Twin Peaks S01E03 - Rest In Pain.txt

(26 KB) Pobierz
{0}{2}'Twin Peaks odc. 3' kraps v3.5 08.08.05
{3}{4}Twin.Peaks.03_1x03_Rest.In.Pain_stegre.avi, 349 MB, 640x480, 00:47:46 sec, 23.98 fps
{24}{71}W POPRZEDNICH ODCINKACH
{72}{191}Albert i jego ludzie to mietanka.|Geniusz medycyny sšdowej.
{192}{263}Na co czekacie? Na gwiazdkę?|Robota czeka, jutro pogrzeb...
{264}{359}...a i tak zmarnowalimy pół dnia,|żeby się dostać do tej dziury.
{360}{479}Doktor Lawrence Jacoby.|Laura była mojš pacjentkš.
{480}{574}Wisicie mi 10 kawałków.|Leo musi sobie kupić nowe buty.
{575}{694}Robercie, zauważam twojš niechęć|do nawišzania dialogu.
{695}{790}Masz tu klucz.|Księga jest w rodku.
{791}{838}Dwie księgi...
{839}{910}W najmniej spodziewanym momencie.
{911}{1006}Musimy tańczyć, Sarah.|Dla Laury.
{1007}{1081}Leland!|Daj mi to.
{1247}{1294}Harry... Tu Cooper.
{1295}{1366}Spotkajmy się o siódmej|na niadaniu w hotelowej jadalni.
{1367}{1455}Wiem, kto zabił Laurę Palmer.
{4771}{4818}Diane, jest 7:15.
{4819}{4975}Po niadaniu pojadę na posterunek.|Potem udamy się na pogrzeb Laury Palmer.
{5299}{5370}Witam, pułkowniku Cooper.
{5371}{5465}Jestem tylko agentem, Audrey.|Agentem specjalnym.
{5466}{5537}Agencie specjalny.
{5538}{5619}Zjesz ze mnš niadanie?
{5634}{5715}- pieszę się.|- Dokšd?
{5730}{5825}Audrey, używasz cudownych perfum.
{5850}{5955}- Naprawdę pan tak sšdzi?|- Tak. Usišd.
{5970}{6047}Możesz się podpisać?
{6354}{6439}Chcesz mi co powiedzieć.|
{6449}{6496}Naprawdę?
{6497}{6594}Podrzuciła mi wczoraj ten licik.
{6617}{6682}Tak?
{6737}{6832}Pragnę panu pomóc...|ze względu na Laurę.
{6833}{6880}Mówiła, że nie byłycie przyjaciółkami.
{6881}{6976}Bo nie byłymy.|Ale rozumiałam jš lepiej niż inni.
{6977}{7072}- Co to jest "Jednooki Jack"?|- Lokal na północy.
{7073}{7173}- Mężczyni tam jeżdżš.|- A kobiety?
{7217}{7312}Kobiety... no wie pan... pracujš tam.
{7313}{7383}Czy Laura tam pracowała?
{7384}{7444}Nie wiem.
{7445}{7502}Pracowała w sklepie mojego ojca.
{7504}{7575}- U "Horne'a"?|- Nazwał sklep swoim nazwiskiem.
{7576}{7650}Na którym stoisku?
{7672}{7740}Perfumeryjnym.
{7768}{7839}- Ronette Pulaski też.|- Naprawdę?
{7840}{7959}Pismo pochylone w prawš stronę|zdradza romantycznš naturę.
{7960}{8054}Stęsknione serce.|Bšd ostrożna.
{8080}{8141}Naprawdę?
{8272}{8375}Teraz muszę cię przeprosić.|Obowišzki.
{8439}{8516}Dziękuję za rozmowę.
{8679}{8797}Trudy, poproszę jeszcze dwie kawy.|Harry, Lucy...
{8799}{8881}Poranek mamy przepiękny.
{8895}{8990}Naleniki, stopione masło,|syrop klonowy i zrumieniony plaster szynki.
{8991}{9062}Nic nie pobije smaku szynki|polanej syropem klonowym.
{9063}{9134}Naleniki i plaster szynki.
{9135}{9216}Kto zabił Laurę Palmer?
{9303}{9373}Opowiem wam co mi się niło.
{9374}{9421}- Tybet?|- Nie.
{9422}{9493}Byłe w tym nie, ty też, Lucy.
{9494}{9589}Mój sen to szyfr,|który trzeba złamać.
{9590}{9661}Złamać szyfr i rozwišzać zagadkę.
{9662}{9762}Złamać szyfr... rozwišzać zagadkę...
{9782}{9877}W moim nie Sarah Palmer widziała|w wizji zabójcę swojej córki.
{9878}{9925}Zastępca Hawk go naszkicował.
{9926}{9997}Dostałem telefon od|jednorękiego o imieniu Mike.
{9998}{10069}- Zabójca ma na imię Bob.|- Mike i Bobby?
{10070}{10189}Nie. Inny Mike i inny Bob.|Mieszkali nad sklepem nocnym.
{10190}{10306}Mieli wytatuowane słowa:|"Ogniu, ze mnš krocz".
{10334}{10404}Mike nie chciał już więcej|zabijać, więc odcišł sobie rękę.
{10405}{10476}Bob poprzysišgł, że znów zabije,|więc Mike go zastrzelił.
{10477}{10562}Wiecie, skšd biorš się sny?
{10573}{10637}Nie bardzo.
{10645}{10740}Neurony przesyłajš impulsy|o wysokim napięciu do przodomózgowia.
{10741}{10836}Impulsy przemieniajš się w obrazy,|obrazy w sny.
{10837}{10932}Ale nie wiadomo, czemu wybieramy|te obrazy, a nie inne.
{10933}{11004}Jak się skończył twój sen?
{11005}{11054}Nagle przeniosłem się|25 lat w przyszłoć.
{11055}{11107}Byłem stary, siedziałem|w czerwonym pokoju.
{11108}{11172}Był tam karzeł w czerwonym stroju|i piękna kobieta.
{11173}{11268}Karzeł powiedział, że moja|ulubiona guma znowu będzie modna
{11269}{11339}i że jego kuzynka łudzšco|przypomina Laurę Palmer. Miał rację.
{11340}{11459}- Jaka kuzynka?|- Ta pięknoć. Jest pełna tajemnic.
{11460}{11521}Czasami ręce|wykręcajš jej się do tyłu.
{11522}{11569}Tam, skšd pochodzi|ptaki piewajš pięknš pień,
{11570}{11627}a w powietrzu zawsze|rozbrzmiewa muzyka.
{11628}{11771}Karzeł zatańczył, a Laura pocałowała mnie|i wyszeptała do ucha imię mordercy.
{11772}{11819}To znaczy?
{11820}{11887}Nie pamiętam.
{11892}{11939}Psiakrew.
{11940}{11963}|Psiakrew.
{11964}{12083}Nasze zadanie jest proste:|złamać szyfr i rozwišzać zagadkę.
{12084}{12179}- Tak?|- [ Awantura w kostnicy. ]
{12180}{12250}Zaraz tam będę.
{12252}{12322}To był Andy.|W kostnicy jest awantura.
{12323}{12381}Albert.
{12395}{12442}Jest pan bezduszny.
{12443}{12510}Zupełny brak szacunku|dla ludzkiej wrażliwoci
{12511}{12537}Nie zna pan współczucia?
{12539}{12634}Uczucie wylewa mi się uszami.|Jestem królem sentymentów.
{12635}{12706}Doktorze Hayward, przejechałem|tysišce kilometrów
{12707}{12768}i najwyraniej kilka wieków,|aby dostać się na to zadupie
{12769}{12802}i przeprowadzisz kilka testów.
{12803}{12874}Nie wymagam, żeby pan je zrozumiał.|Nie jestem okrutny.
{12875}{12980}Tylko zejd mi pan z drogi,|żebym mógł wykonać swojš pracę!|Jasne?!
{12981}{13114}Przyszlimy odprowadzić ciało|Laury Palmer na cmentarz|i nie wyjdziemy bez niego!
{13115}{13196}Spokojnie, spokojnie...
{13211}{13295}Panie Rosenfield, proszę.
{13378}{13497}Leland Palmer nie mógł być|dzisiaj z nami, ale powiem|w imieniu nas wszystkich,
{13498}{13585}łšcznie z rodzinš Palmerów.
{13594}{13689}Rozumiemy i doceniamy|wartoć pana pracy,
{13690}{13790}ale nalegam, aby wzišł pan|pod uwagę
{13804}{13903}także uczucia rodziny Palmerów.
{13920}{14041}Panie Horne, rozumiem, że pańska pozycja|w tej nieskalanej społecznoci
{14042}{14161}gwarantuje sprzedajnoć, nieszczeroć|i irytujšcš manierę wysławiania.
{14170}{14241}Głupota jednakże nie musi|być dziedziczna.
{14242}{14288}Zatem proszę uważnie|mnie posłuchać.
{14289}{14360}Pogrzeb możecie|urzšdzić kiedykolwiek.
{14361}{14408}Wykopiecie dziurę|i wrzucicie trumnę.
{14409}{14500}Ja natomiast nie mogę|przeprowadzić testów za rok,
{14501}{14624}za miesišc, za tydzień ani jutro.|Muszę wykonać je teraz.
{14625}{14768}Czeka mnie sporo wycinania,|więc wracajcie na bujane fotele|i sobie postrugajcie.
{14769}{14904}Dosyć tego.|Przejmuję pieczę nad zwłokami.|Niech pan nie mie ich tknšć.
{14905}{14936}Panowie!
{14937}{15032}- Co tu się dzieje?|- Dzięki Bogu.
{15033}{15128}Ten stary żłób przeszkadza|prowadzić ledztwo. Zakuj go.
{15129}{15200}Nie chce wydać ciała Laury.|To nieludzkie.
{15201}{15224}O co chodzi?
{15225}{15343}Proszę, Cooper. Nie znoszę głupców,|a głupców z odznakami tym bardziej.
{15344}{15415}Niech ten cymbał się nie wtršca. Jasne?
{15416}{15516}- Mam dosyć tych wyzwisk.|- Ach tak?
{15536}{15679}A ja ma dosyć kretynów i półgłówków,|tępaków, przygłupów, bałwanów.
{15680}{15799}A ty ole, buraku,|skończony prostaku, ty masz dosyć mnie?
{15800}{15854}Tak.
{15992}{16074}A to dobre i na miejscu.
{16088}{16170}Zaczekaj w wozie, Harry.
{16279}{16374}Stary, chłopski cios.|Czemu nie spluwa? Poproszę garć rutu.
{16375}{16446}Przestań. Szeryf nic nie chciał zrobić.
{16447}{16542}- Uderzył mnie.|- To z pewnociš chciał.
{16543}{16614}Natychmiast wydaj|zwłoki dziewczyny.
{16615}{16668}Do południa przyniesiesz mi|wyniki testów.
{16669}{16725}To rozkaz.
{16879}{16963}Dziękuję, agencie Cooper.
{17598}{17645}"Zaproszenie do miłoci"
{17646}{17743}Występujš:|Morton Hadley jako Chet
{17790}{17885}Selina Swift jako Emerald i Jade.
{17934}{18035}Evan St. Vincent jako Jared Lancaster
{18054}{18139}I Jason Dembo jako Montana
{18198}{18298}Moje droga córko Jade...|i Emerald.
{18317}{18388}Z powodów finansowych postanowiłem
{18389}{18460}odebrać sobie dzi wieczór życie.
{18461}{18522}/Mam nadzieje, że znajdziecie siłę,|żeby ić dalej beze mnie./
{18523}{18556}/Wasz kochajšcy ojciec Jarod./
{18557}{18655}Wujku Lelandzie.|/Tato, tu Jade!/
{18677}{18793}Wujku Lelandzie.|/Tato, wiem, że tam jeste./
{18797}{18859}Madeleine?
{18893}{18984}[ Jade, co za niespodzianka. ]
{19157}{19203}Maddy?
{19204}{19261}To ty?
{19300}{19374}Wujku Lelandzie...
{19396}{19466}Tak mi przykro.
{19852}{19971}Jestem pewien, że Hank doceni|pani niezachwiane oddanie.
{19972}{20014}Pani mšż jest|wzorowym więniem,
{20015}{20091}przykładem dla strażników|i współwięniów.
{20092}{20145}Wita każdy dzień umiechem,
{20146}{20234}a przeciwnoci losu|pokonuje dobrym słowem.
{20235}{20306}Jutro odbędzie się rozprawa w celu|warunkowego zwolnienia Hanka.
{20307}{20402}O ile nie zaistniejš|nieprzewidziane okolicznoci,
{20403}{20522}i dzięki pani wsparciu,|wkrótce zostanie zwolniony.
{20523}{20617}- Ma pani jakie pytania?|- Nie.
{20643}{20786}Czy pomoże mu pani znaleć pracę,|dzięki której odnajdzie się|w społeczeństwie?
{20787}{20862}- Tak.|- To znaczy?
{20883}{20978}Jestem włacicielkš|baru "RR", panie Moonie.
{20979}{21026}wietna z pani dziewczyna, Normo.
{21027}{21146}Pewno kręci się tu niejeden Romeo|i naprasza o względy?
{21147}{21193}Jak się pani udaje|trzymać ich na dystans?
{21194}{21289}Zazwyczaj mówię, że mam|zabójczo zazdrosnego męża,
{21290}{21361}który odbywa karę więzienia|za zabicie człowieka,
{21362}{21478}ale już niedługo powróci|na łono społeczeństwa.
{21482}{21583}To wszystko, pani Jennings.|Dziękuję.
{21626}{21711}Patrz!|Kaczki na jeziorze.
{21770}{21841}Opowiedz mi o Leo Johnsonie.
{21842}{21913}Należy do facetów,|których zawsze ma się na oku.
{21914}{22014}Jak dotšd nie złapalimy go za rękę.
{22034}{22098}Witaj, Leo.
{22106}{22224}- Co to za jeden?|- Agent specjalny Cooper z FBI.
{...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin