{4500}{4596}Daj spokój, człowieku. {4724}{4820}Po raz pierwszy od dwóch lat,| zasišdę za kierownicš. {4852}{4948} Pełen bak. Ty bierz płaszcz.| Mi zostaw koszulę. {4974}{5039}O portki pobijemy się w Meksyku. {5043}{5139}Zwišrzę go, zaknebluję... {5185}{5281}Dobry Boże. {5390}{5452}Po co to zrobił? {5456}{5552}Ty sukinsynu. Wracaj! {5594}{5690}Ty cholerny rzeniku! {5959}{6026}- Odwróć głowę.|- On jest w drelichu więziennym. {6030}{6075}Trzymajmy się od tego z dala. {6079}{6125}Babciu, to zbieg!|Musimy co zrobić. {6129}{6225}Jedyne co musimy, to trzymać się|z dala od problemów białych ludzi. {6274}{6370}Sied spokojnie. {7063}{7127}Zgłaszam kradzież zapasowego|koła i lewarka z samochodu. {7131}{7227}Przepraszam. {7316}{7386}Chwileczkę.|To zamiejscowa. {7390}{7468}Powiedz, że pię. {7472}{7523}Albo spałe. {7527}{7623}pi albo spał. Kto mówi? {7634}{7684}To Hearst z farmy stanowej. {7688}{7784}Mówi, że nie obchodzi go z kim pisz. {7810}{7878}Teraz mogę się tobš zajšć. {7882}{7964}- Gdzie stał wóz podczas kradzieży?|- Przed moim domem. {7968}{8064}Calder. {8093}{8150}Zwiał? {8154}{8250}- Kiedy to się stało?|- Musisz podsłuchiwać? {8266}{8362}Nie, nic nie wiem. {8396}{8492}Bubber nie jest głupi,| nie zjawi się tutaj. {8498}{8594}- Powiadomimy jeli co się wyjani.|- W porzšdku. {8654}{8750}Porozmawiam z Reeves'em, ale| wštpię aby co wiedział. {8769}{8865}Oddzwonię. {8882}{8922}- Leroy.|- Tak? {8926}{9022}- Bubber Reeves uciekł z więzienia.|- Is that soooooooooooooo? {9033}{9129}Jim, Bubber Reeves prysnšł. {9180}{9276}Bubber Reeves zwiał. {9289}{9372}Macie jeszcze pytania? {9376}{9472}- Wiesz jak uciekł?|- Nie. {9480}{9572}Narobi wam sporo kłopotów,| zanim go złapiecię. {9576}{9650}- Cieszę się, że się martwisz Len.|- Tak, martwię się. {9654}{9746}- Ukradł zegarek z brylantami| z mojego sklepu.|- A ile samochodów ukradł? {9750}{9813}Leroy, Sheriff Calder wogóle| nie przypomina sobie tego. {9817}{9873}Pamięta wyłšcznie o Valu Rogers'e. {9877}{9926}Kiedy Bubber Reeves rozbił jego| zrobionego na zamówienie Cadillaca... {9930}{10010}...szeryf odstawił go prosto do pudła. {10014}{10106}O ile pamiętam, Bubber została skazany za| prowadzenie samolotu po pijanemu. {10110}{10150}Choć twoja wersja jest lepsza. {10154}{10202}- Czyj był ten samolot?|- Vala Rogers'a. {10206}{10251}To wszystko zostaje w rodzinie. {10255}{10343}Jake Rogers i Bubber Reeves,| zamieniajš się wszystkim... {10347}{10443}...żonami, samolotami. {10459}{10522}Poczekaj, Lem. {10526}{10622}Chwileczkę... {10628}{10686}...co ty powiedział, Lem? {10690}{10778}Ten samolot był Vala Rogers'a. {10782}{10831}Zgadza się. {10835}{10923}Co ci powiem.| Kup sobię samolot... {10927}{11023}...a kiedy kto go ukradnie,| to ja zjawię się i go zaaresztuję. {11125}{11158}- Calder?|- Tak. {11162}{11218}Mam nadzieję, że dzi wieczorem|nie będzie żadnej rozruby. {11222}{11258}Mogło to by się nie spodobać| Dental'om. {11262}{11358}Wiem co się chłopcom dzi spodoba. {11366}{11430}Idziesz do państwa Reeves? {11434}{11530}To ładnie. {11665}{11761}Przepraszam, że kazałem panu czekać. {11791}{11884}- To zły znak.|- Co ma pan na myli? {11888}{11984}Mówi pan do mnie "pan", kiedy| zalegam ze spłatš. {12001}{12097}Panie Sam. W przeciwieństwie do większoci|ludzi w tym miecie, ja odnoszę się... {12116}{12182}z szacunkiem do kolorowych. {12186}{12278}Dlaczego nie sprzeda pan tej nędznej farmy. {12282}{12378}Trudno dzi utrzymać takš| farmę w pojedynkę. {12401}{12496}Anuluję panu zaleglš zapłatę... {12500}{12596}...spłacę hipotekę, i dorzucę| jeszcze 500 dolarów w gotówce. {12646}{12742}Człowiek który kocha pracę na roli,|potrafi żyć tylko na wsi. {12778}{12874}Nie pan spojrzy na naszego szeryfa. {12890}{12986}Panie Briggs, zostanę na mojej ziemi,| i mam nadzieję, że spłacę dług po| następnych zbiorach. {13005}{13043}W takim razie... {13047}{13143}będzie pan musiał podnieć| oprocentowanie, choć pan tego nie lubi... {13149}{13227}Nie mam nic przeciwko temu. {13231}{13327}Można o mnie mówić różne rzeczy,|ale nie jestem kłamcš. {13364}{13460}- I'd like to raise the interest.|- No, sir.0000000000000000 {13476}{13572}Można o panu powiedzieć wiele rzeczy,|ale kłamcš pan nie jest. {13920}{13998}Nie podobajš mi się takie| oznaki panie Rogers. {14002}{14085}Takie defetystyczne gadanie| nie da ropy. {14089}{14145}Proszę powiedzieć ojcu,| że zbadałem próbki... {14149}{14245}...i zaczynam się martwić. {14275}{14371}Mój ojciec zawsze wyczuje ropę. {14391}{14455}A kiedy popłynie,| a popłynie na pewno... {14459}{14555}...ojciec pojawi się tutaj, z premiš| dla wszystkich. {14614}{14692}Za kilka godzin kończy się sobota.|A ja muszę się jeszcze spotkać... {14696}{14792}naszymi meksykańskimi robotnikami.|I życzyć im szczęliwego powrotu do domu. {14840}{14901}Bawcie się dobrze,| i życzcie mi tego samego. {14905}{14959}Pracowalimy ciężko i zasłużylimy|na wypoczynek... {14963}{15059}...który jak wiadomo, należy się| każdemu amerykaninowi z urzędu. {16210}{16246}Cieszę się, że pana widzę. {16250}{16346}Oni chcieli podziękować pana ojcu| za telewizję i inne dobre rzeczy. {16392}{16469}Wcale tak nie powiedzieli. Mówiš żeby| mój ojciec, parszywy skurwysyn... {16473}{16558}...wypchał się swojš telewizjš| i więcej im zapłacił. {16562}{16658}Bawełna zebrana. {16688}{16784}"Niech Bóg was prowadzi."| Do zobaczenie przy zbiorach ryżu. {16918}{16978}Niewdzięczni głupcy, panie Rogers. {16982}{17062}A państwo sš wdzięczni? {17066}{17162}Oczywicie, że tak. Mamy pracę przez| cały rok, dwoje zdrowych dzieci.|A ja dobrš żonę. {17202}{17274}Ma pan pięknš żonę, panie Rogers. {17278}{17366}Kiedy widzę państwa zdjęcia w gazetach.|Zaraz je wycinam. {17370}{17454}A wkrótce będzie pan miał| wspaniałego syna. {17458}{17554}Nie sšdzę. {17566}{17662}- Nie trzeba się zniechęcać.|- Wcale tego nie robię. {18985}{19058}Pewnie nie będę miał| z ciebie pożytku wieczorem? {19062}{19158}Pytasz mnie o to co sobotę, a ja |odpowiadam ci, że nie. {19186}{19236}A gdybym umarł? {19240}{19291}Mam zostawić wiadomoć| z nazwš motelu... {19295}{19357}...w którym spędzasz każdy wekend? {19361}{19430}Nie przejmuj się.|Zdšże na pogrzeb. {19434}{19512}Jestem twoim ojcem.|I mam prawo wiedzieć. {19516}{19612}- Nie jeste moim ojcem.|- Ożeniłem się z twojš matkš. {19686}{19766}To nie czyni cię moim ojcem. {19770}{19856}Mówiła, że to nie wykluczone. {19860}{19915}Kłamiesz. {19919}{19977}Powiedziała mi, kto jest moim ojcem.|On nie żyje. {19981}{20038}Nie chcę cię tutaj dłużej oglšdać. {20042}{20138}Jak tylko Bubber wydzie z pudła,|powiem mu żeby cię stšd zabrał. {20147}{20201}Spłać to co należy mi się po matce... {20205}{20261}...a nie zostanę tu ani godziny dłużej. {20265}{20327}Gdybym tylko mógł. {20331}{20393}Czasami wydaje mi się,... {20397}{20493}...że wiem skšd wzišć na to pienišdze. {20545}{20606}Tylko spróbuj. {20610}{20706}Spróbuj, a nie przeżyjesz nawet godziny.|Masz na to moje słowo. {21263}{21322}Dobry, pani Reeves. {21326}{21366}O co chodzi? {21370}{21466}Mogę wejć i porozmawiać z państwem. {21477}{21573}Przyszedł szeryf. {21593}{21651}O co chodzi? {21655}{21751}Telefonowali z farmy stanowej. {21766}{21834}Hearst powiedział, że Bubber zwiał. {21838}{21911}- Gdzie jest?|- Nie ma pojęcia. {21915}{21975}Co mu zrobiš? {21979}{22062}Dzień dobry, panie Reeves. {22066}{22162}Najprawdopodobniej go złapiš i|wlepiš mu dodatkowš odsiadkę. {22166}{22239}Szkoda, bo zostało mu tylko| parę miesięcy. {22243}{22294}Pomylałem, że jeli Bubber... {22298}{22362}Choć pewnie ma doć rozsšdku| aby tu nie wracać. {22366}{22462}Ale jeliby się pojawił, albo| kontaktował się z państwem... {22466}{22523}...przekonajcie go aby wrócił. {22527}{22600}Uciekł z bardzo niebezpiecznym facetem. {22604}{22700}- Bardzo mi przykro.|- Wcale nie jest panu przykro. {23545}{23641}Nie przyjedzie do domu. {23650}{23746}Nie. {23794}{23890}Mylisz, że skontaktuje się z Annš? {23905}{24001}Nie chcę słyszeć tego imienia.|Już ci to mówiłam. {24210}{24306}Cišgle o tym mylę. {24310}{24406}Co ja takiego zrobiłam le? {24410}{24506}Inni też mieli złych synów.|Leroy, Jake Rogers. {24582}{24664}Jake Rogers. {24668}{24764}Wszyscy oni z tego wyroli. {24804}{24900}Jaki błšd ja popełniłam? {25276}{25372}- Co robimy dzi wieczorem?|- Najchętniej nic. {25389}{25469}To sobotni wieczór. {25473}{25566}Namów Vala Rogers'a aby nas zaprosił. {25570}{25666}- Jak będzie chciał, to sam nas zaprosi.|- Nie zaprosi. {25672}{25768}Nigdy nie zaprasza swojego vice prezesa.|To wstyd. {25837}{25933}- Zawsze zaprasza szeryfa i Ruby'ego.|- Emily, to nie nasza sprawa. {26002}{26058}- Gdzie Damon?|- Na zakupach albo gdzie. {26062}{26158}Pan Rogers nie lubi goci. {26185}{26238}Gotowe? {26242}{26338}Czeć, Damon. {26530}{26626}- Powiedziałam "czeć", Damon.|- Czeć, Emily. {26678}{26774}Wszytkiego najlepszego,| szanownemu panu Val'owi. {26859}{26955}- Dziekuję. - Wszystkiego najlepszego,| z okazji urodzin, panie Rogers. {26990}{27086}Dziekuję wam wszystkim.| Jestem doprawdy... {27107}{27203}Dziekuję. Do widzeni. {27214}{27256}Miłego weekendu. {27260}{27356}- Zapytaj go. Dalej.|- Panie Rogers, ja... {27379}{27465}Edwin chciałby zaprosić pana dzi| do nas, na małego drinka. {27469}{27539}- W cisłym gronie.|- Dziękuję bardzo, ale mam goci. {27543}{27609}Tak, wiemy. {27613}{27709}Mylałam, że zaciekawi pana| jak żyjš niższe sfery. {27721}{27798}Zaliczacie się do niższych sfer?| Do widzenia. {27802}{27863}Żona żartowała, proszę pana. {27867}{27963}Nie tłumacz mnie.|Nie lubię tego, Junior. {28132}{28205}Bardzo nam cię brakowało, Damon. {28209}{28257}No. {28261}{28329}Dlaczego nie odpowiadałe na telefony? {28333}{28429}Bo nie miałem cholernej ochoty. {28473}{28569}Sprawy się skompli...
mdarcym