W krainie barw.doc

(49 KB) Pobierz
Scenariusz przedstawienia dla szkoły podstawowej pt

Scenariusz przedstawienia dla szkoły podstawowej pt.:

„W świecie barw”


Występują:

 

WIETRZYK

MALARZ

Kraina żółta:

KOLOR ŻÓŁTY

DZIECKO ŻÓŁTE 1

DZIECKO ŻÓŁTE 2

Kraina czerwona:

KOLOR CZERWONY

CZERONA KREDKA

DZIECKO CZERWONE 1

DZIECKO CZERWONE 2

DZIECKO CZERWONE 3

Kraina niebieska:

KOLOR NIEBIESKI

NIEBIESKA KREDKA

DZIECKO NIEBIESKIE 1

DZIECKO NIEBIESKIE 2

Kraina zielona:

KOLOR ZIELONY

KREDKA ZIELONA

DZIECKO ZIELONE 1

DZIECKO ZIELONE 2

DZIECKO ZIELONE 3

DZIECKO ZIELONE 4

DZIECKO ZIELONE 5

NARRATOR

ZIELONY KAPTUREK

WILK

TRAWA

SŁONECZNIK

NIEZAPOMINAJKA

MAK


 

Scena podzielona jest na 4 części. Granice zaznaczona są białą kredą. W każdej części siedzą schowani za kolorowymi domkami przedstawiciele kolorowych krain. Z boku sceny znajduje się Malarz, który w trakcie przedstawienia maluje obraz.

Piosenka pt. „Chodź pomaluj mój świat”

WIETRZYK:

Był sobie malarz,
co na swej barw palecie
kolorów miał bez liku...
Ale już ich tam nie znajdziecie...
Uciekły...
Zniknęły...

Taniec czterech kolorów (z parasolkami).

MALARZ:

Poszarzały moje obrazy.
Szare niebo za oknem.
Szare drzewa w sadzie.
Szary deszcz się na wszystkim.
Szara mgiełką kładzie.

WIETRZYK:

Nie smuć się, Malarzu.

MALARZ:

Kto mi pomoże?
Kto je odnajdzie?
Może Ty Wietrzyku drogi?

WIETRZYK:

Pomogę ci, jeśli tylko zdołam.
Wszystkie kolory tu przywołam.
Żółty!
Czerwony!
Niebieski!
Zielony!
Gdzie one pouciekały?
Gdzie się pochowały?
Rozpoczynam wielkie wirowanie
Barw poszukiwanie.
 

muzyka
(Wietrzyk dostrzega w ciemności kolorowe krainy, dziwi się)
 

A to co?
Świat na krainy podzielony?!
Tu...

KOLOR ŻÓŁTY:

Żółty!
 

KOLOR CZERWONY:

Czerwony!
 

KOLOR NIEBIESKI:

Niebieski!
 

KOLOR ZIELONY:

Zielony!

KOLOR ŻÓŁTY I CZERWONY:

Za ciasno nam było na malarza palecie.
 

KOLOR NIEBIESKI I ZIELONY:

Dlatego rozeszłyśmy się po całym świecie.


MALARZ:

Dlaczego nasz świat na krainy został podzielony?
 

KOLOR ZIELONY:

Bo najważniejszy jest kolor zielony!
 

KOLOR NIEBIESKI:

Nieprawda, króluje na świecie niebieski!
 

KOLOR CZERWONY:

Czerwony to kolor ulubiony!
 

KOLOR ŻÓŁTY:

Żółty góruje nad całym światem!

Piosenka „Czerwone jabłuszko”
 

KOLOR ZIELONY:

Ja o winogronach będę dzisiaj śpiewał.
Niechaj dojrzewają na zielonych drzewach.

KOLOR NIEBIESKI:

Już przepłynął obłok nad błękitną Odrą,
Schował się w bławatkach – niebieskawych płatkach.

KOLOR CZERWONY:

Czerwone jabłuszko przekrojone na krzyż.
Śpiewała Marysia w złotym sadzie na wsi.

KOLOR ŻÓŁTY:

Słońce złotem świeci ponad całym światem.
Cieszy swym uśmiechem, wznosi się nad lasem.

Na scenę wchodzą dzieci z owocami mówiące teksty w języku angielskim.

PREZENTACJA KRAIN

KRAINA ŻÓŁTA

„W moim pudełeczku tylko żółte kredki”- śpiew

ŻÓŁTA KREDKA:

Kolor od słońca otrzymałam.
W zbożach się zaszumiałam,
a w rzekach nad brzegami
zakwitłam kaczeńcami.
Księżycowym bywam blaskiem,
w piaskownicy żółtym piaskiem.

Piosenka pt. „Złota kaczka”

DZIECKO ŻÓŁTE 1 - Wiersz „Słońce na stole”
- Co dziś na śniadanie?
- Słoneczko, kochanie.
- Jak to? Słońce?
Takie wielkie i gorące?
Przecież w talerzu dymi
... zupa z dyni.
- Popatrz!
Jest w złocistym kolorze,
Bo dynia dojrzewała
o słonecznej porze.
A ileż słonecznych promieni
w dzbanuszku z miodem się mieni!
Pszczoły w słoneczną pogodę
Scedziły w plastry miodu.
- Mamo! A jutro
Co będzie na śniadanie?
- Słoneczko, kochanie.

DZIECKO ŻÓŁTE 2 - Wiersz „Gra w słoneczko”
Nikt nie wyciera oczu chusteczką,
nikomu z oka nie kapie łza,
wszyscy od dzisiaj grają w słoneczko,
bo to jest świetna gra.
Grasz w „słoneczko?”
Gram w „słoneczko!”
Masz „słoneczko”?
Mam „słoneczko”.
Jestem słoneczny i uśmiechnięty
od czubka głowy
do końca pięty.

Piosenka pt. „Tyle słońca w całym mieście”

KRAINA CZERWONA

„W moim pudełeczku są czerwone kredki”- śpiew

CZERWONA KREDKA:
W poziomkach odnajdziesz mnie,
w truskawkach bywam też.
w pomidorach dojrzewam,
a jesienią w jabłkach spadam z drzewa.
Bociani dziób dzięki mnie straszy żaby...
biedronkom dodaję powabu.

Piosenka pt. „Do biedronki przyszedł żuk”

DZIECKO CZERWONE 1 - Wiersz „Jabłko”
Jabłko w drzewie śpi.
Co się jabłku śni?

Że ktoś wielką ciszę
W gałęziach kołysze.
Że w nim się tka wiosna
na kwitnących krosnach.
Że się złotem lato
haftuje bogato.
Że się drzewo rozłupało,
furę jabłek wysypało.

Pod słonecznym sercem
Jabłuszko śpi jeszcze.
Śpij, jabłuszko!...
Śpi.
Co się jabłku śni?

DZIECKO CZERWONE 2 - Fragment wiersza Jana Brzechwy pt. „Entliczek-pętliczek”
„Entliczek – pentliczek, czerwony stoliczek,
a na tym stoliczku pleciony koszyczek.
(szeptem)
W koszyczku jabłuszko, w jabłuszku robaczek,
A na tym robaczku czerwony kubraczek.”

DZIECKO CZERWONE 3 - Wiersz pt. „Ogromna poziomka”
Jak się najeść jedna poziomką maleńką,
żeby poziomek mieć dość?
Trzeba na taki owoc spojrzeć
przez powiększające szkło!
Tylko gdy wyjąć chcesz spod szkła poziomkę
nie przestrasz się,
że palce masz takie ogromne!
A gdybyś buzię swą
przez takie szkło
zobaczyła w lustrze,
kiedy do ust
poziomkę będziesz nieść,
to rzucisz wszystko
i z krzykiem uciekniesz-
bo takie usta
Mogą ciebie zjeść!

Piosenka Czerwonych Gitar pt. „ Kto za tobą w szkole ganiał?”

KRAINA NIEBIESKA

W moim pudełeczku są niebieskie kredki”- śpiew

NIEBIESKA KREDKA:

Jestem w niebie,
ja nad wami,
razem z obłokami.
W morzach, rzekach sobie pływam,
w oczach ludzi nawet bywam.

DZIECKO NIEBIESKIE 1 - Wiersz „Niebieski wierszyk”
Niebieskie koniki,
u niebieskiej bryki.
Niebieska kapota,
niebieskie trzewiki.

Na niebiesko – ludzie,
słonecznik – niebieski
i w niebieskiej budzie
dwa niebieskie pieski.

Nawet trawa malowana
jest niebieską kreską.

Wszystkie kredki pogubiłem.
Mam tylko niebieską.

Piosenka pt. „Rybki”

 

DZIECKO NIEBIESKIE 2 - Wiersz „Podkradanie błękitu”
Dorotce zabrakło farby,
gdy malowała bławatka.
Ja tej farby nie miałem,
ani nie miała sąsiadka.

Więc rzekłem: „Kupię farby”.
Odrzekła mi: „Nie trzeba.
Ja zamaczam pędzelek
w samym błękicie nieba.

Piosenka pt.„Kap, kap płyną łzy”

KRAINA ZIELONA

„W moim pudełeczku są zielone kredki”- śpiew

ZIELONA KREDKA:

To ja wiosnę Wam przynoszę,
do ogrodów, lasów proszę...
Ja w doniczkach rosnę sobie
i mieszkanie Wasze zdobię.
Kiedy oczy masz zmęczone,
odpoczywaj, patrz w zielone.
Łąki, pola pełne trawy,
zapraszają do zabawy.
Fanty nawet ustalone,
kiedy przegra ktoś
w zielone.

Piosenka pt.„Zielona piosenka”
 

DZIECKO ZIELONE 1 - „Zielony wiersz”
Nie ma w sklepach zielonej farby,
słowo daję, za żadne skarby!
A dlaczego nie ma farby w sklepie?
Wiosna wam powie najlepiej:

DZIECKO ZIELONE 2:

Po pierwsze-
Zielona farbę wykupili ci,
którzy piszą wiersze.
Bo jak jest wiosna na świecie,
to strasznie dużo zieleni
potrzeba każdemu poecie.

DZIECKO ZIELONE 3:

Po drugie-
Drzewa trzeba było pomalować na zielono,
zrobić liście kasztanom i klonom,
wszystkie wierzby odnowić na polach,
nie zapomnieć o brzozach, topolach.
Wykupiło się zieleń ze składu
do tych lasów, ogrodów i sadów.
 

DZIECKO ZIELONE 4:
Po trzecie –
krzaki i trawa,
i polne koniki nad trawą.
Każdy konik chce być zielony,
jego zielone prawo.

DZIECKO ZIELONE 5:

A po czwarte –
na wiosnę, kochani
jak już dawno, dawno stwierdzono
od oseska aż do pradziadka
wszyscy mają w głowach zielono!
 

DZIECKO ZIELONE 1:
I dlatego za żadne skarby
nie ma w sklepach zielonej farby...

Skecz „Zielony Kapturek”
NARRATOR:
Zielony Kapturek idzie przez las z wizytą do babci.
 

ZIELONY KAPTUREK:
Dzień dobry, babciu!
 

WILK: (przebrany za babcię)
Dzień dobry, Zielony Kapturku.

ZIELONY KAPTUREK:
Babciu! A dlaczego ty masz takie duże uszy?
 

WILK:
Żeby cię lepiej słyszeć, dziecino.
 

ZIELONY KAPTUREK:
Babciu! Dlaczego ty masz takie duże oczy?
 

WILK:

Żeby cię lepiej widzieć, wnusiu.
 

ZIELONY KAPTUREK:
Ale babciu, dlaczego ty masz takie duże uszy?
 

WILK:
Żeby cię lepiej słyszeć, Zielony Kapturku.
 

ZIELONY KAPTUREK:
Ach, babciu! Dlaczego ty masz takie duże oczy?
 

WILK:
Przecież ci już mówiłam, Zielony Kapturku!
 

ZIELONY KAPTUREK:
Ach babciu, a dlaczego ty masz takie uszy?
 

WILK:
Pytaj o zęby, Zielony Kapturku!
 

ZIELONY KAPTUREK:
Ach, babciu, dlaczego ty masz takie duże oczy?
 

WILK:
Zielony Kapturku! Spytaj o moje zęby!
 

ZIELONY KAPTUREK:
Babciu! A dlaczego ty masz takie duże uszy?
 

WILK:
Pytaj o moje zęby! Pytaj o moje zęby!
 

ZIELONY KAPTUREK:
Ach, babciu, dlaczego ty masz takie duże oczy?
 

WILK: (zatyka uszy i ucieka wyjąc)
Auuuuuu!..
 

ZIELONY KAPTUREK: (biegnie w ślad za nim):
Babciu! A dlaczego ty masz takie duże uszy?

NARRATOR:
W ten sposób Zielony Kapturek uniknął losu swojej siostry
– Czerwonego Kapturka.

Piosenka pt. „Zielony kamyk” M. Rodowicz

WIETRZYK:

Kolorowy spór nadal trwa...

MALARZ:

Barwy w swoich racjach się prześcigały.
A tera...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin