy pozytywne.

 

 

 

 

 

 

Postawy negatywne.

 

Postawa

Zachowania rodziców

Zachowania dzieci

ODTRĄCAJĄCA

Rodzice odczuwają istnienie dziecka jako ciężaru ograniczającego swobodę. Stąd już nie lubią dziecka, są nim rozczarowani i zawiedzeni. Uważają także, że opieka nad dzieckiem jest odrażająca lub przekracza ich siły. Stąd, więc rodzą się następujące postawy cząstkowe:

 

1. Brak okazywania uczuć pozytywnych, demonstrowanie negatywnych.

2. Otwarta krytyka dziecka - brak uznania jakichkolwiek pozytywów dziecka oraz tolerancji dla jego niedociągnięć i wad.

3. Dyktatorskie podejście (niewnikające w potrzeby dziecka lub motywy jego postępowania); kierowanie dzieckiem przy pomocy rozkazów i zastraszania; surowe kary, brutalne postępowanie z dzieckiem.

1. Zahamowanie uczuć wyższych, reakcje nerwicowe (przy nagłym odtrąceniu).

2. Pozory niedorozwoju (na wskutek zahamowania).

3. Zastraszenie, bezradność, trudność w przystosowaniu się, zachowania aspołeczne lub antyspołeczne, agresywność, kłótliwość, nieposłuszeństwo, kłamstwo

UNIKAJĄCA

Rodzice wykazują ubogi stosunek uczuciowy lub wręcz obojętność względem dziecka - stąd obcowanie z nim nie sprawia im przyjemności (nieraz rodzice nie umieją tego robić). Kontakt z dzieckiem jest wiec luźny (maskowany niekiedy kupowaniem zabawek). Na tę postawę składają się takie zachowania cząstkowe jak:

 

1. Ignorowanie dziecka - unikanie lub ograniczanie kontaktu z nim do minimum (nieokazywanie uczuć, zbywanie prób nawiązania kontaktu przez dziecko).

2. Obojętność wobec niebezpieczeństw, które mogą dziecku zagrażać.

3. Niekonsekwencja i niedbałość we wprowadzaniu i przestrzeganiu wymagań.

4. Pozorne zaspokajanie potrzeb dziecka przez okupywanie się, zaś brak zainteresowania jego sprawami.

5. Brak zaangażowania dziecka w sprawy domu.

1. Niezdolność do nawiązywania trwałych więzi uczuciowych (niestałość uczuciowa), rozwój socjo- i psychopatii, zahamowanie uczuć wyższych, gniew, agresja.

2.

3. Niezdolność do wytrwałości i koncentracji w nauce - możliwość wchodzenia w konflikt ze szkołą i rodzicami, niezdolność obiektywnych ocen, skłonność do przechwałek

4. Zmienność planów.

5. Brak zdolności do podejmowania zobowiązań, współdziałania, troski o własność swoją i innych.

NADMIERNIE CHRONIĄCA

1. Niedocenianie możliwości dziecka: niedopuszczanie do samodzielności, rozwiązywanie za dziecko problemów, nadmierne zaabsorbowanie jego zdrowiem, przedstawianie świata jako zagrażającego.

2. Postępowanie uzależniające od matki lub ojca (ograniczanie swobody, izolacja społeczna wścibstwo).

3. Nadmierna obrona dziecka przed zarzutami.

1. Opóźnienie osiągania dojrzałości emocjonalnej (infantylizm) i społecznej. Zależność dziecka od rodziców - w samotności bywa niepewne, niespokojne, nieszczęśliwe.

2. Ustępliwość i izolacja względem obcych (najczęściej rówieśników)..

3. Zachowanie typu "rozpieszczone dziecko": nadmierna pewność siebie, poczucie wyższej wartości, niepowściągliwość, zuchwalstwo, awanturniczość, zarozumialstwo, wymagające i egoistyczne nastawienie, tyranizowanie rodziców.

NADMIERNIE WYMAGAJĄCA

Rodzice "naginają" dziecko do wytworzonego przez nich wzoru, jaki chcieliby oni posiadać, bez liczenia się z indywidualnymi cechami i możliwościami dziecka. Takie postępowanie rodzi poczucie presji u młodej osoby, która nieraz nie może sprostać oczekiwaniom rodziców. Postawy cząstkowe to:

 

1. Narzucanie autorytetu - brak uznania praw równego w rodzinie i poszanowania indywidualności dziecka.

2. Stawianie dziecku wygórowanych wymagań, rządzenie dzieckiem (przesadne nastawienie na osiągnięcia, zbyt duża ilość narzucanych propozycji, krytyczny stosunek,, ciągła dezaprobata rodziców)

3. Nie przyznawanie dziecku prawa do samodzielności (uniemożliwianie działania na własna odpowiedzialność)

4. Ograniczanie swobody przez stosowanie sztywnych reguł (niedopuszczanie do ustępstw od ustalonej praktyki).

1. Uległość (mogąca przerodzić się w bunt okresu dojrzewania)

2. Obsesje, przewrażliwienie, brak wiary we własne siły, brak zdolności do koncentracji.

3. Brak wiary we własne siły, niepewność, lękliwość.

 


Na podstawie badań M. Ziemskiej postawy rodziców wobec dziecka nie zawsze są u obojga tego samego typu. Dziecko może podlegać tendencjom działającym w różnych kierunkach zwłaszcza, jeśli są to postawy rozbieżne i przeciwstawne.

 

 

 

1.   Tzw. dziedzictwo społeczne - tj. kształtowanie postaw w oparciu o interakcje z własnymi rodzicami w okresie dzieciństwa.

 

Każdy z małżonków styka się z innym wzorcem zachowań. Wynosząc go z domu rodzinnego próbuje wcielić w życie bądź zmodyfikować wg. własnego uznania. W okresie dzieciństwa biorą początek dwukierunkowe reakcje rodzice - dziecko i dziecko - rodzice. Brak takich relacji (przez osierocenie dziecka) powoduje skłonność do dystansu uczuciowego i unikania - ucieczki od kontaktu z dzieckiem. Z kolei identyfikowanie się z rodzicem, który sam nie miał dobrego kontaktu ze swoim dzieckiem (np. agresywnym ojcem) i aprobata jego zachowania, powodują predyspozycje analogicznego stosunku do własnego dziecka.

 

2.   Odmienne kształtowanie się postaw u obu płci podczas oczekiwania na potomstwo.

 

Różne postawy (ojcowskie i macierzyńskie) wiążą się z odmiennym uczestnictwem w życiu dziecka w okresie prenatalnym. Organizm ojca jest pod względem biologicznym zupełnie niezaangażowany w ojcostwie. Poczęcie dziecka nie daje żadnego skutku w jego organizmie. To kobieta uwikłana zostaje (od samego początku) w trud noszenia dziecka w sobie oraz urodzenia go. Tak, więc akceptacja ojcostwa wymaga innego mechanizmu niż akceptacja macierzyństwa. Mężczyzna musi swoje ojcostwo "przywołać" wolą i rozumem (żadne, bowiem doznania fizyczne nie ułatwiają mu poznania, że jest ojcem). Kobieta czuje dziecko w sobie - jej biologia i psychika samorzutnie zmienia się ku macierzyństwu. Z drugiej jednak strony czeka na decyzję ojca dziecka - zaakceptuje je czy nie? Tak, więc radość z macierzyństwa jest wprost zależna od stosunku kobiety do mężczyzny, a to z kolei rzutuje na postawy wychowawcze rodziców.

 

3.   Brak satysfakcji z własnej sytuacji społecznej.

 

Brak satysfakcji łączy się w pierwszym rzędzie z brakiem zadowolenia z życia małżeńskiego. Stosunki emocjonalne miedzy małżonkami bardzo wpływają na jakość pełnionej roli rodzicielskiej i na postawę wobec dziecka. Zakłócenia tych stosunków mogą powodować nadmierny dystans emocjonalny lub zbytnia koncentracje na dziecku jednego z małżonków. Przenoszenie pretensji do współmałżonka na dziecko, dziecko jako przedmiot rozgrywki między rodzicami, koncentracja na dziecku w celu zaspokojenia potrzeby afiliacji (po rozłączeniu z partnerem) - to przykłady prezentujące ten problem.

 

4.   Wpływ dziadków lub innych osób z bliskiego otoczenia.

 

Osoby takie oddziałują na postawy rodziców już od pierwszych miesięcy życia dziecka - od ich sposobu zachowania się, rodzaju pomocy zależy, w jaki sposób poradzą sobie w swojej "roli" rodzica. W przypadku odebrania im inicjatywy w wychowaniu dziecka może dojść do osłabienia kontaktów rodzice - dziecko; zrodzenie nadmiernego dystansu uczuciowego wobec własnej "pociechy", unikanie kontaktu, bądź kontakt pozorny. Chodzi oto, aby rodzicielstwo małżonków wzrastało razem z dzieckiem, ponieważ pełnienie tej funkcji poniewczasie sprawia poważne trudności.

 

5.   Zaburzenia osobowości rodziców.

 

Przyczyny tych zaburzeń mogą być różne np.: jawne lub ukryte lęki powstałe w związku z przebytymi porodami martwych dzieci, przedwczesnym porodem, zgonem dzieci już urodzonych - sprzyja to powstawaniu postawy nadmiernie chroniącej. Innym powodem zaburzeń może być naruszenie obrazu własnej osoby u matki lub ojca np. na skutek przebytych stresów. Prowadzi to do poczucia mniejszej wartości, kompensacyjnej koncentracji na powodzeniu w roli rodzicielskiej - stąd np. tworzenie postawy nadmiernie wymagającej. Podobnie egocentryzm ojca, nasilenie agresywności i brutalności w jego postępowaniu wpływają na zaburzenie kontaktu emocjonalnego z dzieckiem.

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin