MARII WIRTEMBERSKIEJ Antologia Teksty z r�kopis�w wybra�a, opracowa�a i wst�pem poprzedzi�a ALINA ALEKSANDROWICZ 3 Tower Press 2000 Copyright by Tower Press, Gda�sk 2000 4 I Maria Wirtemberska w Pu�awach Maria z ks. Czartoryskich Wirtemberska (1768-1854) fascynowa�a zawsze niecodziennym, prawie �romansowym� �yciorysem i przyci�ga�a uwag� historyk�w literatury jako autorka udanego romansu � Malwiny, czyli Domy�lno�ci serca (1816) i Powie�ci wiejskich (1819). C�rka Adama Kazimierza Czartoryskiego, znanego pisarza, dzia�acza politycznego, mecenasa nauk i sztuk, oraz Izabeli z Flemming�w, tw�rczyni preromantycznych Pu�aw, wychowywa�a si� pocz�tkowo w warszawskiej siedzibie Czartoryskich � w Pa�acu B��kitnym. W tym okresie Czartoryski, komendant Szko�y Rycerskiej, wsp�organizator narodowej sceny polskiej, autor dramatycznych sztuk, zdoby� w stolicy zas�u�on� renom� patrona �ycia kulturalnego i literackiego. Pa�ac B��kitny by� znany zar�wno w�r�d poet�w poszukuj�cych poparcia, jak i w�r�d przedstawicieli post�powej my�li O�wiecenia. Izabela Czartoryska � przebywa�a w tym czasie najch�tniej w Pow�zkach, rokokowej rezydencji podwarszawskiej. Jej szersza dzia�alno�� kulturalna i literacka rozpocznie si� p�niej, w czasie pobytu w Pu�awach. W roku 1782, na skutek nieporozumie� z koronowanym kuzynem, Czartoryscy opuszczaj� Warszaw� i przenosz� si� do Pu�aw. Zamierzaj� stworzy� tam dw�r �godny monarch�w�, �rodowisko kulturalne i literackie oddzia�ywaj�ce na ca�y kraj, �wiat�� rezydencj� konkuruj�c� z kr�lewskim zamkiem. M�odzie�cze lata Marii Anny, p�niejszej ksi�ny Winemberskiej, up�ywa�y w atmosferze zainteresowania literatur�, teatrem, sztuk�. Historyk literatury ma�o m�g�by chyba wymieni� poet�w czy pisarzy, kt�rzy nie go�cili w warszawskim Pa�acu B��kitnym czy Pu�awach. Z Pu�awami, ju� w pierwszym okresie ich dzia�alno�ci (1783-1795), zwi�zany by� �ci�le nadworny �piewak Czartoryskich � Franciszek Dionizy Knia�nin oraz J�zef Szymanowski, tw�rca estetycznych za�o�e� polskiego rokoka. Go�ci� tu Franciszek Zab�ocki, J�zef Kobla�ski, cz�sto przebywa� Grzegorz Piramowicz i inni. Z Adamem Kazimierzem Czartoryskim, a p�niej z jego synem � Adamem Jerzym � utrzymywa� �ywe kontakty wybitny pisarz i dzia�acz � Julian Niemcewicz. Mo�na go nazwa� wychowankiem Czartoryskich, odbywa� bowiem nauk� pod kuratel� ksi�cia genera�a w Korpusie Kadet�w, a p�niej � jako jego adiutant � przebywa� w Pu�awach i w innych rezydencjach Czartoryskich. Do wspomnie� o atmosferze pu�awskiego �ycia wraca� b�dzie Wirtemberska w czasie pobytu w Treptow (Trzebiat�w) � rezydencji m�a na Pomorzu. Po nieudanym, dziesi�� lat trwaj�cym ma��e�stwie z ksi�ciem Ludwikiem Wiirtemberg-Montbeliard wyst�puje w roku 1793 o rozw�d. Ma��e�stwo, skojarzone przede wszystkim ze wzgl�d�w politycznych, okaza�o si� bardzo niefortunne. Ksi��� Ludwik by� bowiem utracjuszem przysparzaj�cym mn�stwa utrapie� Czartoryskim, ponadto ci��y� na nim zarzut narodowej zdrady. W czasie kampanii wojennej (1792), dowodz�c frontem litewskim, dzia�a� na korzy�� Prus i Rosji. Po rozwodzie Wirtemberska przebywa�a najcz�ciej w Warszawie. Od roku 1798 do 1804 zimy sp�dza�a w Wiedniu, a okres letniej kaniku�y � w Pu�awach. W latach 1808-1816 prowadzi�a w Warszawie salon literacki mieszcz�cy si� w pa�acyku przy ulicy Rymarskiej. Zainteresowania literackie ksi�ny, dochodz�ce do g�osu ju� w czasie jej pobytu w Treptow, rozwin�y si� w pe�ni po roku 1795. Kszta�towa�y si� one w emocjonalnej atmosferze nowych Pu�aw � sentymentalnych i patriotycznych. Po upadku niepodleg�o�ci, kiedy przed spo�ecze�stwem polskim pojawi�a si� tragiczna perspektywa zatraty cech narodowych, Izabela Czatoryska powzi�a decyzj� powrotu do zdewastowanych w czasie wojny Pu�aw i rozpocz�cia pracy nad ich odbudow�. Pu�awy podj�y teraz misj� piel�gnacji historycznych pami�tek i wspomnie� o ojczy�nie. Zrywa�y w widoczny spos�b z tonem rokokowych zabaw, z dominuj�c� w Pow�zkach postaw� ludyzmu i pasterskiej sielanki. Wedle zamierze� Czartoryskiej mia�y si� sta�, na wz�r staro�ytnych 5 ��wi�tych okr�g�w�, miejscem sakralizacji przesz�o�ci � krzepi�cej przysz�o��. W budowlach zaprojektowanych przez wybitnego architekta Chrystiana Piotra Aignera, w �wi�tyni Sybilli (1800), a p�niej i w Domku Gotyckim (1809), kolekcjonowano eksponaty maj�ce s�awi� chwa�� polskiego or�a i ukazywa� heroiczn� przesz�o�� narodu. Wymowa tak pomy�lanych muze�w by�a przejrzysta � nie mo�e zgin�� nar�d o pi�knej i bohaterskiej tradycji. W �wi�tyni Sybilli, zwanej skarbnic� pami�tek, wyniesiono na najwy�szy piedesta� kult Zamoyskiego, ��kiewskiego, Chodkiewicza, Czarnieckiego. Historia polskich kr�l�w i wodz�w, kt�rzy d�wign�li pot�g� pa�stwa polskiego do rz�du mocarstw. europejskich, mia�a napawa� dum� i otuch�. W swoim opisie Pu�aw Izabela Czartoryska nie pomin�a tak�e �wi�tyni, kt�ra zawsze stanowi�a najwi�ksz� jej dum� i chlub�: �Nad stromym brzegiem wznosi si� �wi�tynia ca�a z cios�w kamiennych odwzorowana �ci�le i w tych samych rozmiarach, co �wi�tynia Sybilli w Tivoli. Jedyna r�nica, �e nie jest w ruinie [...] Tu umie�ci�am zbiory, kt�re gromadzi�am od wielu lat. S� to pomniki wypadk�w historycznych i os�b znakomitych: portrety, pier�cienie, �a�cuchy, czary, zbroje, meble, listy, ksi��ki, manuskrypta, urny, medale itd.� Opisy pami�tek gromadzonych w �wi�tyni sporz�dzali pu�awscy poeci i domownicy, tak�e Maria Wirtemberska. Z Pu�aw promieniuje w tym czasie nie tylko emocjonalnie traktowany kult historii, ale i kult wsp�czesnych bohater�w narodowych Tadeusza Ko�ciuszki, a p�niej tak�e ksi�cia J�zefa Poniatowskiego. Rozwija�a si� i krzewi�a aprobata �gotycyzmu�, zapoznanej do niedawna architektury i sztuki, a przede wszystkim �redniowiecznej kultury rycerskiej � bohater�w �bez skazy� i idealnych obraz�w mi�o�ci, utrwalonych w poezji trubadur�w i w romansach cyklu arturia�skiego, o Tristanie, Percewalu i in. �redniowieczna powie�� rycerska od po�owy XVIII w. prze�ywa�a sw�j renesans. Przek�adana i adaptowana, w nowoczesnym kszta�cie j�zykowym od�y�a w Anglii, Niemczech, a zw�aszcza Francji w kolekcjach Biblioth�que Universelle des Romans i Biblioth�que Bleue. �redniowieczne w�tki literackie pojawiaj�ce si� w Malwinie i Niekt�rych zdarzeniach maj� wyra�nie pu�awsk� proweniencj�. Idealizacja szeroko, cho� swoi�cie pojmowanego gotyku � wzoru estetycznego, moralnego i obyczajowego � obok kultu natury to podstawowe wyznaczniki nadaj�ce ton kulturalnym poczynaniom tego o�rodka. O charakterze �gotycyzmu sentymentalnego� m�wi� m.in. zbiory i pami�tki zebrane z r�nych kraj�w przez ks. Izabel� i jej kr�g: popio�y Heloizy i Abelarda w alabastrowej urnie, kostka z r�ki Laury, szcz�tki szafki nale��cej do Petrarki, r�kopisy Dworu mi�o�ci z zamku de Romanin, trawki z grobu Fingala (bohatera Osjana), ksi�ga z miniaturami przedstawiaj�cymi przygody rycerzy Okr�g�ego Sto�u, szk�o z lampy z katedry w Akwizgranie z imieniem Karola Wielkiego, i muszla z Loch Catherine, pami�tka po Walterze Scotcie, najg�o�niejszym �wcze�nie piewcy �redniowiecza, i wiele innych. Symbolem przej�cia si� nowym stylem by� przekomponowany przez Jamesa Sawage'a ogr�d pu�awski. Plan parku podporz�dkowano prawom naturalno�ci i swobody, wykorzystano wszystkie walory wyj�tkowo malowniczego terenu zgodnie z zaleceniami Delille'a: �...kochaj�cy z uszanowaniem natur� przystraja j� bez obci��enia ubiorem, pob�a�a czasem jej wdzi�cznym dziwactwom, jej wspania�emu zaniedbaniu si�, jej krokowi najdostojniejszemu, i robi to przez swoj� sztuk�, �e z po�rodka nieporz�dku i losu samego pi�kno�� wynika�. Zrezygnowano z klasycystycznej symetrii alej i szpaler�w, ze sztucznie utworzonego l�du i wymuszonej harmonii drzew, krzew�w i kwiat�w. Pierwotne zr�nicowanie mi�dzy ogrodem g�rnym, o regularnym uk�adzie alei, i tzw. Dzik� Promenad�, znajduj�c� si� w po�udniowej, dolnej cz�ci parku, zosta�o zatarte. Nowy ogr�d, zwany przez historyk�w sztuki �romantycznym �, podporz�dkowany zosta� za�o�eniom swobody, niekiedy nawet �dziko�ci�. Oparty by� na upowszechniaj�cych si� coraz bardziej wzorcach ogrodu angielskiego. Zgodnie z nowymi kategoriami estetycznymi usuwano w tego rodzaju parkach sztywne granice mi�dzy przyrod� piel�gnowan� a rozwijaj�c� si� spontanicznie, poszerzano perspektywy krajobrazowe. Czanoryska si�gaj�c wi�c do niekt�rych za�o�e� sztuki ogrodowo-rustykalnej Delille'a, 6 jednocze�nie poszerza�a je i uzupe�nia�a do�wiadczeniami zdobytymi w czasie podr�y do Anglii. Wbrew wskazaniom �piewcy ogrod�w� wprowadzi�a swobod� inspiracji architektonicznej: w jej parku dominowa�o zmieszanie styl�w widoczne w nawi�zywaniu do antyku (Domek Gotycki), architektury chi�skiej (Kiosk Chi�ski), klasycyzmu (Marynki). Chcia�a stworzy� ogr�d �inny od wszystkich��, niepowtarzalny, uosabiaj�cy kult �wolnej natury�. Park pu�awski ��czy� wi�c tak�e w jednolitej, cho� r�nej formie krajobrazowej lasy, pola, �achy wi�lane, nawet prawdziwe chaty wiejskie i ��ki z pas�cym si� byd�em. Cz�owiek pierwszych dziesi�cioleci XIX wieku poszukiwa� zacz�� idei r�ni�cych si� od tych, kt�re proponowa�a mu literatura s�awi�ca warto�ci sprawdzalne przez Rozum i Do�wiadczenie. Ogrodowym koncepcjom Izabeli Czartoryskiej patronowa�a ta sama my�l przewodnia, kt�ra nakazywa�a pisarzom tych lat interesowa� si� �wiatem ludzkich prze�y� i s�awi� uczucie jako najwy�sz� w �yciu warto��. Pu�awy zyskuj� w tym okresie rang� o�rodka, z kt�rego promieniuj� idee okre�lane dzi� mianem sentymentalizmu, daj�c pocz�tek nowym, preromantycznym tendencjom, przygotowuj�c grunt dla wielkiego odrodzenia poezji i literatury. Druga generacja pisarzy zwi�zanych z Czartoryskimi: Julian Ursyn Niemcewicz, Ludwik Kropi�ski, Jan Maksymilian Fredro, Pawe� Woronicz, J�zef Lipi�ski, Feliks Bernatowicz, wnosi do literatury zainteresowan...
pokuj106