Wino Szampan - Potrawy z winem.docx

(726 KB) Pobierz

Wino/ Szampan - Potrawy z winem

 

 

Moda na wino


Gdy pijemy wino, trzeba znać dotyczące tego trunku zasady. I tak: do ryb, owoców morza i drobiu podajemy wina białe lub różowe. Do innych mies pieczystego i dziczyzny wina czerwone. Ostatnio jednak i w tej dziedzinie przyjęło się łamanie zasad. Zdarza się bowiem, ze goście piją te wina, które lubią najbardziej, bez względu na zestaw potraw. Gospodarz przyjęcia w restauracji, zamawiając wina, musi wiedzieć, ze po chwili kelner przyniesie butelkę, pokazując mu etykietę.
Należy ja przeczytać i zaakceptować rocznik (bądź nie). Kelner po otwarciu butelki nalewa mu mały łyk wina do kieliszka i czeka na opinię. Kieliszek należy unieść w górę, powąchać trunek ocenić bukiet, popatrzeć na barwę ocenić klarowność i wreszcie spróbować parę kropli, by ocenić smak. Po czym albo wino akceptujemy, albo prosimy o inną butelkę jeśli na przykład wyczujemy smak korka. Toasty wznosi się wyłącznie winem!
 

[Obrazek: 29e39e7b980adbf8.gif]

 

 

Przede wszystkim nie napije się wytrawnego...brrrr!! a może jednak się skusisz bo....
osoby pijące regularnie niewielkie ilości czerwonego wina, żyją dłużej.

Bardzo ważną właściwością wina jest zwiększenie stężenia dobrego cholesterolu we krwi, a obniżanie poziomu złego.
Zmniejsza tez ryzyko zatoru, ponieważ ma składniki działające przeciwzakrzepowo. Odrobina czerwonego wina walczy również z wolnymi rodnikami, odpowiedzialnymi za starzenie się skóry, lepiej niż witamina E.
Okazuje się nawet, ze może także ochraniać organizm przed wieloma nowotworami. Kieliszek wytrawnego wina pity do obiadu obniża tez ryzyko zachorowania na chorobę Alzheimera, łagodzi skutki palenia papierosów i może zahamować infekcje wirusem opryszczki.
Jak z każdym lekarstwem, również i z winem nie można przesadzać.
Zalecana dawka dla panów, którzy lepiej przyswajają alkohol to maksymalnie dwa kieliszki, natomiast dla pan jeden

 

 

 

 

Krug Trunk - wytworny mariage

 

Krug Grande Cuvée to szampan wytrawny.


Jest to absolutnie doskonałe połączenie bogactwa i świeżości aromatów, mocy i finezji. Szampan ten jest tworzony tylko z najlepszych winogron, od pokoleń dostarczanych przez tych samym plantatorów. Do produkcji tego niezwykłego trunku używa się 50 rodzajów wina, tworzonego z 3 rodzajów winogron z 6 do 10 rożnych roczników.

Krug jako jedyny wśród największych domów szampańskich dokonuje procesu fermentacji win w małych dębowych beczkach. Dzięki tej tradycyjnej metodzie szampan Krug uzyskuje wyjątkową długowieczność. Jak mówią znawcy szampana: Nigdy nie zapomnisz pierwszego razu, kiedy kosztowałeś szampana Krug.

Jego degustacja to niekończąca się niespodzianka jest intensywny i ekscytujący, dlatego ciągle wybierany przez krytyków oraz znawców najlepszych win i wyrafinowanych koneserów. Charakteryzuje go aromat dojrzałych owoców z miodową nutą, produkowany jest z gron: Pinot Noir, Chardonnay i Pinot Meunier, ma doskonale zrównoważony smak. Idealny jako aperitif a także towarzysz wykwintnych dan z owoców morza i skorupiaków.

Dla osób, które pragną zabrać go również na romantyczny piknik, kolację w plenerze czy tez biznesowe spotkanie na otwartej przestrzeni, marka Krug przygotowała coś specjalnego. We współpracy ze światowej sławy producentem luksusowych kufrów, firma Pinel&Pinel, zaprojektowała wyrafinowany zestaw specjalnych, ekskluzywnych walizek, które wyposażono we wszystkie niezbędne akcesoria, potrzebne podczas tych wyjątkowych okazji. Jest to limitowana kolekcja jedynie 30 egzemplarzy, stanowiąca nieodłączny atrybut wyrafinowanego konesera i miłośnika wykwintnego szampana Krug.

Krug Trunk to innowacyjna koncepcja połączenia doskonałej jakości materiałów z wygodą i funkcjonalnością. Walizka wykończona jest w ciemnobrązowej, cielęcej skórze, z nieoksydowanymi obiciami zabezpieczającymi przed zniszczeniem podczas podroży. Na przedzie znajduje się niklowany napis Krug, pod którym możliwe jest umieszczenie danych właściciela. Aby całości dodać jeszcze większej klasy i stylu, do wymoszczenia wnętrza użyto delikatnej cielęcej skóry, o żywej czerwonej barwie, która doskonale podkreśla królewski charakter wyjątkowego szampana Krug.
Środek kufra zaprojektowano z dbałością o najmniejszy szczegół - perfekcyjnie dopasowane szufladki, drobne zamknięcia i przepiękne detale tworzą wspaniałą całość.

Na wyposażeniu tej wyjątkowej walizki znajdują się wszystkie niezbędne akcesoria: od zaprojektowanego przez Fronçois Bauchet'a, ekskluzywnego coolera, poprzez wykonane z najszlachetniejszego szkła kielichy, eleganckie talerze i miseczki, do przepięknego, pokrytego masą perłową zestawu sztućców. Drzwi walizki mogą zostać zdjęte z uchwytów i wykorzystane jako wytworny stolik wyścielany kaszmirem i wyłożony egzotycznym drewnem.
Jeden egzemplarz wart jest jedyne 35.000 euro 

[Obrazek: b3dd9ce683f4c41f.gif]

 

 

 

 

Przygotowanie domowego wina wymaga pewnej wiedzy. Ważne jest też, by robić je z owoców dobrej jakości. Czasem wyrób win traktuje się jako metodę wykorzystania owoców, które nie nadają się na inne przetwory bądź przeznacza się na nie wytłoki pozostałe po odwirowaniu soku w sokowirówkach czy odciśnięciu moszczu. Mylny jest jednak pogląd, że dobre wino można zrobić z byle jakich owoców lub wytłoków - otrzymamy z nich byle jaki cienkusz i będziemy żałowac zużytego cukru i naszej pracy.

Jeśli już decydujemy się na domowe wino, to zróbmy je ze świeżo zebranych i zdrowych owoców. Niewłaściwie przechowywane, spleśniałe i nadgniłe owoce powinno się eliminować, gdyż nawet mała ich ilość sprawi, ze wino będzie miało obcy, nieprzyjemny posmak.

 

 

 

Szampan-Arystokrata wsród win

 

[Obrazek: 4e546001b692acb0med.jpg]


Piję gwiazdy - tak miał zawołać Dom Pérignon pijąc pierwszy raz wino z bąbelkami i miał rację! Wie to każdy, kto choć raz skosztował prawdziwego szampana, mylonego u nas ze zwykłym winem musującym. Prawdziwy szampan jest bardzo drogi, a co za tym idzie często poza zasięgiem portfela zwykłego śmiertelnika. Ale o tym, ze dobry trunek jest nieodzownym składnikiem życia, udało się Francuzom przekonać cały świat nie po raz pierwszy (patrz np. święto Beaujolais). Szampan, jak mówią znawcy tematu, jest jedyny w swoim rodzaju i ze wszystkich klasycznych win francuskich właśnie szampana najtrudniej podrobić, co jednak nie przeszkadza różnej maści ,,fachowcom, którzy uporczywie i bezwstydnie uprawiają ten proceder.

Zauważmy, ze już sama nazwa wina noszącego nazwę regionu Szampanii, brzmi jak święto. Szampan z natury swej jest piękny i elegancki, jak piękne i eleganckie są panie delektujące się tym napojem. I przyznać musimy szczerze, szampan jest sztuką życia.

[Obrazek: f2f6eb0743862182.gif]



Bąbelki

Są efektem tzw. wtórnej fermentacji. Po zwykłej fermentacji i asamblażu, bezpośrednio przed butelkowaniem, dodaje się drożdże i cukier. Butelki zamykane są gumowym korkiem lub kapslowane tak jak piwo.
Bąbelki szanującego się wina musującego powinny być drobne i równomierne, i dawać kremowa piankę. Naukowcy doliczyli się ich około 3 i pól miliona w jednym kieliszku. Ciekawe, ze gdyby idealnie wypucować kieliszek, to bąbelki w ogóle by się nie pojawiły - wino musuje dzięki drobinom kurzu przyczepionym do ścianki. Bąbelki oprócz tego, ze łaskoczą po nosie, to maja jeszcze ważną misję: wzmacniają smak wina. Szybko uderzają do głowy, ale tez szybko ją opuszczają!

Obecnie wino z Szampanii reklamują znani, lubiani oczywiście bogaci, jak np. Claudia Schiffer, mającą kiedyś powiedzieć: on potrafi spowodować znikniecie Statuy Wolności czy tez Kapitolu, o to nie dbam, dopóki nie zbliży rąk do mojego szampana! (to o swoim chłopaku, Davidzie Copperfieldzie)

Cukier

Przed zakorkowaniem na amen, wino przeważnie jest dosładzane.
Ilość cukru decyduje o charakterze wina, mamy wiec:
Brut Nature szampan bez cukru;
Extra Brut do 6g/l wytrawny;
Brut do 15g/l wytrawny;
Extra Dry do 20g/l wytrawny;
Sec do 35g/l pól wytrawny;
Demi-Sec do 50g/l pól słodki;
Doux powyżej 50g/l słodki (właściwie już nie produkowany).

[Obrazek: 46ab64c1a926a713.gif]


Do jakich potraw?

Do wszystkich tak twierdza producenci. Do każdego typu posiłku można dobrać odpowiedni szampan: jako aperitif, do dania głównego i do deseru. Niektórzy odradzają jednak jego podawanie do ryb o silnym smaku, jak np. sardynki, śledzie czy ryby marynowane w occie lub wędzone.
W czym podawać?
Można, tak jak na dworze Aleksandra II, pić go z pantofelków tancerek, lub prościej z kieliszków, ale nie takich pucharków jak kiedyś - w kształcie piersi cesarzowej Józefiny (zbyt szybko ucieka z nich cenny aromat), tylko smukłych i wysokich, ewentualnie w kształcie tulipana.
Pewna firma uważa jednak, ze kieliszki to przeżytek i promuje własnej produkcji specjalne słomki do szampana! Można je kupić w Londynie i Nowym Jorku.

Skład
A w środku mamy samo zdrowie! Szampan zawiera cale mnóstwo pożytecznych składników, takich jak: przyswajalne sole mineralne (potas, wapn, magnez), pierwiastki śladowe (np. ważny dla układu nerwowego cynk), czy tez tzw. antydepresanty (fosfor, lit). Przeciwdziała wzdęciom, jest moczopędny, dobrze działa na trawienie, stany zapalne górnych dróg oddechowych i oczyszczająco. Pamiętać jednak należy o stosownym umiarze ze względu na zawartość ok. 12-13% alkoholu!

To także napój kojarzący się z kobiecością. Może to przez uciekające bąbelki, które symbolizują ulotną chwilę, czy tez kruchość płci pięknej? Nie wiem. A czyż kieliszek szampana w ręce kobiety nie współgra harmonijnie z jej sylwetką i nie dodaje jej tajemniczego czaru? A może to tylko podświadomość, która przypomina o zbawiennym działaniu tego wina na układ nerwowy?..

[Obrazek: aa0ef8968d567a1d.gif]



Jak podawać szampana?

Szampan to szlachetny trunek, wymaga wiec odpowiednich kieliszków. Najczęściej spotykane to kieliszki w kształcie kwiatu tulipana lub typu flet. Coraz rzadziej stosuje się kieliszki o szerokich czaszach, przypominające puchary, które byly bardzo modne od  czasów Belle Epoque po lata 60. XX wieku.
Warto pamiętać, ze kieliszki nie lubią zmywarek do naczyń szczególnie ze względu na charakterystyczny zapach środków myjących, które niszczą efekt musowania. Kieliszki należy myć ręcznie w ciepłej wodzie, bardzo dobrze wypłukać i wytrzeć do sucha czystą, wyprasowaną ściereczką.
* kieliszki napełniamy szampanem, do 2/3 wysokości.
* zawsze podajemy schłodzonego szampana
* korek należy wyjmować delikatnie, bez efektownych fajerwerków
* podczas otwierania butelki dobrze mieć pod ręką kieliszek, w razie gdyby jednak szampan wystrzelił
* do szybkiego schłodzenia butelki szampana doskonale nadają niespecjalne kubełki, które do polowy wypełniamy wodą i lodem. Szampana nie należy mrozić, podajemy go w temperaturze 6-9 st. C, ponieważ w tych temperaturach jego smak i zapach ujawniają się najpełniej.

Zanim podamy gościom szampana, dobrze wcześniej nalać odrobinę do swojego kieliszka, sprawdzić zapach i smak niedopuszczalny jest posmak korka lub stęchlizny. Jeżeli jednak tak się stanie, szampana wraz z korkiem jak najszybciej odnosimy do sklepu.

Otwartą butelkę szampana można ponownie zamknąć zwykłym korkiem do win i odstawić do lodówki, wówczas szampan nie straci swoich właściwości. Można także zastosować specjalne zatyczki zaciskowe. Odpowiednio zamknięta i przechowywana butelka sprawi, ze nawet po kilku dniach szampan będzie nadawał się do spożycia.

Otwarty szampan nie wywietrzeje również wtedy, gdy włożymy srebrna łyżeczkę w szyjkę butelki. Ta metoda jednak działa stosunkowo krótko.
Na koniec oddajmy wiec głos kobiecie - słynnej Madame de Pompadour, która twierdziła, ze szampan jest jedynym winem, po wypiciu którego kobieta pozostaje piękną!

[Obrazek: 8e9fb9890dc16161.gif]



Jak podawać szampana?

Szampana trzeba podawać w specjalnym kieliszku
Prawdziwy szampan powinien być odpowiednio schłodzony. Jego optymalna temperatura wynosi od 6 do 9 stopni Celsjusza, wtedy ciśnienie wewnątrz butelki obniża się, co chroni przed gwałtownym otwarciem.
Butelkę otwieramy, ustawiwszy ja pod katem 45 stopni. Szampana rozlewamy do specjalnych kieliszków w kształcie tulipana, fletu lub kłosa. 

Najsłynniejsze szampany:
Cristal - jeden z najbardziej znanych na świecie. Powstał na specjalne zamówienie cara Mikołaja II
Dom Perignon - nazwa pochodzi od nazwiska mnicha benedyktyna, który produkowali wina musujące- to ulubiony szampan agenta 007 Jamesa Bonda.
Comtes de Champagne
La Grande Dame


 

[Obrazek: 900d65796add5ac5.gif]

 

 

 

 

 

 

 

 

Sztuka picia wina


Wiele osób traktuje ten trunek po macoszemu. Wino, oprócz ilości procentów wskazanej na etykiecie, ma jeszcze kilka innych walorów. Grzechem jest z nich nie korzystać.

Królewska rada
Znalezienie dodatkowych pożytków w winnym trunku nie jest czymś niesamowitym, tym bardziej, ze narzędzia mamy pod ręką. Są to: oczy, nos i usta. Zauważy ktoś, ze przecież biorą one zawsze udział w piciu. Oczywiście, jednakże często w sposób nieświadomy. To tak, jak tajni współpracownicy, którzy nic o tym nie wiedzą. Dobrze jest więc podążyć za radą króla Edwarda VII, który zauważył, ze wino nie tylko się pija. Wino się wącha, obserwuje, podziwia, smakuje, sączy, delektuje i o winie się mówi".
 

[Obrazek: 7aa700c598a210b2.gif]



Warunek
Abyśmy winem mogli się delektować, musi być spełniony jeden podstawowy warunek: potrzebujemy do tego wina, a nie produktu wino podobnego. Jak je odróżnić? Po cenie. Poniżej 10 złotych to nie są wina. Zaczynają się dopiero w okolicach 20 zł. Niestety, nie ma etykiet odradzających daną zawartość. Pozostaje trening, który czyni mistrza.

Kieliszek - Obserwatorium"
Jeśli mamy już odpowiedni napój, to do treningu potrzeba nam odpowiedniego naczynia. Obserwatorium powinno być przede wszystkim czyste, to znaczy przezroczyste. Wszelkie kolorowe kieliszki, cięte szkło czy wzornictwo typu "wielkanocna pisanka" - do tego celu się nie nadają. Grube kryształy tez nie są wygodne. Im prostszy kieliszek, tym lepszy. Powinien mieć kształt "tulipana", czyli lekko zamykać się u góry (otwarte pucharki pozbawiają nas cennego aromatu, a także źle się z nich pije). Nieporęczne są zbyt krótkie lub zbyt długie nóżki.

Odpowiednia ilość
Wspomniany na wstępie pełny kieliszek uniemożliwia zamieszanie wina, a co za tym idzie, nie pozwala na napowietrzenie płynu i wydobycie z niego pełni zapachów. (To nie wódka, którą czuć po samym zbliżeniu nosa.) Najlepiej napełnić go w około jednej trzeciej pojemności. Jeśli na początku mieszanie w powietrzu jest za skomplikowane, można robić to stawiając kieliszek na stole. Szybko dojdziemy do wprawy.
 

[Obrazek: 4b444c3ed7e39b2f.gif]


Kontakt wzrokowy
Nowa znajomość zaczyna się zawsze od spojrzenia, przyglądania się. Z winem jest dokładnie tak samo. Patrzymy uważnie jak wygląda, jak prezentuje się w kieliszku (jaka ma "szatę"). Jakiej jest barwy, szklistości, jak się przelewa, czy "plącze", spływając po ściankach kieliszka, czy jest klarowne. Kontakt wzrokowy daje już pierwsze estetyczne wrażenia. Podziwiamy np. piękną, głęboką czerwień lub intensywny, słoneczny kolor.

Trzeba mieć "nosa"
Zmysł węchu jest chyba w degustowaniu najważniejszy. Towarzyszy on jednocześnie w dużym stopniu podczas próbowania smaku (proszę jedząc jakaś potrawę zatkać sobie nos!). Jesteśmy w stanie rozróżnić aż 4.000 zapachów! Powonienie ostrzega nas przed niebezpieczeństwem. Jeśli wino jest zepsute, natychmiast poznamy to po wciągnięciu aromatu. (Może stąd wzięło się określenie, ze ktoś ma do czegoś "nosa"?) Rozróżnić zapachy to jedno, a potrafić je określić, to druga sprawa. Z prostymi zapachami takimi, jak cytryna, kawa czy tytoń nie ma problemu. Bardziej złożone bukiety można po prostu nauczyć się rozpoznawać. Pomaga w tym odwoływanie się do zapamiętanych wrażeń z dzieciństwa. Przyjemny zapach potrafi nas wzruszyć, zaciekawić lub oczarować.
 

[Obrazek: 912d57cb80a51473.gif]


Pocałunek
Tak, jak bliska osoba obdarzy nas pocałunkiem, tak najbliższy kontakt z winem mamy wówczas, kiedy znajdzie się ono w naszych ustach. Oprócz smaku czujemy zapach, a także angażujemy w to zmysł dotyku. Dobrze jest się nie spieszyć, zatrzymać płyn na chwilę w ustach, lekko wciągnąć nosem powietrze i dać winu rozpłynąć się po całym języku. Po przełknięciu zauważmy jak długo jeszcze pozostaje smak, czy wino jest szorstkie, ściągające, czy łagodne lub mięsiste. Kubki smakowe pracują nad wyłowieniem słodkości, kwasowości, słoności i goryczki. To podstawowe smaki, które tworzą rożne kombinacje. Bawmy się w nazywaniu ich, w wyrażaniu swoich indywidualnych odczuć.

Uczta dla zmysłów
Myślę, ze dosadnie podsumuje to znakomity pisarz francuski Guy de Maupassant: Tylko durnie nie są smakoszami. Jest się smakoszem, tak jak jest się artystą lub poetą. Smak to zmysł godny szacunku, który można doskonalić, tak jak nos, oko i ucho". Tak, jeśli dodamy do ceremonii degustowania miły dźwięk wyciąganego korka czy nalewanego do kieliszka wina, to będziemy mogli powiedzieć, że wszystkie pięć zmysłów bierze udział w smakowaniu wina. Rozwijajmy więc tę umiejętność i miejmy z niej jak najwięcej przyjemnych doznań!
http://www.nawidelcu.pl/Articles/exeSingle/?id=372
 

[Obrazek: b9637cb7b00d9edb.gif]

 

 

 

 

 

 

Wino w pigułce


Chociaż aspekty lecznicze są ważnym elementem tego artykułu, to nie jest on skierowany wyłącznie do osób chorych lub farmaceutów. Chyba, ze lubią oni wino.

Samo zdrowie
Faktem jest, ze możemy kupić sobie wino w aptece. Bez recepty. Ale jedynie pod postacią tabletki. To sygnał, ze coś w winie musi być pro-zdrowotnego. Dla znawców wina, informacja, ze firmy farmaceutyczne zainteresowały się leczniczymi właściwościami tego trunku, to nic nadzwyczajnego. Ogólnie wiadomo, ze wino, zwłaszcza czerwone, korzystnie wpływa na serce. Ale to nie wszystko.

[Obrazek: 8b2ff2730ffa283a.gif]



Spójrzmy, jak działa wino na nasz organizm w szerszym zakresie, od A do Z:

    * Alzheimer
Wino zmniejsza się ryzyko zachorowania na Alzheimera nawet do ok. 80% (przy 2-3 lampkach dziennie). W regionach o dużej tradycji spożywania wina, choroba ta występuje w zdecydowanie mniejszym stopniu.

    * Cholesterol i cukier
Wino obniża poziom złego cholesterolu we krwi i poprawia metabolizm cukrów.

    * Paradontoza
Najnowsze badania wykazały, ze czerwone wino zapobiega parodontozie - chorobie, na która zapada prawie ponad polowa osób po 50. roku życia.

    * Płuca
Stwierdzono lepsza wydolność płuc u osób spożywających wino (głownie białe).

    * Trawienie
O, jak po obżarstwie dobrze jest się napić czerwonego, wytrawnego wina!

    * Układ kostny
Kobiety w okresie menopauzy pijąc wino, przeciwdziałają osteoporozie. Spowodowane to jest wzrostem poziomu estrogenów chroniących masę kostną.

    * Układ krążenia
Spożywając wino jesteśmy mniej narażeni na zakrzepy i zatory, obniża się ryzyko zawału serca (tzw. efekt ochronny mięśnia sercowego).

    * Witaminy
Wino uzupełnia nasz organizm w witaminy:
A, B1, B2, B3, B5, B 6, B 12, kwas foliowy, C, PP.

    * Zarazki
Stwierdzono przeciwwirusowe i przeciwbakteryjne działanie wina. Niektórzy specjaliści uważają, ze naturalny składnik czerwonych winogron blokuje złośliwe wirusy grypy.
 

[Obrazek: 46315e5fccfde851.gif]


Jaka ilość?
Zatem: pić nie umierać! No tak, ale jak to jest z tym spożywaniem wina? Nie ulega wątpliwości, w świetle powyższych informacji, że wino działa korzystnie na nasze zdrowie. Nasuwa się jednak pytanie, jaka ilość jest odpowiednia?

Lekarze sugerują jedną lampkę wina dziennie. W Unii Europejskiej za rozsądną granicę uważa się 2-3 kieliszki dziennie dla kobiet i 3-4 dla mężczyzn. W USA - jeden kieliszek dla kobiety i jeden do dwóch kieliszków czerwonego wina na mężczyznę. Z pewnością należy zachować zdrowy rozsadek i umiar, aby lecząc się winem nie wpaść w problem alkoholowy.


Paradoks francuski
Zwróćmy uwagę na tradycje i kulturę spożywania wina w krajach basenu Morza Śródziemnego. Od jakiegoś czasu głośno mówi się o tzw. francuskim paradoksie. W czym rzecz? Francuzi znani są z tego, ze lubią obficie biesiadować. Jędzą spore ilości tłustych mies, ciężkostrawnych serów i innych mniej zdrowych składników, a zachorowalność na choroby układu krążenia mają jedną z najniższych w Europie. Ciekawe, ze do tego palą i mało się ruszają. Pewnie nie bez znaczenia jest to, że jedzą powoli, bez pośpiechu, dodają do potraw olej z oliwek i dużą ilość warzyw, ale to nie wszystko.
Badania naukowe wykazały duże znaczenie pitego jednocześnie wina. I to nie chodzi o sam alkohol, bo np. w krajach skandynawskich spożycie alkoholu też jest wysokie, a zachorowalność na choroby serca zdecydowanie większa. Okazuje się, że zbawienny wpływ ma właśnie czerwone wino!

Pomocnik w uczuciach
Działaniem odprężającym i rozluźniającym. Kolacja przy świecach i dwie lampki wina. Przyjemne refleksy w winnym trunku współgrają ze skrzącymi się uczuciami kochanków... Jednoznacznie zauważono wpływ, jaki wywiera wino na stopień wzburzenia hormonów odpowiedzialnych za doznania erotyczne. Bez sztucznej chemii, a za to z całym bogactwem aromatów i smaków.

Już dawniej wiedziano
Juliusz Cezar, aby chronić swoich żołnierzy przed zakażeniami wody (pitej skąd popadło) zalecał im codzienne picie wina. Chroniło to wojsko przed takimi problemami, jak biegunka czy epidemie cholery lub tyfusu. Poza tym wino służyło do narkozy i jako środek dezynfekujący. Osad winny w połączeniu z maścią stosowano do leczenia reumatyzmu i zwichnięć.

Nawet Biblia daje praktyczne wskazówki - Św. Paweł pisze w liście do Tymoteusza (5,23): Samej wody już nie pij, używaj natomiast po trosze wina ze względu na żołądek i częste twoje niedomagania.
Wnioski są tak jednoznaczne i oczywiste, że po tym wszystkim pozostaje mi życzyć Państwo po prostu: na zdrowie! Usmiech)

http://www.nawidelcu.pl/Articles/exeSingle/?id=939
 

[Obrazek: da176dcc96a4989e.gif]

 

 

 

 

Mundialowe wino


Wielka uczta miłośników piłki z całego świata rozpoczęła się na dobre. Padają kolejne gole, drużyny wychodzą z grup, albo wracają do domu, emocje stają się coraz silniejsze. Rozpalone głowy i zdarte gardła można oczywiście koić zimnym piwem, ale tym razem gospodarze Mistrzostw Świata wpadli na zdecydowanie lepszy pomysł. W czasach, kiedy wino staje się coraz bardziej trendy, wyprodukowali specjalny trunek.

Licencjonowane wino Mundialu ma specjalnie zaprojektowana etykietę z logo Mistrzostw i pochodzi ze sławnej winnicy Werner Anselmann w Palatynacie. Wino to jest serwowane podczas wszystkich oficjalnych uroczystości mundialowych w Niemczech.

Weingut...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin