00:00:01:movie info: DX50 484x258 23.976fps 700.5 MB|/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/ 00:00:08:T�umaczenie: JediAdam 00:00:13:Synchro i korekta by johnass 00:00:31:{y:i}Brytania, �redniowiecze. 00:00:35:{y:i}Imperium Rzymskie upad�o. 00:00:39:{y:i}Kraina le�y w gruzach,|{y:i}podzielona pomi�dzy plemiona. 00:00:44:{y:i}Na zach�d, Irlandia przetrwa�a nietkni�ta|{y:i}przez Rzymian, chroniona przez morze. 00:00:51:{y:i}Prowadzeni przez ich pot�nego i bezwzgl�dnego|{y:i}kr�la, Irlandczycy poskromili Bryt�w... 00:00:58:{y:i}Wiedz�c, �e je�li Irlandia ma dobrze prosperowa�,|{y:i}plemiona nigdy nie mog� si� zjednoczy�. 00:01:39:Jeste� rok m�odszy ni� ja,|kiedy upolowa�em pierwszego. 00:01:42:- Kiedy b�d� m�g� zapolowa� na jelenia?|- Jelenia? 00:01:46:No prosz�! 00:01:47:Powiedz mi raz jeszcze,|co powiedzia�e� w zesz�ym tygodniu. 00:01:55:Niech to b�dzie dla ciebie przypomnienie. 00:02:02:Mam to.|Mam to. 00:02:05:{y:b}TRISTAN I IZOLDA 00:02:14:Dlaczego mieliby do��czy�|do nas przeciwko Irlandczykom? 00:02:16:- Bowiem kto� musi si� im przeciwstawi�.|- Ty? 00:02:19:Ja, Marek, wszystkie plemiona.|Nie mo�emy przeciwstawi� si� sami. 00:02:23:- Ja m�g�bym.|- M�j ma�y wojownik. 00:02:26:Musimy by� ostro�ni. 00:02:33:Jak wr�cisz do domu bez podarunku dla damy,|b�dziesz musia� stawi� czo�a piek�u. 00:02:41:- Mog�?|- Oczywi�cie, ch�opcze. 00:02:44:Przybyli Anglowie, m�j panie... 00:02:46:Tak�e Celtowie, moi drodzy Jutowie i Sasi. 00:02:50:Dobrze. Z Markiem... 00:02:53:- Wszyscy tutaj b�dziemy.|- Tak. Wielki to dzie�. 00:02:57:- Miejmy tak� nadziej�.|- Tak. 00:02:59:Dzi�kuj�. 00:03:09:S�yszeli�my nowiny.|M�dlcie si� za syna. 00:03:11:- Matko.|{y:i}- Witam w Tantallon. 00:03:14:Zrobi�em to dla ciebie. 00:03:32:Przyjaciele. 00:03:38:Sp�jrzcie na nas, na plemiona Brytanii. 00:03:42:Podzieleni. 00:03:44:S�abi. Tak jak lubi� Irlandczycy. 00:03:50:Ale gdyby�my byli jednym narodem...|zjednoczeni... 00:03:55:Mogliby�my pokona� ich liczebnie 2 do 1. 00:03:58:Mogliby�my pokona� ich raz na zawsze.|Dlatego zebrali�my si� tu dzisiaj. 00:04:02:- Aby podpisa� traktat zjednoczenia.|- Kto b�dzie kr�lem? 00:04:08:Najsilniejszy spo�r�d nas. 00:04:10:Lord Marek. 00:04:23:Pos�uchaj, je�li jeste�cie szcz�liwi|wysy�aj�c ca�e z�oto do Irlandii... 00:04:27:�yj�c jako niewolnicy,|to nic nie r�bcie. 00:04:29:Je�liby�my byli szcz�liwi robi�c tak,|nigdy by�my nie ryzykowali przyj�cia tutaj. 00:04:42:Przyjaciele, moja �ona jest brzemienna.|Moje serce podpowiada mi, �e to b�dzie ch�opak. 00:04:46:Pragn�, �eby dorasta�|na ziemi gdzie my wszyscy... 00:04:51:wszystkie plemiona...|Piktowie 00:04:53:Celtowie, Anglowie, Jutowie, Sasi|�yj� w pokoju. 00:05:01:Ta kraina nie zna�a jedno�ci|odk�d opu�cili j� Rzymianie. 00:05:06:Dlatego podpisuj� ten traktat. 00:05:08:- Dlaczego mieliby�my zrobi� to samo?|- Mo�e, Wictredzie... 00:05:11:dlatego, �e twoja ostatnia|pr�ba za�o�enia sojuszu... 00:05:13:bez wiedzy po�owy baron�w|w tej komnacie, zako�czy�a si� pora�k�. 00:05:17:Alarm! 00:05:19:- Co si� dzieje?|- Przybyli Irlandczycy! 00:05:25:- We� wszystkich ludzi, strze� kobiety.|- Ale nie masz... 00:05:28:Id�! 00:05:38:Szybko! Tristanie!|T�dy. Pospiesz si�! 00:05:45:Ustawcie si� w szereg! 00:05:57:Sk�d wiedzieli? 00:06:11:- Tristanie!|- Nie! 00:06:18:Pozw�l mi walczy�! 00:06:28:Prosz�, nie r�bcie mu krzywdy! 00:06:58:Ojcze. 00:07:30:Nie! 00:07:48:Tristanie. Tristanie. 00:07:57:{y:i}Nie! 00:08:13:{y:i}Zamek Dunluce. 00:08:22:{y:i}Pogrzeb Irlandzkiej Kr�lowej. 00:08:50:Jest teraz po�r�d bog�w, Izoldo.|Pewnego dnia zobaczysz j� ponownie. 00:08:55:Zobacz�? 00:08:59:Morholt powr�ci�. 00:09:13:Jakie wie�ci o traktacie? 00:09:19:Dobrze, Morholt. 00:09:26:Dobrze. 00:09:39:Twoja matka bardzo kocha�a ci�, Izoldo. 00:09:42:Dlaczego zgin�a, Bragnae?|Dlaczego? 00:09:48:Choroba j� zabra�a. 00:09:51:Gor�czka. 00:09:54:Nie. To by�o jej serce. 00:10:13:{y:i}Zamek D'or. 00:10:30:{y:i}Irlandczycy tutaj byli. 00:10:49:Tw�j m��? 00:10:53:Siostro, tak mi przykro. 00:10:57:Egzekucje trwa�y ca�y dzie�. 00:11:00:Zrobili sobie z tego zawody. 00:11:02:Ca�e pokolenie m�czyzn. 00:11:05:Kto to jest? 00:11:07:Tristan z Aragon. 00:11:11:Teraz my jeste�my jego rodzin�. 00:11:24:Mam syna w twoim wieku. 00:11:27:Melot. Melot? 00:11:32:Melot, to jest Tristan. 00:11:37:Co mamy czyni�, m�j panie? 00:11:45:Odbudowa�. 00:11:57:{y:i}Trzy, cztery. 00:12:00:{y:i}- Raz, dwa...|- Nie przestawaj. 00:12:04:Dalej! 00:12:08:{y:i}Trzy, cztery. 00:12:10:Tristan nie b�dzie ze mn� walczy�.|Sp�jrz, jest przestraszony! 00:12:14:{y:i}Trzy, cztery. 00:12:16:{y:i}Raz, dwa, trzy... 00:12:19:- Ci�gle nie b�dzie walczy�?|- Ma serce lwa. 00:12:23:Po prostu potrzebuje troch� czasu. 00:12:26:Dlaczego zdj��e� he�m?|B�dziesz p�aka�? 00:12:29:M�j ojciec tak�e zgin��,|ale nie widzisz, abym p�aka�. 00:12:33:- Melot.|- Dobrze, uciekaj. 00:12:34:Znajd� inne ukryte drzwi,|pod kt�rymi si� schowasz, tch�rzu. 00:12:48:Tristanie! 00:13:07:{y:i}9 lat p�niej 00:13:14:Tristanie! Tristanie.|Znale�li�my co�. 00:13:18:Chod�, t�dy.|Szybko, chod�. 00:13:22:- Spodoba ci si� to.|- Na pewno ci si� spodoba. 00:13:24:Tak, ja...|Ja znalaz�em te ukryte drzwi. 00:13:28:Kto je znalaz�? 00:13:32:W porz�dku, Simon.|Powiedz nam, jak to znalaz�e�. 00:13:40:Sp�jrzcie na to. 00:13:47:Dok�d to prowadzi? 00:13:49:Zobaczysz. 00:13:53:Podoba mi si� ta waza 00:13:57:My�l�, �e j� wezm�. 00:13:59:Zawsze wiedzieli�my, �e zamek|zbudowano na rzymskich fundamentach... 00:14:01:ale nie s�dzili�my, �e co� przetrwa�o. 00:14:04:To musi by� cmentarna krypta|albo co� podobnego. 00:14:10:Oto jeste�my.|Na najni�szym poziomie twierdzy. 00:14:20:Kto jeszcze o tym wie? 00:14:21:- Nikt.|- Dobrze. 00:14:33:Ci dzikusi odbudowali zamek w Kornwalii. 00:14:35:Tylko, �e teraz zbudowali go z kamienia. 00:14:37:Przy kolejnym ho�dzie Kornwalii,|chc� niewolnik�w, m�odych... 00:14:40:ich przysz�o��. 00:14:42:Je�li Marek odm�wi,|ka� Morholtowi zmia�d�y� go. 00:14:46:- M�j kr�lu.|- Morholt. 00:14:51:Prowadzi�em twoje armie|do zwyci�stw tu i za granicami. 00:14:54:Uczyni�em ci� bogatym i pot�nym. 00:14:56:Tak, to prawda.|By�e� wielce lojalny. 00:15:00:Kiedy powr�ci�em z Kornwalii,|mia�em nadziej�... 00:15:03:Co by ci� zadowoli�o? 00:15:06:�ona. 00:15:24:�ciemni si� w ci�gu godziny. 00:15:27:Jak my�lisz, co naprawd� tam jest? 00:15:30:Brytania. 00:15:33:Stare rzymskie ziemie. 00:15:36:�wiat pe�en z�a i �alu. 00:15:39:Pragn� go zobaczy�. 00:15:42:Wiesz jak wygl�da przysz�o��, Bragnae? 00:15:46:Widz� �ycie, kt�re by�o ci pisane. 00:15:50:Tw�j ojciec porozmawia z tob�. 00:15:56:Czy jestem tylko maj�tkiem,|kt�rym mo�ecie handlowa� ku swej rado�ci? 00:16:00:Czy nie mam nic do powiedzenia|w sprawie mojego �ycia? 00:16:02:Masz obowi�zki wobec kr�la. 00:16:06:Jeste� moim ojcem. 00:16:07:Tote� b�d� mi pos�uszna, c�rko. 00:16:27:Tw�j ojciec przekaza� ci wie�ci? 00:16:30:- Przyjmujesz to?|- Przyjmuj�. 00:16:37:Wiesz, jeste�my bardziej podobni|do siebie ni� mo�esz to sobie wyobrazi�. 00:16:42:Jak to? 00:16:44:Ja tak�e uwielbiam robi� eliksiry. 00:16:52:Trucizna. Pochodzi|z w�troby Fugu. 00:16:56:Tylko odrobina...|parali�uje wszystkie zmys�y. 00:17:02:Wi�c je�li miecz nie zabije... 00:17:05:Bezpiecznie mo�na przeciwdzia�a�|ostem i kor�. 00:17:16:I znasz na to antidotum? 00:17:20:Yohimbine. 00:17:24:Czyni twardego m�a jeszcze twardszym. 00:17:31:Jedyna rada|to szybka ucieczka. 00:17:37:Do zobaczenia na naszym �lubie. 00:17:41:Udaj� si� do Kornwalii,|aby zaj�� si� buntownikami. 00:18:10:Wy�lij ich. 00:18:12:Hej. Dooko�a.|Dooko�a. 00:18:26:Zostaw mnie! 00:18:28:- Id�, znajd� Tristana.|- Zostaw j�! 00:18:37:Zabierzcie go tam.|We�cie lin�. 00:18:45:Ka�dy na tyle g�upi,|�eby miesza� si�... 00:18:48:- podzieli ten sam los.|- Nie. 00:18:51:Prosz�, nie. Nie.|We�cie mnie. Nie! Nie! 00:18:55:{y:i}Widseth! 00:19:00:{y:i}Widseth! 00:19:03:Je�li b�d� jakiekolwiek ataki,|u�miercimy naszych go�ci... 00:19:07:i spalimy ca�� ziemi�. 00:19:10:We�cie konie. 00:19:22:- Kiedy uderzysz?|- Natychmiast. 00:19:24:- Rzuc� na nich wszystko, co mamy.|- Spodziewaj� si�, �e tak zrobisz. 00:19:27:Na koniu przewa�aj� nas liczebnie 2 do 1.|Zaprowadzisz ludzi prosto na �mier�. 00:19:31:- Wi�c nic nie zrobimy?|- Donnchadh jeszcze bardziej pragn��by tego. 00:19:34:Jak trac� honor|przed innymi plemionami. 00:19:37:Nie. Musimy dzia�a�. 00:19:40:To musi by� stanowcze. 00:19:42:Ale nie mo�emy dzia�a� sami. 00:19:51:Wi�c m�ni ludzie z Yorku|przybyli walczy� z nami? 00:19:57:Albo Saksonii z Wessex? 00:19:59:Moi ludzie nie chc� pod��a�|za Piktem na bitw�. 00:20:02:Pozw�lcie jednemu prowadzi�|grup� Angl�w i Celt�w. 00:20:05:W takim razie, dlaczego tutaj jeste�my? 00:20:08:Pomy�la�em, �e Tristan|powinien pozwoli� mi dowodzi� swoimi lud�mi. 00:20:12:- Mym zwyczajem jest nie pod��a� za nikim.|- Za wyj�tkiem Marka? 00:20:15:Marek zabra� mnie z tego pa�acu,|kiedy by�em ch�opcem. Wy uciekli�cie. 00:20:20:Dlatego te� mo�ecie zrozumie�,|�e kiedy my�l� o kr�lach, my�l� o nim. 00:20:23:A kiedy my�l� o tch�rzach... 00:20:24:S� o jeden dzie� od swych �odzi,|na rzymskiej drodze. 00:20:28:Teraz, kto pojedzie z Tristanem,|�eby stawi� im czo�o? 00:20:42:Jaki masz plan, Tristanie? 00:20:47:Potrzebuj� naszych dw�ch|najszybszych biegaczy. 00:21:27:Tam s�!|Za nimi! 00:21:30:Czekajcie. 00:21:52:Sta�! 00:21:54:Id�cie naoko�o! 00:22:33:Morholt!|Wr�cili! 00:22:44:Maj� g�ow�. 00:22:53:To pu�apka! 00:22:58:Zabi� niewolnik�w! 00:23:04:{y:i}Nie pozw�lcie im uciec! 00:24:26:Simon. 00:25:06:Zawieziemy ci� do domu. 00:25:08:Simon. 00:25:11:Nie chc� umiera�. 00:25:24:Tristanie. 00:25:28:Nie czuj� n�g i r�k. 00:25:43:Trucizna. 00:25:48:Druga ��d�. 00:25:55:Tristanie. 00:26:06:B�dzie mia� poch�wek godny kr�la. 00:26:24:�egnaj, Tristanie z Aragon. 00:26:27:�mier� Irlandczykom. 00:27:24:Kiedy Irlandczycy przybyli do Kornwalii... 00:27:26:i m�j ojciec podda...
Arcyalexandra